Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
A pamiętacie tę dyskusję: Zagadkowa "literatura kobieca" ?
Tego bym się właśnie obawiała. Oceniania jak leci dla wyższej pozycji w rankingu.
I na pewno: arksi
Owszem, to w niczym nie uwłacza, tu się zgadzamy. Ale nie wszyscy tak myślą. Wręcz przeciwnie - oczywiście często sami nie znają książek, które uważają za "babskie". Przykre to. Ale tak jest. Nie wszyscy mają na tyle siły, aby się temu przeciwstawić - i dlatego zdarza się, że chowają się z czytaniem po kątach. A ci silniejsi się tłumaczą.
Podbijam temat:)
Dużo książek ocenili też: Astral Nutinka czyta... art1961 Olimpia Elfa (ponad 4000)
Czyli stereotypy. Moja córeczka już w wieku 5 lat lubiła oglądać programy o konstrukcjach różnych maszyn i pojazdów... W niczym mi to nie przeszkadza, jeśli ją to interesuje. Stereotypy zawsze są krzywdzące. Szkoda, że tak wielu ludzi się ich trzyma. Znam mężczyzn czytających literaturę uznawaną za typowo kobiecą i sądzę, że w niczym im to nie uwłacza. Wręcz przeciwnie, pozwala im spojrzeć czasem z innej perspektywy. Chociaż faktycznie wiele...
Taki ranking może prowadzić do różnych patologii - vide użytkownik lukasz2812 , który ma ogromną liczbę ocen, ale są to praktycznie same 6.0. Szczęśliwie nie ma go już z nami - lecz jego oceny nadal wypaczają średnie książek. Skąd wiem, że wypaczają? Kiedyś codziennie oceniał po kilkadziesiąt książek, biorąc je po prostu z listy ostatnio wprowadzonych - czyli często zupełnych nowości wydawniczych! Niestety - konto to nie łamie żadnego punktu regu...
A to czytałeś? Oko jelenia
Nawet badacze czasem muszą się tłumaczyć - jak Biedrzycki, kiedy pisał o książkach Małgorzaty Musierowicz. Moja płeć ma pod tym względem dużo gorzej, bo coś co uznane jest krzywdząco za "babskie", uznane jest zarazem za "niemęskie".
Dziwny ten świat. Tłumaczyć to się powinni ludzie np z palenia papierosów przy dzieciach ( nie mówiąc o szkodzeniu sobie) a tu proszę, wymaga się tego od nas. Szkoda. Każda książka ma wartość. Możliwe, że nie wszystkie taką samą, ale nie powinno się umniejszać literatury dziecięcej czy SF, albo komiksów (od których poniekąd zaczęłam swoją przygodę z czytaniem). A propo literatury dziecięcej też czytam w ramach akcji Akcja: Powrót do przeszłości...
Kiedyś była tzw. "Zielona lista" czyli zestawienie użytkowników, którzy logowali się do serwisu w ciągu minionych 30 dni. Dawno jej nie ma. Na drugie pytanie nie potrafię odpowiedzieć. Wiem że dużo ocen ma Dot. dot59 Czy ktoś ma więcej?
Chciałem się zapytać czy jest tutaj jakiś ranking użytkowników? Pamiętam, że kiedyś coś było takiego ale tak dawno "to" widziałem, że nawet tak do końca nie pamiętam czego dokładnie dotyczył. A ja się pytam o to dlatego, że interesuje mnie ile mają książek przeczytanych i ocenionych nasi najpilniejsi czytelnicy. Czy jest tu może na forum jakiś mędrzec - człowiek-sowa, który przekroczył liczbę 10 tysięcy książek? Ludzie mi mówią, że ja spo...
Dziękuję.
Ja, Aniu kochana, ja mam:) I w każdej chwili mogę odesłać. Pisz, co robić:)
O, to postaramy się zrobić spotkanie pod Ciebie :-)
Książka dziś wyruszyła do kolejnego czytelnika.
Będę 20 lutego w Poznaniu, pasuje Wam wtedy? :)
Eh, jednak ja już tyle razy musiałem się tłumaczyć czy to znajomym, czy to rodzinie - a to z "Przeminęło z wiatrem", a to z "Wichrowych Wzgórz", a to z Austen, a to z HP (bo przecież bajki dla dzieci), a to z lektur istotnie dziecięcych - czytanych w ramach CSA, np. "Czarnoksiężnik z krainy Oz" czy "Ani z Zielonego Wzgórza"... Nie dam się zniechęcić, nawet staram ZAchęcić, tłumaczę, dlaczego warto to czytać, ale chwilami męczy ta potrzeba zbieran...
Kto jak kto, ja nie przejmuję się raczej co inni powiedzą, bo wiem że każdy prawdziwy "książkoholik" zrozumie, że po prostu czuję wewnętrzny przymus by czytać wszelkie słowo pisane... Choćby to były ulotki leków, etykietki na produktach spożywczych czy gazetki promocyjne... ;)
To ja może podpowiem coś z 2. - rodzic popularyzował ongi u nas mocno pewnego słynnego fascynata UFO - nie tylko na polu beletrystyki :) A nazwisko pierwszego rodzica kojarzyć się może z grą w Quidditcha ;D
Dokładnie tak! Też lubię ten serial. Wiem, że niektórych wkurza główna bohaterka, ale dla mnie jest ona właśnie świetną satyrą. Uważam, że prześmieszną. A co do "Hecy.." to też nie wiedziałam o niej jako o lekturze szkolnej. Po prostu mama miała na półce i mi poleciła. Dzięki niej sięgnęłam też np. po Księga urwisów z maminej biblioteczki, i dzięki Bogu! Na pewno do nich wrócę, jak i polecę kiedyś córce.
Dziękuję za odpowiedź. Ucieczka od wolności jest już u mnie czwarta w kolejce do przeczytania, a więc jeszcze trochę i sam zobaczę o co chodziło Frommowi w tej głośnej pracy. Do tej pory przeczytałem jedynie Mieć czy być: Duchowe podstawy nowego społeczeństwa a teraz kończę słuchać audiobook: Sztuka miłości
Konkurs chyli się ku końcowi, więc może jakieś ostatnie mataczenia? Ktoś ma 1 lub 2?
Nie do końca zgadzam się z przedmówcami, moim zdaniem niektóre opisy i sytuacje opisane w książce są drastyczne. Niemniej pierwszy raz czytałam ją pewnie mniej więcej w tym właśnie wieku. Poza tym ja jestem wrażliwa na tego typu potworności -- pierwsze 30 stron "Stulecia chirurgów" to była dla mnie tortura (po wynalezieniu znieczulenia trochę mi odpuściło). Z kryminalistycznych to jest też ciekawe: Trupia Farma: Sekrety legendarnego laborator...
IMHO Fromm nie był ateistą - ale także nie było mu chyba po drodze z Bogiem z wizji chrześcijańskiej. Przeczytałem kiedyś Ucieczka od wolności , która to książka zmieniła pewne moje zapatrywania na mój stosunek do Boga oraz była krokiem w kierunku przeciwnym do z jednej strony naiwnego, z drugiej zaś dogłębnego przeżywania doświadczeń religijnych.
Moim zdaniem będzie odpowiednia. Jest nieco opisów morderstw ale bez wdawania się w drastyczne szczegóły, autor rozcieńcza techniczne szczegóły biografiami postaci i faktami historycznymi, jeśli więc syna taki styl nie znudzi, to książka może się spodobać.
Jak w temacie, czyli komu pożyczyłam cykl "W poszukiwaniu zapachu snów": W poszukiwaniu zapachu snów Zatańczyć czeczotkę Z widokiem na Castello Nie zapisałam w schowku i oprócz sklerozy mam dodatkowo dylemat i kaca moralnego, bo to książki psiapsióły mej serdecznej i "szły w pewne ręce" - czyje? Tyle wiem, że pożyczałam na przedostatnim spotkaniu. Proszę o rozjaśnienie mroków. :-)
Witajcie, zamierzam sobie niedługo powtórzyć "Wymarzony Dom Ani" i zastanawiam się, które tłumaczenie wybrać tym razem. Znam to Stefana Fedyńskiego. Słyszałem też, że przekład Jolanty Bartosik jest fatalny. Widzę, że tę książkę tłumaczyli także Anna Dorożalska i Paweł Merecz. Które tłumaczenie "Wymarzonego Domku" uważacie za najlepsze?
Hej, no niestety nic nie znalazłam. Pozdrawiam :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)