Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
To znaczy, że czyta! Zalicza mu się. Nie możemy przecież wymagać Bóg wie czego. Mój mąż czyta właśnie takie przede wszystkim :-)
Czy ja powinienem się jeszcze czegoś dowiedzieć o google, czy może google dyskryminuje Wyborczą ;)? Dziękuję Ci PS. Nie zamykajcie tej gazety..
Mnie też nudził. Nie chciałabym go :-)
Ładna recenzja :) Mi się podobała ta książka, ale chciałabym tutaj wspomnieć o czymś innym: na okładce któryś z recenzentów (bodajże) napisał coś w tym stylu, że Kant nie podróżował, Pawlikowska tak, Kanta nikt nie czyta, a Pawlikowską wielu. Ośmielę się wyrazić moje skromne zdanie, jakoby Kant wielkim filozofem był, a porównywanie do niego Pawlikowskiej w ten sposób jest przynajmniej trochę dziwne - pomijając już to, że Kanta na pewno czyta mnó...
Pierwsze pytanie, jakie nasuwa się podczas czytania tej książki, brzmi: "To jest thriller medyczny?" Oj, daleka droga do Cooka, McClure'a czy Tess Geritsen. Praktycznie jedyny związek z medycyną to zawód głównej bohaterki - lekarka. Książka nie zachwyca, ba - nawet nie wciąga. Gdyby nie to, że ma 210 stron, a nie 410, pewnie po kilkudziesięciu stronach bym ją odłożyła. Całość można by ograniczyć do ostatnich 30-50 stron. Główna bohaterka jest nij...
Dzięki za wiadomość!
Na pewno Andre Gide "Lochy Watykanu", "Middlesex" Jeffrey'a Eugenidesa, "Rzeczy" George'a Pereca, "Możliwość wyspy" Michela Houellebecqa, "Anna Karenina" Lwa Tołstoja, "Szkarłatny płatek i biały" Michela Fabera, "Gaza blues" Etgara Kereta, "Matka Joanna od Aniołów" i "Zygfryd" Iwaszkiewicza. Ze zględów czysto osobistych najważniejszy jest dla mnie ten Houel...
A co, jeżeli czyta... Forsyth'a, Browna, Ludluma, Pilipiuka, Clancy'ego?!
Czy, chociaż w przybliżeniu, jesteście w stanie podać, ile książek przeczytaliście w życiu? Czy można to policzyć? Czy są to dziesiątki, setki, tysiące może?
Fragment "God Delusion" wydrukowała niedawno Wyborcza: http://www.gazetawyborcza.pl/1,76498,3727779.html Potem była ciekawa dyskusja z udziałem Jacka Hołówki, ojca Kłoczowskiego, Jerzego Sosnowskiego, Tadeusza Sobolewskiego. Wszystko dostępne w necie, polecam.
Otwieram niniejszym zacną serię rankingów, które mają już swoje miejsce, ale chciałam pogłębić ich formę. Żeby nie było podniet typu "ulubiona bohaterka", tylko nowsze, insze doznania intelektualne ;-) RANKING BOHATERÓW LITERACKICH, Z KTÓRYMI NIE PUŚCILIBYŚMY NASZYCH DZIECI NA GRZYBY (jak ktoś nie ma własnych, to może myśleć o dzieciach znajomych i przyjaciół, byleby ciepło i rodzinnie)
Byłam zachwycona ta prozą!
Nie spadłam Kochana Mario Doro. Godne wybrałaś Mu sąsiedztwo.
Czy książka Richarda Dawkinsa "Bóg urojony" i jej popularność to znak, iż zaczyna się era panowania ateizmu? Czy zostanie uznana za manifest ateistyczny? Przyznaję, że z niecierpliwością oczekuję na polskie wydanie. Być może nie będę czekał i przetestuję swoją znajomość języka angielskiego. Czy znacie książki w których autor ateista poważnie traktuje ateizm? http://cis.pl/BOG_UROJ.pdf
Chyba już na koniec roku: "Dziennik z internowania" Władysława Bartoszewskiego (5)
A ja miałam wrażenie, że bohater aż za bardzo się grzebie w swojej psychice, przypatruje sobie przesadnie, wszystko widzi przez swoje stany psychiczne i miałam tego już trochę dość. Przesadził. I jeszcze to obcinanie paznokcie... blee.. ;)
Z czystym sumieniem moge polecic biblliotekę na Marszałkowskiej, w wieżowcu obok danwego kina Capitol. Jest nieźle zaopatrzona, nie tylko w romanse (chociaż też;)) i pracuja w niej super sympatyczne panie :)
Dlaczego Artemis jest śmieszny? xD Również jedna z moich ulubionych postaci, i tylko dla niego czytam te książki - fragmenty z wróżkami, elfami czy jak im tam przeeeenuuudne. Gilbert Blythe - NIE, Tomek - nie byłam w stanie przebrnąć przez pierwszy rozdział, trochę żałuję, ale tak po prawdzie mało mnie te książki interesują ;) A co do "Przeminęło z wiatrem" - ja to przeczytałam w wieku 12 lat i chyba jedyną oznaką mej "niedojrzał...
Nie, nie nie-lubię go (troszkę za dużo zaprzeczeń, ale mam nadzieję, że zrozumiałaś:)). Nie chodzę tam bo jak dotąd wszystko (no prawie, ale o tym za chwilę), czego szukałam mogłam znależć na Wieniawskiej. Poza tym w tym drugim jest tak jakoś wygodniej (chyba dlatego,że półki są niżej;)). Taniej też. Jak pisałam jednak, mam sympatię do właściciela za Starówki, bo kiedyś bardzo pomógł mi w odnalezieniu pewnego tytułu, ktorego szukałam długo i mozo...
Ja nie chcę nic mówić, bo może nie doceniam głębi tej postaci, ale mnie Dag po prostu nudził :P
Oż...
Słowo wstępne: Celem niniejszej pracy, podobnie jak i poprzednich moich prac, pt. "Zanim czas pochłonie" oraz "Mohikanie znad Dźwiny" - jest uratowanie od zapomnienia ludzi i czynów - uratowanie prawdziwej historii Ziemi Wileńskiej, którą w okresie ostatniego półwiecza tak bardzo zniekształcano, a często wręcz fałszowano. Wszystkie moje książki pisałem pod presją czasu. Czasu było niewiele, a zadanie niewyobrażalnie duże. Ginęły dokumenty,...
Wokulski jest jednym z moich najulubieńszych bohaterów książkowych w ogóle, ale cóż, ideał dla mnie z niego taki sobie :)
Ja nie gustuję w antykwariatach - jestem raczej zwolenniczką tanich książek, bibliotek i czytających znajomych :) Znam tylko te dwa i uwielbiam ten na Grodzkiej, choć drogi, to tyle tam cudownych książek. A Ty dlaczego go nie lubisz?
Autorzy podsumowują wydarzenia na polskiej scenie politycznej i gospodarczej ostatnich lat. Przedstawiają nie do końca jasne powiązania między politykami, partiami i czołowymi przedsiębiorcami... [Volumen, 2003]
Bohaterki tej książki, Wielkie Szalone, były królowymi, działaczkami politycznymi i społecznymi, dziennikarkami i tłumaczkami, rzeźbiarkami, pisarkami i poetkami. Połączyło je doświadczenie represji i przemocy, jakiej doznały ze strony rodziny, psychiatrii oraz historii, która - jako najwyższa instancja męskiej władzy - utrwaliła nieprawdziwy obraz ich losów i dokonań. Wielka życzliwość autorek i ich solidarność z bohaterkami książki sprawiają...
1 września 1939 r. autor wspomnień był już w Warszawie, tu obserwował naloty niemieckie, nastroje mieszkańców, przygotowania do obrony, objawy determinacji i paniki. 6 września on, ojciec, mama i siostra wyjechali ze stolicy pociągiem ewakuacyjnym Biura Przemysłu Wojennego. W Zamościu miało miejsce pierwsze pożegnanie, tylko ojciec i syn udali się w dalszą drogę, która wiodła przez Tarnopol do nadgranicznego Śniatynia. 18 września - pokazały się ...
Niniejsza książka jest efektem blisko 15-letnich poszukiwań i badań nad życiem Bolesława "Żmudzina" Kontryma. Jest próbą choć przybliżonego zestawienia biografii i człowieka, którego życie było tak pełne wydarzeń, że można by z powodzeniem obdzielić nimi przynajmniej kilku bohaterów. Jednocześnie biografia Bolesława Kontryma to doskonały "życiorys poglądowy", na którym z powodzeniem można uczyć się historii Polski pierwszej połowy XX wieku. Ma...
gdy czytam jego książki, zaczynam 'filozofować' =) dzięki nim myślę o pracy nad sobą, ile jeszcze mogę zmienić na lepsze.
No wiecie! Jak w ogóle można palić książki?!!! Inkwizycja jakaś czy co?
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)