Dodany: 09.11.2011 12:18|Autor:

nota wydawcy


Pełna wzruszeń historia o miłości, zagubieniu i poszukiwaniu siebie.


Sylwia, studentka ostatniego roku historii sztuki, za dwa tygodnie wychodzi za mąż. Wychowana w tradycyjnej, arystokratycznej rodzinie dziewczyna nie wie jednak do końca, jaka ma być jej życiowa droga. Gdy przyjaciółki wyciągają ją z domu na wieczór panieński, nie wie również, że ta noc zmieni jej przyszłość.

Aleks "Cichy" to mężczyzna, który nie wierzy w miłość. Wychowywany przez ojca, nigdy nie wybaczył matce, że ich zostawiła. Ale czy Aleks zna prawdę o swoim dzieciństwie? I czy naprawdę jego serce nie potrafi kochać?

Sylwia i Aleks poznają się na imprezie. Szorstki w obyciu, pewny siebie, nauczony brania i korzystania z uroków życia mężczyzna intryguje ją. Dziewczyna boi się swoich odczuć, zaczyna zastanawiać się nad swoim dotychczasowym życiem, ułożonym wedle reguł, które narzuca jej rodzina, tradycja i narzeczony. Orientuje się, że nowo poznany mężczyzna zaczyna coraz więcej dla niej znaczyć.

Nie wie jednak, że padł pewien zakład…


"Zakład o miłość" to piękna historia, która wzrusza i przypomina o tym, że urodziliśmy się po to, aby kochać.


[Wydawnictwo Novae Res, 2011]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6275
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 26
Użytkownik: sowa 09.11.2011 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Pełna wzruszeń historia o... | gosiaw
"Nie wie jednak, że padł pewien zakład…": hm... kiedy ktoś się z kimś zakłada, to zakład raczej "staje" niż "pada".
Użytkownik: Sznajper 09.11.2011 13:02 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nie wie jednak, że padł ... | sowa
Chyba, że chodzi o zakład produkcyjny ;)
Użytkownik: Sznajper 09.11.2011 13:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba, że chodzi o zakład... | Sznajper
Swoją drogą fabuła na czasie: wielka miłość z kryzysem ekonomicznym w tle.
Użytkownik: sowa 09.11.2011 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba, że chodzi o zakład... | Sznajper
Hihi, bankructwo zakładu produkcyjnego to pierwsze, co przychodzi na myśl, prawda? :-)))
Użytkownik: ilia 06.11.2012 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Pełna wzruszeń historia o... | gosiaw
Autorka mogła sobie darować epilog. Szczęka mi opadła - ale nie z zachwytu, tylko dlatego, że był ckliwy, aż do bólu i tak wybiegający w przyszłość, że aż nieprawdziwy.
Użytkownik: misiak297 06.11.2012 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Autorka mogła sobie darow... | ilia
O widzę, że dołączyłaś do grona "fanek" ałtorki:)
Użytkownik: reniferze 23.04.2013 13:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Pełna wzruszeń historia o... | gosiaw
Ta książka to ZŁO. To szczyt kiczu. To wbijanie rozżarzonych igieł w mózg czytelnika. To topienie żywcem w ckliwości, sentymentach i żenadzie. Straszne, straszne, straszne!
Nigdy więcej Agnieszki Lingas-Łoniewskiej.
Użytkownik: misiak297 23.04.2013 14:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta książka to ZŁO. To szc... | reniferze
Zerknij tu, słonko:

29.06.2011 "Zakręty losu" i nie tylko... (czyli dlaczego ktoś znowu nie powinien chwytać za pióro)

A swoją drogą z czterech książek autorki, które czytałem, ta była najbardziej "do przyjęcia".
Użytkownik: reniferze 23.04.2013 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Zerknij tu, słonko: 29... | misiak297
Misiaczku, bo tamta książka jest tak straszna, że aż śmieszna - z czytatkowych fragmentów uśmiałam się jak norka, i dlatego chciałam spróbować przeczytać coś w całości. Ale "Zakład.." jest po prostu beznadziejny, naprawdę zdruzgotał mój blond-mózg :(.
Użytkownik: gosiaw 30.04.2013 10:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiaczku, bo tamta książ... | reniferze
Bo to jest chyba tak, że jak Misiak streści i poda na tacy co smaczniejsze (czytaj: bardziej śmieszne) kąski to można nabrać przekonania, że to będzie coś dobrego na chandrę. Tymczasem nic z tych rzeczy. Nudy panie, i to straszne.
Użytkownik: gosiaw 23.04.2013 14:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta książka to ZŁO. To szc... | reniferze
A ja niebawem zamierzam wypróbować W zapomnieniu (Lingas-Łoniewska Agnieszka (pseud. Sangusz Anka)). :)
Użytkownik: Matylda. 23.04.2013 15:15 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja niebawem zamierzam w... | gosiaw
Będę mogła liczyć na czytatkę / recenzję? ^^
Użytkownik: gosiaw 23.04.2013 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Będę mogła liczyć na czyt... | Matylda.
Obawiam się, że nie. Raczej nie piszę recenzji, bo nie widzę u siebie niezbędnych talentów. ;) Pewnie ograniczę się do wystawienia oceny i komentarza w wątku - podsumowaniu miesiąca.
Użytkownik: Matylda. 23.04.2013 15:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Obawiam się, że nie. Racz... | gosiaw
Oj, oj, ale ja je widzę ;-) W każdym razie będę czekać na komentarz do lektury :-)
Użytkownik: reniferze 23.04.2013 15:23 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja niebawem zamierzam w... | gosiaw
Ja już wyczerpałam swój życiowy limit dla tej autorki.. nawet nie chcę tego wspominać.
Użytkownik: Anna 46 23.04.2013 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta książka to ZŁO. To szc... | reniferze
Szósty (Lingas-Łoniewska Agnieszka (pseud. Sangusz Anka)) - po powyższej wypowiedzi mam wrażenie, że t o też czytałaś.
Użytkownik: gosiaw 23.04.2013 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Szósty - po powyższej wyp... | Anna 46
Może znać jedną książkę autorki to znać je wszystkie? ;)
Użytkownik: Anna 46 23.04.2013 19:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Może znać jedną książkę a... | gosiaw
Na to wygląda.
Na "Szóstego" skusiłam się po czytatce Misiaczka (tylko to było w mojej osiedlowej); miało być śmiesznie.
Chciałam - to mam. :-D
Użytkownik: Sylwia_ 23.04.2013 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta książka to ZŁO. To szc... | reniferze
Po takich słowach aż się nabiera ochoty by sprawdzić "Zakład..." samemu :) I ta dwójka "oryginalnych" bohaterów - chyba sobie poczytam o romansach tej Sylwii ;)
Użytkownik: reniferze 11.05.2013 11:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Po takich słowach aż się ... | Sylwia_
Popełnisz w ten sposób czytelnicze samobójstwo! Nie rób tego, ratuj się!
;)
Użytkownik: Sylwia_ 11.05.2013 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Popełnisz w ten sposób cz... | reniferze
Mam już ładny stos książek do przeczytania, ale wszyscy o L-Ł tyle miłych słów piszą... :)
Użytkownik: menka22 27.09.2013 13:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam już ładny stos książe... | Sylwia_
Niech piszą,a ty rób swoje
Użytkownik: menka22 27.09.2013 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Pełna wzruszeń historia o... | gosiaw
Zastanawiam się skąd w was tyle niechęci do ckliwych historii?czy ten okrutny świat tak wypaczył pojęcie miłości że jest ona śmieszna?wróćcie dziewczyny do Harry Potera...
Użytkownik: Matylda. 27.09.2013 13:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiam się skąd w wa... | menka22
Dlaczego odbierasz krytykę książek Lingas - Łoniewskiej tak osobiście?
Użytkownik: Anna 46 27.09.2013 13:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiam się skąd w wa... | menka22
Nie ma we mnie niechęci do ckliwych historii, absolutnie, Ślepy Io uchowaj!

Jak każda baba, lubię sobie łzę serdeczną uronić nad miłością piękną, niekoniecznie szczęśliwą (życie!) w książce dobrej i na odpowiednim poziomie.

Jednakowoż gniot, tudzież chała totalna, kicha kompletna, kaszana ogólna i grafomania permanentna budzi we mnie żywiołową niechęć, irytację i złośliwość daleko posuniętą, jadem śmiertelnym kapiącą.
Dixi.

P.S.
A do Harry'ego Pottera wracam, bo lubię.
Użytkownik: aleutka 27.09.2013 19:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiam się skąd w wa... | menka22
Moze i slusznie. W Harrym Potterze watki milosne sa na pewno lepiej opisane i poprowadzone. Choc jesli ktos woli Lingas Loniewska to brak seksu moze przeszkadzac:) Ale nadrabia Rowling lepszym stylem i glebsza charakterystyka postaci.


To nie milosc jest smieszna, tylko jej opis w wykonaniu tej pani (moze dlatego, ze jest ten opis kompletnie wyprany z poczucia humoru). To taka Tredowata troche, z momentami. Co kto lubi.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: