Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ja pochodzę z rodziny, gdzie pieniędzy zawsze brakowało. Na wakacje, gadżety i bzdury nie było ich wcale, na ciuchy, drobne przyjemności i sytuacje awaryjne - bardzo niewiele. Natomiast na ksiązki jakoś zawsze starczało. Nawet najbardziej oszczędne jednostki miewały ataki kompletnej bezmyslności finansowej w księgarni. Szybko odkryłam, że chleb z białym serem smakuje znacznie lepiej niż czekolada z orzechami, pod warunkiem, że się czyta przy jedz...
To bolało! Wiedziałam, że to będzie paskudna robota i nie tyle z powodu znajomości utworów wielu noblistów (niektórych nazwisk z listy nawet nie kojarzę - poeci, poeci, poeci - nieznani i niedoceniani), ale dlatego, że czytam falami i jak się już na kogoś uprę to czytam do wyczytania. Ale chyba ma to sens, bo przy okazji mam w jednym miejscu tych, do których planuję sobie zajrzeć i tych, o których chyba powinnam się czegoś dowiedzieć skoro nawet ...
Książka właśnie trafia do moich bibliotek - na razie wszędzie jest "w opracowaniu", ale już niedługo będę miała szansę na wypożyczenie owego dzieła!
Ja tak robię od 3 lat. Daję listę powiedzmy 10 różnych książek, a oni wybierają co chcą kupić, ile wydać etc. Bardzo to sobie chwalę, bo jakoś skończyły mi się niechciane prezenty :>
Ja o książkach mówię non stop, połowę mojego życia z nimi spędzam. Wybrałam zawód, który jest z nimi związany. Prowadziłam bloga o literaturze, dostawałam egzemplarze recenzenckie od wydawców. I oczywiście o tym wszystkim opowiadałam znajomym. Prawda jest jednak taka, że prezentowanie książek chyba wyszło z mody. No bo co można sprezentować molowi książkowemu, jak nie książkę? A jednak książek dostaję niewiele. Mimo to ostatnio podarowałam książ...
Jak z Białej Masajki odfiltrujesz ślepe zauroczenie Masajem, to zostanie całkiem niezły opis afrykańskiego społeczeństwa, kultury i zwyczajów. Ale w takim razie nie daj się zwieść tytułowi Pustynna miłość: Ich dwoje z Saharą w tle. To jest romans w bardzo małym stopniu. W większości jest to zapis podróży w poprzek Sahary. Bardzo ciekawy. Lepszym tytułem było by W poprzek Sahary z romansem w tle. :) Kobieca Agancja Detektywistyczna jest...
A tak się cieszyłam, ze sobie schowek przez ubiegły rok odchudziłam nieco, taka byłam z siebie dumna... Akcja związana z noblistami podoba mi się bardzo. Bo nurtuje mnie zawsze "dlaczego ten autor, a nie inny" - czy przyznanie nagrody jet faktycznie związane z geniuszem pióra, czy może z treściami zawartymi w książkach, a może poglądami, czy może falą popularności w pewnych kręgach literackich. Chętnie się dowiem. <z ciężkim sercem otwiera odc...
Ja się właśnie zastanawiam, czy zacząć od odświeżania, czy od zaznajamiania się z nowymi autorami. Bo z jednej strony ci nowi przyciągają, i na ogół okazują się warci uwagi, a z drugiej wstyd gryzie, że w ogóle nic się nie pamięta z czegoś czytanego jakiś czas temu. No przecież gdyby mnie ktoś zapytał, o czym jest "Gösta Berling", zupełna porażka! Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że dzieła oznaczone jako "nic nie pamiętam" albo "do powtór...
Napracowałaś się robiąc tę listę i wstawiając linki, dlatego chętnie do niej pozaglądam, żeby uzupełnić braki w znajomości dzieł noblistów. Wiele starszych pozycji przydałoby się odświeżyć. A przy okazji dołączam się do akcji :)
Dzięki. Kilka z pewnością wykorzystam, ale na książki pokroju Biała Masajka: Moja wielka miłość jestem uczulona. Za to wpadła mi niedawno w ręce ta Kobieca Agencja Detektywistyczna, prawie kupiłam. Naprawdę warto?
Dołożę trochę :) Afganistan: Modlitwa o deszcz Afryka: Biała Masajka: Moja wielka miłość Madagaskar, okrutny czarodziej Marzyłam o Afryce Na południe od równika Biała żyrafa Kalahari Nigdzie w Afryce Onitsza Pustynna miłość: Ich dwoje z Saharą w tle Seria Kobieca agencja detektywistyczna nr 1 - Kobieca agencja detektywistyczna nr 1 Smith Wilbur - Cykle Ballantyne i Courneys (Afryka południowa) i cykl Bóg Nilu (Egipt) Chiny:...
Pięknie napisałaś o pięknej książce. Ja również miałem skojarzenia z Reymontem momentami z Zolą, ale było momentami w tym wszystkim - pomimo całej brutalności opisywanego świata - urzekające piękno. Już sam język jest wyjątkowy. Ja dałem szóstkę - przyznaję, że Legatova wiele wymaga od czytelnika, nie ustawiając niczego chronologicznie. Ale dla mnie to był właśnie cały "smak" tej lektury - kiedy wszystko w końcu ułożyło się w spójną całość:) ...
Dałam się namówić na Żelary. Zresztą bez oporów, zważywszy na oceny Biblionetkowiczów obdarzonych podobnym gustem. Powinny spocząć na samym spodzie sterty pożyczanek i odczekać w stosownej kolejce, liczącej sobie już bodaj 39 pozycji. Zamiast tego mi się ni stąd, ni zowąd wepchnęły na czoło listy. Bez żadnego konkretnego powodu, po prostu dlatego, że o ile zadania służbowe lubię mieć precyzyjnie rozpisane z podziałem na priorytetowe i mniej ważne...
Chętnie dodam. Ale wiem, co to jest czat. Na Uniwersytecie wybrałam sobie dodatkowe wykłady z historii toksykologii, z której dostałam piątkę ;>
Właśnie się zastanawiałam czy dodać Choszcz Kinga. Kret Jarosław jest przynajmniej orientalistą, co prawda nie z tego obszaru, ale zawsze. Choszcz przeczytałam "Prowadził nas los" i o ile ciekawie się czytało jako książkę przygodową, to nie byłam zadowolona z literackiego punktu widzenia. Cały czas myślę, czy ją dodać. Pawlikowska śmiesznie i uroczo i fajnie, ale nie powiem, żeby było tam przesadnie dużo informacji w tej książce.
Gorąco polecam: Jadę sobie: Azja: Przewodnik dla podróżujących kobiet Moje Indie Moja Afryka Pierwsza wyprawa Nepal A książki Beaty Pawlikowskiej? Widzę, że jedną oceniłaś na 4, ale może inne bardziej Ci się spodobają? :)
Etiopia: Ale czat! Oceniłam na 5, warto przeczytać. Chociażby po to, żeby dowiedzieć się, co to jest ten czat. ;) I z wielu innych powodów. :)
Dzięki! :-) Już ją dopisuję do listy "nobliwych" czytatek. :-)
Dopisuję się i ja ze swoją czytatką: Moje noblowskie boje - uaktualnienie 2015
Jak zwał, tak zwał ten szczególny atrybut, który nakazuje człowiekowi natychmiast przyłączać się do wszelkiej działalności związanej z książkami - w każdym razie to on mi kazał przekopać się przez listę noblistów oraz przez biblionetkowy katalog, by wzorem innych podzielić się rezultatami swoich zmagań z twórczością laureatów. Uzupełnienie 2015: ostatecznie doszłam do wniosku, że zamiast dodawać kolejne wyniki w komentarzach, lepiej od czas...
Jestem złodziej, kradnę pomysły na książki. Chyba znowu mi się schowek rozchoruje. Nawet nie policzę, ile przeczytałam... dobra, już policzyłam - 36. Mechaniczna pomarańcza (wersja R) mam na swojej liście do czytania, ale się boję. Cieszę się, że kolejna osoba kocha Przepiórki w płatkach róży, mam wrażenie, że ta książka jest za mało rozpropagowana, jeśli chodzi o realizm magiczny, a jest przepiękna. I jeszcze moje ukochane, radosne Trzech panó...
Bardzo się cieszę, że się podoba. Oczywiście to dopiero zalążek, lista powstała dwa tygodnie temu, co będzie za 5 i 1/2 miesiąca? Mam nadzieję, że nie tylko ja chętnie poczytam coś "orientalniejszego" I dziękuję za propozycję, już dodałam, lista się rozrosła
Świetna lista. Na pewno będę do niej zaglądać. Tak mi się wydaje, że masz tu kawał dobrej literatury. Od siebie polecam Mongolia: Wyprawy w tajgę i step. Świetna książka i piękne zdjęcia.
Też się przyłączę :) 2013 - Alice Munro Taniec szczęśliwych cieni (4,5) Miłość dobrej kobiety (5) 2012 - Mo Yan 2011 - Tomas Tranströmer 2010 - Mario Vargas Llosa Miasto i psy (5) Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki (4) 2009 - Herta Müller Król kłania się i zabija (5) Nadal ten sam śnieg i nadal ten sam wujek (5) 2008 - Jean-Marie Gustave Le Clézio Urania (4) 2007 - Doris Lessing Piąte dziecko (5) Podróż Bena (4) Zło...
No to teraz jeszcze jakieś wrażenia z lektur.... plusy, minusy, oceny... puk, puk?
Zapamiętam :)
Tak, twoja lista wygląda naprawdę imponująco! Może moja również osiągnie kiedyś takie stadium rozwoju, jeśli będę dbała o jej prawidłowe odżywianie ^^
Nie będę tu specjalnie odkrywcza, ale jeśli mogę coś polecić to Manna koniecznie Buddenbrooków, a Shawa - Pigmaliona. Obydwie książki zaliczam do moich ulubionych, nie tylko wśród noblistów, ale ogólnie.
1901 Prudhomme Sully (właśc. Prudhomme René François Armand), Francja 1902 Mommsen Theodor, Niemcy 1903 Bjørnson Bjørnstjerne Martinus, Norwegia 1904 Mistral Frédéric, Francja Echegaray y Eizaguirre José, Hiszpania 1905 Sienkiewicz Henryk (1846-1916), Polska Ogniem i mieczem (4) Potop (5,5) Pan Wołodyjowski (4) Bartek Zwycięzca (4) Krzyżacy (4) Księga bajek polskich (3,5) Latarnik (4,5) Jamioł: Obrazek wiejski (2,5) Qu...
Wykrzykniki oznaczają priorytet w poznaniu. Od dawna przymierzałam się do niektórych nazwisk z tej listy: Sartre, Sołżenicyn, Faulkner, Pinter... A niektórych pisarzy już znam i na tyle mnie zachwycili, że czuję niedosyt, chcę przeczytać coś jeszcze. Herta Muller na przykład. Hesse. Pamuk.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)