Teksty i komentarze

Ja też czytałam "Hańbę" i mam podobne odczucia. Coetzee chyba taki już jest, że pisze tak, żeby bolało. Teraz usiłuję zdobyć jego najnowszą powieść - podobno najbardziej autobiograficzną... :)

1. "Lśnienie" S. King 2. "Drapieżcy" G. Masterton 3. "Valhalla" G. Masterton 4. "Katakumby" A. Laurance 5. "Wizerunek zła" G. Masterton 6. "Przedwczesny pogrzeb" E. A. Poe 7. "Desperacja" S. King 8. "Prosektorium nr 4" "S. King 9. "Makabryczna kaseta" P. Pullman 10. "Dom bez powrotu" R. L. Stine 11. "Kocięta" Dean R. Koon...

Ja go nie kocham, ale szukam jasnych, niekoniecznie prostych i nieskomplikowanych rozwiązań

Ja uważam, że dobry. Ale jak słusznie ktoś zauważył mogą pogorszyć się po tym już i tak złe stosunki z Rosją. Ale niech wiedzą, że Polska terroru nie popiera!

Witajcie, Wczoraj przez przypadek zobaczyłam w telewizji "Amelię", ponieważ mi się spodobała, więc pierwsze co zrobiłam, to sprawdzenie, czy jest książka :-) Ale nie udało mi się dotrzeć do informacji, czy film jest na podstawie książki, czy książka na podstawie filmu. Czy mógłby mnie ktoś oświecić w tej materii? Czy książka jest lepsza niż film?

Błagam Cię! Tylko nie pani!:) Po prstu Lusnika jestem:)

Jaki napis w takim razie proponujesz? "Poległym za ZSRR"?

>>>czy nie wystarczy zmiana tablicy na "Poległym w walce z faszyzmem"? Napiszmy na hitlerowskich pomnikach "Poległym za wielkie Niemcy" a na pomniku Pol Pota "Niech żyje Kambodża". Już nie przesadzajmy.

Nie wiem, gdzie i jakie pomniki jeszcze zostały - wydaje mi się, że, jak już to ktoś tu zauważył, pomniki Lenina, Dzierżyńskiego itp. dawno zniknęły. A te dotyczące zwykłych żołnierzy? Moim zdaniem, kryterium powinna być ich "uroda" - jeśli to jest rozsypująca się kupa betonu, to rzeczywiście tylko szpeci, ale jeśli zwykły obelisk, czy nie wystarczy zmiana tablicy na "Poległym w walce z faszyzmem"?

Jaka tajemnica kryje się za śmiercią noworodka i jego szesnastoletniej matki? Dlaczego dyrektor szpitala lekką ręką wypłaca niepocieszonemu ojcu i mężowi okrągłą sumę? Kto zamordował lekarza młodej matki? Oto pytania, na które musi odpowiedzieć prywatny detektyw w spódnicy, V.I. Warshawski, przypadkowo zaplątana w kryminalną aferę w świecie medycyny. Nieustraszona, dowcipna i piękna Vic, Amerykanka polskiego pochodzenia, posługuje się sprawni...

Caroline, przyjaciółka Vicky Warshawski, pragnie się dowiedzieć, kto jest jej ojcem. Kiedy Vicky przystępuje do rozwikłania zagadki, odkrywa na swej drodze nie tylko upiory przeszłości, ale i nową ofiarę… [Amber, Warszawa 1993]

Vicky Warshawski znów na tropie zbrodni! Tym razem kłopoty ma ciotka Vicky, którą FBI podejrzewa o kradzież i fałszerstwo akcji. Wezwana na pomoc przedsiębiorcza siostrzenica rozpoczyna prywatne śledztwo. I będzie je kontynuować, mimo że ciotka zostanie wkrótce oczyszczona z podejrzeń. Nieznani przeciwnicy Vicky, potężne organizacje, nie zamierzają jednak pozwolić, by ktoś poznał ich sekrety… [Amber, Warszawa 1995]

Cambridge, rok 1348. Główny bohater, Matthew Bartholomew jest profesorem nauk medycznych i wykładowcą na tamtejszym uniwersytecie. Razem ze swoim przyjacielem Michaelem rozwiązują zagadki tajemniczych śmierci... Autorka dzięki swojej wcześniejszej pracy w policji doskonale zna tajniki pracy kryminalistycznej i problemy środowiska przestępczego. Te doświadczenia oraz znajomość historii i kultury średniowiecza z powodzeniem wykorzystuje w swoje...

W trakcie ostatniego lotu próbnego nowy amerykański samolot pasażerski rozbija się na pustyni Arizony. Nikt nie potrafi wyjaśnić przyczyn katastrofy. Mitchell Gant, były agent wywiadu i pilot, a obecnie ekspert w dziedzinie wypadków lotniczych, znów musi zaryzykować życie. Żeby odtworzyć dokładnie przebieg tragicznego lotu i poznać prawdę, sam siada za sterami Vance'a 494... [Amber, Warszawa 1997]

"Runa" co prawda ma w swej zakładce "Zapowiedzi" "Czas złych baśni", ale nigdzie nie mogę się dopatrzeć, kiedy konkretnie książka ukaże się na rynku. Czy możesz, Ewo, uchylić rąbka tajemnicy?

No cóż, pierwsze co przychodzi na myśl to fragment słynnej piosenki Kaczmarskiego : ".. zwalali pomniki, rwali bruk, ten z nami ten przeciw nam, kto sam ten nasz największy wróg, a śpiewak także był sam.." W ostatni weekend przeczytałam zdanie, które ponoć pojawiło się we włoskiej gazecie "La Republica" : "Lustracja i dekomunizacja w Polsce to obsesja pamięci". Bardzo mi przypadły do gustu te słowa, bo mów...

Wiosną 1990 roku zafascynowani twórczością Ingmara Bergmana (ur. 1918) filmowcy i krytycy, Olivier Assayas i Stig Björkman, przeprowadzili z nim trzy rozmowy. Na wyjątkowy klimat tej opowieści wpływ miała wcześniejsza decyzja reżysera, który oficjalnie uznał własne dzieło za dopełnione i zamknięte. Wyprawa w przeszłość, podjęta przez Bergmana z otwartością i dystansem, to okazja do spojrzenia ze szczególnej perspektywy na dokonania wielkiego ...

A czy Armia Czerwona rzeczywiście nie walczyła z faszyzmem? Żołnierze z całego Sojuza od Ukrainy do Mongolii nie walczyli, żeby innym było gorzej... Nie stawia się pomników dowódcom Armii, ale ich żołnierzom - im należy oddać honor. Pomniki Stalina, Lenina i Dzierżyńskiego już dawno zniknęły z naszych ulic. A niszczenie cmentarzy uważam za barbarzyństwo.

szum

Leżąc z podwyższeniem pod karkiem. Też boli. Każda długa, niezmienna pozycja powoduje jakieś dolegliwości. To normalne. Najlepsze rezultaty odnosi się czytając i dużo ćwicząc. Organizm poradzi sobie wówczas lepiej z chwilowymi niewygodami.

Mnie Librarianka pisała, że nie będzie jej w Polsce w maju.

Nie powinno się burzyć pomników.

Mam Szaman morski i Miłość niejedno ma imię. Pożyczę Ci po weekendzie majowym. :-)

Niewiele, bo przecież przyroda wybuchła słońcem, zielenią, kwiatami i wzywa mnie. Jestem jej posłuszna, bo ją kocham. - Cholerna cisza - P.& S. Vigand (5), - Blask fantastyczny - Terry Pratchett (4), - Mnie zabić - Joanna Chmielewska (4), - Poniedziałek zaczyna się w sobotę - Strugaccy (4), - Mikołajek - Sempe i Goscinny (4), - Mikołajek w szkole PRL - Miklaszewska & Masław (4), - Kto mi dał skrzydła - Janina Porazińska (5), - Dewiza Wo...

Człowiek na pewno nie jest zdolny do niczego, nie tylko do miłości, bez chemii, uwarunkowań genetycznych i tak dalej, i tak dalej z całą tą nauką (wszak z tego jest...hmm...stworzony). Nie oznacza to jednak, że nie mamy o tym pięknie myśleć, pisać, przeżywać... W sumie o to właśnie chodzi.

Ok, Marylku, bo ja też tylko wpadłam do domu na wieczór i dopołudnie. Dzięki serdeczne. Na razie rzeczywiście nie mam nic do podarowania Ci, ale znajdzie się kilka do czytania. Po powrocie do domu spakuję i wyślę Ci. :-)

A właściwie jak miałby wyglądać taki komentarz do pomnika Bohaterów Armii Czerwonej???

Też nie mam pewności czy powinniśmy się tego wszystkiego pozbywać. Warto pamiętać o naszej historii, bez przypominania wiele rzeczy umknie następnym pokoleniom. A dodanie komentarza pod taki pomnik jest naprawdę dobrym pomysłem. Szkoda, że tym, co uchwalają i robią coś, co nazywają "rządzeniem" brakuje fantazji i wymyślają najprostsze i chyba najgłupsze rozwiązania. A przeszłość się nie zmieni, nawet jak pozbędziemy się pomników.

Szczerze mowiac wole ogladac Michala Aniola, sluchac Albinoniego, i nie czytac Jana Pawla II

morze