Teksty i komentarze

To podobnie jak ja! Odgadłam to, co czytałam (tylko cztery) i również wahałam się przy tytule książki Musierowicz. Obstawiałam właśnie te same tytuły, a dopiero potem wpadłam na "Nutrię i Nerwusa" :)

Gdy rodzice się rozwodzą i zakładają nowe rodziny, świat małej dziewczynki wali się. Dorośli ludzie, którzy za nią odpowiadają, nie potrafią ustalić jej miejsca stałego pobytu, w związku z czym dziewczynka tydzień mieszka u taty, a kolejny u mamy. I co z tego może wyniknąć? Nic dobrego. Łatwa, zrozumiała i... pouczająca?

Ja czasami myślę wierszem:)))

Mia Thermopolis to zwyczajna dziewczyna z Nowego Yorku. Ma przyjaciółkę - Lily, która zalicza się do grupy osób Zdolnych Ewidentnie, problemy z matematyką, mamę, która spotyka się z nauczycielem algebry, ojca, który jest "politykiem" w dalekiej Genowii, i... ...i pewnego dnia dowiaduje się, że jest następczynią tronu. Rzecz w tym, że Mia nie pasuje do roli księżniczki: glany, obgryzane paznokcie, zero biustu... Ale książka ma nam uświadomić...

Dlatego nie mogłam oglądać ekranizacji "Lalki".. ;)

– Andrzej Drzewiński: W objęciach snu – Andrzej Drzewiński: Odnowa – Andrzej Drzewiński: Ocalenie – Zbigniew Dworak: Antybajka – Zbigniew Dworak: Niezwykłe spotkanie w letnią noc – Zbigniew Dworak: Esperia – Zbigniew Dworak: Planeta grozy – Ryszard Głowacki: Miss sektora – Ryszard Głowacki: Robotomachia – Ewa Kozarzewska: Antidotum – Mieczysław Kurpisz: Lęk – Andrzej Krzepkowski: Pościg – Andrzej Krzepkowski: Człowiek z garbatym mózgi...

Acha: co do "Ani z Zielonego Wzgórza", to jest to "nowy przekład" Przemysława Piekarskiego, wyd. Liberal, Kraków 1997. Według mnie bardzo dobry, chociaż nie czytałam w innych przekładach, więc nie mam porównania ;).

A ja rozpoznalem wszystko, co czytalem, mialem tylko problem z wpadnieciem na tytul ksiazki Musierowicz. Strzelalem w "Imieniny" i "Tygrysa i Roze".

Ta w przekładzie Karola Borawskiego, wydana przez Naszą Ksiegarnię :(. Ma tylko 27 rozdziałów, a oryginał 42, rozmawiałyśmy o tym w temacie "książki wciąż na nowo czytane", tu: To jest piękne䃚 Też mam to wybrakowane wydanie "Trzech muszkieterów", ale zorientowałam się od razu, bo już miałam to "prawdziwe", o wiele dłuższe. Rozczarowałam się, bo książkę dostałam w nagrodę w konkursie jednego z wydawnictw (in...

Dawno, dawno temu pewien biedny i samotny chłopiec trafił przypadkiem do położonej w czarodziejskiej dolinie - złotej, cudownej wioski, w której nie znano głodu ani samotności. Ludzie z Doliny położonej już Poza Krańcem Świata przyjęli chłopca gościnnie. Miał na imię Mikołaj. Z biegiem lat lęki wyniesione przez chłopca z dzieciństwa stawały się wspomnieniem, wspomnienia zamieniały się w sny, a potem nawet one przestały go dręczyć. W końcu Mikołaj...

czy mogłabys podac kilka przykładów tych błędów w książce Romy Ligockiej??

Która wersja "Błękitnego zamku" jest wybrakowana!!?? Też to mam i może złą wersję? O ile dobrze pamiętam są dwie wersje "Huraganu" Gąsiorowskiego - dla dzieci i dorosłych. Ja czytałam krótszą, ale nie żałuję.

W moim przypadku to różnie bywa. Są dni, kiedy w ogóle nie biorę książki do ręki i są dni, kiedy mogę czytać książkę od rana do nocy nie zwracając uwagi na nic innego. W każdym bądź razie nigdy nie zmuszam się do czytania, bo to ma być przyjemność, a nie obowiązek:)

Tez stosuję metodę "ile się da". Kiedyś tak się zaczytałam, że aż świt mnie zastał (heh). Teraz czytam rozważniej i już nocy nie zawalam, chociaż raz na jakiś czas się zdaży. :)

Tytuł jest trochę melodramatyczny, ale powieść naprawdę interesująca. Bohaterką jest młoda kobieta, która po wypadku samochodowym zapada w śpiączkę. Alice leży, świat odczuwa zmysłem dotyku i zapachu, a jej myśli toczą się leniwie, wydobywając zdarzenia i emocje zepchnięte głęboko w niepamięć. Pragnienie obecności męża, który tragicznie zginął, obraz matki w uścisku z obcym mężczyzną. Wokół niej krzątają się siostry i rodzice, a sekrety wydobywaj...

Kto nie lubi szybko żegnać się z bohatermi powieści, ten powinien zajrzeć do tej trzytomowej opowieści o dawnych Chinach. Pod wspólnym tytułem "Talizman z nefrytu" ukazały się: "Niebiańskie konie" , "Złota ryba" i na zakończenie "Wyspy nieśmiertelnych". Saga pokazuje, za jaką cenę pierwszy cesarz Chin, Zhengh, stworzył w III wieku p.n.e. potężne imperium. W państwie okrutnego prawa ścierają się ze sobą wpływy zwolenników Konfucjusza i taoizmu.

Fabuła książki oparta jest na autentycznym wydarzeniu, jakim była podróż Marii Krüger i Haliny Bielińskiej do Włoch, gdzie odbierały na Festiwalu Filmów w Wenecji Złotego Lwa za film ("Godzina pąsowej róży"). Powieść jest o wielkiej filmowej przygodzie młodziutkiej Uli, o strachu przed kompromitacją, o nadziei na sukces i rodzącym się dojrzałym uczuciu. [Siedmioróg, 1998]

Na początku chciałabym uprzedzić, że w tym przypadku nie należy kierować się tytułem, myślę nawet, że gdyby tytuł zmieniono, więcej osób sięgnęłoby po tę książkę. Należy jednak odrzucić pewne skojarzenia i wziąć się do czytania, bo jest tego warta. Jest to historia epickiego bohatera i wojny kosmicznej; historia o najpotężniejszym ze wszystkich aniołów i o tym, co wydarzyło się, gdy stanął on w obliczu tajemniczego równania. Książka napisana j...

O tak Borejkowie są idealni!! No i żadna inna familia ich nie pobije!!

Moni, to oczywicie wszystko z przymrużeniem oka. Nie mamy chyba żadnych wątpliwości, że olbrzymia większość (na czele ze mną) odpowiadających na moje pytanie cieszy się udanym życiem osobistym i ich małżonkowie są tymi wymarzonymi. Wszystkim tego zresztą serdecznie życzę!

W wieku, w którym zaczytywałam się w baśniach, nie była to moja ulubiona książka. Za mało było w niej historii pięknych księżniczek i dzielnych rycerzy. W miarę jednak, gdy przybywało mi lat, moja sympatia do tego zbioru rosła wprost proporcjonalnie. Dziś wystawiłam mu ocenę 5, ale kto wie, może za parę lat podniosę ją do 6? Lubię tę książkę za jej humor (angielski), za dobre zakończenia i optymizm. Cenię sobie mądrość, czy też spryt bohaterów...

Nie pamietam teraz wszystkich tytulow, ale na pewno 3 (! - slownie: trzy!) ksiazki z serii "My dwudziestolatki, trzydziestolatki.." sa niepelne. Czytalam je bowiem po niemiecku, a potem porownalam z polskimi wydaniami i bylam lekko zdumiona, ze brakowalo calych fragmentow (nawet po 2-3 kartki - tak jakby ktos pomijal akapitowo fragmenty rozdzialow). Rowniez polskie wydanie ksiazki Romy Ligockiej "Dziewczynka w czerwonym plaszczyku...

Gdy po raz pierwszy czytałam "Trzech muszkieterów" nie wiedziałam, że wydanie, które mam w ręku jest wybrakowane. Dowiedziałam się o tym przez przypadek i szybko wymieniłam skróconą wersję na produkt pełnowartościowy;) Jednak zaniepokoił mnie fakt, że na książce, która została w taki sposób skrócona (a właściwie w pewien sposób przeinaczona: prokuratorowa była w niej przedstawiona jako ciotka Portosa!;) nie ma o tym żadnej informacji (to przez to...

To była książka L.R.Waltona "Z pamietnika lucyfera" Na pozór tytuł wydaję sie dziwny...ale tak naprawde książka ukazuje działania Boga, od początku do Nowego przymierza, tylko że wszystko widzimy oczami samego lucyfera (no i jego zmagania, które zawsze kończą się fiaskiem;) i dobrze, heh) Polecam, bardzo ciekawa lektura i jest troche humoru.......mnie wciągnęła:) a jeżeli chodzi o czytanie to też jestem za zasadą "ile się da&quo...

Bardzo trafna recenzja. Pozwoliła mi spojrzeć na "Jednoroczną wdowę" z trochę innej perspektywy, wychwycić kilka mniej lub bardziej istotnych szczegółów. Gratuluję.

Dziekuję :)) no i gratulacje! :))

Jeśli chodzi o porównywanie fikcji literackiej z "prawdą" historyczną, to często po przeczytaniu książki lub obejrzeniu filmu, w którym opisane są jakieś wydarzenia historyczne próbuję się zorientować, jak to było naprawdę. Zawsze przy okazji można się czegoś nauczyć.

Do historii i legendy przeszło słynne zdanie prof. Stanisława Pigonia, który dowiedziawszy się, że Krzysztof Kamil Baczyński wstąpił do Harcerskich Grup Szturmowych, powiedział: "Cóż, należymy do narodu, którego losem jest strzelać do wroga z brylantów". Młody poeta konspiracji warszawskiej poległ w czwartym dniu Powstania Warszawskiego, zaś cała jego twórczość trwała niespełna sześć lat. A mimo to pozostał jednym z najbardziej wyrazistych i ...

hmmm...dla mnie to z pewnością Rett Butler z "Przeminęło z wiatrem"

To również mój ulubiony tom! W ogóle z przyjemnością czytałam cykl o Emilce, ale ten ostatni tom szczególnie przypadł mi do gustu.