Użytkownik: ketyow 28.08.2013 15:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczynamy drugą run... | atoczytaliście? Osobiście myślę, że nie zaszkodzi też odrobina krytyki w komentarzach - co się w tekście podobało, a co nie i dlaczego. Tzn. takie rozwiązanie przyjęło się na forum SFFiH przy głosowaniu na Szorty, skąd podkradłem pomysł na przebieg obecnego tu konkursu, a krytyka tekstów jest rzeczą budującą: autor widzi swoje błędy, wie na co w przyszłości uważać, rozwija swoje umiejętności pisania tekstów. Widzę, że w pierwszej edycji tekstów mało, ale to nie szkodzi, trzeba złapać trochę wiatru w skrzydła, a i nie każdemu na pewno temat przypadł do gustu - ja nie miałem pomysłu na powiązanie jakiejś lubianej książki SF z letnią przygodą ;-)

Autorom tekstów przypomnę tylko, że jeżeli pojawi się krytyka ich tekstów w komentarzach, to na razie trzeba zacisnąć zęby i siedzieć cicho - do wyłonienia zwycięzcy, bo głosowanie celowo jest anonimowe i nie chcemy, żeby autorzy tekstów zdradzili się przed czasem :-)

Powodzenia!

Użytkownik: maramara 29.08.2013 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczynamy drugą run... | atoczytaliście? Zastanawiam się, dlaczego jeden zalogowany użytkownik może polecić więcej niż jeden tekst w tej samej edycji konkursu, skoro nie są to polecenia rankingowe? Jeżeli o wygranej decydować ma liczba "lajków", "lajkowanie" kilku tekstów naraz tłumaczę sobie jako "niech wygra ten, i ten, i jeszcze, na przykład, tamten". Czy urok zabaw konkursowych nie polega na wybraniu faworyta i kibicowaniu mu wytrwale do samego końca? W tym wypadku "lajk" ma przecież większy ciężar własny niż zwykłe, zadomowione tutaj "lubię to". Jest czymś w rodzaju "lubię to najbardziej" i mimo że przycisk pozostaje ten sam, jego sens nieco się zmienia.

Użytkownik: ketyow 29.08.2013 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiam się, dlaczego... | maramara Ja nie widzę przeszkód w lajkowaniu kilku tekstów. Jeżeli bardzo podobają nam się dwa, to czemu nie polecić dwóch tekstów? Z założenia myśleliśmy (a przynajmniej ja, nie chcę wypowiadać się za wszystkich pomysłodawców) o tym, by zachęcić do pisania własnych tekstów, takich które byłyby nie moderowane, ale mogły zostać nagrodzone, żeby nie było błędnego postrzegania, że recenzja na pewno jest zawsze lepsza od czytatki. Żeby pojawiło się trochę nowych tekstów, powiewem świeżości jest za to narzucenie pewnej tematyki, którą jednak każdy może zinterpretować po swojemu. A wyłonienie zwycięzcy jest niejako przy okazji, kto może jednoznacznie stwierdzić, że dwa teksty nie mogą być równie dobre? Albo i trzy? Przecież wszystko jest kwestią indywidualnego gustu.

Użytkownik: maramara 29.08.2013 12:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie widzę przeszkód w ... | ketyow Nie zgodzę się. Forma konkursu to coś innego niż ścisła promocja. Ogłaszając konkurs, ogłaszacie, że wyłonicie zwycięzcę. W tej sytuacji użytkownik, biorąc udział w głosowaniu, również wyłania zwycięzcę (techniczne ograniczenia nie pozwalają "lajkować" rankingowo, czyli z przyznawaniem kolejnych miejsc, co by usprawiedliwiało większą liczbę poleceń). Nie widzę przeszkód, by PO zamknięciu tury, PO głosowaniu, polecać wszystko, jak leci - przecież te teksty i tak staną się częścią serwisu, a wtedy można swoim "lajkiem" nagrodzić to, co się podobało, ale nie było NAJ. Natomiast na etapie konkursowym jeden użytkownik powinien mieć prawo do jednego głosu i wybrać tekst (w swoich oczach) najlepszy.

Rozumiem ideę, nie trzeba mi jej tłumaczyć. Upieram się jednak, że używając słowa "konkurs", nie możesz mówić o "wyłanianiu zwycięzcy niejako przy okazji". Zgrzyta mi ta nieograniczona swoboda w głosowaniu i zgrzytać będzie, ale jest to z mojej strony luźna uwaga. Kopii kruszyć nie będę. Sama tym razem nie głosowałam, bo nie znalazłam swojego faworyta.

Użytkownik: ketyow 29.08.2013 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie zgodzę się. Forma kon... | maramara No dobrze, ale czy głosowanie na dwóch czy trzech nie doprowadzi do wyłonienia zwycięzcy? Przecież to tego nie wyklucza. Zaprzeczasz sama sobie.

Przecież równie dobrze z głosowania na kilka osób może zostać wyłoniony jeden zwycięzca z największą liczbą głosów, jak i z głosowania na jedną pracę może powstać sytuacja, że trzy prace będą mieć tę samą liczbę głosów.

Użytkownik: maramara 29.08.2013 12:57 napisał(a):
Odpowiedź na: No dobrze, ale czy głosow... | ketyow Lub w pierwszym przypadku wszyscy zagłosują na wszystkich? Lub w drugim przypadku potrzebna będzie dogrywka, jak to w konkursach bywa? Mówimy o dwóch różnych sprawach. Dla mnie głosowanie w konkursie na więcej niż jedną osobę bez opcji doprecyzowania miejsca rankingowego jest nielogiczne. Po prostu. Ani dobre, ani złe. Nielogiczne. Mam najwyraźniej inny punkt odniesienia.

Dzięki za polemikę.

Użytkownik: ketyow 29.08.2013 13:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Lub w pierwszym przypadku... | maramara Dla mnie nielogiczne jest marudzenie na zasady zamiast dostosowania się do nich, kiedy są one przemyślane, zoptymalizowane pod kątem działania serwisu (nie mamy tu nawet ankiety), a szczególnie kiedy nikomu nie czynią krzywdy, a przeciwnie, mają uprościć konkurs i rozliczenie kto zwyciężył. Jak już tak bardzo kierujesz się logiką, to pokieruj się także rachunkiem prawdopodobieństwa, i odpowiedz sobie na pytanie: jakie są szanse, że wszyscy zagłosują na wszystkich?

Wystarczyłoby napisać: "wolałabym żeby było tak, a tak", a tymczasem zarzucasz brak logiki osobom, które naprawdę się napracowały, żeby stworzyć dla was konkurs, i które nie wyssały tego wszystkiego z palca, a z przemyślanej analizy co będzie działać, a co nie.

Użytkownik: gosiaw 29.08.2013 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie nielogiczne jest... | ketyow Ej, no nie przesadzajmy. Pytania i własne opinie można chyba mieć, nawet jak ktoś się przy czymś nagimnastykował i napocił. ;)

Użytkownik: maramara 29.08.2013 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Ej, no nie przesadzajmy. ... | gosiaw Dziękuję.

Użytkownik: gosiaw 29.08.2013 12:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiam się, dlaczego... | maramara Myślę, że w polecaniu kilku tekstów nie ma niczego złego. Podoba mi się jeden to polecam jeden, nie podoba mi się żaden albo konkurs obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg to nie polecam nic. A jak jest kilka tekstów, które mi się podobają to polecę kilka.

Owszem, można by było zrobić zastrzeżenie, że jedna osoba poleca jeden tekst. Teraz przy kilku tekstach nawet dałoby radę to sprawdzić. Jednak mam nadzieję, że konkurs będzie miał kolejne edycje, na które napłynie więcej prac, a wówczas sprawdzanie czy ktoś polecił jeden tekst czy więcej będzie już uciążliwe. No i co mielibyśmy zrobić w sytuacji gdy prosimy o wybór i polecenie jednego tekstu a ktoś poleca kilka? Nie liczyć tych głosów, upomnieć głosującego? Zbanować? ;) Nie mnóżmy niepotrzebnych i praktycznie niemożliwych do wyegzekwowania punktów regulaminu.

Ale oczywiście rozumiem Twoje zastrzeżenia.

Użytkownik: maramara 29.08.2013 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że w polecaniu kil... | gosiaw Dla mnie jest to wciąż (i raczej) pewna formalna nielogiczność, ale rzeczywiście, zapomniałam, na jakim świecie żyję i ile w nim znaczy grzeczna prośba... Nie pomyślałam też, że tekstów może się zakwalifikować czterdzieści, jeśli ktoś podrzuci chwytliwy temat. Jak pisałam wyżej, nie zamierzam się boksować. Po prostu sama będę głosować tylko raz... ;)

Użytkownik: Admin 29.08.2013 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie jest to wciąż (i... | maramara I słusznie. :)

Od czegoś chcemy zacząć, dajmy sobie margines błędu na pomyłki.

Nie wszystko musi być idealnie od początku. To w dużej mierze zabawa, a nie budowa samolotu do przewożenia organów do transplantacji :)

Użytkownik: atoczytaliście? 30.08.2013 00:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiam się, dlaczego... | maramara Z jednej strony z powodu niemożliwości wyegzekwowania przestrzegania takiej zasady: "polecamy tylko raz". Nie można wprowadzić takiej blokady. A z drugiej strony wydaje nam się, że tak jest nawet przyjemniej. Ale o tym wszystkim już wiesz z innych komentarzy. Zastanowimy się jeszcze nad tym. Może masz jakiś pomysł, który można wykorzystać przy kolejnych edycjach? Jeśli masz i chcesz się nim podzielić, to proszę pisz do mnie na PW. I zachęcam do kliknięcia na najlepszy tekst ("zachęcam" zawsze brzmi trochę sztywno i oficjalnie, ale naprawdę nie znalazłam dobrego zamiennika. "Zapraszam" wydaje mi się jeszcze sztywniejsze... ;)
(Sylwia_)