Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Właśnie przeczytałam książkę Kurta Vonneguta "Rzeźnia numer pięć". Autor doskonale określił tą książkę: "krótka i popaprana, bo o masakrze nie można powiedzieć nic inteligentnego". Rzeczywiście jest popaprana, ciężko było mi ją skończyć. Była strasznie męcząca - nie potrafiłam przeczytań jej jednym tchem. Biorąc z biblioteki tą książke spodziewałam się, że bedzie tu opisana prawdziwa rzeź - myliłam się. Szczerze mówiąc sama nie wiem co mam sądzi...
Czytelnik interesujący się zjawiskami pogodowymi- czy to zawodowo, czy amatorsko- znajdzie w tej książce wskazówki do własnych celowych obserwacji pogody. Dowie się z niej wszystkiego o zjawiskach wpływających na pogodę na Ziemi, o mapach pogody, o typowych ogólnych sytuacjach meteorologicznych w Europie, o prognozowaniu pogody, o rodzajach chmur, o siłach wiatru i o wielu innych ciekawych sprawach. Dokładne opisy i liczne ryciny wyjaśniają związ...
Ojej, nawet nie pamiętałam, że nazwa ma prawie tyle samo lat co serwis... Niesmowite!
Łopatą do głowy?
Czytałam przekład Przedpełskiej - Trzeciakowskiej równolegle z oryginałem angielskim, i muszę przyznać, że jest to bardzo wierny przekład, bez skrótów czy przeróbek. A innych, nowszych przekładów nie znam, choć niewiele nowego by wniosły.
Unikalna pozycja na polskim rynku wydawniczym, będąca kompletnym w zasadzie zestawieniem herezji, sekt i schizm oraz osób, które odegrały dominującą rolę w ich powstaniu w łonie Kościoła katolickiego na przestrzeni jego dziejów. Hasła, napisane w sposób przejrzysty, zawierają genezę, historię i charakterystykę poszczególnych odłamów wiary, zarówno tych, które zanikły, jak i tych, które przetrwały do czasów dzisiejszych bądź całkiem niedawno powst...
jamaria jest z tych jedwabistych.:-)))
W przeciwieństwie do wielu publikacji tego typu, Davies nie zatrzymuje się na kilku państwach, ale stara się opisać i utrwalić historię całej Europy, czyli wszystkich tworzących ją elementów. Historia przedstawiona jest jak w dokumentalnym filmie, wiernie, obiektywnie i ciekawie. Szczególnie interesujące są "kapsułki", czyli zbliżenia na moment, rzecz lub miejsce istotne z jakiegoś punktu widzenia. Książka, a właściwie księga, liczy bowiem 14...
Kwiecień 2001 Witajcie! Jakiś rok temu, zarzuciłem tutaj taką małą ankietkę, w której wpisywało się ulubione i znienawidzone książki. Było mi to potrzebne do pracy magisterskiej, w ramach której buduję system, który będzie polecał książki czytelnikom. W tej chwili system jest już w dużej mierze gotowy. Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się o nim więcej, zapraszam na stronę. Uprzedzę tylko, że strona działa raczej w dzień (powiedzmy od 9 do 24) i ...
Zapraszam Cie do odwiedzenia portalu www.prorok.pl, gdzie zawsze znajduja sie ciekawe informacje o Harrym Potterze, a co najlepsze, że sam Andrzej Polkowski jest częstym gościem na tej stronie i chętnie komentuje różne sprawy.
Nie pamiętam dokładnie kiedy nauczyłam się czytać. Na pewno umiałam już jak poszłam do zerówki. Literki znałam dość wcześnie dzięki temu, że babcia kupowała makaron typu literki i tak, wyławiając makaron z zupy, nauczyłam się alfabetu. :) Pierwsze książki jakie samodzielnie przeczytałam to był Kubuś Puchatek i Chatka Puchatka. Ale nie pamiętam ani treści, ani nawet wrażenia czy podobało mi się czy nie. Na początku czytanie mnie cieszyło. Póź...
Jestem absolutnie pewna, że wie :)))
Czemu zachwiać wiarę w człowieka? :)))
Fakt portret dyrektora w gabinecie, to by przekonywało że Dumbeldore jednak nie żyje. Te wszystkie argumenty za i przeciw troche moim zdaniem świadczą o tym że może sama Rowling nie wie czy Dumbeldore żyje czy nie.Moze zostawiła sobie otwartą furtke w postaci tych niedomówień, na wypadek gdyby Dumbeldore okazał się potrzebny. Pamiętajmy, że owszem ma ona plan i pomysł na koniec ksiązki ale jednak kolejny tom sie dopiero pisze.
Opisałaś i oceniłaś tylko pewien fragment tej książki, co z resztą? Czy oprócz "par całujących się po kątach" niczego tam więcej nie było? To nie jest książka obyczajowa.
Matti Yrjänä Joensuu to jeden z najbardziej cenionych w Finlandii pisarzy powieści kryminalnych. Od lat siedemdziesiątych pracuje jako policjant, obecnie w Komendzie Głównej policji w Helsinkach. Joensuu stworzył serię powieści, w których występuje zawsze ten sam bohater – policjant Timo Harjunpää. Jego utwory stanowią często podstawę scenariuszy seriali telewizyjnych oraz sztuk teatralnych i słuchowisk radiowych. Cieszące się także bardzo dużą p...
Czy pamiętacie ten moment? Ktoś was zmuszał czy sami się domagaliście? Ile wtedy mieliście lat? Pomogli wam dorośli (rodzice, dziadkowie, wujostwo, przyjaciele domu, nauczyciele) czy dzieci (rodzeństwo, koledzy)? Jaki był pierwszy samodzielnie przeczytany utwór? Do piątego roku życia litery interesowały mnie tylko wtedy, kiedy tworzyły moje imię. Oczywiście "rysowałam" je czasem w lustrzanym odbiciu albo do góry nogami wszędzie, gdzie się dało...
Ta powieść to dobry sposób, by zapełnić sobie samotny wieczór. Nathan Zukermann znów powraca - tym razem, by zabrać nas w podróż po komunistycznej Pradze. Naiwnością byłoby sądzić, że wraz z Nim odwiedzimy praską katedrę, Hradczany, czy dom, w którym mieszkał Kafka. Zawędrujemy za to na najlepszą orgię w ČSR i w towarzystwie amerykańskiego pisarza przyjrzymy się życiu seksualnemu tamtejszej inteligencji. Poznamy tam paru pisarzy, dziennikarza, ma...
No widzisz, już lepiej. przynajmniej jest jakiś charakterystyczny szczegół.:-)))
Właśnie, dobry pomysł, potraktuj Iwaszkiewicza jako deser po maturze, świetnie wycisza emocje.:-) Przechodziłam "iwaszkiewiczomanię" mniej więcej w Twoim wieku, teraz robię sobie małe powtórki i wiele rzeczy widzę inaczej. A z tamtego okresu oprócz sentymentu i wspomnień lekturowych zostało mi piękne wydanie dzieł zebranych.
Właśnie dlatego napisałem o ambitnej babskiej literaturze, a nie o całości tego nurtu. Czytałem kiedyś tekst o tym, jak Jeżycjada rozwija schemat klasycznej powieści dla pensjonarek i coś takiego mam na myśli: schemat widać, ale pozostaje z niego tylko szkielet, ogólne ukierunkowanie, natomiast "ciało" jest autorskie i wysokiej próby. Dla porównania - książka Marii Bojarskiej to już dla mnie literatura "męska".
Nie może, tylko na pewno! Na mojej ulicy jest tylko jeden blok, więc się go nie da pomylić z innym. :-)
Kompas sprzed 3000 lat, nierdzewiejąca żelazna kolumna sprzed 4000 lat, prehistoryczne obserwatorium - coraz częściej archeolodzy wydobywają na światło dzienne informacje, które kwestionują nasz dotychczasowy obraz przeszłości. Czy historię trzeba więc pisać od nowa? Luc Bürgin, redaktor szwajcarskiego tygodnika i autor licznych publikacji, m.in. bestsellera "Tajne archiwa archeologii" - podobnie jak Michael Cremo i Richard Thompson w bestseller...
Dobra, już Cię nie męczę, może jakoś trafię.:-)))
Ja też się zgadzam,że najlepszym połączeniem jest trwałość i szczęście. Pisząc o walkach, wulkanach emocji nie miałam na myśli żadnych patologii a najnormalniejsze (cokolwiek to ma znaczyć) związki (trwające z woli zainteresowanych a nie z powodu wiary, uzależnień psychicznych itp.). Szczęście to rzecz ulotna i nietrwała - trudno o nim mówić w związku gdzie zaistniała śmiertelna choroba lub gdzie głód zagląda bliskim w oczy. O szczęściu mówić ...
Książka w zasadzie w porządku, ale Pierumow w swym dziele zdecydowanie przesadził z magią. Cała powieść to jedna wielka walka magiczna i niestety już w połowie czuje się jej przesyt. Czytam otóż, że mag taki a taki rzucił czar taki i siaki. I tak przekładają się tymi zaklęciami jeden przez drugiego. Można nawet zacytować jedną z postaci książki, która w pewnym momencie stwierdza: "Czy to się nigdy nie skończy? - mruknął zniecierpliwiony Ojciec...
Cieszę się,że nie tylko ja utknęłam w tej Krainie Poza Czasem - nie będę się tam czuła tak maleńka i zagubiona ;-)
No właśnie. Jeżeli zrobił z miecza horkruks, to DD wiedziałby o tym. Podejrzewał, że Riddle miał chrapkę na ten miecz, a miał sposoby, żeby sprawdzić, czy to horkruks, więc chyba nie... Natomiast jeżeli Riddle zdołał zrobić z niego horkruksa, to są dwie możliwości: chce go stamtąd zabrać i ukryć, albo zostawić w Hogwarcie - czyż to nie byłoby zabawne (oczywiście na riddlowski sposób), że jego horkruks leży sobie w szkole, a nikt nic nie wie. Ł...
Hm... ale co mam Ci napisać? To blisko jest. Ok. 15 korków nie ma, więc się jedzie 20-30 minut. Nie mam pojęcia, ile to przystanków, nie liczyłam. Poza tym jechałam ostatnio chyba ze 2 miesiące temu. Wysiadasz bodajże na Świętosławskiego. Ja nie jestem dobrą osobą do pytania o komunikację miejską... naprawdę. Jeśli już gdzieś jadę, to zazwyczaj samochodem i to nie ja prowadzę, więc się nie rozglądam po ulicach...
Nie ma co się dziwić, ograniczonych ludzi nie brakuje :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)