Użytkownik: Kuba Grom 24.09.2006 13:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Niedawno przeczytałam ... | Agnieszka_92 Wnuczek i dziadek (ew. pradziadek)

Użytkownik: Wilku 24.09.2006 23:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Wnuczek i dziadek (ew. pr... | Kuba Grom Potwierdzam. A niby dlaczego miało by nie być takiej przyjaźni. Przyjaźń jest ponadczasowa i przyjaźń może zaistnieć między ludźmi w każdym wieku, przynajmniej tak wierzę. Są też ludzie, którzy mówią, że nie może istnieć przyjaźń między mężczyzną a kobietą, a ja się z nimi sprzeczam. W końcu mam kilka na prawdę dobrych przyjaciółek;]

Użytkownik: misiak297 27.09.2006 18:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Potwierdzam. A niby dlacz... | Wilku Ja jestem z tych co uważają, że nie może. Uwierz mi Wilku też miałem kilka dobrych przyjaciółek. Wszystko szlag trafił, gdy hormony weszły w paradę:) Napisałem nawet czytatkę na ten temat, jeśli chcesz poczytać to zapraszam:)

Użytkownik: wila 24.09.2006 13:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Niedawno przeczytałam ... | Agnieszka_92 Oczywiście, że jest możliwa.
A z książek polecam : "Pana Ibrahima i kwiaty Koranu",
"Oskara i panią Różę" na swoj sposób też. Obie napisał Éric-Emmanuel Schmitt.

Użytkownik: illerup 24.09.2006 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Niedawno przeczytałam ... | Agnieszka_92 Chyba w filmie "Kola" M. Formana było o przyjaźni chłopca i starszego człowieka, ale głowy nie dam bo dawno oglądałam ;)

Użytkownik: wila 24.09.2006 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba w filmie "Kola... | illerup "Kola" to świetny film, bardzo mądry i ciepły, ale nakęcił go Jan Sverak :)

Użytkownik: illerup 24.09.2006 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: "Kola" to świet... | wila aha :))
mówiłam że dawno go oglądałam ;))))

Użytkownik: wila 25.09.2006 09:05 napisał(a):
Odpowiedź na: aha :)) mówiłam że dawno... | illerup :)))

Użytkownik: norge 24.09.2006 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Niedawno przeczytałam ... | Agnieszka_92 "Imię róży"? Choć jest to może bardziej stosunek typu "mistrz - uczeń", niż przyjaźń.

Użytkownik: Jakolinka 24.09.2006 18:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Niedawno przeczytałam ... | Agnieszka_92 Te części Jeżycjady, w których jest już Ignacy Grzegorz Stryba (i to nie jako niemowlak, vel. Motyl). Tam jest opisana jego przyjaźń (trochę na zasadzie relacji mistrz-uczeń) z jego dziadkiem.

Użytkownik: Agnieszka_92 25.09.2006 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Te części Jeżycjady, w kt... | Jakolinka A to nie był czasem jesgo ojciec???

Użytkownik: Jakolinka 26.09.2006 15:22 napisał(a):
Odpowiedź na: A to nie był czasem jesg... | Agnieszka_92 ojcem Ignacego Grzegorza był Grzegorz, ale tam jest opisana relacja z dziadkiem Ignacym

Użytkownik: qwazimoto 25.09.2006 10:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Niedawno przeczytałam ... | Agnieszka_92 W dzisiejszych czasach to możnaby i o możliwość istnienia takiej miłości. A tak na poważnie to oczywiście, że tak. Tylko odpowiedni ludzie muszą spotkać się w odpowiednim czasie, miejscu, sytuacji.