Dodany: 23.05.2007 22:07|Autor: lusinka1992

Książki na wakacje


Wprawdzie jeszcze miesiąc (niespełna) dzieli nas od słodkiego leniuchowania z książką na hamaku, ale (może z powodu utajonego pragnienia serca tęskniącego do wolności i lata) chciałabym sobie zaplanować już dziś co wypożyczę. To wielka frajda marzyć o czekajacych mnie wspaniałych chwilach:). Zobaczymy na ile się tych planów będę trzymać. Znając siebie to w 50% (góra).
1)tomy od 2-7 W poszukiwaniu utraconego czasu, Marcel Proust
2)Dalsze tomy Ani (poczynając od Ani ze Złotego Brzegu),LM.Montgomery
3)Błękitny zamek. L.M.Montgomery
4)Paw królowej, Dorota Masłowska
5)Polka, Manuela Gretkowska
6)Sto lat samotności, Marquez Garcia
7)Winnetou, t.2,3, Karol May
8)Z cyklu o panu Samochodziku:zagadki Fromborka, niewidzialni, UFO, tajemnica tajemnic, Z.Nienacki
9) Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow
10)Klub Pickiwcka, Karol Dickens
11) Wszystko czerwone i Całe zdanie nieboszczyka, Joanna Chmielewska
12) dwie książki Agathy Christie
13) Wielki Gatsby
14) Listy starego diabła do młodego, C.S.Lewis
15) Drugi tom sagi o wiedźminie, Andrzej Sapkowski
Na razie tyle. Na pewno przeczytam więcej, bo nigdzie się w te wakacje nie wybieram. Jeśli ktoś miałby jeszcze jakąś propozycję, co do ciekawej książki, to proszę nie wstydzić sie dopisać.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 11949
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 57
Użytkownik: misiak297 23.05.2007 22:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Wprawdzie jeszcze miesiąc... | lusinka1992
No, no, co za ambitne plany! Jak najbardziej to popieram. I powiem jedno: aż miło popatrzeć, że tyle pięknych książek jest jeszcze przed Tobą. A teraz parę uwag. Wiesz, że też niedawno miałem Prousta w nicku? Bo w końcu postanowiłem go odkryć. Jeśli chcesz zobaczyć jak mi poszło, to zapraszam do mojej ostatniej czytatki:) Teraz jestem w połowie drugiego tomu ("W cieniu zakwitających dziewcząt") i mój zachwyt wcale nie maleje. Z każdą stroną przekonuję się, że więcej w tym z przyjemności niż siłaczki. Co do "Stu lat samotności" - również na Twojej liście - to książka mojego życia. Absolutnie i w stu procentach. Które to książki Agathy masz na myśli? Według mnie najlepsza jest "I nie było już nikogo" ("Dziesięciu Murzynków")
Użytkownik: lusinka1992 24.05.2007 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: No, no, co za ambitne pla... | misiak297
Siłowanie się z Prostem to dla mnie największa literacka przyjemność ostatniego czasu. Cóż za urzekające słownictwo! W pierwszej części odkryłam też ulubiony chyba wyraz Prousta: fizjognomia. Ciekawe, co znaczy. Nie ma go w słowniku języka polskiego.:)
Do Stu lat samotności zabieram się już od ho ho. I zawsze biorę coś innego zamiast niej.
Zależy co znajdę Agathy Christie w bibliotece. Dziesięciu murzynków niestety nie ma. A szkoda, bo od dawna mam na tą książkę chętkę:(. Prawdopodobnie będzie to Morderstwo na plebanii i Pora przypływu, ale na 100% jescze nie wiem.
Użytkownik: sonja1 24.05.2007 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Siłowanie się z Prostem t... | lusinka1992
Zawsze wydawało mi się że "fizjognomia" to taka staroświecka forma "fizjonomii" - nie sprawdzałam, skojarzyłam przez analogię, być może błędnie...
Użytkownik: hidden_g0at 24.05.2007 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Zawsze wydawało mi się że... | sonja1
Tak jest.
Za sjp.pwn.pl:
fizjognomia daw.; zob. fizjonomia.

Też lubię to słowo :)
Użytkownik: misiak297 24.05.2007 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Siłowanie się z Prostem t... | lusinka1992
A mnie urzekło tak zwane "poprawienie katlei" - jako wyrażenie. Jest cudowne. Uważam że najlepsza część z całego tomu to "Miłość Swanna".
Użytkownik: reniferze 24.05.2007 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Siłowanie się z Prostem t... | lusinka1992
Mam sporo Agathy w domu, poszukam "Murzynków" dla Ciebie :). W bibliotece sprawdź jeszcze pod tytułem "I nie było już nikogo" - jak nie będzie, to poszperam w pawlaczach.
Użytkownik: lusinka1992 27.05.2007 11:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam sporo Agathy w domu, ... | reniferze
Dziękuję bardzo za dobre chęci, jesteś, jak wszyscy tutaj, kochana! Ale ostatnio moja mama zaczęła się interesować tym, co czytam. Jak jej powiedziałam, że nigdzie murzynków nie mogę znaleźć, to powiedziała, ze mi załatwi w pracy. Nie ma to, jak rodzinka!:)
Użytkownik: sonja1 23.05.2007 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Wprawdzie jeszcze miesiąc... | lusinka1992
Jeśli mogę doradzić - "Błękitny zamek" wypożycz koniecznie w starym tłumaczeniu. To nic że niepełne, ale to nowe, kompletne, zupełnie nie ma klimatu.
Użytkownik: lusinka1992 24.05.2007 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli mogę doradzić - &qu... | sonja1
Dziękuję za osrzeżenie. A własnie w bibliotece znalazłam i nową ksiazkę i starą. To już wiem, którą zabrać:)
Użytkownik: exilvia 24.05.2007 00:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Wprawdzie jeszcze miesiąc... | lusinka1992
Dlaczego tylko drugi tom sagi o Wiedźminie? :) A reszta?! Ja najbardziej lubię właśnie chyba 2. i 3. Zresztą, pewnie jak zaczeniesz czytać 2. to nie będziesz się mogła oprzeć i wypożyczysz resztę. Czego Ci życzę :>

Listy strarego diabła do nowego Lewisa są świetną książką - zabawną i mądrą. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, że może mi się spodobac coś wyrosłego z etyki chrześcijańskiej ;) (trochę przesadzam, ale u Lewisa widać religijne nawiązania, mimo to, nie przeszkadzało mi to, a nie jestem osobą wierzącą). Czyli musi być w tym coś uniwersalnego.
Użytkownik: lusinka1992 24.05.2007 14:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego tylko drugi tom ... | exilvia
Pierwszy tom już czytałam, a resztę będę sobie dawkować dla rozlw roku szkolnym. Chyba, ze tak mnie zainteresuje i wciągnie, że polecę w połowie lipca z wyciągnietym ozorem uzupełnić zapasy Wiedźmina:)
Przypuszczam, że na pewno będą dobre, bo czytałam Diabelski toast tego autora, który jest kontynuacją listów. Nie powalił mnie na kolana, ale na pewno sporo przygiął do ziemi:). Ja jestem głęboko wierząca, więc elementy religii chrześcijańskiej w żadnym razie mi nie przeszkadzają.
Użytkownik: jakozak 24.05.2007 06:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Wprawdzie jeszcze miesiąc... | lusinka1992
Dusza zaczarowana. Wiem, że jestem nudna, ale ja naprawdę polecam, naprawdę. :-)
Użytkownik: lusinka1992 24.05.2007 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Dusza zaczarowana. Wiem, ... | jakozak
Niestety nie ma u nas w bibliotece:( Ale na pewno jak tylko gdzieś znajdę, to przeczytam.
Użytkownik: lusinka1992 24.05.2007 14:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Wprawdzie jeszcze miesiąc... | lusinka1992
Nie mogę się oprzeć! Muszę napisać jeszcze kilka bezczelnie poprzednio przeze mnie pominiętych. Mam nadzieję, że starczy mi życia, zeby to przeczytać:)

1)Jerzy Pilch, pod mocnym aniołem
2)Olga Tokarczuk, Prawiek i inne czasy
3)Zbrodnia i kara, Fiodor Dostojewski
4)Tomek na tropach yeti i w grobowcach faraonów, Alfred Szklarski
5)Karol May, Czarny mustang i jakaś jeszcze jedna
6)Don Camillo i ludzkie kłopoty, Guareschi
7)Szara wilczyca, J.O.Curwood
8)Ptasiek, Wiliam Wharton
9)lot nad kukułczym gniazdem, Kan Kesey
10)Dolina muminków w listopadzie (obowiązkowo:)
Jeśliby ktoś miał pomysł na interesująco książkę, to zapraszam. Każda propozycja będzie rozpatrzona i mile widziana:)
Użytkownik: exilvia 24.05.2007 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mogę się oprzeć! Musz... | lusinka1992
Odradzam Pilcha - do połowy tej książki byłam zachwycona a potem zniesmaczona. On za bardzo skupia się na delektowaniu samym sobą.

Za to polecę Ci coś wakacyjnego, a mimo to mądrego, pięknie napisanego. Pół BiblioNETki się ze mną zgodzi. "Naznaczeni błękitem" E. Białołęckiej.
Użytkownik: Anna 46 24.05.2007 16:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Odradzam Pilcha - do poło... | exilvia
Znacznie więcej, niż pół! :-)
Pójdę dalej i zaproponuję całą Białołęcką, czyli wszyskie tomy Kronik Drugiego Kręgu i Różę Selerbergu (zupełnie inne bajka).
Polecam też P.G. Wodehouse - cykl Bertie Wooster i Jeeves i oczywiście Świat Dysku Pratchetta.
Wakacjami i lawendą pachnie też Rok w Prowansji P. Mayle'a.
Użytkownik: Korniszon13 24.05.2007 19:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Znacznie więcej, niż pół!... | Anna 46
O, tak. Świat Dysku jest przecudny. :)))
Użytkownik: exilvia 25.05.2007 06:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Znacznie więcej, niż pół!... | Anna 46
Anno, pół w tym sanesie, że tylko pół BiblioNETki czytało Białołęcką. I ta połowa właśnie poleca. Druga nie może, bo tkwi jeszcze w nieświadomości co do cudowności książek Białołęckiej! :)))
Użytkownik: Anna 46 25.05.2007 18:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Anno, pół w tym sanesie, ... | exilvia
Aaa! Ty od tej strony! W takim razie, święta racja, Droga Pani, święta racja. :-)
Użytkownik: Korniszon13 24.05.2007 19:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Odradzam Pilcha - do poło... | exilvia
Nie strasz z tym Pilchem. Niedawno dostałem z Podaja. ;)
A jeśli chodzi o Białołęcką to jak najbardziej - świetny cykl. :)
I ode mnie dla Lusinki polecanka - opowiadań Cortazara spróbuj koniecznie! :)))
Użytkownik: hidden_g0at 24.05.2007 19:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie strasz z tym Pilchem.... | Korniszon13
Ja polecam wszystko Pilcha - "Pod mocnym aniołem" to jedna z najpiękniejszych powieści, jakie przeczytałem. Inne są "nie aż tak", ale zawsze czytam z zachwytem. Styl, finezja i niebanalność, a do tego ciekawe przemyślenia. Warto jednakowoż mieć kontakt z alkoholizmem, by lepiej tę książkę zrozumieć - i zrozumieć alkoholików. Ale ona jest też o wielu innych rzeczach.

Na wakacje? Pan Samochodzik! :) Coś z Kinga, bo to leniwe i wciągające - i cała masa Mastertonów i innych horroropisarzy. Takie niewymagające, ale ciekawe lektury.
Użytkownik: verdiana 24.05.2007 19:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja polecam wszystko Pilch... | hidden_g0at
Ja też polecam wszystko Pilcha. Ale najbardziej chyba ostatnią jego książkę. I jeszcze niebeletrystykę, np. "Bezpowrotnie utraconą leworęczność". :-)
Użytkownik: Filip II 24.05.2007 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie strasz z tym Pilchem.... | Korniszon13
Też nie przepadam za Pilchem, "Pod mocnym aniołem" powieść bardzo średnia. Pierwsze kilka rozdziałów zrobiło na mnie wrażenie, potem było ciągle to samo...

Jeśli chodzi o alkoholizm to chyba najlepiej byłoby sięgnąć po Hłaskę ;) I po Jerofiejewów (obu) Pilch nawet w "Pod mocnym aniołem" wspomina coś o Wienedikcie.
Użytkownik: verdiana 24.05.2007 19:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Też nie przepadam za Pilc... | Filip II
O, tak. Pilchowi nie podoba się konwencja autorów (np. Jerofiejewa właśnie) dobijających swoich bohaterów-alkoholików, a potem potwierdzających w realnym życiu fabuły swoich książek, zapijając się na śmierć. :-)
Użytkownik: hidden_g0at 24.05.2007 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Też nie przepadam za Pilc... | Filip II
Już szukam tych autorów :). Styl Pilcha wielu się nie podoba, ale ja właściwie bardzo lubię takie "to samo". Jego twórczość "pachnie", ale nie każdy lubi zapach znudzonego pijaka-sentymentalisty.
Użytkownik: sonja1 24.05.2007 23:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Już szukam tych autorów :... | hidden_g0at
Po niedawnej lekturze (przedwczorajszej) "Spisu cudzołożnic" stwierdziłam że mnie się ten styl jednak nie podoba. Zastanawiam się tylko, czy jest jeszcze nadzieja na uratowanie mojej tak niefortunnie zaczętej "znajomości" z Pilchem czy też skazana jestem na antypatię po wsze czasy. Może po coś innego sięgnąć? Tylko po co?
Użytkownik: Filip II 27.05.2007 08:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Już szukam tych autorów :... | hidden_g0at
Jeśli już chcesz się tak alkoholizować poczytaj sobie jeszcze pijackie poezje Świetlickiego ;)
Użytkownik: hidden_g0at 27.05.2007 10:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli już chcesz się tak ... | Filip II
Świetlickiego lubię - co prawda bardziej słuchać, niż czytać. W sumie jest to jeden z niewielu współczesnych poetów, których trawię :)
Użytkownik: lusinka1992 24.05.2007 21:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie strasz z tym Pilchem.... | Korniszon13
Nie wiem, czy jestem psychicznie gotowa na przyjęcie i "polubienie" Cortazara. To jest jednak autor, który sporo wymaga od czytelników. Mam chyba zbyt żółty dziób żeby móc w pełni docenić jego geniusz.
Użytkownik: Korniszon13 24.05.2007 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, czy jestem psyc... | lusinka1992
Marquez też wymaga, Bułhakow wymaga, Proust bez wątpienie również. Nawet Masłowska w pewnym stopniu. Jeśli Cortazara nie przyjmiesz od razu, weźmiesz go później. Tylko nie zaczynaj od "Gry w klasy", bo się zniechęcisz. Zacznij od opowiadań najlepiej. :)
Użytkownik: reniferze 27.05.2007 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Marquez też wymaga, Bułha... | Korniszon13
"Tylko nie zaczynaj od "Gry w klasy", bo się zniechęcisz." Święte słowa ;).
Użytkownik: Korniszon13 27.05.2007 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: "Tylko nie zaczynaj ... | reniferze
Mnie sie podobało, ale to jest trudne i jeśli od tego się zacznie, to nie wróży dobrej znajomości, Reniferze, antymiłosniczko Mistrza Cortazara. :P Ja Cortazara kocham, wielbię i czczę. :)))
Użytkownik: reniferze 27.05.2007 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie sie podobało, ale to... | Korniszon13
Zgiń, przepadnij, szatańskie nasienie ;). Mnie nawet opowiadania nie przekonały do Cortazara, pozostanę z nim w stanie wiecznej wojny :).
Użytkownik: Korniszon13 27.05.2007 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgiń, przepadnij, szatańs... | reniferze
Więc "Gra w klasy" jest od dziś szatańską biblią. :)))
Użytkownik: Sznajper 01.06.2007 19:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgiń, przepadnij, szatańs... | reniferze
Kto się czubi, ten się lubi. :P
Użytkownik: misiak297 28.05.2007 00:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, czy jestem psyc... | lusinka1992
Korniszon ma rację. Marquez również wiele wymaga, nie mówiąc o Prouście.
Użytkownik: exilvia 25.05.2007 06:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie strasz z tym Pilchem.... | Korniszon13
To egoistyczne, ale zgadzam się z Tobą już w tylu sprawach, że chciałabym, żebyś miał podobne jak ja zdanie o Pilchu :)
Widzisz, ja byłam nim zachwycona, do czasu, gdy nie spostrzegłam, że on mnie jako czytelnika zwodzi. Uwodzi. Ciągnie za nos. Manipuluje. Bawi się swoimi długimi zdaniami z czasownikiem na końcu i wg mnie nie ma za wiele do powiedzenia. Miałam ten sam problem z feleitonami, które pisał do Polityki. Najpierw zachwyt, a potem irytacja. Ale czytaj, czytaj... ;)
Użytkownik: Korniszon13 25.05.2007 08:32 napisał(a):
Odpowiedź na: To egoistyczne, ale zgadz... | exilvia
Faktycznie, ja też często się z Tobą zgadzam. :)
A jeśli chodzi o Pilcha to czytuję jego felietony w "Dzienniku" i bardzo lubię to robić. :) Bo to jest ciekawe, jest inteligentnie, a przynajmniej na takie wygląda. A może faktycznie zwodzić... Dzisiaj będzie następny, to zerknę na niego z innej strony :)))
Użytkownik: exilvia 25.05.2007 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Faktycznie, ja też często... | Korniszon13
Mnie się przestały jego felietony podobać po lekturze Pod mocnym aniołem. Zatem - przeczytaj koniecznie :>
Użytkownik: Korniszon13 25.05.2007 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie się przestały jego f... | exilvia
Czyli wszystko przede mną. :D
Użytkownik: lusinka1992 24.05.2007 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Odradzam Pilcha - do poło... | exilvia
Jutro polecę do biblioteki i spytam sie, czy mają coś ewy Białołęckiej. Na pewno warto, skoro tyle osób poleca.
W takim razie, co mogłabym przeczytać interesującego i ciekawego Jerzego Pilcha? Pierwszy raz będę sięgać po jego twórczość i przydałaby się mała wskazówka:).
Użytkownik: hidden_g0at 24.05.2007 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Jutro polecę do bibliotek... | lusinka1992
Ja bezwzględnie polecam "Pod Mocnym Aniołem". "Miasto utrapienia" też było całkiem całkiem, ale na początek aniołek jest chyba najlepszy. Choć "Tysiąc spokojnych miast" mogę też polecić - tyle, że nieco nuży momentami.
Użytkownik: exilvia 25.05.2007 07:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Jutro polecę do bibliotek... | lusinka1992
Ja Ci nic Pilcha nie polecę, bo uważam go za przecenianego pisarza. Nie lubię. Wg mnie niewarto sobie nim zawracam głowy. Jest tyle świetnej literatury! O, np. z polskiej "Gra na wielu bębenkach" Tokarczuk czy "Opowieści galicyjskie" Stasiuka.
Użytkownik: jakozak 25.05.2007 07:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Odradzam Pilcha - do poło... | exilvia
No jasne! Naznaczeni błękitem, koniecznie! Lalę!
Użytkownik: pilar_te 25.05.2007 23:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Odradzam Pilcha - do poło... | exilvia
Dobra, opierałam się wystarczająco długo. Nie kręci mnie fantasy, ale dominujący biblionetkowy klimat opinii wokół Białołęckiej jest przygniatający w swym arcyzachwycie. ;-)
Od czego zaczynać? :-)
Użytkownik: Korniszon13 26.05.2007 07:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobra, opierałam się wyst... | pilar_te
Od "Naznaczonych błękitem", oczywiście. ;)
Użytkownik: exilvia 26.05.2007 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobra, opierałam się wyst... | pilar_te
Bardzo dobre posunięcie! Nie ma sensu się opierać. ;)
Naznaczeni błękitem mają dwie części. Zacznij od pierwszej ;) A potem są jeszcze dwa tomy.
Myślę, że Ci się spodoba. Bo to dobra literacka robota. Subtelnie zarysowane postacie. Wiarygodne psychologicznie. Świat wykreowany przez autorkę z łatwością rysuje się przed oczami czytelnika. Świetna literatura. Enjoy!
Użytkownik: misiak297 24.05.2007 18:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mogę się oprzeć! Musz... | lusinka1992
Prawiek do złudzenia przypomina Sto lat samotności... Tylko że w gorszym wydaniu niestety:/
Użytkownik: verdiana 24.05.2007 19:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawiek do złudzenia przy... | misiak297
No popatrz, a dla mnie między tymi dwiema w ogóle nie ma punktów stycznych. W dodatku "Sto lat" lubię bardzo, a "Prawiek" to jedyna książka Olgi Tokarczuk, jaka mi się średnio podoba, i na pewno nie będę do niej wracać, mimo że Tokarczuk uwielbiam.
Użytkownik: misiak297 24.05.2007 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: No popatrz, a dla mnie mi... | verdiana
Naprawdę nie widzisz punktów stycznych? Przecież Prawiek jest nazywany polskim Macondo:) Ale nie odnosiłaś wrażenia, że Tokarczukowska Genowefa to wykapana Urszula? I te wszystkie magiczne rzeczy, które się tam działy - zamiana dzieci, pochód zmarłych (tak samo jak w Stu latach samotności), drzewo zamieniające się w mężczyznę. To są elementy realizmu magicznego, w dodatku średnio udanego w tym wykonaniu.
Użytkownik: verdiana 24.05.2007 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Naprawdę nie widzisz punk... | misiak297
Nie odnosiłam wrażenia. :-) Takich elementów jest mnóstwo w wielu książkach, to zwyczajne klimaty, elementy realizmu magicznego, pewne symbole są wspólne dla różnych kultur, ponadczasowe, bo archetypowe; nie rozumiem, czemu akurat się wszyscy uwzięli na porównywanie do Marqueza. Tokarczuk często korzysta z archetypów, podobnie jak np. Winterson, ale jakoś ich nikt nie porównuje. :-)
Użytkownik: lusinka1992 24.05.2007 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie odnosiłam wrażenia. :... | verdiana
Oczywiście, ze przeczytam coś i Kinga i Mastertona! Ale,moja gapowatość nie zna granic, zapomniałam ich uwzględnić w mej liście.
Użytkownik: pilar_te 25.05.2007 23:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawiek do złudzenia przy... | misiak297
Co Ty mówisz?! Dla mnie Prawiek jest lepszy niż Macondo. Zresztą, jakie tam Macondo.
Użytkownik: lusinka1992 27.05.2007 22:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Co Ty mówisz?! Dla mnie P... | pilar_te
Wiecie co? Chyba jednak przeczytam tego Pilcha. Choćby dlatego, zeby móc z wami o nim podyskutować:) Bo tak pięknie rozprawiacie aż zazdrość bierze, że człowiek nie może z wami:).
Użytkownik: krasnal 27.05.2007 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiecie co? Chyba jednak p... | lusinka1992
Ja też tak mam;) Teraz w lecie się zabiorę w końcu za Prousta, za "Kwietniową czarownicę" i jeszcze kilka rzeczy na zasadzie: żeby w końcu wiedzieć o co chodzi;) Też już zaczęłam robić listę;) Tylko w wersji papierowej, bo mi wygodniej:) Z tym, że ja mam inny problem - wiem, że nie zdążę wszystkiego, co bym chciała przez wakacje przeczytać...
Użytkownik: lusinka1992 15.06.2007 17:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też tak mam;) Teraz w ... | krasnal
Oto rozbudowany wygląd moich planów, które określiłam dzisiaj na nudnej lekcji matematyki (na pochybel jej!):
1) 2-7 tomy W poszukiwaniu utraconego czasu, Marcel Proust
2) dalsze tomy Ani od Ani ze złotwgo brzegu do końca, L.M.Montgomery
3)Błekitny zamek, Dzban ciotki Becky, Czarodziejski świat Marigold
4)Paw królowej, Dorota Masłowska
5)Polka, Manuela Gretkowska
6)Sto lat samotności, Gabriel Garcia Marquez
7)Winnetou, t.2,3, Czarny mustang, Śmierć Judasza,Pogromca Juma, Karol May
8)Klub Pickiwcka, Karol Dickens
9)Wszystko czerwone, Całe zdanie nieboszczyka, Wyścigi, Boczne drogi, Joanna Chmielewska
10)Po pogrzebie, Morderstwo na plebanii, Pora przypływu, Agatha Christie
11)Wielki Gatsby, Francis Fitzgerald
12)Listy starego diabła do młodego, C.S.Lewis
13) Czas pogardy, Andrzej Sapkowski
14)Pod mocnym aniołem, Jerzy Pilch
15)Prawiek i inne czasy, Olga Tokarczuk
16) Ptasiek, Wiliam Wharton
17) Zbrodnia i kara, Fiodor Dostojewski
18)Tomek na tropach Yeti, Tomek w grobowcach faraonów, Alfred Szklarski
19)Don Camillo i ludzkie kłopoty, Guareschi
20)Szara wilczyca, James Olivier Curwood
21)Bellew zawierucha, Jack London
22)Lot nad kukułczym gniazdem, Kan Kesey
23)Dolina Muminków w listopadzie, Tove Jansson
24)Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow
25)Rok 1984, Folwark zwierzęcy, Geroge Orwell
26)Buszujący w zbożu, Davi Jerome Salinger
27)Ojciec chrzestny, Mario Puzo
28)Imperium, Ryszard Kapuściński
29)Rozmowy z katem, Kazimierz Moczarski
30)Początek, Andrzej Szczypiorski
31)Hrabia MOnte Christo, Alexandre Dumas
32)Trzej muszkiterowie, Alexandre Dumas
33)Zielona mila, Stephen King
34)Nieznośna lekkość bytu, Milan Kundera
35)Zabić drozda, Lee Harper
36)Lolita, Vladimir Nabokov
37)Ja, Kladiusz, Robert Graves
38)Ubik, Philip Dick
39)Dżuma, Albert Camus
40)Pan Tadeusz, Adam Mickiewicz
41) Dziennik Bridget Jones, Helen Fielding
42)Pachnidło, Patrick Suskind
43)Eragon, Christopher Paolini
44)Diablak, Jolanta Stefko
45) My, dzieci z dworca ZOO, Christiane F.
46)Czternaście obliczy strachu, Rytuał, Graham Masterton
47) Mysery, Stephen King
48)Opowieści niesamowite, Edgar Allan Poe
49)Portret Doriana Graya, Oskar Wilde
50)Przygody dobrego wojaka Szwejka, Jaroslav Hasek
51)Bartek, Tataryz i motorynka, Cezary Leżeński
52)Duma i uprzedzenie, Jane Austen
53)Komu bije dzwon, Ernest Hemingway
54)Kariera Nikodema Dyzmy, Tadeusz Dołęga- Mostowicz
55)Medaliony, Zofia Nałkowska
56)Potop, Pan Wołodyjowski, Henryk Sienkiewicz
57)Anna i Czarny Rycerz, Fynn
58)Jedenaście minut, Paulo Coelho
59)Noce i dnie, Maria Dąbrowska
60)Emancypantki, Lalka, Faraon, Bolesław Prus
61)Cudzoziemka, Maria Kuncewiczowa
62)Stara Baśń, Józef Ignacy Kraszewski
63)Florian z Wielkiej Hłuszy, Barbara Tryźnianka, Maria Rodziwiczówna
64) Chłopi, Władysław Stanisław Reymont
65)Chłód od Raju- Prawdziwa historia Hannah, Jana Frey
66)Król złodziei, Kornelia Funke
67)Diupa, Ewa Nowak
68)Przykry początek, Lemony Snicket
69)Profesor Tutka, Jerzy Szaniawski
70)Cień dłuższego ramienia, Helena Popławska
71)Widnokrąg, Wiesław Myśliwski
72)Córka czrownic, Dorota Terakowska
73)20 tys. mil podmorskiej żeglugi, W 80 dni dookoła świata, Juliusz Verne
74)Ostatni Mohikanin, Cooper James
75)Biały koń bogów, Ewa Nowacka
76)Solaris, Bajki robotów, Stanisław Lem
77)Firma, John Grisham
78)Nic innego się nie liczy, Patricia St. John
79)Tango, Sławomir Mrożek
80)Siódme wtajemniczenie, Adelo, zrozum mnie, Bąbel i Syfon na tropie, Edmund Niziurski
81)Labirynt, Kate Mosse
82)Przepiórki w płatkach róży
83)Popioły t.2,3, Przedwiośnie, Stefan Żeromski
Zobaczymy czy podołam:). Ostro zaczynam już od dzisiaj.
Użytkownik: lusinka1992 09.09.2007 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Oto rozbudowany wygląd mo... | lusinka1992
Nadszedł czas na małe podsumowanie. Wprawdzie nie przeczytałam nawet połowy książek z listy, to i tak wakacje uważam za udane. A z resztą zdążę się jeszcze przecież zaznajomić:).
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: