Dodany: 25.08.2006 11:30|Autor: jakozak

Ogólne> Offtopic

"Tanie" Allegro


Rozpisujecie się tutaj na temat taniości Allegro. Czy to jest tanio? Książka kosztuje, owszem, 8,90, ale ja w sumie płacę za nią 17,90.
Dla mnie to wysoka cena. Zdecydowałam się, bo szukam tej książki. Ale to cena wysoka.
Wyświetleń: 11521
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 35
Użytkownik: Korniszon13 25.08.2006 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
"Książka kosztuje, owszem, 8,90, ale ja w sumie płacę za nią 17,90."

A dlaczego? To koszt przesyłki tak zwiększa cenę?
Użytkownik: jakozak 25.08.2006 13:26 napisał(a):
Odpowiedź na: "Książka kosztuje, o... | Korniszon13
Zapłaciłam 16,90.
5,50 za list polecony, którym ksiązka będzie wysłana i 2,50 za wpłatę na konto na poczcie.
Użytkownik: Korniszon13 25.08.2006 14:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapłaciłam 16,90. 5,50 z... | jakozak
Faktycznie, dużo za dużo... :)

Jeśli jednak kupuje się od tej samej osoby kilka książek, to wychoddzi lepiej, bo za list polecony zapłaci się raz...

NIe, ja się na tym nie znam i na razie nie będę w to głębiej wnikał... :DDD
Użytkownik: mafia 25.08.2006 17:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapłaciłam 16,90. 5,50 z... | jakozak
Poczta faktycznie sporo kosztuje. Ja jak dokonuję wpłat, to idę do banku, który ma oddział w urzędzie gminy, to płacę koło 90 groszy.

Użytkownik: Aleena 25.08.2006 12:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
Rzeczywiście duża różnica. Ale pewnie kupiłaś na za pobraniem? To zawsze dodatkowo podnosi koszty.
Ja kupuję płacąc przelewem, ale tutaj rozbieżnośc też jest duża: od 4 PLN do 8 PLN.

Użytkownik: nimm 25.08.2006 13:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
Wydaje mi się, że przelewy poprzez Pocztę Polską też wychodzą drożej, niż przez internet.
Pozdrawiam:)
Użytkownik: villena 25.08.2006 14:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
2,50 za przelew to dużo, taniej wychodzi z konta internetowego – 50 groszy albo w ogóle za darmo. Ale rozumiem, ze dla jednej transakcji nie opłaca Ci sie takiego konta zakładać :) No, chyba że rozważysz płacenie przez internet także innych opłat typu prąd, woda...
Poza tym tanio/drogo to sprawa względna, zależy z czym porównujesz. Na pewno taniej jest w antykwariacie – jeśli ma sie pod ręką jakiś dobrze zaopatrzony. Ja nie mam, a koszt dojazdu do najbliższego, czyli do Katowic jest w przybliżeniu taki sam jak wysyłki z allegro.
Na allegro liczy się zresztą nie tylko cena, ale i wybór – trafiają się książki trudno dostępne a ustawienie ich w powiadomieniu jest na pewno prostsze niż bieganie po antykwariatach. Nie każdy ma znajomego antykwariusza :-)
Co do ceny - warto kupować po kilka sztuk od jednego użytkownika, bo wtedy koszt dostawy rozkłada się na parę sztuk. Mój ostatni zakup to pakiet 5 sztuk kryminałów E. S. Gardnera, za 13,90 + wysyłka, razem wyszło mi 20 zł. Po 4 złote za sztukę, to dla mnie niedrogo :-)
Użytkownik: jakozak 25.08.2006 14:22 napisał(a):
Odpowiedź na: 2,50 za przelew to dużo, ... | villena
Patrzyłam sobie na: Cholonek, czyli dobry Pan Bóg z gliny. Wiecie, jaka cena? 49,90!
Użytkownik: villena 25.08.2006 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Patrzyłam sobie na: Cholo... | jakozak
Ja sobie czasem ustawiam wszystkie dostępne książki wg ceny i z nadzieją patrzę, czy może wśród tych tytułów, co się sprzedają za ponad 100zł nie odkryję takiego, który zapomniany od lat leży u mnie na półce :) Jak do tej pory – bez rezultatu...
Użytkownik: jakozak 25.08.2006 14:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja sobie czasem ustawiam ... | villena
Jak się to robi? Może ja tanio oblecę?
Użytkownik: villena 25.08.2006 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak się to robi? Może ja ... | jakozak
No, refleksu w odpowiadaniu to ja nie mam :-)
Pewnie już sama znalazłaś, ale na wszelki wypadek - klikasz po prostu na głównej stronie w kategorię: książki i komiksy, potem możesz wybrać konkretniejszą kategorię, u góry możesz ustawić sortowanie wg: ceny, ilości ofert albo czasu do końca aukcji. Klikasz po prostu na ten napis: cena.
Użytkownik: jakozak 25.08.2006 15:22 napisał(a):
Odpowiedź na: No, refleksu w odpowiadan... | villena
Nie szukałam, bo mnie emkawu męczy...:-(
Dziękuję, zaraz zacznę szukać.
Użytkownik: epapiez 12.10.2006 22:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Patrzyłam sobie na: Cholo... | jakozak
Gdzie mozna kupic te ksiazke?
Z gory dziekuje za informacje
Użytkownik: verdiana 12.10.2006 23:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdzie mozna kupic te ksia... | epapiez
Np. tutaj:
http://tinyurl.com/y654b5
Ale to już wiesz ;)
Użytkownik: Izuś 25.08.2006 17:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
Bardzo często korzystam z Allegro i zwykle jak mnie zainteresuje jakaś książka to szukam w innych aukcjach danego sprzedawcy czegoś co mnie również interesujZamawiając jednocześnie kilka książek oszczędzam na kosztach przesyłki.
Użytkownik: KrzysiekJoy 25.08.2006 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
Jolu, zaznacz sobie w "Wyświetl przedmioty" opcję z "województwa śląskiego" może znajdziesz coś interesującego Cię z możliwością odbioru osobistego, wówczas masz z głowy koszty przesyłki i Pocztę Polską.-)
Użytkownik: --- 25.08.2006 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
komentarz usunięty
Użytkownik: verdiana 25.08.2006 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | ---
Osobiście? Autobus w obie strony - 5zł. Jeśli się dojeżdża kilkoma, to jeszcze drożej. Bardziej się opłaca wysłać, nawet w obrębie jednego miasta. :-)

A na allegro rzeczywiście jest taniej. Przelew to kwestia maksymalnie 50gr, cena wysyłki - 3-6zł. Mnie zawsze wychodzi taniej niż w księgarni czy antykwariacie. A jeśli nie wychodzi, to zamawiam w księgarni/antykwariacie. ;P
Użytkownik: --- 25.08.2006 17:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Osobiście? Autobus w obie... | verdiana
komentarz usunięty
Użytkownik: verdiana 25.08.2006 18:25 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | ---
Można, ale to i tak wychodzi drożej niż 5zł za przesyłkę. Czy nawet 6zł. A dodatkowo traci się czas.
Użytkownik: mafia 25.08.2006 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Osobiście? Autobus w obie... | verdiana
Chyba kwestia wagi wysyłania przedmiotu. Mi osobiście jeszcze nie zdarzyło się wysłać czegoś (kupionego ode mnie na Allegro) powyżej 4,50.

Ale mam czasem wrażenie, że są osoby co zawyżają koszty wysyłki. Obym się myliła.
Użytkownik: --- 25.08.2006 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba kwestia wagi wysyła... | mafia
komentarz usunięty
Użytkownik: mafia 25.08.2006 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | ---
No, chyba że tak:).
Użytkownik: dobry_rocznik 25.08.2006 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | ---
Jeśli ktoś wysyła kilka ksiązek w dużej kopercie "bąbelkowej" to dolicza najczęściej jeszcze ok. 1,20-1,50 (koszty opakowania).
Przeważnie i tak się opłaca, zwłaszcza gdy daleko do antykwariatów :-))
Użytkownik: verdiana 25.08.2006 18:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba kwestia wagi wysyła... | mafia
4.50 to mi się rzadko zdarza. Najtańszy polecony to 3.90 plus koperta najmniejsza na książkę - 1.50. Czyli 5.50zł to najniższy możliwy koszt. Niektórzy, zajmujący się sprzedażą na allegro, mający duże ilości książek, ustalają koszt ryczałtem i mają opłatę stałą, niezależną od ilości książek. Tak czy inaczej KOMPLETNIE nie rozumiem, jakim cudem księgarniom wychodzi 10zł za przesyłkę. Jasne, zdarzało mi się płacić i 15zł, ale wysyłałam wtedy karton książek ważący ponad 5 kg.
Generalnie koszt wysyłki powyżej 6zł uważam za zawyżony.

No chyba że książka jest WYJĄTKOWO ciężka. ;)
Użytkownik: mafia 25.08.2006 18:27 napisał(a):
Odpowiedź na: 4.50 to mi się rzadko zda... | verdiana
No ja wysyłam zazwyczaj priorytetami. Koperty bąbelkowe zazwyczaj dodaję do płyt, więc koszt doliczam. A na priorytetach jak narazie się nie zawiodłam. Z komentarzy wynika, że wszystkie dochodzą w miarę szybko, do dwóch dni.
Użytkownik: iko 25.08.2006 18:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
Wiesz, mnie się udało kupić książkę Iwana Wazowa (bardzo ciężko było mi ją zdobyć gdziekolwiek!) za 5zł, odbiór miałam praktycznie gratis, bo facet mieszkał niedaleko mnie. A ponieważ swego czasu często bywałam w Łodzi, więc nie było większego problemu. W sumie jednak tylko takie transakcje się opłacają, a takie okazje bardzo rzadko się zdarzają. :(((
Użytkownik: czupirek 26.08.2006 11:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
Jolu, nie wiem, jak tam u Was z oddziałami banków, ale jeśli masz w mieście oddział banku, w którym jest konto odbiorcy, to najczęsciej wpłaty w banku nie kosztują nic (bo wtedy przelew na konto traktowany jest jako "wpłata" - czy jakoś tak). Na pewno tak jest w PKO BP i w Banku Śląskim, te przetestowałam osobiście. Nie trzeba mieć do tego celu konta.
Użytkownik: Prosdokia 26.08.2006 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, nie wiem, jak tam u... | czupirek
Zdażyło mi się kilka razy zapłacić więcej za przesyłkę niż za samą książkę, ale z drugiej strony były to tytuły których szukałam wszędzie i tylko na allegro je znalazłam.
Użytkownik: jakozak 28.08.2006 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, nie wiem, jak tam u... | czupirek
O widzisz - nie wiedziałam. Dziwiłam się, czemu Pan podał mi dwa konta z adnotacją: jak mi będzie wygodniej. :-). Dziękuję Czupirku.
Użytkownik: cuayatl 13.10.2006 11:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
allegro to alternatywa, wiec nie kazdemu pasuje.
jak dla mnie to skarbnica, bo do antykwariatu mam daleko, a w sklepach sa tylko nowosci.
ps. snila mi sie pani, to w sumie dziwne ;)
Użytkownik: piotrowy 14.10.2006 00:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
Troszkę z innej beczki. W Merlinie jest możliwość odbioru osobiście i wtedy nie ma żadnych opłat (niestety tylko w Warszawie). Może nie jest to najtańszy sklep internetowy, ale ta opcja jest dla mnie rewelacyjna. Punkty odbioru są w centrum, a można troszkę zaoszczędzić.
Użytkownik: jakozak 11.01.2007 11:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
Wygrałam książkę. Wysłałam 21 grudnia pieniądze. Facet milczy, jak grób, książki nie przysyła. Wysłałam do niego maila - cisza. Zadzwoniłam aż do Świnoujścia - jakis głupawy tekst z sekretarki usłyszałam, że jest na piwie. Nagrałam się. Cisza.
Napisałam do Allegro - odpowiedział mi automacik, że 48 albo 74 godziny mam czekać. To był mój ukochany, wymarzony Paryski Orfeusz.
Facet ma 10 negatywów. Głupia byłam, że zaufałam komuś takiemu. :-(
Użytkownik: jakozak 12.01.2007 08:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Wygrałam książkę. Wysłała... | jakozak
Książka wreszcie przyszła. :-))) A już się bałam, bo zdarzają się nieuczciwi.
Mam mojego Orfeusza!
Użytkownik: neutrinO7O1 11.01.2007 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozpisujecie się tutaj na... | jakozak
Korzystam z Allegro od niedawna (jeśli za skalę porównawczą przyjmę moją przygodę z książką). Zmuszony brakiem pewnych pozycji w księgarniach internetowych. Z różnych powodów książek kupuję sporo. Uogólniająć: bo chcę i muszę z różnych powodów :)
Kupuję tylko nowe, z różnych powodów również. Z oczywistych natomiast powodów kupuję tylko u wiarygodnych allegrowiczów. (Poważnie, może nawet w sposób profesjonalny traktujących swoje zajęcie, co wynika z komentarzy i z ilości przzeprowadzonych transakcji i jeszcze z dobrego kontaktu). Zdarza mi się jednak komentarz neutralny wystawić. A jak się kiedyś porządnie wku()ę to nie zawaham się wystawić negatywa i wysłać chłopaków nawet na koniec Polski, żeby nauczyć uczciwości nieuczciwą egzystencję dla zasady, a następnie nagramy to i cała Polska zobaczy na youtube, że warto być ucziwym w życiu ;0
Po kilkudziesięciu aukcjach (co wydaje mi się wiarygodną liczbą, miarodajną) średnia cena wynosi 16,5 zł. Do tego doliczam 1 zł. za książki które okazały się w gorszym stanie niż spodziewany. Oraz około 2,5 zł za przesyłkę. Przelewów dokonuję za darmo :) Razem 20 zł. za książkę. Za którą w księgarni zapłaciłbym średnio 150 % tej kwoty lub więcej może nawet. (Badania przeprowadzone na dosyć sporej znajomości z czarodziejem którego imię zaczyna się na M oraz samymi wydawcami: pewueny, KuKluKKlany i inne wuele :)

Przepraszam, że przeliczam tak skrupulatnie książki na pieniądze ;)
ale jak przeczytałem w ostatniej Angorze (w wątku "Napisali o nas" porównywana do "NIE" Urbana, więc może nie ma się czym przejmować) powinniśmy się spodziewać drastycznego wzrostu cen książek w tym roku.
Powienienem też chyba dodać, że kupuję przeważnie książki popularnonaukowe, a z nimi jest odrobinę sytuacja inna. Występuje tu często zjawisko, które mogę nazwać "pozorną deprecjacją" hehe.
Książka dosyć szybko dezawuuje się, by dopiero po wielu latach nabrać sporej wartości w węższych już kręgach, szczególnie będąc nową. A magazyny nie posiadają, bo wyprzedane komukolwiek za pół darmo, kiedyś tam ktoś kupił bo tanio i zapomniał albo spalił albo pomylił z papierem o śmierdzącym przeznaczeniu. Magazynowanie też kosztuje. I na allegro dochodzi do starcia popytu z podażą :) Z innymi książkami to chyba podobnie jest? :)

PS. Spotkałem Silnego i się naspidowaliśmy razem. Dobrze, że nie wyszedł mi słowotok ala Masłowska, może, Nevermind. ;) :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: