Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ech, a nie mógłbyś tak napisać uczciwie i bardziej zgodnie z prawdą: "osoby, której organicznie nie znoszę, bo ma inne poglądy, niż ja"?
Mogę Ci powiedzieć jaki, bo już się z taką reakcją spotkałam, niestety. "Nikt mnie nie zmusi, żeby się zaszczepić". oraz/lub: "Szczepionka była najpierw, potem wypuścili wirusa (jacyś tajemniczy "oni" - tu wstaw nazwę grupy lub organizacji, o jakiej wspomnąłeś wyżej), żeby nas zmusić do szczepień, a przy okazji wszystkich zaczipować". Bo nie wiem, czy wiesz, ale szczepionki zawierają "czipy" dzięki wprowadzeniu których do na...
Zgadzam się z tobą i cieszę się, że są osoby myślące podobnie jak ja. Ciekawe, jaki będzie stosunek antyszczepionkowców do szczepionki przeciw koronawirusowi - oby wynaleziono ją jak najprędzej. Bo że sam koronawirus to wynik spisku (tu należy wpisać grupę, której aktualnie nie znosi się najmocniej), to przecież oczywista oczywistość.
Krzysztofie, bardzo dobry, dający do myślenia tekst. Dziękuję Ci za niego. :-) Ściskam i ciepłe myśli przesyłam.
Mnie również rzadko zdarza się zacząć od razu czytać nowy nabytek. Tłumaczę sobie, że lubię po prostu popatrzeć sobie od czasu do czasu na świeży zakup/prezent, kiedy tak stoi czy leży wśród innych nieczytanych jeszcze książek. Przeciąga się to niekiedy do kilku(nastu) lat... Ale ochota na przeczytanie raczej mi nie przechodzi ;)
Otóż to. "Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę." (Antoine de Rivarol)
Ależ namieszałeś! Nie trzeba mieć kompleksów, by wierzyć w monarchię, pragnąć niepodległości czy czuć większe przywiązanie do kraju niż do kontynentu. Zaś własne myślenie i własne zdanie do powód do dumy. Można mieć kompleksy i lizać cztery litery USA czy Państwu Izrael. Wcielaniu w życie głupich pomysłów też kompleksy nie stoją na przeszkodzie. Eurosceptyk pozostaje Europejczykiem (i nie musi wstydzić się przynależności do kultury europ...
To prawda, Krzysztofie, co piszesz o życiu. Krzepi mnie myśl o nowych drogach, które czekają gdzieś, kiedyś. Literatura i muzyka dodają mi otuchy. Ciebie, mam nadzieję, wzmocni powrót w ukochane góry. Mogę sobie tylko wyobrażać, jak za nimi tęsknisz.
Rozumiem, co masz na myśli, pisząc o prawie wielkich liczb. Liczyłam kiedyś dni życia, które już minęły. Wynik szokował, a odpowiedź na pytanie, ile z nich przeżyłam naprawdę, przytłaczała. Zgadzam się i z tym, że niedostatki wyobraźni charakterystyczne dla gatunku ludzkiego dają pole do manipulacji. Jeśli idzie o maski - nie całkiem się zgadzam, podobnie jak niektórzy fachowcy. Jestem za profesjonalnymi maskami dla personelu medycznego, a prz...
"Szpital jednoimienny" to nowość również dla mnie. Jeśli funkcjonuje w języku już od dawna, wypada się pogodzić, ale jeśli to jakiś nowy (po)twór, specjaliści od polszczyzny mogliby zabrać głos. "Obostrzenie" znam i mam wrażenie, że bywa stosowane niefrasobliwie, jako synonim słowa "ograniczenie", podczas gdy obostrzenie nie wprowadza nowego zakazu, tylko zakaz już istniejący czyni surowszym.
"Obowiązkowa samoizolacja pod przymusem z własnej woli" - ach, ten termin doskonale opisuje to, co się dzieje :( Państwo "dopuszcza" jakąkolwiek szmatkę, ponieważ nie zapewni wszystkim obywatelom prawdziwych masek (na jeden dzień potrzeba by kilku na głowę).
Fuj! :(
Mnie też ta sprawa nurtuje. Porównując na własną rękę definicje, powiedziałabym, że zarażenie to wywołane kontaktem przeniesienie, a zakażenie to ciąg dalszy, infekcja, która każe organizmowi walczyć. Ale jakaś mało intuicyjna (wg mnie) ta różnica... To może nie zważaj na "poprawność polityczną"? "Doktorka" brzmi źle. Podobnie jak kosmetyk czy przedszkolanek.
Chmielarza jeszcze nic nie czytałam (na półce czeka "Żmijowisko"), ale szkoła w książce to dla mnie wabik, więc potraktuję Twoją recenzję jako ostrzeżenie.
Wybitny neuropsychiatra usiłuje odkryć, co dzieje się w umysłach jego pacjentów. Patrick cudem przeżył zderzenie z ciężarówką. Chociaż jego ciało wróciło do zdrowia, to umysł nie nadążył. Teraz Patrick jest przekonany, że ktoś podmienił mu żonę, a on sam tak naprawdę jest… martwy. Co sprawiło, że niegdyś energiczny dziennikarz zamienił się w znerwicowanego paranoika? Emma od dłuższego czasu znajduje się w stanie śpiączki. Chociaż żadne bada...
Iwan Majski (1884-1975), Rosjanin żydowskiego pochodzenia, w czasach carskich rewolucjonista i emigrant polityczny, w Związku Sowieckim został dyplomatą i w latach 1932-1943 pełnił funkcję ambasadora w Wielkiej Brytanii. W Londynie znalazł się w samym centrum polityki międzynarodowej, i to w bardzo burzliwych czasach poprzedzających wybuch drugiej wojny światowej oraz pierwszych latach tego krwawego konfliktu. Od 1934 roku Majski prowadził dzi...
Ona, Madaline - kobieta po przejściach, złych wyborach uczuciowych, była policjantka. Do Paryża przyleciała z Nowego Jorku. Pragnie tutaj pozbierać się psychicznie, odpocząć i nabrać sił. Znalazła idealne mieszkanie, w zielonym zaułku, cicho i spokojnie. W sam raz aby zrelaksować się w samotności. Do tego paryski klimat, do którego zawsze miała słabość. Mieszkała w stolicy Francji przez kilka lat. On, Gaspard - przyleciał z Seattle. Dramatopisa...
"Jeśli wierzyć codziennym serwisom informacyjnym, świat wali się na naszych oczach. Gdzie nie spojrzeć – problemy: postępująca polaryzacja polityczna, wojny, terroryzm, nierówności, ubóstwo, zmiany klimatu. Media informacyjne mówią jasno: jest źle, a będzie tylko gorzej. Naprzeciw dziennikarzom i politykom licytującym się o prym w pesymizmie wychodzi Johan Norberg. Poruszające opowieści i zaskakujące dane, które przytacza rysują obraz świata z...
"Żelazne rządy" (księga 11 "KRĘGU CZARNOKSIĘŻNIKA"), Gwendolyn musi chronić swoich ludzi podczas oblężenia Królewskiego Dworu. Stara się ewakuować ich poza granice Kręgu – pojawia się jednak pewien problem: jej ludzie nie chcą wyjechać. Wywiązuje się walka o władzę i Gwen po raz pierwszy musi zmierzyć się z tym, że jej panowanie jest zagrożone – dodatkowo wyłania się największe zagrożenie dla Kręgu. Poza McCloudami, pojawia się niebezpieczeńst...
Przeczytałam „Ranę” i żałuję, bo to powieść nieprzemyślana, z marniutką intrygą kryminalną, groteskowym zakończeniem i bohaterami skonstruowanymi na jedno kopyto – negatywnymi, prymitywnymi, pozbawionymi życia wewnętrznego. Wojciech Chmielarz najwidoczniej zdobył popularność za pomocą jakichś sztuczek, bo po tej książce nie widać, żeby miał duży talent. Widać za to, że lubuje się w przemocy, wulgaryzmach i nie dba o coś takiego jak research czy w...
Lata 20. XX w., Stany Zjednoczone. Doktor Piotr Vulpius jest z wykształcenia lekarzem, który jednak porzucił swoją praktykę, aby zostać prywatnym detektywem. Odwiedza go niejaki Józef Scat, który zgłasza zaginięcie swojego przyjaciela, byłego marynarza, Martina Forstera. Szybko okazuje się, że Forster miał piękną i młodszą o osiem lat żonę Neilę, która pomimo kilku dni od jego zaginięcia, wcale nie kwapi się, aby zgłosić sprawę na policję. Co...
Warszawa, lata 30. XX w. Romans kryminalny. Roman Gordon jest bezrobotny i bez grosza przy duszy. Grozi mu wyrzucenie z wieloosobowego pokoju, który zamieszkuje razem z trzema innymi osobami. W barze, gdzie pije za ostatnie pieniądze, poznaje inżyniera Karlińskiego, który załatwia mu pracę na stanowisku kasjera w swojej firmie. Jednocześnie Gordon poznaje piękną niedostępną kobietę, z którą próbuje nawiązać kontakt. Umożliwia mu to znalezieni...
Warszawa, lata 30. XX w. Kontynuacja powieści "Złote sidła". Roman Gordon z rozpaczą odkrywa, że Szkarwa przychodzi na noce do jego dziewczyny, niejakiej Kamy Bartówny. Postanawia zastrzelić dyrektora, jednak w ostatniej chwili rozmyśla się. Kama obiecuje mu rzucić dyrektora, który jest faktycznie jej sponsorem, i zacząć prowadzić nowe życie. Dla niej też postanawia Gordon popełnić defraudację w firmie. Na jaw wychodzą także dawne przekręty d...
Przed sierżant Jessicą Daniel piętrzy się stos ciał. Zazwyczaj kiedy na wolności grasuje seryjny zabójca, prowadzący śledztwo działają pod dużą presją, żeby jak najszybciej ująć sprawcę. Ale tym razem wszystkie ofiary to także nieznający litości kryminaliści. Media i opinia publiczna w tajemniczym mścicielu widzą nieoczekiwanego sprzymierzeńca. Nowy przełożony Jessiki również wydaje się nie mieć nic przeciwko temu, by ktoś wyręczał jego ludzi w p...
Sierżant Jessica Daniel ma przed sobą trudne zadanie. Ofiara morderstwa zostaje znaleziona we własnym domu, jednak drzwi okazują się zamknięte od wewnątrz… Mając do dyspozycji nieliczne poszlaki, detektyw Daniel mozolnie próbuje rozwikłać zagadkę. Nie pomaga jej w tym wścibski dziennikarz, który wydaje się wiedzieć więcej od niej. Presja rośnie... Zanim policjantce uda się cokolwiek ustalić, pojawia się kolejna ofiara, zamordowana w takich sam...
Czego pragną kobiety? Małżeństwa? Uniesienia? Intymności? Fantazji? Rezultaty opracowania Bergnera okazały się tak zaskakujące i rewolucyjne, że nawet Freud mógłby się zaczerwienić. Autor poddaje wnikliwej analizie całą dotychczasową wiedzę dotyczącą kobiecego podniecenia seksualnego i pożądania. Opierając się na szeroko zakrojonych badaniach i wywiadach z renomowanymi behawiorystami, seksuologami, psychologami oraz kobietami, autor zmusza ...
Och, ja mam to samo. Często narzekam na dłużyzny i całkiem niekonieczne wątki, ale z Półbrata nie wykreśliłabym nawet spójnika. Beatlesi: Powieść jest chyba nawet jeszcze lepsza.
Tess Foster zawsze marzyła o romantycznej miłości i ślubie jak z bajki. Gdy na przyjęciu, na którym pracowała jako kelnerka, poznała Stefano, poczuła, że to ten jedyny, i spędziła z nim noc. Rano Stefano zniknął, a Tess dziewięć miesięcy później urodziła jego dziecko. Po pewnym czasie spotyka go przypadkowo na gali. Stefano Zacco di Gioreale, książę z Sycylii, zszokowany wiadomością, że jest ojcem, postanawia wziąć odpowiedzialność za syna i ...
Co to była za przyjemność! Nie mogłam się oderwać od tej książki, i żałuję, że już (po 700 stronach) się skończyła. Wbrew niektórym opiniom, nie widziałam tam żadnych zbędnych słów, żadnego przegadania. Czysty zachwyt i satysfakcja!
Wyjątkowo słabo, jak na Fitzka. Intryga przekombinowana, rozwiązanie durne, a co najgorsze - kompletny brak napięcia.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)