Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

"Nędznicy" o czytaniu

Autor: agatatera Dodany 20.10.2013 14:41

Krótko i zwięźle, bo nie mam czasu aktualnie: nie sądzę, by gdyby nie było blogów książkowych, to nagle wzrosłaby czytelność "Nędzników". Autorytetom też by statystyki czytalności/słuchalności nie skoczyły, bo najczęściej podają informacje w taki sposób, że "zwykłemu zjadaczowi chleba" nie chce się ich czytać/słuchać. W blogosferze - jak wszędzie - raczej panuje zasada ciągnie swój do swego. I jeżeli przestałyby istnieć blogi zachwalające poplite...

Zobacz całą dyskusję

"Nędznicy" o czytaniu

Autor: Agis Dodany 20.10.2013 13:37

Ja mam wielki problem, kiedy chcę przeczytać coś lekkiego, zabawnego, coś co mi pozwoli odetchnąć pomiędzy jedną a drugą raczej poważną książką - zazwyczaj trafiam wtedy na tytułu, nad którymi płaczę z żałości. I tu mam do Ciebie specjalne pytanie: jak myślisz, na ile do wzrostu popularności byle jakiej literatury i takiego obnoszenia się z jej czytaniem (bo wydaje mi się, że kiedyś czytanie Harlequinów było jednak wstydliwe, a teraz czytanie ksi...

Zobacz całą dyskusję

"Nędznicy" o czytaniu

Autor: Agis Dodany 20.10.2013 13:28

Absolutnie się zgadzam. Ostatnio trafiłam na kilka książek tak złych i szkodliwych, że widzę to tym wyraźniej. Przy tym jeśli agresywny typ jest przedstawiany jako atrakcyjny kochanek i wszyscy się na to łapią to dla mnie to jest propagowanie bardzo szkodliwych wzorców i stereotypów bądź utwierdzanie w nich, nie pozwalanie na otwarcie oczu.

Zobacz całą dyskusję

"Nędznicy" o czytaniu

Autor: Agis Dodany 20.10.2013 13:13

To lubię - zaglądam do biblionetki, a tu ciekawa dyskusja :-). Generalnie mam problem z tym "Alchemikiem", abstrahując już od moich własnych upodobań. Zauważyłam, że prasa i poradniki książkowe od pewnego czasu są przesiąknięte ideą: "miej odwagę sięgać po co chcesz,a wtedy będzie to twoje, bo nie ma rzeczy niemożliwych". Zastanawiam się na ile te idee wyciekły z "Alchemika", który kiedyś tłumy zaraził swoją wiarą w podążanie za własnym marze...

Zobacz całą dyskusję

"Nędznicy" o czytaniu

Autor: modem2 Dodany 20.10.2013 10:44

Co było pierwsze - jajko czy kura? Moim zdaniem, słowa Hugo można poszerzyć o: "Nie czyta/ nie ogląda/ nie słucha się bezkarnie bzdur". Nasze czasy charakteryzują się przecież zalewem tandetnej kultury [szeroko pojętej] i tandetnego stylu życia, dlatego powinniśmy się [podkreślam ten aspekt, że często: wzajemnie] "edukować", czyli próbować, oczywiście taktownie, dyplomatycznie itp, uzmysławiać, że określone wytwory kultury są z różnych powodów s...

Zobacz całą dyskusję

Wszystkie barwy lata

Autor: papetka Dodany 19.10.2013 23:19

W życiu wiele rzeczy dzieje się przypadkiem. W taki właśnie sposób poznają się główni bohaterowie powieści "Barwy lata". On,Martin Cartner, gwiazdor drużyny hokejowej i ona, May Taylor, organizatorka wesel, samotna matka 6-letniej dziewczynki. Każde z nich niesie swój własny bagaż życiowy. Córka May widzi duchy, słyszy je i rozmawia z nimi. Jeden z nich, duch zmarłej córki Martina, postanawia pomóc mu uporać się z przeszłością. W tym celu posługu...

Zobacz całą dyskusję

"Nędznicy" o czytaniu

Autor: sapere Dodany 19.10.2013 21:48

No właśnie - dla nastolatków... A może ktoś mnie oświeci, co takiego widzą w tej książce kobiety 30- i 40-letnie, które po lekturze pierwszej części decydują się na przeczytanie następnych. Mało - kupują cały cykl i dumnie stawiają w pierwszym rzędzie w domowej biblioteczce. Bo że zachwycają się "Greyem", to jeszcze mogę zrozumieć. To chyba lektura dla dorosłych, ale "Zmierzch"?

Zobacz całą dyskusję

Wysiedleńcy

Autor: awiola Dodany 19.10.2013 17:42

"I oto teraz mamy wszystko – mamy pola i łąki, ale Polska nie ta... (...)" Koniec II wojny światowej nie niósł ze sobą jedynie echa spokoju i intensywnej odbudowy kraju z pozostawionych przez Niemców zgliszczy. Mieszkający na terenach Wołynia Polacy (około dwieście tysięcy ludzi) zostali z dnia na dzień zmuszeni do opuszczenia swoich domów. Wysiedlenia i co za tym idzie rozpoczynanie życia na nowo w powojennych warunkach nie było łatwe. Pow...

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: Monika.W Dodany 18.10.2013 23:46

W połowie jestem koalą, a w połowie kozo-shakerem. Chciałabym w tej drugiej połowie być mułem. Choć poprzez wydalanie bez większych problemów rzeczy słabych, a czytanych w wyniku bycia kozą i połączenie tego ze świetną umiejętnością czytania " po przekątnej", aż tak bardzo na drugiej połowie nie cierpię. A czasem i coś zaskakująco dla mnie interesującego znajdę.

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: Ingeborga93 Dodany 18.10.2013 22:56

A ja jestem Mułem :) 100%

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 18.10.2013 22:30

Mrówka z mulą nutką ;)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: Paideia22 Dodany 18.10.2013 22:02

u mnie wyszedł mrówkowy shaker.. :)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: dragonka75 Dodany 18.10.2013 20:07

A ja jestem smoczą mrówką :)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: andrea14-10 Dodany 18.10.2013 19:19

Zdaje się, że do mnie najbardziej pasuje koala (głównie z powodu tego Prousta), ale z elementami grzyba (taka mikoryza) no i mrówki. A shakerowe czytanie wielu książek naraz to też mój zwyczaj, tylko że ja ich nie mylę, a muszę czytać kilka naraz, żeby sprawdzić czy autor prawidłowo cytuje albo co kryje się pod danym przypisem - czytam dużo literatury naukowej i popularnonaukowej, a czy może wierzyć autorom na słowo (albo na przypis typu: nazwis...

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: marillka Dodany 18.10.2013 19:02

ja też :) ale ma dodatkowo coś z koali zafiksowana jestem na fantastykę, fantasy oraz Chmielewską :)

Zobacz całą dyskusję

Prędkość ucieczki

Autor: awiola Dodany 18.10.2013 18:22

"Niemieccy krwiopijcy tylko czekają, żeby wgryźć się w nasze szyje." Dla czytelników nie zaznajomionych z nomenklaturą wojenną, tytuł książki, o której dzisiaj wam opowiem może nie być zrozumiały. Cóż bowiem oznacza słowo "parabellum"? Nie posiadając takiej wiedzy musiałam zajrzeć do słownika, według którego parabellum to "rodzaj krótkiej broni palnej, niemiecki ośmiostrzałowy pistolet samopowtarzalny kalibru 9 mm, charakteryzujący się orygin...

Zobacz całą dyskusję

"Dziennik Trójkowej Bridget Jones, czyli Brygidy Janowskiej"

Autor: papetka Dodany 18.10.2013 18:10

Nie, nie i jeszcze raz nie! Czytałam oryginalną wersję "Dziennika Bridget Jones" oraz oglądałam film na jego podstawie. I o ile było to lekkie, ale przyjemne spotkanie, o tyle polska wersja nie przekonuje mnie. Często reaguję emocjonalnie, na to, co czytam lub oglądam. Spotkałam się z opiniami, że "Dziennik Trójkowej Bridget Jones, czyli Brygidy Janowskiej" wywołuje uśmiech na twarzy. Mi niestety nie wywołał ani razu. Jest to książka, do której n...

Zobacz całą dyskusję

pierwsze urodzinki

Autor: Marylek Dodany 18.10.2013 17:17

Wszystkiego najksiąźkowszego!

Zobacz całą dyskusję

pierwsze urodzinki

Autor: misiabela Dodany 18.10.2013 16:51

Sto lat i sto buziaczków :-*

Zobacz całą dyskusję

pierwsze urodzinki

Autor: dot59Opiekun BiblioNETki Dodany 18.10.2013 16:44

Wielu, wielu kolejnych lat obfitujących w dobre lektury!

Zobacz całą dyskusję

pierwsze urodzinki

Autor: Jabłonka Dodany 18.10.2013 16:38

Serdecznie ściskam łapkę :)

Zobacz całą dyskusję

To już 9 urodziny ;)

Autor: mafiaOpiekun BiblioNETki Dodany 18.10.2013 16:16

I cały czas pisane są nowe. ;)

Zobacz całą dyskusję

Czytam w październiku

Autor: norge Dodany 18.10.2013 14:44

Za kogo ty się uważasz? Pokochałam Alice Munro miłością wielką, bezwarunkową i nieodwołalną. A ten zbiorek opowiadań podoba mi się szczególnie, bo jest on właściwie taką mozaikową powieścią o losach jednej osoby. Oczywiście kobiety, oczywiście mieszkanki kanadyjskiej prowincji, oczywiście gdzieś tam zawieszonej pomiędzy "dwoma światami". Ocena 5. Rzeźniczka z Małej Birmy Najsmutniejsza powieść kryminalna, jaką czytałam. Wprawdzie zaczęłam doś...

Zobacz całą dyskusję

To już 9 urodziny ;)

Autor: Edycia Dodany 18.10.2013 13:37

Czas szybko leci, a tyle jeszcze książek do przeczytania:)

Zobacz całą dyskusję

pierwsze urodzinki

Autor: marjory23 Dodany 18.10.2013 13:18

pierwsze urodzinki

Autor: OlimpiaOpiekun BiblioNETki Dodany 18.10.2013 13:11

Serdeczne życzenia! Wielu lat z nami, mnóstwa czasu na czytanie :D

Zobacz całą dyskusję

pierwsze urodzinki

Autor: lady P. Dodany 18.10.2013 13:07

Wszystkiego najlepszego i najbiblionetkowszego! :)

Zobacz całą dyskusję

Magiczne pudełko z książkami...

Autor: carmaniola Dodany 18.10.2013 09:15

Dziękuję, to miłe. :) Twój entuzjazm czytelniczy w porównaniu z moimi skłonnościami do wzlotów i achów to mały pikuś. I zawsze wskazujesz nie tylko plusy, ale minusy, co pozwala na ustawienie oczekiwań czytelniczych na właściwym poziomie. Nie przepadam za zbiorami opowiadań - pewnie dlatego opowiadania brazylijskie, które wiem, że stoją w bibliotece nadal na mnie czekają - ale fascynacje (literatura latynoamerykańska) wymagają poświęceń, więc...

Zobacz całą dyskusję

pierwsze urodzinki

Autor: espinka Dodany 18.10.2013 08:11

Zatem: Sto Lat Sto Lat !!

Zobacz całą dyskusję

pierwsze urodzinki

Autor: mamuśka Dodany 18.10.2013 08:00

No i nadszedł ten dzień kiedy mam pierwsze urodzinki biblionetkowe .Jak ja lubię urodzinki:)

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: