Teksty i komentarze

Sto inspirujących historii z morałem, trafiających do serca, każdego dnia przynoszących trochę radości. Opowiedziane z zaskakującego punktu widzenia, prowokują do zmiany nawyków myślowych i do szukania nowych wyjść z trudnych sytuacji życiowych; ukazują, że pozorne oczywistości mogą mieć drugie dno. Te opowieści stanowią ulgę dla duszy – i pierwszy krok do szczęścia. [Instytut Wydawniczy PAX, 2001]

Wojciech Rzehak jest autorem jednej z wielu mitologii. Moim zdaniem jednej z najlepszych. Musi się znaleźć w bibliotece każdego zagorzałego fana mitologii. Rzehak opowiada każdy mit w sposób bardzo przyjemny dla czytelnika: nie rozwleka mitów, podaje ciekawe informacje i przede wszystkim ma to, czego tak mi brakowało w Parandowskim: prawdziwe dialogi. Bardzo polecam!

Fajna książeczka opowiadająca o mitach greckich. Mity przedstawione są w sposób bardzo przyjemny, nawet dla początkującego użytkownika. I wcale nie jest ich tak mało, jakby się wydawało. Polecam!

TOK FM zawsze ma coś ciekawego na antenie. A, BIS już nie przoduje.

Do schowka.:-)

Za Fabryką nie przepadam, bo edytorsko beznadziejnych książek wydali strasznie dużo, ale na szczęście ostatnio im się poprawiło i lubię ich za Kańtoch. ;)

- Chcesz się ze mną ożenić? - Tak. Odchyliła głowę, nie uśmiechała się, zapytała tylko: - Dlaczego? Spojrzałem jej prosto w oczy. - Dlatego - odparłem. - Och - powiedziała. - To jest wystarczający powód*. --- * Erich Segal, "Love Story", tłum. Anna Przedpełska-Trzeciakowska, wyd. Podsiedlik, Raniowski i Spółka, 1992.

"Love Story" - angielski tytuł sławnego filmu i powieści Ericha Segala zadomowił się już na stałe w większości języków świata. W samych Stanach Zjednoczonych sprzedano do tej pory ponad 10 milionów egzemplarzy książki, a film zdążyło obejrzeć 30 milionów widzów. Jednak, w odróżnieniu od innych "bestsellerów", książka Segala nie odchodzi do lamusa literatury. Prosta opowieść o związku Olivera Barretta i Jenny Cavilleri, ciesząca się takim samym po...

Dla mnie jest to poezja trafiająca prosto w sece, jak chyba żadna inna. Jeże czy truskawki- wszystko to żyje i przemija, jest piękne i już za chwilę rozkłada się -czasem chwila trwa dłużej, czasem krócej, w tej prawdzie ukrywa się zbawienie.

Jess znalazła sposób, aby wymigać się od pracowania na wakacjach w barze swojego taty. Złożyła podanie o pracę na obozie Wawasee, dla uzdolnionych muzycznie (i nie tylko) dzieci. Podanie zostało przyjęte i po przejściu odpowiedniego kursu Jess i jej najlepsza przyjaciółka, Ruth zostają wychowawczyniami. Początkowo wszystko jest w porządku: jej Makowa Chatka jest cudna, dzieci jednak trochę gorsze, kilku przystojnych wychowawców na oku... Jess jed...

koniec właśnie tej książki, cyklu nie brałam pod uwagę, bo dotarłam tylko do "Kariery..." :)

Prószyński - wiadomo za co, Fabryka Słów - za Pilipiuka, Ziemkiewicza, Piekarę, Kossakowską. Kiedyś dobre rzeczy wydawał Rebis i Amber.

Chodzi ci o współczesnych ortodoksów? Z takimi to nie będę pomocny. ...ale tradycyjną żydowską społeczność żydowską XIX wieku opisuje Mendele Mojcher Sforim w "Kasrylewce". O powstaniu Chmielnickiego pisze Szalom Asz "Kidusz ha szem", o sekcie sabatian Singer "Szatan w goraju". Poszperaj w książkach z serii Biblioteki Pisarzy Żydowskich Wydawnictwa Dolnośląskiego. Przeszukaj Singera. Conieco o węgierskich żydach ...

Graham Masterton - Trans śmierci

W mojej bibliotece na osiedlu karty ciągle są! Nadal czuję się w głebi duszy bibliotekarzem, mam sentyment do moich czasów praktyk i do pierwszej pracy, choć musiałam w niej katalogować zdjęcia... uch, okropność! Dział Bibliograficzny nudziłby mnie śmiertelnie, to pewne! I myślę, że te nowoczesne, skomputeryzowane biblioteki mniej mają "duszy", niż te stare, tradycyjne, z dłońmi bibliotekarek szukającymi mojej karty bibliotecznej. To...

prościutko w duszę

Czy to możliwe, by Puchatek miał kłopoty z zasypianiem? On, znany łasuch i śpioch? A jednak! Przyjaciele chcą pomóc Kubusiowi. Wiedzą, że najlepszym sposobem na sprowadzenie snu jest bajeczka. Opowiadają więc historie, które się im przydarzyły. Niestety, są to opowieści tak zabawne i ciekawe, że nie sposób przy nich zasnąć! Czy ktoś w końcu zdoła ukołysać Puchatka? Tego dowiecie się z ostatniego rozdziału. Ale przedtem posłuchajcie "usypianek"...

Czytaj po południu.:-))))

i popatrzył dziecku

...." Pozostaje tylko zapolować w bibliotece na pozostałe części cyklu". Mam i mogę pożyczyć: Śpiew smoków Moreta pani smoków Narodziny smoków Smocze oko Delfiny z Pern Mistrz harfiarz z Pern Reszta gdzieś wywędrowała...:-( Pozdrawiam. Podpisał​a: Miłośniczka Smoków :-)

"To najpiękniejsza powieść, jaką kiedykolwiek czytałem". Podpisuję się pod tym. Tegoroczne lato będzie latem trzeciego czytania Chrobrego, to już postanowione. Co najbardziej cenię w tym cyklu? Cudowny, stary język, do chłonięcia którego potrzebny jest słowniczek zamieszczony na końcu książki - jest on potrzebny na początku, potem już idzie gładko. Podziwiam też opisy zwykłej codzienności, zwykłego życia ówczesnych, opisy prac, jakie ...

Zdrada Tristana - Robert Ludlum.... ale juz koncze i zaraz zaczne "Wojne Balonowa" Romualda Pawlaka

Hrabia Monte Christo i Muszkieterowie generalnie. Te rozne cykle fantasy - Gemmel na przyklad, Ziemiomorze. Zelazny Jan Roberta Bly'a - to jest wlasnie analiza archetypu wojownika, jego ksztaltowania, etapow rozwoju - na podstawie jednej z basni Grimmow. Naprawde dobre. Nic wiecej nie pamietam, ale jak mi sie przypomni to sie odezwe;)

„Posłaniec” znany jest już w Polsce z pamiętnej przeróbki filmowej Josepha Loseya, nakręconej według scenariusza napisanego wspólnie z wybitnym dramaturgiem Haroldem Pinterem. W pierwowzorze literackim autor wkłada całą opowieść w usta tytułowego posłańca, Leo Colstona, który po półwieczu, samotny i nieszczęśliwy, odnajduje swój pamiętnik z 1900 roku i z dystansu lat tonem zabarwionym lekką ironią relacjonuje przeżycia w wiejskiej rezydencji Bran...

Zdecydowanie odradzam w tej sytuacji książki o chorobie, nawet te z optymistycznym zakończeniem. Polecałabym coś lekkiego, ale to zależy od gustów Twego przyjaciela. Może nowy "Mikołajek" dla rozrywki?

Całkiem niezłe, aczkolwiek dochodzę do wniosku, że horrory to nie dla mnie. W nocy boję sie czytać, a w dzień nie ma żadnych emocji.

Nie wiem, moze cos z fantasy? Wlasnie o odwadze, zwyklych ludziach ktorzy musza nagle walczyc i odkrywaja siebie? Jesli rzeczywiscie cos o walce z rakiem - no nie wiem, wszystkie tego typu ksiazki jakie znam sa trudne. W Smiertelnych niesmiertelnych Kena i Trei Wilberow jest bardzo dobry zapis walki z rakiem - na plaszczyznie zycia codziennego i duchowego - kryzysow, dobrych i zlych stron. To jest naprawde swietna ksiazka, bardzo inspirujaca, ...

tam oczywiście miało być: "a recenzję zwykle (choć nie zawsze) czyta się przed (lekturą)."

Twój przyjaciel musi nauczyć się żyć z chorobą...daj mu coś nie tylko "z motywem nadziei" - podaruj mu radość! Np. coś z pratchettowskiego Świata Dysku "Straż, straż!"; "Zbrojni", "Trzy wiedżmy", "Wyprawa czarownic", "Ostatni bohater". Pozdrawiam serdecznie.

:-). Agis, kiedy ujrzą Was moje oczy stęsknione?