Użytkownik: Moni 23.01.2007 19:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila Na pewno weneckie watki sa w tworczosci Michaela Dibdina i Donny Leon, a takze:
Carnevale - M.R.Lovric
Metafizyka - Lech Majewski
Król Złodziei - C.C.Funke
Gam - E.M.Remarque (nie za duzo, ale Wenecja tez jest)

Użytkownik: Czajka 23.01.2007 19:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila "W poszukiwaniu straconego czasu" Prousta a szczególnie "Nie ma Albertyny" i wprowadzenie w tęsknoty weneckie "W stronę Swanna"

Użytkownik: Vemona 23.01.2007 19:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila W Wenecji dzieje się część akcji książki Krystyny Boglar "Telefon do diabła 666 66 6".

Użytkownik: aleutka 23.01.2007 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila Jest tez Cornelia Funke - Król złodziei dzieje się właśnie w Wenecji. To powieść młodzieżowa z gatunku uniwersalnych - Wenecja jest niemal równoprawną bohaterką... Elementy fantasy świetnie się komponują z tym miastem, bo Wenecja jest trochę jak cudownie szalony pomysł ze snu:)

Użytkownik: veverica 23.01.2007 20:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila "Namiętność" Jeanette Winterson - jeden z dwóch wątków jest bardzo mocno osadzony w Wenecji - bardzo polecam.

Użytkownik: Aleena 23.01.2007 20:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila Cykl powieści o Brunettim, Donny Leon.
Ta amerykańska autorka odczarowała dla mnie Wenecję, miasto kojarzące mi się wcześniej z kiczem totalnym.
Teraz marzę o podróży do Wenecji.

Użytkownik: wila 23.01.2007 21:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Cykl powieści o Brunettim... | Aleena Po Donnę Leon od dawna mam zamiar sięgnąć. Nawet pożyczyłam sobie "Śmierć w La Fenice":)
Wenecja nie jest kiczowata:) Ona tak została opisana i rozleklamowana, że tonie pod warstwą lukru... Mnie też to miasto kojarzyło się zawsze tylko z kiczem i tabunami japońskich turystów wyposarzonych w najnowocześniejsze aparaty fotograficzne i kamery, a potem tam pojechałam i dałam się oczarować. Może miałam szczęście, bo kiedy zwiedzałam Wenecję była ona prawie wyludniona (jak chyba każde miasto kilka minut przed świtem) i może dlatego tak mnie zachwyciła. Chcę tam wrócić. Wracać, jak najczęściej.
Drugie miasto, które jawi mi się jako stolica kiczu rodem z pocztówek to Paryż. Ale tam się nie wybieram;)

Użytkownik: veverica 03.10.2008 18:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Po Donnę Leon od dawna ma... | wila Ja z kolei słyszałam że Wenecja jest koszmarnie zatłoczona, śmierdząca i brudna - ale nie chciałam w to uwierzyć, wierzyłam że jest inaczej. I nie zawiodłam się - kilka dni temu, wracając z urlopu, zboczyliśmy na jeden dzień zaledwie do Wenecji i zakochałam się w niej całkowicie. Od pierwszego momentu, kiedy tylko przeszliśmy przez most, całkowicie odcinający od ruchu drogowego, wiedziałam że się nie pomyliłam. I nie chodzi o najsłynniejsze zabytki - owszem, plac Świętego Marka czy Rialto są niczego sobie, ale przede wszystkim te puste, wąziutkie uliczki w których można się kompletnie zagubić po dwóch lub trzech zakrętach, drzwi otwierające się na kanały i niewiarygodnie precyzyjnie manewrujące jednostki pływające wszelkiego rodzaju. Teraz już nieśmiało planuję ponowne odwiedzenie Wenecji - zupełnie poza sezonem, bo w grudniu.

A z książek mniej lub bardziej weneckich mogę dodać jeszcze Apokryf wenecki (Uniechowska-Dembińska Krystyna).

Użytkownik: niebieski ptak 03.10.2008 18:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja z kolei słyszałam że W... | veverica Wenecja jest rzeczywiście zatłoczona w tzw sezonie wakacyjnym,fakt kanały niezbyt miło"pachną"zwłaszcza jak się zapuści człek w uliczki za placem aczkolwiek miasto ma swój urok.

Użytkownik: veverica 03.10.2008 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Wenecja jest rzeczywiście... | niebieski ptak Nie wątpię, ale każde miasto choć trochę turystyczne jest w sezonie niemożebnie zatłoczone, zwłaszcza w okolicach najsłynniejszych, co nie zmienia faktu, że często są to miasta piękne i ocenianie ich tylko na tej podstawie musiałoby niechybnie doprowadzić do wniosku, że piękne są tylko Suwałki w listopadzie (nie żebym chciała urazić mieszkańców Suwałk).

A kanały? Na pewno potrafią śmierdzieć, zwłaszcza w czasie upałów, ja na ten smród na szczęście nie trafiłam. Chyba, że komuś śmierdzi woda tego rodzaju tak w ogóle, niezależnie od aury - dla mnie jest to specyficzny morski zapach który mi nie przeszkadza. A przechadzałam się po dość zapyziałych, wąskich uliczkach w okolicy kompletnie pozbawionej sklepów czy hoteli, nie tylko po placu.

Ze względu na wymienione wyżej czynniki wybieram się tam ponownie w zimie - bo ja w ogóle tłumów nie znoszę, nawet niewielkich;-)

Ale dla równowagi napiszę, że Florencja zrobiła na mnie niezbyt ciekawe wrażenie - właśnie przez ruch, multum samochodów, skutery wszędzie, ciągnące wycieczki z aparatami itd. W Wenecji pierwszego nie ma, a przed drugim jakoś łatwiej się zgubić;-)

Użytkownik: anulika 23.01.2007 21:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila akcja książki toczy się w głównej mierze w Wenecji... a w dodatku historia ta to jedna z ciekawszych i najbardziej niebanalnych jakie przyszło mi poznać!!! od niej chyba tak naprawdę zaczęła się moja przygoda z książką!! to "METAFIZYKA" - LECHA MAJEWSKIEGO!!!! serdecznie polecam - wszystkim - nie tylko pasjonatom Wenecji!

Użytkownik: camica 22.06.2007 13:33 napisał(a):
Odpowiedź na: akcja książki toczy się w... | anulika Jestem w tej książce bezgranicznie zakochana:)Polecam też film Majewskiego "Ogród Rozkoszy Ziemskich" też piękny, choć jak zwykle książka jest lepsza.

Użytkownik: wila 24.06.2007 20:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem w tej książce bezg... | camica dzięki ;)

Użytkownik: 00761 23.01.2007 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila Opowiadania Iwaszkiewicza: "Koronki weneckie I";
"Koronki weneckie II"; "Opowiadanie z kotem".

Użytkownik: aga_p 23.01.2007 22:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila John Berendt - "Miasto spadających aniołów"
Salley Vickers - "Anioł panny Garnet"

Użytkownik: Panterka 24.01.2007 08:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila "Utalentowany pan Ripley" Higsmith,
"Mała Dorritt" Dickensa,
"Historia Żyda Wiecznego Tułacza" d'Ormessona.
Akurat niewiele, ale coś jest.

Użytkownik: Anna 46 24.01.2007 09:41 napisał(a):
Odpowiedź na: "Utalentowany pan Ripley"... | Panterka Serenissima Erica Jong
Bohaterka "Serenissimy" - opowieści o miłości, której moc potrafi pokonać czas - hollywoodzka aktorka, Jessica Pruity, przyjeżdża do Wenecji, by zasiąść w jury festiwalu filmowego.
Coś tajemniczego wisi w powietrzu... Dzięki magicznemu zbiegowi okoliczności przenosi się z jałowych lat 80-tych w czarodziejską przeszłość i przeżywa niezwykłą przygodę w towarzystwie najwybitniejszego dramaturga wszech czasów oraz postaci z jego dramatu, "Kupca weneckiego".

Użytkownik: wila 24.01.2007 10:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Serenissima Erica Jong B... | Anna 46 http://www.cflagondola.it/mostre/VEFrammentiMemori​a/index_2.htm
Moim zdaniem bardzo ciekawe :)

Użytkownik: verdiana 24.01.2007 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila W "Pamięci Włoch" Karpińskiego jest sporo o Wenecji. :-)

Użytkownik: aleutka 03.04.2007 13:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila I jeszcze Aniol panny Garnet autorstwa Salley Vickers. Wenecja jest tu bardzo wazna i opisana z ogromna uwaznoscia, a sama ksiazka jest bardzo wyrafinowana ukladanka literacka. Lubie takie:)

Użytkownik: wila 05.04.2007 09:59 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze Aniol panny Gar... | aleutka Dziękuję, już wrzucam do schowka :)

Użytkownik: wila 28.03.2008 22:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila Laszló Passuth - Miłość i śmierć wśród lagun (Giorgione - beletrystyka)
Joanna Olkiewicz - Najjaśniejsza Rzeczpospolita Wenecka

Użytkownik: Syxtus 28.03.2008 23:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila "Trzynaście miast czyli antynomie kultury europejskiej" Stanisława Grzybowskiego - jeden z trzynastu esejów to "Wenecja, czyli wolność i porządek" (seria "Zrozumieć Europę"). Niestety, nie wiem, na ile fajny - póki co regularnie przysypiam na Rzymie...

Użytkownik: olka76 29.03.2008 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila "Kurtyzana z Wenecji" Sarah Dunant, (...)powieść o grzechu rozkoszy i rozkoszach grzechu rozgrywająca się w renesansowej Wenecji(...) - jak ją reklamują:)

Użytkownik: celinka 21.04.2008 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: "Kurtyzana z Wenecj... | olka76 "Pułapka Dantego" Delalande- akcja w całości toczy się w Wenecji.

Użytkownik: wila 21.04.2008 21:15 napisał(a):
Odpowiedź na: "Pułapka Dantego&quo... | celinka Dziękuję :-)

Użytkownik: wila 21.04.2008 21:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila Historia getta weneckiego (Calimani Riccardo) - Riccardo Calimani
Dziewice weneckie (Laven Mary) - Mary Laven

Użytkownik: wila 28.08.2008 16:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Historia getta weneckiego... | wila Włoskie miniatury (Szczuciński Adam) - Adam Szczuciński
Obrazy Włoch (Muratow Paweł) - Paweł Muratow
Wenecja - Jarosław Iwaszkiewicz

Użytkownik: Hayah 23.07.2008 19:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila "Krzyk w niebiosa" Anne Rice.

"Spod portykow Palacu Dozow wyszedl tradycyjny, otoczony najwyzsza czcia pochod czlonkow Najwyzszego Senatu, we wlokacych sie po wilgotnej ziemi purpurowych szatach i bialych perukach, targanych wiatrem. Zblizyl sie do brzegu wody, a jego czlonkowie, jeden za drugim, znikali w lsniacych, czarnych jak smola barkach pogrzebowych, stojacych wzdluz pelnej przepychu alei, ktora tworzyl Canale Grande. Czyz nigdy nie przestanie zadziwiac, pustoszyc serca i umyslu? A moze po prostu przez pietnascie lat gorzkiego wygnania w Stambule tak bardzo jej pragnal, ze nigdy nie bedzie mu dosyc? Zawsze dreczaca, tajemnicza, bezlitosna Wenecja, jego miasto, sen ziszczajacy sie wciaz na nowo."
Ten cytat to zaledwie przedsmak...

Użytkownik: jesienna 23.07.2008 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: "Krzyk w niebiosa&qu... | Hayah Akcja tytułowego opowiadania Nie oglądaj się teraz (Maurier Daphne du) dzieje się w Wenecji. Nie jest to może literatura najwyższego obiegu, ale ten klimat...

Użytkownik: nacziketas 28.08.2008 02:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Akcja tytułowego opowiada... | jesienna No i ta mroczna Wenecja u Petera Rosei w "Kim był Edgar Allan?"

Użytkownik: nacziketas 31.08.2008 04:20 napisał(a):
Odpowiedź na: No i ta mroczna Wenecja u... | nacziketas Aha - i jeszcze "Postrach Wenecji" MG. Lewisa (tego od "Mnicha"). Ale z tym postrachem to jakaś mocno zawikłana historia ;)

Użytkownik: Syxtus 17.09.2008 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma chyba drugiego mia... | wila Wenecja w cyklu "Portrety miast" w ZL 103.

Użytkownik: wila 21.09.2008 18:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Wenecja w cyklu "Por... | Syxtus Dzięki :-)
no i jeszcze ZL 39 i 60

Mileta Prodanović - Oko wędrowca: Notatki z podróży (Prodanović Mileta); kilka tekstów o Wenecji

Użytkownik: mironida 25.09.2008 12:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki :-) no i jeszcze ... | wila No tak, Zeszyty Literackie wydały ostatnio kilka książek o Włoszech - polecam Muratowa.
Poza tym wyszła ostatnio mini-powieść Iana McEwana - "Ukojenie" - której akcja toczy się w Wenecji.
Czyta się w jeden wieczór.