Dodany: 22.11.2005 00:46|Autor: Smutny

Ogólne> Offtopic

O czym gadać lubię :)


Strasznie lubię z wami pogadać na temat aktualnych wydarzeń ze świata i kraju. Sporo wśród biblionetkowiczów ludzi o ciekawych i nietypowych poglądach (pewnie miłość do książek ma tu znaczenie). Cały świat żył wydarzeniami z Francji a w Polsce aż huczy od marszów równości i normalności. Wiem już, że wielu z was omija szerokim łukiem telewizory, ale czy nie interesują was aktualności ze świata. Chętnie bym o takich rzeczach z wami pogadał, czy jest ktoś jeszcze taki jak ja? A może dziwak jestem? :)
Wyświetleń: 15595
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 80
Użytkownik: Amhotep 22.11.2005 01:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Strasznie lubię z wami po... | Smutny
Daj jakiś konkretny temat, ostatnio trochę unikałem wiadomości, więc pewnie nie do końca na bieżąco jestem, ale jeśli zaproponujesz jakiś temat to postaram się szybko dokształcić! :)
Użytkownik: joanna.syrenka 22.11.2005 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Strasznie lubię z wami po... | Smutny
Każdy chyba lubi...Ale nie kazdy umie dyskutowac;)
Zaproponuj moze jakiś temat,bo "aktuallne zdarzenia" są zbyt szerokim pojęciem.
A propos wydarzeń we Francji, to dostałam maila od kolegi, który siedzi w Tuluzie (tam były jedne z najgwałtowniejszych zamieszek). Podsumował sprawę jednym zdaniem: "Będę się ubiegał o status Honorowego Imigranta"...;D

A co do marszów równości to mam swoje zdanie ale nie chce mi się setny raz wypowiadac;D (nie rozumiem, czemu wszyscy w związku z ostanim marszem uwzięli się na Poznaniakow;))
Nie wspominając o tym, że temat homoseksualizmu wywołał juz kiedyś istną burzę w BNetce, ktorą niemiło wspominam (burze, nie BNetkę:D:D:D:D)
Użytkownik: Agis 23.11.2005 13:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Każdy chyba lubi...Ale ni... | joanna.syrenka
A co to była za burza syrenko, bo jakoś sobie nie przypominam? Może to i lepiej, bo istnieje zagrożenie, że również bym niemiło wspominała.
Użytkownik: Moni 23.11.2005 14:22 napisał(a):
Odpowiedź na: A co to była za burza syr... | Agis
Moze chodzilo Syrence o temat motywu homoseksualnego w literaturze, gdzie byly dyskusje, czy to homoseksualizm, czy pedofilia?
Użytkownik: joanna.syrenka 23.11.2005 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: A co to była za burza syr... | Agis
Wiesz co, o ile pamiętam to było ok dwóch-trzech miesiecy temu (głowy nie dam), ale zupełnie nie pamiętam w jakim to było temacie, zdaje się, że właśnie średnio związanym z homoseksualizmem. Musiałabym poszperać, aleszczerze mówiąc nie mam czasu.
Użytkownik: Smutny 23.11.2005 00:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Strasznie lubię z wami po... | Smutny
We Francji rozpieszczono imigrantów ciągłymi ustępstwami i jest efekt. Temat marszów i demonstracji jest w naszym kraju ciekawszy. Nie chodzi mi tu o same idee marszów, te na razie pomijam. Wkurza mnie ostatnio, jako warszawiaka, bezkarność organizatorów demonstracji. Dla normalnego mieszkańca dużego miasta irytujące są nawet spokojne legalne demonstracje! Powodują problemy w ruchu i często prawie odcinają te części miasta, w których najwięcej można załatwić, jednym słowem uciążliwe! Takie demonstracje nauczyłem się jednak nie tylko tolerować, ale i akceptować – każdy ma prawo wypowiedzi. Do pasji doprowadzają mnie jednak nielegalne marszyki i burdy na demonstracjach!
Kiedy wreszcie odpowiedzą i zostaną ukarani równo organizatorzy: górniczych strajków w stolicy, nielegalnych marszów, kontrdemonstracji młodzieży wszechpolskiej?
Użytkownik: Amhotep 23.11.2005 01:03 napisał(a):
Odpowiedź na: We Francji rozpieszczono ... | Smutny
To prawda, policja powinna reagować na takie nielegalne demonstracje, a mieliśmy dwa przypadki, raz w Warszawie, raz w Poznaniu, gdy policja zwalczała w jednym przypadku jedną a w drugim przypadku drugą stronę, zamiast zająć się obiema.
Odrębną zaś jest sprawą sama kwestia dopuszczania do takich marszów, tak czy nie? Cóż, każdy ma zagwarantowaną wolność wypowiedzi i poglądów, nie ma podstaw żeby tego zakazać, chyba, że uznamy to odgórnie za sprzeczne z jakąś moralnością, ale pojawia się pytanie, kto będzie decydował jaka moralność obowiązuje. Ja osobiśćie mam sprzeczne odczucia a propos takich demonstracji i homoseksualizmu w ogóle. Z jednej strony, nie wnikam w cudze poglądy, orientacje. Chcesz z facetem? Twoja sprawa. Chcesz z kobietą? Twoja sprawa. Ale czego byście mi nie próbowali udowodnić, nie jestem w stanie uznać homoseksualizmu za do końca zgodny z naturą, jeśli weźmiemy pod uwagę wzajemną, że tak to nazwę, komplementarność biologiczną mężczyzny i kobiety. Ale ok, nie wnikam w to co ktoś robi dopóki się z tym nie obnosi, nie stara się prowokować swoją odmiennością zmuszając mnie do czegoś na co nie mam ochoty. Mnie osobiście związek jednopłciowy wydaje się czymś ułomnym i nic na to nie poradzę, róbcie co chcecie w swoim zaciszu domowym, nie musicie się z tym kryć, tylko na Boga, nie rzucajcie mi tym prosto w twarz.
Użytkownik: jelonka 23.11.2005 14:33 napisał(a):
Odpowiedź na: To prawda, policja powinn... | Amhotep
1.apropo nie rzucania się w oczy z ludzką seksualnością, czy Twój postulat odnosi się tylko do homoseksualistów czy heteroseksualistów również?
Użytkownik: Amhotep 23.11.2005 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: 1.apropo nie rzucania się... | jelonka
Nie mówię, że mają nie rzucać się w oczy, niech się zachowują normalnie, tak jak to rozumieją, tylko niech nie ciskają wszystkim w oczy swoimi poglądami.
Użytkownik: firedrake 23.11.2005 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: To prawda, policja powinn... | Amhotep
Zgadzam się w całej rozciągłości.
Użytkownik: cuayatl 23.11.2005 17:19 napisał(a):
Odpowiedź na: To prawda, policja powinn... | Amhotep
"róbcie co chcecie w swoim zaciszu domowym, nie musicie się z tym kryć, tylko na Boga, nie rzucajcie mi tym prosto w twarz"

zakrztusilabym sie, gdyby nie to, ze zdazylam przywyknac do takich pogladow ;) tzn nadal mnie oburza takie mentalne sredniowiecze, ale widze, ze uswiadamianie niektorych to przyslowiowa walka z wiatrakami.

ostatnio jadac pociagiem w zapchanym przedziale siedzialam z 7 skrajnymi ortodoksycznymi homofobami [od 16 letniej dziewczyny, poprzez 35letniego nauczyciela judo po pare emerytow]. Skad ta nienawisc, uprzedzenie, jad, strach? Boze. Za wyrazenie dobitnie swoich pogladow morderczymi spojrzeniami zostalam usunieta z pomieszczenia ;D ech, smaczki, same smaczki w tym kraju, nie sposob sie nudzic odstajac od norm ;))

Użytkownik: firedrake 23.11.2005 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: "róbcie co chcecie w... | cuayatl
stosunek homoseksualny to jak wpychanie sobie odchodów do ust lub odwrotnie pożywienia w odbyt - coś jest nie tak, coś jakby wbrew naturze.
Użytkownik: Aga-Memnon 24.11.2005 00:17 napisał(a):
Odpowiedź na: stosunek homoseksualny to... | firedrake
yyyyy....świat wg garpa sie kłania i spokój bialej goraczki...
Użytkownik: Amhotep 23.11.2005 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: "róbcie co chcecie w... | cuayatl
Chyba czegoś nie zrozumiałaś w mojej wypowiedzi albo masz jakieś skrajne poglądy. Ja nie jestem wrogiem homoseksualizmu choc go nie pochwalam, nie pociąga mnie, nie czuję nienawiści ani strachu, choć przypuszczalnie dziwnie bym się czuł gadając z chłopakiem/mężczyzną o którym wiedziałbym, że jest gejem, bo po prostu dziwnym dla mnie byłoby, że mógłbym go pociągać. Może jak bym poznał taką osobę lepiej to by mi to przeszło, ale, nieważne...
Więc jeszcze raz, homoseksualizm jako mimo wszystko dosyć mi odległe zjawisko, jest mi mniej lub bardziej obojętny, ale takie demonstracje wydają mi się niepotrzebne, to swego rodzaju zachłystanie się swoją odmiennością, niepotrzebne...
Użytkownik: joanna.syrenka 23.11.2005 18:33 napisał(a):
Odpowiedź na: To prawda, policja powinn... | Amhotep
Jestem z Poznania i przez mojego przyjaciela - geja mam dużo znajomych w tym środowisku., I wierzcie mi, że nawet oni twierdzą, że te demonstracje organizują oszołomy i moze paru sympatykow...
Demonstracja to nie sposób na wzbudzenie tolerancji. Jedynym sposobem jest po prostu poznanie takiej osoby i przekonanie się że nie gryzie i nie zieje ogniem:> Ale nie pozna się jej na ulicznej demonstracji tylko twarzą w twarz. Ale niestety - homofobia panoszy się strasznie...:(
Drugą stroną jest cholerna Młodzież Wszechpolska. Ich demonstracje też mam szczerze mówiąc w nosie, ale podkurzyła mnie informacja, że będą filmować w Poznaniu całą manifestację, żeby "pokazać zachowanie demonstrantów i policji". A co im do tego???
Użytkownik: jelonka 23.11.2005 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem z Poznania i przez... | joanna.syrenka
chciałbym zaznaczyć, że marsz poznański miał zwrócić uwagę na problem dyskryminacji nie tylko ze wzgledu na orientacje seksualną, ale też płeć, rasę, wyznie itd
istne oszołomstwo
jestem oszołomem, bo popieram marsz i ideę,
jak miło
a mieliśmy się nie obrażać :(

kwestia czy marsz doprowadzi do tolerancji to już pytanie jakie przyjąć metody, jednym się takie podobają innym nie, bezsprzecznie jednak (dla oszołoma oczywiście) każdy ma prawo wyrażać swe poglądy, o ile nie ograniczają wolności innych, nie nawołują do nienawiści itd.

pozdrawiam
jelonka
Użytkownik: Smutny 23.11.2005 23:38 napisał(a):
Odpowiedź na: chciałbym zaznaczyć, że m... | jelonka
Wiecie ja jestem zwolennikiem zasady: „mój dom, moje prawo”. Jadę do Holandii to przestrzegam prawa holenderskiego, do Iranu – irańskiego itd. Ktoś przyjeżdża do polski niech przestrzega polskiego. Mówisz: „zakrztusilabym sie, gdyby nie to, ze zdazylam przywyknac do takich pogladow ;) tzn nadal mnie oburza takie mentalne średniowiecze” ech aż mi ciężko. Tak właśnie wygląda Polska, większość nie życzy sobie ostentacji w dyskusji o preferencjach seksualnych. Wydaje mi się, że mają do tego prawo. Mi osobiście parady przeszkadzają, z tych samych powodów, co wszystkie demonstracje. Może nawet mniej bo to zawsze jakaś odmiana, można wyjść i pooglądać. Taki tam festyn :).
Tylko, jeżeli większość ludzi parady i demonstracje irytują to chyba nie są najlepszym sposobem na krzewinie tolerancji. Trochę logiki w myśleniu. Demonstracje są dobre przy naciskach na rządzących, na ludzi nie działają w takim stopniu a niekiedy reakcja ( jak w tym przypadku!!) jest przeciwna do oczekiwanej. Naprawdę są inne sposoby, które pozwolą mi spokojnie dotrzeć do pracy lub na uczelnie (np. ulotki).
Mówisz: „chciałbym zaznaczyć, że marsz poznański miał zwrócić uwagę na problem dyskryminacji nie tylko ze wzgledu na orientacje seksualną, ale też płeć, rasę, wyznie itd.”
Tak zwrócił, sukces!!! Po takich obrazkach jak w Poznaniu czy Warszawie rodzi się we mnie tylko złość na organizatorów (geje, feministki,zieloni). Czy celem jest wnerwienie rodaków, bo taki osiągnęliście. Teraz mniej niż np. rok temu jestem skłonny do popierania wszelkich walk o „równe prawa”! Zaczynam myśleć, że ci ludzie nie chcą być „równi” tylko „równiejsi”. To wynik marszów!
Użytkownik: Amhotep 24.11.2005 00:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiecie ja jestem zwolenni... | Smutny
Zgadzam się z Tobą, mnie też takie parady drażnią, ale z drugiej strony faktem jest, nie należy o tym zapominać, że taka parada doprowadziła do tego typu sykusji. Czy to cokolwiek zmieni, nie wiem, z punktu widzenia tych demostrujących to jest sukces. Ja bym wolał, żeby to odbywało się jakąś inną drogą.
Użytkownik: joanna.syrenka 24.11.2005 01:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiecie ja jestem zwolenni... | Smutny
we mnie też rodzi się złość, ale nie tylko na organizatorów, ale też na "zbrojących się" przeciwników...
Poza tym - masz dużo racji:)
Użytkownik: cuayatl 24.11.2005 10:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiecie ja jestem zwolenni... | Smutny
w takim razie wg tej zasady, jesli masz poglady nieodpowiednie do danego kraju.. powinienes sie zamknac albo przeprowadzic tam, gdzie toleruja/akceptuja Twoje zdanie? ;) jednym slowem masz do wyboru:

a)zgodz sie z nami
b) siedz cicho
c) wyjedz gdzie indziej
Użytkownik: Smutny 24.11.2005 13:08 napisał(a):
Odpowiedź na: w takim razie wg tej zasa... | cuayatl
d) protestuj w ramach ogólnie przyjętych zasad i zgodnie z obowiązującym prawem
Użytkownik: Smutny 23.11.2005 23:44 napisał(a):
Odpowiedź na: chciałbym zaznaczyć, że m... | jelonka
Nikt Cię napewno nie chciał obrażać. Wydaje mi się że chodzi tu o formę "walki" (samo słowo budzi agresję) a nie o ideę. Masz rację każdy ma prawo do własnego zdania i jego wyrażania, tylko czy robiąc to kosztem dobra i spokoju innych nie przekracza dopuszczalnych granic wolności?
Użytkownik: joanna.syrenka 24.11.2005 01:24 napisał(a):
Odpowiedź na: chciałbym zaznaczyć, że m... | jelonka
jelonka, skarbie - czytaj uwazniej - to nie moje słowa tylko moich znajomych i przyjaciół - gejów i lesbijek. Kilku tam było. Twierdzą że nie było warto. Po pierwsze - bo bez sensu i kretyńskie miejsce, po drugie - bo zgarneli ich na komisariat.
Pozdrawiam i nie unoś się;)

Chętnie sama wezmę udział w każdej inicjatywie na rzecz tolerancji (wszystko jedno odnośnie czego), pod warunkiem że będzie to metoda nie wyuwołująca tyle agresji (tak - agresji, bo nie kontrowersji. Demeonstracja sama w sobie nie jest przecież niczym kontrowersyjnym)
Użytkownik: jelonka 24.11.2005 09:30 napisał(a):
Odpowiedź na: jelonka, skarbie - czytaj... | joanna.syrenka
bardzo się cieszę (paradoksalnie), że nadinterpretowałam Twoje słowa syrenko :)

Co do agresji, to kto jest jej przyczyną? demonstrujący czy ich przeciwnicy? i mam tu na myśli nie tylko marsz w Poznaniu, ale też np. w Krakowie rok temu.
Demonstracja, marsz,sama w sobie nie jest niczym agresywnym

co do zakłócania spokoju (wypowiedź Smutnego), to jeśli czyjeś prawa są nierespektowane, ograniczane (człowieka, który jest: kobietą, czarnym, muzułmanką, żydem, niepełnosprawną itd.) to wyżej stawiam prawo do demonstracji i równości niż czyjkolwiek spokój.
Czarni w Ameryce(czy gdziekolwiek indziej) demonstrując zapewne też spotykali się z zarzutem, że robią to kosztem dobra i spokoju innych. Przekraczali dopuszczalne granice wolności? Niewydaje mi się.
Użytkownik: Amhotep 24.11.2005 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: bardzo się cieszę (parado... | jelonka
Cóż, można by powiedzieć, że czym innym są różnice w orientacji seksualnej a czym innym w kolorze skóry, ale zaraz znajdzie się dziesięć argumentów przeciw takiej tezie. Można by też rzec, że inną formę miała dyskryminacja tzw. "kolorowych" a inaczej przejawia się niechęć czy niezrozumienie wobec homoseksualistów, choć pewnie zaraz ktoś krzyknie, że to nie usprawiedliwia dyskryminacji i będzie miał rację, myślę jednak, że tu nie ma co porównywać tych dwóch przypadków, zbyt są odmienne.

Piszesz między innymi o nierespektowaniu praw wyznawców islamu, przeprowadzono swego czasu badania we Francji, z których wynikało, że gdy mijasz na ulicy człowieka, to jest 40 razy większa szansa, że cię zaatakuje jeśli to jest osoba z kręgu kultury arabskiej. To zdaje się w Belgii czy w Holandii wpadli na pomysł zakazania muzułmankom noszenia kwefów, pomysł chory, nietolerancyjny...? Zapewne, ale był to pomysł walki z przestępczością, terroryzmem w wykonaniu tychże muzułman. Co to była za sprawa we Francji, zakazali zdaje się dziewczynom noszenia chust w szkole, przejaw nietolerancji czy głos na rzecz zacierania różnic, ech, bzudry, to wszystko bzdury, państwo nie zmieni ludzi, muszą zmienić się sami, dojrzeć do wielu rzeczy, także do tolerancji, bo to w moim przekonaniu jest kwestia pewnej kultury osobistej, poziomu społeczeństwa i takich tam... blablabla... nie chcę mi się już gadać(pisać?). :)
Użytkownik: Amhotep 24.11.2005 12:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Cóż, można by powiedzieć,... | Amhotep
Ha, zdaje się, że w Stanach większość przestępstw jest popełniana przez... nazwijmy ich w skórcie murzynami i meksykanami.
(był zdaje się jakiś zwrot na tych hiszpańskojęzycznych Amerykanów :?)
Tylko pytanie co jest tego przyczyną a co skutkiem.
Użytkownik: Smutny 24.11.2005 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: bardzo się cieszę (parado... | jelonka
Pytasz retorycznie: „Co do agresji, to kto jest jej przyczyną?”. Mimo to dostaniesz odpowiedź. Moją agresję budzą nielegalne demonstracje i burdy! W tym wypadku geje, a wcześniej np.górnicy.
Użytkownik: Agis 24.11.2005 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: chciałbym zaznaczyć, że m... | jelonka
Brawo jelonka, za inteligentny głos w dyskusji trochę pozbawionej sensu.
Użytkownik: joanna.syrenka 23.11.2005 18:23 napisał(a):
Odpowiedź na: We Francji rozpieszczono ... | Smutny
może imigrantów rozpieszczono, ale Francja przeadza teżze wszystkim w swoim dążeniu do laicyzmu. to też podłoże zamieszek. Tak mi się wydaje przynajmniej.
A o demonstracji trochę nizej;)
Użytkownik: joanna.syrenka 23.11.2005 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: może imigrantów rozpieszc... | joanna.syrenka
hehe, nie niżej tylko wyżej:)
Użytkownik: cuayatl 23.11.2005 00:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Strasznie lubię z wami po... | Smutny
ja z tej samej piwnicy, ale innej beczki:
czy mozna nie uciekajac do lasu uciec od informacji? bo ja szczerze mowiac mam absolutne przeladowanie danych w mozgu i codziennie przeprowadzam ostra selekcje, a ze wszystkich stron [tv, radio, gazety, net, Ludzie-'A-Slyszalas-O...?!] osaczaja mnie zupelnie zbedne komunikaty.

Polska ma to do siebie, ze przesadnie przezywa/ekscytuje sie/rozdmuchuje wydarzenia zza granicy bardziej niz ludzie, ktorych to bezposrednio dotyka.

Szczegolnie specyficzne jest nagrywanie piosenek od razu po jakims niefortunnym wydarzeniu. Az dziw, ze jeszcze gwiazdy polskiej muzyki popularnej nie zaspiewaly nic o poszkodowanych we francuskich zamieszkach, hm..

tak tylko marudze ;)
ps. nie jestes dziwiakiem:)
Użytkownik: Agis 23.11.2005 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Strasznie lubię z wami po... | Smutny
Powoli zaczyna mi się wydawać, że najmniej to tu o książkach dyskutujemy... :-)
Użytkownik: joanna.syrenka 23.11.2005 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Powoli zaczyna mi się wyd... | Agis
offtopic to offtopic;)
Użytkownik: antecorda 23.11.2005 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: offtopic to offtopic;) | joanna.syrenka
Tyle, że tych offtopików coraz więcej :(
Użytkownik: Smutny 23.11.2005 23:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Tyle, że tych offtopików ... | antecorda
Nie lubisz offtopiców?
Użytkownik: cuayatl 23.11.2005 23:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie lubisz offtopiców? | Smutny
paradoskalnie, pomimo swojej orientacji, uwazam parady/demonstracje homoseksualistow za cos nahalnego, nieskutecznego. Kiepska forma. Wrecz bezsensowna ;)

mysle, ze najbardziej trafna forma przekonania sie do tej orientacji wystepuje wtedy, kiedy Twoj najlepszy (dobry) kumpel/kumpela, ktorego lubisz/cenisz/podziwiasz/jakkolwiek- powie Ci, ze jest gejem czy lesbijka. Albo- brat lub siostra. Wtedy zazwyczaj pieprz*sz to- przeciez kochasz tego czlowieka, jest Ci bliski, orientacja schodzi na boczny tor.
Użytkownik: Smutny 24.11.2005 00:02 napisał(a):
Odpowiedź na: paradoskalnie, pomimo swo... | cuayatl
Tak,tak i jeszcze raz tak! Powoli ale skutecznie i z pełną akceptacją otoczenia! :)
Użytkownik: firedrake 24.11.2005 00:06 napisał(a):
Odpowiedź na: paradoskalnie, pomimo swo... | cuayatl
Dla mnie byłaby to pewnego rodzaju katastrofa...
Użytkownik: joanna.syrenka 24.11.2005 01:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie byłaby to pewneg... | firedrake
Gdyby ktoś Twój bliski był gejem lub lesbijką?
Dlaczego?
(pomijam kwestie, jesli to partnerka:))))D)
Użytkownik: firedrake 24.11.2005 15:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdyby ktoś Twój bliski by... | joanna.syrenka
hehe no tak, homoseksualna partnerka byłaby oczywistym problemem, nie ma co wyjaśniać :) a dlaczego wśród bliskich byłby nim również? Po pierwsze na pewno by to rzuciło inne światło na sprawę i zmieniłbym nieco podejście do tematu, ale to być może, a i pewnie nie bardzo :) Obawiam się, że oni sami mieliby problem z moim ciętym humorem, bo materiału do żartów byłoby aż nadto :). I naprawdę miałbym ogromne problemy z akceptacją. Nie wyobrażam sobie kolegi, czy brata ciotecznego idącego za rękę z chłopakiem lub całujących się. Mógłbym nie powstrzymać odruchów wymiotnych. Przykro mi ale to dla mnie obrzydliwe, tak jak i inne skrajne odchylenia seksualne. Wiem, że dziś, gdy nie dziwią już tak bardzo zdjęcia pań z penisami, homoseksualizm jest dla niektórych rzeczą niemalże normalną, ale dla mnie to jest nienaturalne. Gdyby ktoś chciał sobie eksperymentować z własną płcią, dobra jego wola jeśli chce, ale wynosić to na forum i domagać się praw równych prawom związków kobieta-mężczyzna to już przegięcie. Kiedyś czytałem wypowiedź zoofilia, który tłumaczył, że związek człowieka ze zwierzęciem również opiera się na miłości - chore! Kto wie, być może i takie anomalie zyskają sobie publiczną aprobatę w bardziej liberalnych krajach z powiedzmy 20 lat? Czy możemy stawać na przeszkodzie prawdziwej miłości? :)
Użytkownik: joanna.syrenka 24.11.2005 23:05 napisał(a):
Odpowiedź na: hehe no tak, homoseksualn... | firedrake
Echhh, firedrake, wierz mi - naprade fajni i normalni geje i lesbijki też potrafią zartować na swój temat, poza tym nie rzucają się na siebie w miejscach publicznych... Nie tak jak niektóre "normalne" pary:))))

Wogóle wszyscy tutaj trochę demonizują - ludzie jak ludzie. Po prostu.
Tak szczerze mówiąc mało obchodzi mnie orientacja seksualna osób z ktorymi mam przyjemnosć rozmawiać:)
Użytkownik: Amhotep 25.11.2005 00:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Echhh, firedrake, wierz m... | joanna.syrenka
Mało Cię obchodzi orientacja seksualna ludzi z którymi rozmawiasz... podejrzewam, że tylko dopóki mieści się w granicach które jesteś w stanie zaaprobować. Gdyby sie okazało, że ten przemiły starszy pan z którym tak Ci się przyjemnie dyskutuje preferuje dzieci, zwierzątka czy trupy, nagle ujrzałabyś go pewnie w innym świetle... ;-)
Użytkownik: jakozak 25.11.2005 07:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Mało Cię obchodzi orienta... | Amhotep
Miałam się nie odzywać w tym temacie... Jest granica Amhotep. Jeżeli będę wiedziała, że ten pan preferuje drugiego pana - nie będę mu miała za złe. Pod warunkiem, że nie będzie się na moich oczach do tego pana migdalił. Gdybym wiedziała, że ten pan preferuje zwierzątka - nie byłoby jeszcze najgorzej. Itd.....
Natomiast ta dalsza część, czyli dzieci, trupy - wzbudziłaby we mnie takie obrzydzenie, że nie chciałabym z tym panem rozmawiać.
Sympatia do tej samej płci - cóż - natura tak mu dała. Niech mi tylko nie podłazi pod oczy ze swoją miłością. Niech nie demonstruje. Niech mi nie pisze na drzwiach :"kocham Frania" (celowe wyolbrzymienie).
A reszta to juz zwyrodnialstwo. Jest granica!!!

Demonstracje? Są po to, żeby były. Ludzie zawsze będą z czegoś niezadowoleni. Między demonstracją, a demonstracją jest różnica. Nie mieszkam w wielkim mieście, więc nie widuję takich "imprez". Te marsze gejów i lesbijek, które widziałam w telewizji są ohydne. Bo są napastliwe, chamskie i wyuzdane.
Widzę różnicę między antywojenną demonstracją ludzi, a marszem wyuzdańców, popisujących się, wulgarnych i obrzydliwych. Gdzieś trzeba jednak postawić veto. Wolność źle pojmowana dopiero potrafi zniewolić. Wolnych...
Użytkownik: joanna.syrenka 26.11.2005 02:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałam się nie odzywać w ... | jakozak
zgadzam sięz Tobą - są demondtracje i demonstracje - gdyby nie zrywy i manifestacje (czerwiec '56 w Poznnaiu, Gdańsk '80 itp itd) to mozliwe ze żylibyśmy dzis jak na Kubie;) Jednym słowem - w demonstracji bywa siła!

Ale chciałam ci tez zwrócić uwage, że w manifestacji w Poznnaiu (choć zasadniczo byłam jej przeciwko) brak było wyuzdania i wulgarności...
Użytkownik: jakozak 26.11.2005 06:29 napisał(a):
Odpowiedź na: zgadzam sięz Tobą - są de... | joanna.syrenka
Napisałam, że nie oglądałam ich. Moja wypowiedź odnosiła się do kilku oglądanych przeze mnie tego typu "widowisk" w telewizji.:-)
Użytkownik: joanna.syrenka 26.11.2005 02:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Mało Cię obchodzi orienta... | Amhotep
dzieci zwierzatka i trupy to zgoła inne wyzwanie niz osoba tej samej płci...

Ja naprawde mam jedno kryterium - ktoś jest przyzwoity i swietnie mi sie z nim gada, albo nie - i basta. Logiczne wiec ze pedo czy tam nekrofila nie zaliczyłabym do ludzi przyzwoitych, a poza tym nie kwalifikowałabym się na wartościową znajomość dla tamtej osoby, bo nie beczę, nie szczekam, a ciepłota mojego ciała wynosi niezmienne 36,6 (albo wyżej;D)...
Użytkownik: jakozak 26.11.2005 06:29 napisał(a):
Odpowiedź na: dzieci zwierzatka i trupy... | joanna.syrenka
:-)))
Użytkownik: Amhotep 26.11.2005 11:48 napisał(a):
Odpowiedź na: dzieci zwierzatka i trupy... | joanna.syrenka
>>a poza tym nie kwalifikowałabym się na wartościową znajomość dla tamtej osoby,<<

Ale to, że nie byłabyś dla takiej osoby obiektem seksualnym nie znaczy, że nie byłabys wartościowa dla niej znajomośći... ;-)
Użytkownik: Agis 24.11.2005 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie lubisz offtopiców? | Smutny
W końcu to serwis o książkach...
Użytkownik: firedrake 24.11.2005 00:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Tyle, że tych offtopików ... | antecorda
A w czym to przeszkadza?
Użytkownik: Aga-Memnon 24.11.2005 00:15 napisał(a):
Odpowiedź na: A w czym to przeszkadza? | firedrake
Jezus Maria!dopiero co sie tutaj zalogowałam, a tu co?same snoby!!jakoś mi się juz odechciewa studiowac filologie polska!
Użytkownik: joanna.syrenka 24.11.2005 01:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Jezus Maria!dopiero co si... | Aga-Memnon
hehe, w jakim kontekscie snoby:))))?
Boszzz, jestem snobką;D
Chyba się załamię:))))
nie no - musze powiadomić znajomych:))))

A jak chcesz jeszcze coświedzieć to mi się fil.polska bardzo nie podoba...;)
Osobiście odradzam, ale są tacy, ktorzy lubią swój kierunek:|
Użytkownik: firedrake 24.11.2005 15:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Jezus Maria!dopiero co si... | Aga-Memnon
To bujaj stąd. Wiesz co to znaczy snobizm? Jak tak spróbuj go nam udowodnić, jestem bardzo ciekawy argumentów. I nie wiem co tu ma filologia do tego, wiele tu ludzi po i na technicznych kierunkach, łącznie ze mną.
Użytkownik: Amhotep 25.11.2005 00:34 napisał(a):
Odpowiedź na: To bujaj stąd. Wiesz co t... | firedrake
Firedrake, spokojnie, bez agresji, nie ma się co denerwować i zaostrzać wymiany zdań.
Użytkownik: firedrake 25.11.2005 10:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Firedrake, spokojnie, bez... | Amhotep
Wiem, wiem tylko średnio mi się podoba, gdy przychodzi ktoś nowy i pierwsze co pisze to to, że tu same snoby :)
Użytkownik: jakozak 25.11.2005 14:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiem, wiem tylko średnio ... | firedrake
gęś kracze. O! przepraszam, to nie tu.
Użytkownik: Edycia 28.11.2005 22:17 napisał(a):
Odpowiedź na: gęś kracze. O! przeprasza... | jakozak
Jola znowu się pomyliłaś, hi,hi,hi.... no ty to jesteś....:)
Użytkownik: Edycia 28.11.2005 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jezus Maria!dopiero co si... | Aga-Memnon
Aga Memnom, bo pewnie byś wolała porozmawiać o "fiu bździu". To z pewnością źle trafiłaś.:-)
Użytkownik: joanna.syrenka 24.11.2005 01:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Tyle, że tych offtopików ... | antecorda
No dobrze, ale o to chodzi chyba zeby lepiej się pozanać nie tylko na niwie literackiej, czyż nie?
Tak, wiem co odpowiesz: BNetka=serwis rekomendujący książki...
;)
Użytkownik: antecorda 24.11.2005 05:48 napisał(a):
Odpowiedź na: No dobrze, ale o to chodz... | joanna.syrenka
Jejku, zaraz zarzuca mi tu antysemityzm, pedofilię i męczenie zwierzątek ;) Nie miałem nic złego na myśli. Po prostu to była taka mała uwaga bez złych intencji! Nie wiem nawet po co się z tego tłumaczę...

Pozdrawiam wszystkich :)

P.S. Droga(i) Aga-Memnonie, czy mogłabyś/mógłbyś wytłumaczyć wszystkim o co chodziło z tym snobem? Zaintrygowało mnie to i prawdę mówiąc nie rozumiem o co w tym chodzi...
Użytkownik: firedrake 28.11.2005 22:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Jejku, zaraz zarzuca mi t... | antecorda
Najwyraźniej dla tej osoby snoby to ludzie rozmawiający o rzeczach o których sama nie ma pojęcia, innego racjonalnego wytłumaczenia nie znajduję :).
Użytkownik: Agis 24.11.2005 10:26 napisał(a):
Odpowiedź na: No dobrze, ale o to chodz... | joanna.syrenka
Szczerze mówiąc po lekturze tej dyskusji mam ochotę stąd uciekać gdzie pieprz rośnie.
Użytkownik: joanna.syrenka 24.11.2005 10:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczerze mówiąc po lektur... | Agis
Nie uprzedzaj się:(
Użytkownik: Agis 28.11.2005 17:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie uprzedzaj się:( | joanna.syrenka
Do Ciebie syrenko, to na pewno nie prędko :-)))
Użytkownik: joanna.syrenka 30.11.2005 20:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Do Ciebie syrenko, to na ... | Agis
Kamień z serca:) Serio:)
Użytkownik: Smutny 24.11.2005 13:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczerze mówiąc po lektur... | Agis
Nie czytaj i zostań. :). Nie lubisz, to unikaj offtopiców.
Użytkownik: jakozak 29.11.2005 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczerze mówiąc po lektur... | Agis
Agis, zostań. Daleko nie uciekniesz.
Podpisała Doświadczona. :-)
Użytkownik: lena_14 30.11.2005 08:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Strasznie lubię z wami po... | Smutny
Ja nie widzę w tym nic dziwnego. Myślę, że można połączyć oglądanie telewizji z czytaniem książek. Raczej dziwne jest to kiedy ktos nie jest w ogóle zainteresowany wiadomościami ze świata i kraju.
Użytkownik: jakozak 30.11.2005 09:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie widzę w tym nic dz... | lena_14
Myślisz, że wiadomości z kraju i ze świata sa tylko w telewizji? Ja je czytam w Rzeczpospolitej, którą MUSZĘ czytać, bo potrzebne mi są do pracy przepisy, które się bez przerwy zmieniają. Nie potrzebuję wysłuchiwać terkotania i te oglądać tej głupiej, fałszywej otoczki rzekomych dobrych manier i dobrobytu, tego całego fałszu i blichtru.
Tych sztucznie napuszonych i ufryzowanych Barbie na ekranie z ich porcelanowymi zębami. Jak inteligentna kobieta może w ogóle pozwolić zrobić z siebie taką sztuczną kukłę?
Użytkownik: cuayatl 30.11.2005 18:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślisz, że wiadomości z ... | jakozak
moze one nie sa inteligentne ;)
albo sa, ale ulegly zludzeniu, myslac poczatkowo, ze uda im sie rozgraniczyc "prawdziwe ja" od "postaci z ekranu".
Użytkownik: Smutny 01.12.2005 02:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślisz, że wiadomości z ... | jakozak
Ostra krytyka ludzi, którzy wybrali pracę w telewizji. (czemu się czepiasz akurat prezenterek?) Ja niektóre z nich lubię, podoba mi się elegancki ubiór i to że są zadbane. Traktuję to jako ukłon w moją stronę. W gazetach też nie wszystko znajdziesz, a artykuły bywają bardzo stronnicze. Ja i czytam i oglądam, czasem jeszcze internet dołączę do kupy. Dopiero wtedy mogę przypuszczać, że sprawdziłem daną informację. Piszesz: „Jak inteligentna kobieta może w ogóle pozwolić zrobić z siebie taką sztuczną kukłę?” A jak dla kogoś (któreś z nich) jest to cel i sukces zawodowy to oznacza, że są głupie?
Ktoś kiedyś powiedział, że żadna praca nie hańbi, myślisz, że się mylił?
Użytkownik: jakozak 01.12.2005 06:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostra krytyka ludzi, któr... | Smutny
Przewrotne to Twoje ostatnie zdanie, Smutny.:-)))
Naturalnie, masz rację. Ja tylko wyraziłam swoje zdanie. Nie znoszę sztuczności i nie oglądam. Nie łażę przecież z transparentem po moim miasteczku.:-)))
Użytkownik: Edycia 01.12.2005 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Przewrotne to Twoje ostat... | jakozak
Jolu, masz prawo do własnego zdania. Wiesz, myślę, że wszyscy przyzwyczailiśmy się do takiego stylu prezentowania wiadomości i wszelkich programów w telewizji, a wszelkie ustępstwa i swobodę uznajemy za brak manier. Masz rację z tą sztucznością. Jednak nie każdy jest taki. Dawno temu, obejrzałam w telewizji ITV występ wróżki E. Ostrowskiej - runistki. wprost nie mogłam się nadziwić z jaką swobodą i serdecznością przekazywała swoją wiedzę. Naturalnie wtedy wydało mi się to sztuczne, bo występowała w zupełnie innym stylu niż prezenterki w telewizji.:)
Użytkownik: Smutny 02.12.2005 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Przewrotne to Twoje ostat... | jakozak
Już Cię widzę :))). Stateczna dorosła kobieta z plakietką :
Wszystkich nas boli
styl Pieńkowskiej Joli
nie wiem dlaczego ale moje wyobrażenie o Tobie zdecydowanie kłóci się z moją wizją demonstranta. :)
PS. Ja od razu widzę górników, zielonych, wszechpolaków i nne wykręty.
Użytkownik: jakozak 02.12.2005 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Już Cię widzę :))). State... | Smutny
Smutny, Smutny, jak mnie widzisz? Natniesz się. Wszystkiego można u mnie szukać, ale nie matronowatej stateczności. <roftl>
Użytkownik: Smutny 04.12.2005 00:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Smutny, Smutny, jak mnie ... | jakozak
Wiesz moja mama jest w podobnym wieku, i jej też z tym transparentem nie widze! :))
Użytkownik: jakozak 04.12.2005 08:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz moja mama jest w po... | Smutny
Taka fajna normalna dziewczyna? Chciałabym ją poznać!:-)))
Użytkownik: Smutny 04.12.2005 16:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Taka fajna normalna dziew... | jakozak
Lubi książki bardziej niż ja, czyta codziennie przynajmniej przez godzine inaczej spac nie może. Niestety w komputerze widzi tylko wroga i z konieczności narzędzie pracy. Nie umie praktycznie nic poza obsługą Worda.
Użytkownik: jakozak 05.12.2005 07:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubi książki bardziej niż... | Smutny
Pozdrów Mamę ode mnie. Młode pięćdziesięciolatki, czy czterdziestoparolatki powinny trzymać się razem.
Użytkownik: Pingwinek 27.12.2018 00:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Strasznie lubię z wami po... | Smutny
Mnie nie bardzo interesują aktualności ze świata. Telewizor rzeczywiście omijam z daleka, w sprawach bieżących orientuję się dość... pobieżnie ;). O ileż ciekawsza jest na przykład literatura! :-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: