Użytkownik: gosiaw 16.06.2011 08:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper Przyuważyłam nowy Literadar już wczoraj na FB i zdążyłam już zerknąć. :)
No i znowu nudy. ;) Poprzednio komiks, teraz przegląd literatury wampirzej... No ale niestety nie zawsze można pisać o fantastyce. ;)

Coraz bardziej podobają mi się recenzje pana Macieja Sabata i chciałam o tym napisać, żeby pan Maciej miał jakiś "feedback targetu" i wiedział, że nie pisze w próżnię. Co najmniej ja dostrzegam jego recenzje i po lekturze tych nowych chyba sprawię sobie Loteria (Wood Patricia), a na pewno szerokim łukiem będę omijać Dlaczego nie jestem ateistą? (Lipski Marek (pseud.)), bo wygląda na to, że moja intuicja mnie nie zawodzi.

Użytkownik: rafalko 16.06.2011 13:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyuważyłam nowy Literad... | gosiaw Dziękuję za kolejny Literadar. Pominąwszy świetną treść, to także szata graficzna, edytorska i ogólna estetyka magazynu jest niesamowita! Po prostu profesjonalna robota, której nie powstydziłoby się żadne komercyjne pismo. Wielkie wyrazy szacunku dla Redakcji!!!

Chciałbym jednak ponownie zapytać: czy możemy liczyć na wersję przeznaczoną na e-czytniki? Samo przekonwertowanie na wersję czarno-białą to trochę za mało, żeby można było komfortowo czytać PDF-a na ekranie 6". Zresztą wersję kolorową też się otworzy i będzie wyglądała tak samo, tylko że plik jest większy.

Zdaję sobie sprawę, że to wymagałoby osobnego edytowania wersji na czytniki, ale tych urządzeń jest coraz więcej. Ich użytkownikami są z kolei głównie właśnie zagorzali czytelnicy, więc mogliby oni bardzo dużo skorzystać na takim fajnym magazynie dostępnym na ich (i moje ;-) urządzenia.

Będę szczęśliwy kiedy ujrzę link do Literadaru w wersji MOBI (dla Kindle) i ePUB (dla innych czytników).

A za PDF i tak bardzo dziękuję, bo magazyn jest świetny! Wreszcie pismo, które nie traktuje czytelników jak idiotów, wreszcie wytchnienie od "życia gwiazd" i politycznego magla! Dzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki!

Rafał

Użytkownik: gosiaw 16.06.2011 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyuważyłam nowy Literad... | gosiaw O Wystrzałowa licealistka (Kołodziej Gaja) słyszałam już od Misiaka wcześniej i nie były to oczywiście pochwały. Wiedziałam, że to kiepska książka, ale nie spodziewałam się, że aż tak. Rozmowy Misiaka i Dot bardzo lubię czytać, więc przeczytałabym niezależnie od wszystkiego, ale do wyrobienia sobie zdania o książce w zasadzie wystarczyłaby mi ta garść cytatów podana na końcu przez Dot. Jak mogła autorka popełnić takie coś, a korekta i redakcja przeoczyć? Co sądzić o wydawnictwie, które to wydało? Chyba, że to POD - zapłać, a my ci wydrukujemy co chcesz. Wówczas rozumiem. I jeszcze jest kontynuacja tej powieści? Brak mi już słów.

Zawsze mnie ciekawiło jak technicznie powstaje ta rozmowa. :) Rozmówcy spotykają się i dyskutują, nagrywając rozmowę dyktafonem? Czy przez telefon, jakiś komunikator? Misiaku i Dot, zdradzicie tajemnicę czytelniczce? :)

Użytkownik: KrzysiekJoy 16.06.2011 15:44 napisał(a):
Odpowiedź na: O Wystrzałowa licealistka... | gosiaw Niech ktoś mi powie, czy takie coś mógł napisać pan Krzysztof Kąkolewski?
Plebs szkolny, to kto?

http://www.gajakolodziej.com/recenzje.htm

Użytkownik: dot59 17.06.2011 09:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Niech ktoś mi powie, czy ... | KrzysiekJoy Sądzę, że plebs szkolny to wszyscy oprócz naszej wystrzałowej bohaterki...

A ktokolwiek napisał recenzję, częściowo miał rację:
"Tajne biura i wspaniali mężczyźni nie mogliby zaistnieć nigdzie indziej poza książką ‘Wystrzałowa licealistka’.”
Co prawda to prawda; jak długo żyję (a żyję już długo!), o TAKIM tajnym biurze i TAKICH mężczyznach nie słyszałam :).

Użytkownik: misiak297 17.06.2011 09:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Niech ktoś mi powie, czy ... | KrzysiekJoy Wiesz, Krzysiu, ja się zastanawiam, jakim cudem ten pan w takim gniocie doszukał się w ogóle jakichkolwiek pozytywów. I nie mógł autorce zasugerować małych poprawek ortograficznych?

Użytkownik: gosiaw 17.06.2011 09:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, Krzysiu, ja się za... | misiak297 A to na pewno TEN pan? W końcu nie jednemu psu Burek, czy jak to tam było.
Mnie bardzo zastanawia czemu z recenzji wyrwano kilka znań. Czyżby całość się nie mieściła? A może to było jedyne, co autor recenzji napisał pozytywnego o tej książce? A reszta nie nadawała się do zacytowania.

Użytkownik: misiak297 17.06.2011 10:01 napisał(a):
Odpowiedź na: A to na pewno TEN pan? W ... | gosiaw Nie mam pojęcia - jednak to bardzo prawdopodobne:)

Użytkownik: gosiaw 23.04.2012 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mam pojęcia - jednak ... | misiak297 Przypadkiem zaobserwowałam dość ciekawą rzecz. W rozmowie o "Wystrzałowej licealistce" w Literadarze nie pojawia się wiele pochwał, najdelikatniej rzecz ujmując, a jednak autorka na swojej oficjalnej stronie umieszcza ten cały materiał. Będąc złośliwym można twierdzić, że pewnie wyszła z założenia, że niech tam piszą sobie co chcą, byle tylko nazwiska nie przekręcili. Wolę jednak mieć nadzieję, że autorka dzielnie znosi krytykę, wszystko to przeanalizuje i w przyszłości napisze coś lepszego. Czego jej życzę naprawdę szczerze, bo autorzy przyjmujący z godnością krytykę swoich utworów zawsze robią na mnie dobre wrażenie.

Użytkownik: KrzysiekJoy 17.06.2011 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, Krzysiu, ja się za... | misiak297 Ja nie czytałem książki pani Kołodziej, więc w swoich opiniach muszę być ostrożny. Dziwi mnie tylko, że ktoś taki jak Kąkolewski, nie dopatrzył się tych wszystkich rażących błędów, które przez osoby znające powieść, tak jasno zostały nam przedstawione.
Śmiem twierdzić, że napisał to, nie czytając książki!

Użytkownik: misiak297 17.06.2011 10:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie czytałem książki p... | KrzysiekJoy Być może, nie wiem. Zresztą nawet gdyby ortografia była bez zarzutu, sama powieść jest jednym wielkim absurdem.

Użytkownik: chuda 16.06.2011 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: O Wystrzałowa licealistka... | gosiaw Biorąc pod uwagę błędy, jakie pojawiają się w tej książce, można bez najmniejszych wątpliwości stwierdzić, że redakcji i korekty nie było. To, co autorka spłodziła, zostało w niezmienionej postaci przeniesione na papier... Brr.

Moje hity to "stróżka krwi" i "Choć, Mel. Poszukamy twojej torebki".

Użytkownik: Admin 16.06.2011 16:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Biorąc pod uwagę błędy, j... | chuda Robi wrażenie :)

Użytkownik: agatatera 16.06.2011 17:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Biorąc pod uwagę błędy, j... | chuda A u mnie "wyrok w zawszeniu" wywołał prawie oplucie monitora żelkami owocowymi ;) Rany Julek, takie byki powinny być karalne. A autorka - może jestem teraz dosadna - powinna zająć się nauką, a nie pisaniem książki, może wtedy nauczyłaby się trochę więcej o języku polskim :/

Uch, nic mnie tak nie wkurza w książkach, jak niedoróbki autorskie, korektorskie i redakcyjne, zębami zgrzytam i mam ochotę gryźć :/

Użytkownik: joanna.syrenka 16.06.2011 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: A u mnie "wyrok w zawszen... | agatatera "Wyrok w zawszeniu" :D:D:D - ja też oplułam monitor. Może to właśnie adekwatny wymiar kary? :D

Użytkownik: agatatera 16.06.2011 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wyrok w zawszeniu" :D:D:... | joanna.syrenka Całkiem możliwe :D

Użytkownik: Eida 23.04.2012 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: A u mnie "wyrok w zawszen... | agatatera Zgadzam się z Tobą.
Na jej stronie internetowej znalazłam taki oto cytat:
„Trwa właśnie lekcja matematyki, a ja zamiast być w klasie,
błądzę myślami gdzieś daleko za horyzontem, co jest moim normalnym stanem, bo nic innego robić nie lubię (te słowa są przekreślone) podczas lekcji.”
Cytat z zeszytu do matematyki Gai Kołodziej, gdy miała 14 lat.

Bez komentarza.

Użytkownik: Eida 23.04.2012 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Biorąc pod uwagę błędy, j... | chuda :D Funkcji sprawdzania pisowni w edytorze tekstu najwyraźniej też nie było...

Użytkownik: dot59 17.06.2011 09:11 napisał(a):
Odpowiedź na: O Wystrzałowa licealistka... | gosiaw No chyba możemy... :)
Dyktafon niepraktyczny - przynajmniej taki jak ja mam, na małe kasetki - bo trzeba potem spisywać ze słuchu, co zajmuje więcej czasu niż nagrywanie. Telefon - pewnie byśmy musieli na każdą książkę kupować doładowanie za 5 dych, a kto wie, czy i to by wystarczyło - nieopłacalne. A rozmowa przez Skype'a – mało czasochłonna i darmowa :).

Użytkownik: lcx0r 19.06.2011 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyuważyłam nowy Literad... | gosiaw Drogi panie Dawidzie - bardzo dziękuję za miłe słowa, postaram się kontynuować misję i pisać jak najlepsze teksty :-)


l.

Użytkownik: lcx0r 19.06.2011 23:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogi panie Dawidzie - ba... | lcx0r Ok, jeszcze się zupełnie nie wyznaję na Biblionetkowym interfejsie - wydawało mi się, że to Sznajper mnie doceniał, a nie Miaugorzata! Przepraszam, biję się w piersi i to szanownej Miaugorzacie dziękuję za pochwałę oraz obiecuję nie złagodzić ostrza krytyki i dalej recenzować z ogniem, biglem i zapamiętaniem :-)


l.

Użytkownik: Sznajper 19.06.2011 23:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Ok, jeszcze się zupełnie ... | lcx0r Sznajper docenia także :)
Twoja recenzja "Loterii" była najlepszą odtrutką na krwiopijczo-mormoński temat numeru ;)

Witaj Macieju na BiblioNETce :)

Użytkownik: gosiaw 20.06.2011 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ok, jeszcze się zupełnie ... | lcx0r Faktycznie, trochę się zdziwiłam, bo nie jestem panem Dawidem. Nawet ani trochę podobni nie jesteśmy. ;)
Ale jest 1:1. Też muszę się przyznać do pomyłki. Recenzja "nieateisty" jest przecież autorstwa pani Iwony Kosmal. Muszę zatem pochwalić i panią Iwonę. :)

Użytkownik: Admin 16.06.2011 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper Na pierwszej stronie znajdziecie link do krótkiej ankiety na temat czytelnictwa. Realizujemy ją razem z PBOnline, ponieważ jest to świetna okazja by przyglądnąć się bliżej anonimowemu czytelnikowi Literadaru. Na rynku jest wiele magazynów papierowych, wszystkie są świetnie zbadane, mają swoje ceny i nakłady. Tymczasem BiblioNETka ze swoim magazynem proponuje zupełnie coś nowego: darmowy magazyn elektroniczny, który przyciąga bardzo wielu czytelników ale przez Internet. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego jak prężne i masowe jest to nowe medium, a jednocześnie obserwujemy wzmożoną aktywność licznych agencji PR, którym BiblioNETka "dziękuje" z definicji.

Masowy, "społecznościowy" magazyn, z recenzjami pisanymi od początku pod czytelnika, a nie pod wydawcę, to duże novum w polskim internecie, dlatego chcemy użyć tego badania do tego by pokazać skalę rewolucji elektronicznej jaka się dokonuje w tej branży. Rok temu nikt nie spodziewał się, że można siłami zmotywowanej społeczności internetowej wydawać ciekawy magazyn o książkach, magazyn który w kiosku kosztowałby 10 PLN, a w Internecie jest za darmo. I nikt, nawet my, nie spodziewał się że może on mieć dziesiątki tysięcy czytelników w miesiącu.

Tradycyjne kanały dystrubucji prasy są pod silną presją "nowych mediów", i strasznie się cieszę że BiblioNETka ma okazję w tej rewolucji grać ważną rolę.

Dlatego proszę byście potraktowali to badanie na serio, i poświęcili 3 minuty na kilka anonimowych pytań. Bardzo to pomoże BiblioNETce i Literadarowi.

Użytkownik: Marylek 16.06.2011 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Na pierwszej stronie znaj... | Admin Ankietę wypełniłam.

Chcę jednak zgłosić, że nie udaje mi się wejśc do "Literadaru" ani przez link na Biblionetce, ani na fb. U tu, i tam wyświetla się takie czarne okienko z inormacją in English, że nie można otworzyć: "Oops, can't load document. It may have been changed by the publisher, or there's a connection problem on your end. Please try again." Używam Chroma.

Użytkownik: Admin 16.06.2011 11:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ankietę wypełniłam. Ch... | Marylek Już powinno być lepiej.

Użytkownik: Marylek 16.06.2011 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Już powinno być lepiej. | Admin Jest OK, dzięki. :)

Użytkownik: q84_fH 16.06.2011 13:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Na pierwszej stronie znaj... | Admin Wcale nie takie 'novum' od dawien dawna istnieje m. in. http://esensja.pl/

Użytkownik: Admin 16.06.2011 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Wcale nie takie 'novum' o... | q84_fH Tak, na pewno.
Ja miałem na myśli bardziej reklamodawców, domy mediowe, działy marketingowe dla których interenet jest bardzo dużą niewiadomą. Literadar jest gazetą darmową, nastawioną na czytelnika, ale chcemy utrzymywać się z reklam. Aby to osiągnąć musimy pokazać, że dziś czytelnik gdzie indziej przebywa i spędza czas.

Użytkownik: dot59 16.06.2011 13:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Na pierwszej stronie znaj... | Admin Odpowiedziałam!

Użytkownik: agatatera 16.06.2011 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Na pierwszej stronie znaj... | Admin Chciałam wypełnić ankietę, ale pytanie nr 4 mnie zastopowało. Nie ma możliwości wyboru opcji "żadna" czy coś w tym stylu, więc nie puszcza mnie automat do dalszych pytań, bo nic nie wybieram :/

Użytkownik: agatatera 16.06.2011 17:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Na pierwszej stronie znaj... | Admin A i tak moim największym biblionetkowym marzeniem jest trzymanie Literadaru w wersji drukowanej :) Nienawidzę czytania z monitora, a na czytnik mnie nie stać :(

Użytkownik: margines 17.06.2011 13:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Na pierwszej stronie znaj... | Admin Ankietę wypełniłem:)!
Przejrzałem też Gazetkę:)
Na razie tylko przejrzałem, ale może na początku miesiąca znajdę czas wolny, żeby poczytać, co "Literadarze piszczy":)

Użytkownik: Eida 23.04.2012 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Na pierwszej stronie znaj... | Admin Ankieta wypełniona :)

Użytkownik: Ciachoo 16.06.2011 11:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper Właśnie przed chwilą sobie mówię "zerknę na biblionetkę, a nuż będzie nowy literadar", bo od ostatniego wpisu i zarazem debiutu, przeczytałem już wszystkie. :D Widzę,że w tym numerze będzie Zmierzchowo troszkę, ale powstrzymam się i opinie dam potem :D

Użytkownik: Admin 16.06.2011 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie przed chwilą sobi... | Ciachoo Oceny Zmierzchu można sobie w BiblioNETce obejrzeć, i to żaden sekret :)

Ale nie ma co ukrywać, że jest to ciekawe zjawisko socjologiczne.

Użytkownik: Ciachoo 16.06.2011 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Oceny Zmierzchu można sob... | Admin Hehe, można, aczkolwiek mnie one nie przekonują. :P Ale artykuł w Literadarze przeczytam, żeby zobaczyć jak redakcja podchodzi do tego tematu- miejmy nadzieję, że świeżym umysłem. :-) Tylko, że mam problemy ze ściągnięciem, nigdzie nie widzę opcji "download", która by to umożliwiła. :(

Użytkownik: Aquilla 16.06.2011 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper Mniam - recenzja Vatran Auraio - mam tę książkę na półce i nabrałam na nią jeszcze większej ochoty :D Może nawet wykosztuję się w końcu na Miasta pod skałą, chociaż drogie to draństwo, bo Huberatha lubię coraz bardziej.

Wilkozacy - dobrze wyczułam książkę, chociaż szkoda, bo temat nawet ciekawy.

Zrezygnowaliście z konkursów? Buuuuuuuuuuuuuu :( A ja je tak lubiłam.

Ankieta oczywiście wypełniona.

Użytkownik: lcx0r 19.06.2011 18:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Mniam - recenzja Vatran A... | Aquilla Z konkursami przenosimy się na naszego fejsbusia (http://www.facebook.com/Literadar). Zapraszam serdecznie - będzie ich więcej. A z czasem pewnie wrócimy do konkursów w magazynie ;-)


l.

Użytkownik: dot59 16.06.2011 13:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper Ratunku! Czy to tylko ja jestem wizualnie upośledzona, czy jeszcze ktoś ma podobne odczucia na temat tekstów pisanych białą (lub jeszcze gorzej, kolorową) czcionką na czarnym/ciemnym tle? Dla mnie to makabra! Może wrażenie z daleka jest ładne, bo z jednej strony pozytyw, z drugiej negatyw, ale do czytania jest to, łagodnie mówiąc, ciężkie.
Nie jest to mankament wyłącznie Literadarowy - mnóstwo czasopism, również w wersjach drukowanych, stosuje takie urozmaicenie. Grafik się cieszy, czytelnik się zniechęca, albo, jeśli mu wyjątkowo zależy na zapoznaniu się z tekstem, przeżywa męki...

Użytkownik: Marylek 16.06.2011 13:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ratunku! Czy to tylko ja ... | dot59 MAKABRA!!!
Zdecydowanie masz rację. Ja takich tekstów w ogóle nie czytam, jak interesujące by nie były, ani z ekranu, ani z papieru; po prostu ich nie widzę, nawet przez okulary muszę sylabizować. :(

Użytkownik: agatatera 16.06.2011 17:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Ratunku! Czy to tylko ja ... | dot59 MA - KA - BRA!!! Nienawidzę, bolą mnie oczy, nie czytam. Nie odwiedzam stron internetowych posiadających taką kombinację kolorystyczną i nie czytam tekstów w gazetach, brrr!

Użytkownik: rissy 17.06.2011 10:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ratunku! Czy to tylko ja ... | dot59 A mi to zupełnie nie przeszkadzało, przeczytałam bez problemu, nawet mi do głowy nie przyszło, że to może być "niemiłe dla oczu". Może to od monitora zależy?

Użytkownik: dot59 17.06.2011 10:54 napisał(a):
Odpowiedź na: A mi to zupełnie nie prze... | rissy Nie od monitora, bo w prasie drukowanej przeszkadza mi tak samo.

Użytkownik: agatatera 17.06.2011 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie od monitora, bo w pra... | dot59 Mi również przeszkadza to zawsze, niezależnie od nośnika. Oczy strajkują, więc nie czytam.

Użytkownik: Ciachoo 17.06.2011 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper Tragedii nie ma, o ile tekst biały na czarnej stronie jest utrzymywany w ciągu, co innego w przypadku, który dotyczy Zmierzchu, gdzie naprzemiennie najpierw jest tekst biały na czarnym tle i zaraz następna strona to tekst czarny na białym. To sprawia, że nie idzie się przyzwyczaić i oczy się męczą, dlatego mile widziane byłoby nie stosowanie podobnego mixu w przyszłości. :)

Ankieta uzupełniona -rozumiem, że wyniki w przyszłym numerze? - i Literadar przeczytany. Szkoda mi jednego, bo jak wspominałem przy nr 7, trochę mi się tych Literadarów namnożyło i od tego czasu nadgoniłem. :P Na tyle, że wpadłem już jakby w małą rutynę , siadając co wieczór przy kawie i przed monitorem czytając kolejny numer,a tu numerów brakło :P

I tak jedne rzeczy przypadły mi już,zdaje się na stałe, do gustu (w większości praktycznie) , inne mniej. Najbardziej podoba mi się ilość recenzji, dzięki którym każdy znajdzie coś dla siebie, felietony: fantastyczna "Ostatnia krew Nelsona" i bardzo przydatny felieton "O zdradliwości zapożyczeń "- przy tym pytanie, czemu nie pojawił się w tym numerze, czy zrezygnowaliście z tego całkowicie, czy po prostu będzie się ten felieton pojawiał, tylko nie systematycznie?

Bardzo podoba mi się też, że jest o klasyce i to na większą skalę jak np o George R.R. Martin, czy o wampirach, gdzie piszecie sporo i ciekawie, i to nie tylko literatura, ale film, jakiś wywiad itp. Super! Cholera bardzo bym mile widział coś podobnego odnośnie pisarzy najbardziej znanych i mających sporą twórczość w dorobku, tak żyjących,jak i nieżyjących, jak na przykład o Mastertonie,Silverbergu, Pratchettcie, Kingu czy Poe'm ,Tolkienie,Lemie, Lovecrafcie, Doyle'u itp. :) A jeszcze milej bym widział takie artykuły odnoszące się tak do klasyki, jak i współczesnej literatury autorów świetnych, ale mało znanych na polskim rynku, czego przykładem jest chyba najlepszym seria "Uczta wyobraźni", którą przybliżyliście, czy znana mniejszemu gronu,ale świetna, "Biblioteka grozy" wydawnictwa C&T. :)

Nie chciałbym, by mój post został potraktowany w stylu "O! Znalazł się taki, co by tu nam chciał rządzić i wymagać", tylko jako uznanie do tego co robicie i jakieś małe sugestie. :)

Użytkownik: Admin 20.06.2011 02:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Tragedii nie ma, o ile te... | Ciachoo W następnym Literadarze będzie wywiad z Martinem :))

A do innych autorów dojdziemy z pewnością! Fajnie, że piszesz o pomysłach. To bardzo dla nas ważne, czasem daje inny pkt. widzenia.

Użytkownik: margines 19.06.2011 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper "Matko i córko!"

Najgłębsze wyrazy współczucia...

Autorom "tegoradarowego" tekstu "Męska rzecz, damskie sprawy..." o książce Wystrzałowa licealistka (Kołodziej Gaja).
Tekst jest... dość 'obnażający' (nie mylić z "obrażający:P"), ale... autorka (że też inne określenie nie przychodzi mi do głowy!) książki chyba niewątpliwie zasłużyła sobie na to.
I pomyśleć, że istnieje już kontynuacja:(!

Dobrze, że istnieją takie recenzje:)! Ostrzegają przed katowaniem się niektórymi książkami, ale... autorzy tekstu musieli przeczytać tę książkę i z tego powodu współczuję im zmarnowanego czasu, nerwów, wylanego potu czytelnika...

Użytkownik: margines 27.06.2011 10:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper Powiedzmy, że "w związku ze związkiem" mam trochę więcej wolnego czasu od dzisiaj i... właśnie połknąłem recenzję Marylka Smaki i smaczki książkowo-kulinarne, potem misiaka - "LiteRadar" 8 http://issuu.com/literadar/docs/literadar-nr8.
Książka z tychże recenzji...OBOWIĄZKOWO do schowka:)!

Użytkownik: Shadowmage 28.06.2011 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper A PDFa skąd można ściągnąć? Niby jest napisane, że z okładki, ale na tej nie widzę linka.

Użytkownik: Elemele 01.07.2011 00:40 napisał(a):
Odpowiedź na: A PDFa skąd można ściągną... | Shadowmage Potwierdzam - nie można ściągnąć PDFa ani z siódemki, ani z ósemki.

Użytkownik: Verissa 10.07.2011 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Potwierdzam - nie można ś... | Elemele Ja też bardzo proszę o wskazówki jak ściągnąc tego PDFa, jestem tu "nowa" , ale jakoś z poprzednimi numerami do 5-tego nie miałam problemu..

Pozdrawiam wszystkich biblionetkowiczów :)

Użytkownik: Sznajper 11.07.2011 09:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też bardzo proszę o w... | Verissa http://www.issuu.com/literadar/docs/literadar-nr8
Pod okładką jest ikonka Download. Wystarczy założyć konto na Issuu, lub zalogować się przez Facebooka.

Użytkownik: Verissa 15.07.2011 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: http://www.issuu.com/lite... | Sznajper Dziękuję za odpowiedź:) Na face nie jestem a pamiętałam,że kiedyś można było ściągnąć numery bez logowania...
Pozdrawiam:)

Użytkownik: Tinu_viel 11.07.2011 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper Kolejny Literadar przeczytany i znów kilka pozycji zapisanych do znalezienia :-)

Parę komentarzy stałej czytelniczki na temat pisma:

Podobają mi się te oznaczenia gatunkowe książek na wstępie do recenzji, dzięki temu jako czytelnik od razu mogę ocenić, czy odpowiadają mojemu gustowi. Jednak nie jestem przekonana do znaku fantastyki, mnie kojarzy się to coś tylko ze wstęgą Moebiusa, choć pewnie chodziło wcale nie o to.

Mam taki problem, że na moim komputerze nie działa opcja "papierowy widok". Czym to może być spowodowane?

Użytkownik: Sznajper 11.07.2011 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Kolejny Literadar przeczy... | Tinu_viel Być może w ustawieniach przeglądarki masz zablokowane wyskakujące okna. Kiedy ja kliknąłem w "paper view" musiałem sobie odblokować to i wtedy otworzyła mi się nowa karta.

Użytkownik: Tinu_viel 11.07.2011 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Być może w ustawieniach p... | Sznajper Rzeczywiście miałam zablokowane. Dziękuję za pomoc :)

Użytkownik: Ciachoo 12.07.2011 17:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper A ja zapytam o coś innego: Kiedy 9 Literadar?! :P

Użytkownik: Sznajper 12.07.2011 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja zapytam o coś innego... | Ciachoo Z wiarygodnego źródła wiem, że wakacyjny numer powinien ukazać się około 20 lipca :)

Użytkownik: Ciachoo 12.07.2011 21:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Z wiarygodnego źródła wie... | Sznajper No to fajnie, a bardziej wypaśny ma być chyba. :D Tylko ciekawi mnie czy to ze względu na wakacje i w lipcu i sierpniu tak to będzie wyglądało,czy wyjątkowo jako jeden numer lipcowo-sierpniowy, a we wrześniu dopiero następny? :)

Użytkownik: Astral 13.07.2011 13:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ukazał się właśnie ósmy n... | Sznajper Informacja o książkach za darmo jest nieprawdziwa. Od szóstego rozdziału "Metra 2033" końcówki są urwane. Wydawca ogłasza, że dostarcza darmowy tekst, informacja (reklama) idzie w świat, a w rzeczywistości daje bubla. Taki to wydawca.