Użytkownik: mafia 07.11.2010 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna Np.
Engel: Futbol na tak (Engel Jerzy, Polkowski Maciej)

Nie czytałam, ale bardzo futbolowy tytuł:
Do przerwy 0:1 (Bahdaj Adam (pseud. Damian Dominik))

Użytkownik: KrzysiekJoy 07.11.2010 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna
Uwierzyć w siebie: Do przerwy 0:3 (Dudek Jerzy)
Książki autorstwa - Kołtoń Roman
Zidane: Był Bogiem, stał się człowiekiem (Blanchet Baptiste, Fraix-Burnet Thibaut)
Pele, Boniek i ja (Terlecki Stanisław, Nahorny Rafał)
Prosto z Juventusu (Boniek Zbigniew)
El Diego (Maradona Diego Armando)

Użytkownik: Elfa 07.11.2010 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna Motyw piłki nożnej w literaturze:)))) (pięknej!)

Użytkownik: annmarie 07.11.2010 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna Mój brat, również rzadko coś czytający, zachwycał się kiedyś tą autobiografią Pelé (Pelé (właśc. Nascimento Edson Arantes do), Fish Robert L.)

Użytkownik: epikur 07.11.2010 14:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna No to najlepiej zacząć od Do przerwy 0:1 (Bahdaj Adam (pseud. Damian Dominik)) :)

Interesuję się piłką nożną, ale nie czytam raczej książek o takiej tematyce, więc za bardzo nie mam pomysłu co Ci polecić.
Jednak myślę, że Moje życie jak mecz (Platini Michael) może być ciekawą pozycją. A może Garrincha: Samotna gwiazda (Castro Ruy) , Strzał w przerwie czyli Przygody na boisku i poza nim (Best George, Knight Martin) , Pasja milionów: Piłka nożna w Ameryce Południowej (Mason Tony) .

A propos piłki nożnej, to przypomniała mi się historyjka opowiadana przez wielkiego fascynata południowoamerykańskiej piłki nożnej, Tomasza Wołka, który napisał posłowie do ostatniej wymienionej przez mnie pozycji. Podczas jednego z rautów przy okazji jakiegos spotkania politycznego miał okazję spotkać się z jednym z najważniejszym polityków w Argentynie. Nie pamiętam czy był to prezydent,czy jakaś inna ważna postać ze świata polityki, ale gdy dowiedział się, że ma do czynienia z wielkim fanem River Plate Buenos Aires, to wyraził swój zachwyt w dość ekstrawagancki sposób. Mianowicie zaczął na cały głos... spiewać hymn owego argentńskiego klubu, przy nieukrywanym zaskoczeniu wszystkich zebranych. Po chwili dołączył do niego też Tomasz Wołek i cała sala miała okazje poznać wokalne zdolności obu panów. :)

Nie wiem dokładnie czy czegoś nie pomyliłem w tej opowiastce, ale mniej więcej tak ona wyglądała.

Piłka nożna jak widać wyzwala niesamowite emocje i to nie tylko wśród zwykłych, pospolitych kibiców, do których i ja się zaliczam. :)

Użytkownik: wpluska 07.11.2010 14:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna Moja historia futbolu: Świat (Szczepłek Stefan)
Moja historia futbolu: Polska (Szczepłek Stefan)
Strzał w przerwie czyli Przygody na boisku i poza nim (Best George, Knight Martin)

Użytkownik: Sherlock 09.11.2010 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna "KAKA" chłopak ze Starogardu (autor: Wiesław Wika).

Użytkownik: ostka 10.11.2010 19:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna Futbolowa gorączka (Hornby Nick) - bardzo zabawne, inteligentnie spisane studium futbolowej obsesji, której ofiarą padł również sam pisarz; rzecz nie tylko dla fanów piłki nożnej (ja czytałam i się uśmiałam, choć kibicem nie jestem).

Użytkownik: Wiki2 11.11.2010 23:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna a może ta książka spasuje - co prawda tytuł jest przewrotny ale daje także opis może zachęci

"Gra bez piłki" - Marek Ołdakowski

Tytuł powieści sugeruje, że jest to książka koncentrująca się na lub wokół boiska piłkarskiego. Oczywiście, boisko piłkarskie, zawodnicy, trenerzy, sędziowie i działacze sportowi odgrywają w tej powieści czołowe role. Tytuł jest jednak symboliczny. Pochodzi wprawdzie ze słownika piłkarskiego i oznacza zachowanie graczy w momencie kiedy nie są w posiadaniu piłki, ale ?Gra bez piłki?, w rozumieniu, wykracza daleko poza ramy boiska. To właśnie "gra bez piłki" narzuca określone zachowania graczom znajdującym się na boisku. Ale nie tylko im. I nie tylko na boisku. Świat sportu, podobnie jak świat filmu, show-biznesu, to świat medialny. Aby sport, piłka nożna mogły aż tak mocno oddziaływać na wyobraźnię kibica, niezbędni są ludzie, którzy, w jakiś sposób, tą wyobraźnią sterują, pobudzają ją, inspirują. Tym są działacze sportowi. To specyficzna grupa zawodowa. Pasjonaci, wędrowne ptaki, dla których sport, nierzadko bardziej niż dla samych sportowców, jest treścią życia. Jego urodą, smakiem. Stylem bycia. Zarówno piłkarze, trenerzy, sędziowie działacze jak i, nierzadko pogardzani przez tych pierwszych, spychani na margines ? dziennikarze, to tylko ludzie. Ambitni ale i zawistni, utalentowani lub bazujący na tupecie, koligacjach, układach. Przeżywający krótkotrwałe wzloty i co często, rozliczne rozterki, zawody i upokorzenia. Nie tylko zawodowe, ale także życiowe i miłosne.

Użytkownik: Rewolwer_Ocelot 17.11.2010 21:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna Od siebie dorzucę:
Mafia Fryzjera: Sensacyjne kulisty afery piłkarskiej (Stęporowski Roman, Niedziela Ryszard)
swojego czasu słynna afera, pokazująca "cudowne kulisy naszej kochanej piłki nożnej".

Użytkownik: mika_p 26.11.2010 22:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna Kryminał Czerwona kość słoniowa (Loest Erich (pseud. Walldorf Hans))
Rok 1974, mistrzostwa świata w piłce nożnej, spora część fabuły.

Użytkownik: sito13 14.12.2010 00:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna Kowal - Prawdziwa historia (Kowalczyk Wojciech (ur. 1972), Stanowski Krzysztof)
El Diego (Maradona Diego Armando)
Polecam szczególnie książkę Kowalczyka - fragmentami jak komedia :)

Użytkownik: Glorfi 06.01.2011 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj próbując zachęcić... | kasiczna Polecam zdecydowanie:

- "Piłka sss... kopana" - Rafała Steca - na jakiś czas wykopie z głowy piłkę nożną - każdemu!
- "Futbolowa gorączka" - Nicka Hornbiego - ciekawe studium kibica fanatyka (w tym lepszym wydaniu) aczkolwiek dalej to nic dobrego ;)...
- a przede wszystkim polecam wszelkie wydania podsumowujące każdy mundial (sylwetki zespołów, ich gwiazdy, statystyki i takie tam...)
- w czasach świetności Zbigniewa Bonika Andrzej Person i Roman Hurkowski napisali coś z czym się nie rozstawałem jako dziecko i do dziś tam zaglądam - a nazywa się to "Moi Rywale" i przedstawia sylwetki najlepszych piłkarzy w erze Zibiego...
- polecam też świetne wydawnictwo pod tytułem "Biało-czerwone mundiale" - tytuł w zasadzie wszystko wyjaśnia.

Na razie to tyle z tego co pamiętam :)

Użytkownik: kasiczna 07.01.2011 12:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam zdecydowanie: ... | Glorfi Dziękuję wszystkim bardzo! Kolega zainteresował się średnio (ale nie ustaję w próbach), ja za to o wiele bardziej:) Coś przeczuwam, że w najbliższym czasie będę intensywnie czytać o piłce nożnej :)