Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Komisarz Ioan Cozma zdecydowanie nie pasuje do nowych porządków w rumuńskiej policji: usunął się w cień i próbuje spokojnie doczekać do emerytury. Wszystko się zmienia, kiedy – ku swojemu zaskoczeniu – zostaje wyznaczony do prowadzenia sprawy brutalnego zabójstwa młodej Niemki. Cozma szybko się orientuje, że musi znaleźć nie tylko mordercę, ale również tego, kto z jakichś przyczyn postanowił wciągnąć komisarza w wir wydarzeń i tym samym skłonić g...
Kłopoty nie omijają Laury Kinney w żadnej linii czasowej. W teraźniejszości Sieroty X wzywają ją do walki z dawnym wrogiem, a jej siostra Gabby planuje słodką zemstę i dzwoni po… Deadpoola! Tymczasem w niedalekiej przyszłości, w której superbohaterowie pokonali superłotrów, Laura planuje swoją ostatnią misję. Wkrótce wyruszy do Latverii, gdzie stoczy walkę z ostatnim złoczyńcą na świecie! Scenariusz tego finałowego tomu serii napisał Tom Tay...
Trzeci i ostatni tom przygód Strażników Galaktyki z serii wydawniczej "Marvel NOW! 2.0". Strażnicy Galaktyki dołączają do kosmicznej policji – Korpusu Nova! Chcą nie tylko zaprowadzić w nim porządek i rozprawić się ze szpiegami, ale też znaleźć Kamienie Nieskończoności. Muszą się śpieszyć, bo poszukuje ich coraz więcej złych i potężnych istot… w tym sam Ultron. Co więcej, do gry niespodziewanie wraca Adam Warlock, którego plany są prawdziwą ...
Trzynasty i ostatni tom przygód Deadpoola z serii wydawniczej "Marvel NOW! 2.0". Wade Wilson wiele razy próbował zniszczyć uniwersum Marvela – aż doczekał się rewanżu! Po tym, jak pokonał drogę od wyrzutka do celebryty (i z powrotem), Deadpool srodze nagrabił sobie nie tylko u złoczyńców, ale też u superbohaterów z Kapitanem Ameryką na czele. Mówiąc wprost, wszyscy chcą go sprzątnąć. Czy jednak wystarczy im sprytu? Czy też to Deadpool po raz...
Hrabstwo Kłodzkie kilka lat po wojnie. Kraina Pana Boga stoi u progu kryzysu, który dotyka Republikę Weimarską. Mroźna zima skuła lodem malownicze okolice Kłodzka, Bystrzycy Kłodzkiej i Lądka Zdroju. Malownicze krajobrazy stają się scenerią brutalnych zbrodni. To zapowiedź ciężkich czasów dla społeczności hrabstwa. Klucz do rozwiązania zagadki morderstw tkwi w przeszłości, może mieć jednak decydujący wpływ na przyszłość i losy wielu ludzi. Wraz z...
Każdy o czymś śni i każdy ma czasem koszmary. Ale tutaj, zaczyna się horror na jawie, z którego nie sposób się wybudzić, a rzeczywistość zlewa się, niczym cieknąca z sufitu krew. Każdy z tych dzieciaków coś ukrywa, każdy przed czymś ucieka, ale im szybciej biegnie, tym poważniejsze stają się ich problemy. Ktoś świetnie rozumie problemy tych dzieciaków, które wyjechały na wakacje w sam środek głuszy. Jakie konsekwencje przyniesie zatajanie pra...
Wyścig już się rozpoczął Gdy ogłoszony zostaje przetarg na tor na warszawskim Służewcu, szykuje się transakcja dziesięciolecia. I choć zapowiada się ostra konkurencja, dla wielu faworyt jest jeden: Waldemar Skoneczny, najbogatszy człowiek w Polsce, który nieustannie rozbudowuje swoje imperium. Wiktor Zybert, dziennikarz śledczy, dostaje od swojego szefa kilkadziesiąt tysięcy euro i teczkę ze zbioru zastrzeżonego IPN. Zadanie? Prześwietlić S...
Zrób rachunek sumienia, zanim trafisz do szpitala. Rodzice Marty Wolskiej zostali bestialsko zamordowani. Sprawców nigdy nie znaleziono, choć Marta jako dziecko była świadkiem tej zbrodni. Po latach w szpitalu, w którym pracuje, dochodzi do dziwnego zabójstwa, a po Warszawie grasuje morderca młodych kobiet. Marta zaczyna podejrzewać, że te wydarzenia mogą być z nią powiązane. Jakie sekrety skrywają bohaterowie książki? I kto naprawdę może s...
W Wolnym Mieście Gdańsk wszystkie chwyty są dozwolone. 1933. Edward "Łyssy" Popielski na zlecenie swych mocodawców trafia z Ritą i Leokadią ze Lwowa do targanego wojną wywiadów Gdańska. Szybko odkrywa ciemną stronę miasta - jak najdalszą od wyobrażeń o gotyckiej Perle Bałtyku. Portowe zaułki są pełne nędzy i przemocy, a wzburzone fale zimowego morza często zamykają się nad głowami kolejnych ofiar, które wiedziały zbyt dużo. Popielskiego czeka ...
1. Malcolm i ja czyli Rozkosze posiadania kota Kiepsko u mnie ostatnio z czytaniem, więc na początek roku wybrałam pozycję kojarzącą się z czymś miłym, ciepłym i puchatym, czyli kotem. Wybór okazał się jednak chybiony: jeśli można sobie wyobrazić, jak mógłby traktować zwierzątko mało wrażliwy, mściwy i złośliwy dwunastolatek, to takie właśnie historie zawiera ta książeczka, a w wykonaniu dorosłego faceta wydaje się to wyjątkowo mierne. Jest to...
No właśnie tu mam problem, jeśli dotyczy ludzi i jest wpisane w konwencję, to po prostu wybieram taki rodzaj kryminału, który nie epatuje dosłownością. W każdym razie, staram się wybierać. Natomiast krzywdzenie zwierzęcia w konwencji się nie mieści i jakiś drobny znaczek na okładce dla mnie byłby jak najbardziej na miejscu, jako informacja, żeby akurat tę pozycję ominąć.
Ostatnio niestety często jest przebieg, a nawet skutek bywa opisany dość dosłownie - ale chodzi mi właśnie o to, że jest to konwencja i sięgając po kryminał wiemy, czego się spodziewać. Dla mnie zwierzak, jeśli się pojawi w treści, np. jak kot u Larssona, jest bohaterem powieści podobnie jak ludzie. W kryminale spodziewam się, że ludziom może stać się krzywda, ale dlaczego ma się stać zwierzęciu? Bo człowiek to wyjątkowo parszywa istota chodząca...
Dziękuję, to dużo wyjaśnia. W tym szczególnym wypadku chodzi faktycznie o proces, bo zrewitalizowanego budynku nie da się pewnie odebrać, bez wszechstronnej analizy i w dłuższym okresie czasu działalności tej komisji.
Dopytałem kolegę z Komisji Językowej PFS o moją interpretację, jego odpowiedź: "Bardzo dobra analiza, mamy np. Skrzynkę odbiorczą w Outlooku, czyli taką, która zajmuje się samą czynnością odbioru. Odbiorowe pewnie stało się popularne za sprawą pojęcia odbioru mieszkania lub jakiejś nieruchomości. Nie jest to zwykły klasyczny odbiór, czyli przychodzisz i bierzesz ;) , ale bardziej skomplikowane procesowo zjawisko. Wiadomo, że cała biurokracja...
Ja się odnosiłam do twojego twierdzenia, że większość ludzi nie popiera krzywdzenia zwierząt. Ale różnimy się jednak trochę w opiniach, jak widać.
"Uwagę czytelnika zwraca przede wszystkim elastyczność podejścia autorów większości tekstów do kategorii »inicjacyjności« i wynikająca stąd pomysłowość w zakresie analizy i interpretacji, zwłaszcza w odniesieniu do utworów znanych i uznanych […]. Rozmaite ujęcia inicjacji – od najbardziej ogólnych, ukazujących ścisły związek procesu inicjacji z ludzką egzystencją – po szczegółowe rozpoznawanie scenariuszy inicjacyjnych realizowanych przez tak odm...
Brniemy w ślepą uliczkę i nie trzymamy się tematu. Mam wrażenie, że chcesz mnie przekonać do niejedzenia mięsa i niekrzywdzenia zwierząt :) Rozmowa była nie o światopoglądach, a o adnotacjach na książkach i tylko tych adnotacji dotyczy, a nie tego czy krzywdzenie zwierząt jest OK a jedzenie mięsa jest BE. Jesteśmy przecież zgodne co do tej kwestii.
+1
Tak, oczywiście zgadzam się z tym. Kryminał to konwencja i nie przyszłoby mi do głowy sądzić, że ktoś czyta go dla scen opisujących samą zbrodnię (choć i tu można się czasem zdziwić). Rozmowa poszła jednak moim zdaniem trochę w niewłaściwym kierunku, bo już nie wiadomo, czy toczy w kierunku rozmowy o literaturze czy o światopoglądach. Ja tylko nadal uważam, że ostrzeganie kogokolwiek przed scenami przemocy na okładce jest bez sensu, jeśli książka...
Poza tym kryminał jednak bardziej się skupia na tym, żeby rozwiązać zagadkę i najczęściej widzimy tylko sam skutek morderstwa, a nie jego dokładny przebieg. Co prawda, od jakiegoś czasu panuje trend na bardzo obrazowo opisywaną przemoc, ale przez wiele osób jest krytykowany - vide niedawny szum wokół książki Parafil. Inna rzecz, że w zupełnie naturalny sposób bardziej przejmuje nas los postaci, z którymi mamy emocjonalny związek, a bardzo często...
"okres wegetacji roślin jest krótki, a zima długa" Dlatego ludzie magazynują żywność :P U Gospodinowa w Fizyka smutku są takie wyimki z instrukcji "humanitarnego uboju" UE, dość koszmarny dokument. Dla mnie zabijanie zwierząt, żeby je zjeść, z definicji nie jest humanitarne.
Tak, ja to wiem, że białko roślinne nie jest gorsze i mam pod nosem sklep, w którym mogę sobie wszystko kupić. Na świecie żyją jednak ludzie w bardziej ekstremalnych warunkach, żywność muszą wyprodukować sobie sami, gdzie np. okres wegetacji roślin jest krótki, a zima długa. To nie jest marginalna część ludzkości. Rzeczywiście może użycie słowa humanitarny w tym kontekście nie jest najszczęśliwsze, ale powszechnie oznacza ono poszanowanie i o...
Warto jednak zauważyć, że czytelnik wybierając kryminał wie, że będzie się to wiązało z zabiciem człowieka, różnice mogą istnieć jedynie jeśli chodzi o sposób jego dokonania i formę opisania. Czyli czytając kryminał nastawiam się na to, że ktoś kogoś zamorduje, bo jest to wpisane w konwencję. Jeśli chodzi o znęcanie się nad zwierzęciem - nie ma szansy na świadomość, że zostanie opisane. Jest dla czytelnika zaskoczeniem, w moim przypadku bardzo...
Naprawdę nie pojmuję, w jaki sposób kontrargumentem przeciwko pisaniu o krzywdzie zwierząt może być posądzanie o "wyższość". Nie, nie chodzi o "poczucie lepszości", tylko o czyjąś krzywdę, czy to naprawdę tak trudno zrozumieć? Piszę o np. dokumentach, pokazujących to cierpienie, ekwiwalent w książkach też się łapie.
"Hm, ale w jaki sposób mówienie, ze jedzenie mięsa to popieranie krzywdzenia zwierząt to "wyższość" i osądzanie?" Mówienie czy pisanie o kimś, że stosuje metodę wyparcia, czyli, że przedkłada własną przyjemność nad dobro (kogoś, czegoś) innego, czy że stosuje podwójne standardy to przecież moralne osądzenie. A ten, kto osądza czuje się lepszy, odczuwa wyższość nad osądzanym. To właśnie stąd. Podtrzymuję, to co napisałam wcześniej, że jedzen...
A czy nie byłoby prawidłowe po prostu powołanie "komisji do odbioru .....czegoś tam" bez tworzenia przymiotnika odrzeczownikowego. Bo mnie to wygląda na staranie się utworzenia właśnie takiego przymiotnika z końcówką - owy, -owa (tak jak jabłkowy, drogowy, majowa, pogodowa). Tak jakby ktoś chciał dostosować się do jakiejś zasady, o której właśnie nic nie wiem :)
Nie napisałem, że "nikogo" - ale mam aż zbyt wiele przykładów, że dużą część razi jedynie cierpienie zwierząt. Żeby daleko nie szukać - czemu komentatorzy wyżej zwrócili uwagę akurat na nie, a nie od razu na cierpienia wszelkich istot?
Rzecz jest chyba całkowicie nowa, internety (i wujek Google) jeszcze za bardzo tego nie zauważyły. Może to coś jak: - "odbiorczy" dokonuje odbioru - "odbiorowy" dotyczy procesu "odbiorczego" Czyli komisja odbiorcza odbiera, a komisja odbiorowa analizuje odbiory dokonane przez komisje odbiorcze. Skojarzenie mam też ze słowami "szyjny" i "szyjowy" - szyjny dotyczy szyi, a szyjowa jest kaponiera, czyli rodzaj budowli fortyfikacyjnej.
"nie każdy chodzi do biura z teczką i może się zadowolić warzywną sałatką na obiad. Są ludzie, którzy ciężko pracują fizycznie w skrajnych warunkach atmosferycznych - jak ich nie zrozumieć? Na razie świat nie wymyślił jeszcze produkcji sztucznego białka na szeroką skalę, która mogłoby zaspokoić potrzeby energetyczne takich osób". Rety, ale to są same nieprawdy. Dieta roślinna nie jest deficytowa, a białko roślinne nie jest "gorsze". "Humani...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)