Dodany: 20.08.2011 09:01|Autor: joannasz
Umieranie Kresów
Trzymam w ręku gruby tom – dramatyczną i przeszywająco liryczną opowieść o umieraniu polskich południowych Kresów w czasie II wojny światowej. Trudno zagłębić się w tę prozę, ale i trudno potem z nią rozstać. Mamy bowiem do czynienia z czymś w rodzaju impresjonizmu w literaturze. Podstawowe informacje o bohaterach i akcji docierają do czytelnika powoli, stopniowo, jakby autor chciał powiedzieć: Nie śpiesz się, rozejrzyj wokół, podziwiaj piękno tej ziemi, jej lasy dymiące mgłą, żyzne pola rozciągnięte między jarami, chaty rozrzucone w dolinach, strumienie, wzgórza, łąki. Posłuchaj chrapnięcia koni zaprzężonych do wozu i szelestu dębowych liści, poczuj wilgotną rosę ziemi, tchnienie wiatru, nasyć się wonią jabłek i miodu. I kiedy pokochasz to miejsce, zrozumiesz, jak boli jego śmierć.
Jest w tej powieści pewna symboliczna scena: główny bohater ukrywa się w zaroślach w pobliżu leśnej polany. Przechodzą przez nią kolejno oddziały ukraińskich nacjonalistów, hitlerowców, partyzantów sowieckich, ale też Polaków z 27 Dywizji Wołyńskiej AK, mających przeciwko sobie tylu wrogów. Tak wygląda nie tylko polana, ale cała ta udręczona, spływająca krwią ziemia.
Główny bohater – Paweł – pochodzi z polskiej, szlacheckiej, od wieków zrośniętej z Wołyniem rodziny Woynowiczów. Losy każdego z jej członków: starszego brata Aleksego, jego żony Katarzyny, matki i samego Pawła są reprezentacyjne dla losów Polaków z tamtych okolic. Przerażająca rzeczywistość stawia ich przed koniecznością dokonywania trudnych decyzji. Ponieważ pisarz stosuje technikę zbliżoną do strumienia świadomości, możemy współprzeżywać i współodczuwać z bohaterem minuta po minucie, godzina po godzinie wszystko to, czego doświadcza. Poznajemy jego krążące wokół przeszłych wydarzeń myśli, wciąż zmieniające się nastroje, mamy wgląd w jego wahania, przypuszczenia, pragnienia. Wiemy tyle, ile wie on. Przyznam, że dawno już nie czytałam książki pozwalającej tak głęboko wejść w duszę bohatera i tak bardzo się z nią utożsamić, także w jego bólu.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.