Użytkownik: emilyb 05.08.2005 13:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Ja niestety nie pamiętam mojej pierwszej książki, ale wiem, że nauczyłam się czytać w wieku (mniej więcej) 6 lat i wtedy czytałam na ogół baśnie ("Kopciuszek") i wierszyki Tuwima ("Spóźniony słowik") i Brzechwy ("Brzechwa dzieciom").

Użytkownik: Niedźwiadka 01.07.2006 14:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja niestety nie pamiętam ... | emilyb Swoich pierwszych lekcji czytania nie pamiętam. Mój braciszek, o 3 lata starszy ode mnie, uczył mnie czytać, gdy był w zerówce. Pierwszą książką, jaką przeczytałam w całości była chyba "Pchła Szachrajka". Mam do niej ogromny sentyment. Potem, gdy byłam w zerówce, czytałam "W pustyni i w puszczy" i wszystkie części "Ani z zielonego Wzgórza". Miałam ogromne szczęście, bo babcia pracowała w bibliotece na wsi, która znajdowała się tym samym budynku, co jej dom. Miałam więc nieograniczony dostęp do książek przez wiele lat...

Użytkownik: jakozak 05.08.2005 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Nie pamiętam. Z dzieciństwa plącze mi się gdzieś po głowie Bimali Horska, potem Legendy i baśnie wietnamskie, potem Takie sobie bajeczki. Za dawno to było. Pamiętam jakieś kurki na rysunku...

Użytkownik: Czardasz 05.08.2005 14:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie pamiętam. Z dziecińst... | jakozak Julian Tuwim "Tuwim Dzieciom"
Miałam ok 7 lat, do teraz nawet znam całą "Lokomotywę" i "Ptasie radio" na pamieć :))))

Użytkownik: bejbe 05.08.2005 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi To chyba był "Miś Pufi". Czterokartkowa książeczka z kartonowymi stonami i kolorowymi obrazkami. Miałam chyba ze 4 latka :)

Użytkownik: eliot 05.08.2005 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Niestety nie mam pojęcia jaka to była książka. Zawsze ogromnie tego żałuję. Pierwszym moim wspomnieniem związanym z czytaniem jest zdarzenie, gdy czytałam młodszemu bratu. Czytałam mu jakiś komiks. Zdarzył się wtedy wypadek i brat złamał rękę. Nie z mojej winy, ale do teraz mi to wypomina. Oczywiście złośliwie :-) Wiem też, że całą serię Ani z Zielonego Wzgórza przeczytałam mając 10 lat.

Użytkownik: klara123 06.08.2005 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Ja nie pamietam jaka była pierwsza przez mnie przeczytana książka, ale będąc już w zerówce brat zapisał mnie do biblioteki (za moja namową) i od tamtej pory jestem tam częstym gościem -zmieniłam tam jedynie odwiedzany dział, z dziecięcego na dział dla dorosłych. Zanim jeszce się nauczyłam czytać, to moja rodzina ciągle musiała odpowiadac na pytania "A co tu pisze?" (byłam ciekawa kazdych napisów) I ta chęć książek mi pozostała...

Użytkownik: visia 13.01.2006 19:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie pamietam jaka była... | klara123 To przypadek podobny do mojego. Ja też nie pamiętam mojej pierwszej przeczytanej książki, ale pamietam doskonale moment, gdy zapisałam się do biblioteki (miałam wtedy ok. 5 lat). I pamiętam pierwszą wypożyczoną książkę "o malarzu, który namalował szczęśliwego motyla". :)

Użytkownik: Maxim212 06.08.2005 19:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Po powrocie zza granicy (byłem tam trzy lata i chodziłem do tamtejszej szkoły. Pisałem o tym kiedyś) musiałem nauczyć się czytać po polsku. Najwięcej naćwiczyłem się na "Młodym techniku".

Użytkownik: kamyk77 06.08.2005 19:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Wstyd się przyznać - to był "Elementarz" Falskiego. Miałam 6 lat i byłam w I klasie. Ale potem pooooooooszło! Czytałam wszystko co mi wpadło w ręce. Najchętniej książki z półek siostry (o 8 lat starszej).

Użytkownik: wila 01.07.2006 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Wstyd się przyznać - to b... | kamyk77 na Falskim to chyba wszyscy zaczynali...
pozdrawiam:)

Użytkownik: emilyb 06.08.2005 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Usłyszałam niedawno o dziewczynie, która podobno w wieku 5 lat przeczytała swoją pierwszą książkę i była nią... "Mała księżniczka" F. H. Burnett! Trochę mnie to zdziwiło. (Ja sama "Małą księżniczkę" przeczytałam mając może ze 12 lat...) Nie wiem ile z niej zrozumiała, ale jestem pełna podziwu dla wytrwałości dziecka... W wieku 5 lat przeczytać takie "tomisko"...:)

Użytkownik: anndzi 06.08.2005 23:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Usłyszałam niedawno o dzi... | emilyb No faktycznie to musiało być dziecko- geniusz. Tyle stron dla 5-letniego dziecka.

Użytkownik: Słoń_77 09.08.2005 22:33 napisał(a):
Odpowiedź na: No faktycznie to musiało ... | anndzi Pierwszą książkę dostałem na 11 urodziny, nie jakieś tam bajki o Wyrwidębie czy innym rycerzy ale KSIAZKA , na dodatek moja własna. Było to duże, albumowe wydanie PIW-u W pustyni i w puszczy z ilustarcjami Jerzego Srokowskiego i choć dzisiaj patrzę na samą powieść dość sceptycznie to jednak potem przyszedł czas, że potrafiłem wypożyczać książki z czterech bibliotek jednocześnie (można było tylko dwie równocześnie).

Użytkownik: --- 27.06.2006 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: No faktycznie to musiało ... | anndzi komentarz usunięty

Użytkownik: Gotenks 09.08.2005 22:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Czytać nauczyłem się dość wcześnie, bo już w wieku 4-5 lat. A pierwszą książką jaką przeczytałem był oczywiście jakiś elementarz :)
Poza tym czytałem co podleci, ojciec często to wykorzystywał i kazał mi na głos gazety czytać, dzięki temu w zerówce i w pierwszych klasach szkoły podstawowej czytałem najlepiej z całej klasy. ;)

Użytkownik: norge 10.08.2005 10:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytać nauczyłem się dość... | Gotenks To była jakaś krótka bajeczka, czytana w wieku 5 lat na głos przed Babcią, żeby się popisać. Ale nigdy nie zapomnę mojej pierwszej prawdziwej KSIĄŻKI, takiej dla dorosłych! Był to "Piętnastoletni kapitan" Juliusza Vernego. Miałam 8 lat, męczyłam się strasznie, ale przebrnęłam. I do dziś pamiętam to uczucie niesamowitej dumy, że ja, taka mała, czytam poważną literaturę.

Użytkownik: czupirek 10.08.2005 10:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Czytałam bodajże "Idzie niebo ciemną nocą" Ewy Szelburg-Zarembiny, takie wierszyki dla dzieci. Było to w czasie, gdy moja starsza siostra uczyła mnie czytać. Cieszyło mnie zwłaszcza, że autorka ma tak samo na imię, jak ja :-) - takie małe głupotki dziecięce. :-) Podejrzewam, że musiała to być właśnie ta książka, bo kojarzę, jak biegłam do mamy zapytać, co to za dziwna literka - w tamtejszej czcionce "f" wyglądało w obcy sposób...

Użytkownik: czupirek 10.08.2005 10:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam bodajże "Id... | czupirek Aha, a lat miałam koło 4 zapewne.

Użytkownik: KaDeKa 10.08.2005 17:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi ...a ja najpierw czytałam po angielsku, ale to ze względu na miejsce zamieszkania. Nie przypominam sobie żadnego tytułu, były to raczej czasopisma dla dzieci i drodne opowiadania (w tym moje i koleżanek)

Pierwsza książka przeczytana po polsku - "gdzie jesteś, misiu?" Danuty Gellnerowej (znalazłam spis moich pierwszych książek - musieliśmy taki prowadzić w 1-3 w podstawówce)

Użytkownik: KaDeKa 10.08.2005 17:31 napisał(a):
Odpowiedź na: ...a ja najpierw czytałam... | KaDeKa ale tego całego misia za nic nie pamiętam. Wśród pierwszych książek był "Brzechwa dzieciom" - niezapomniany
pozdr

Użytkownik: lady P. 10.08.2005 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Nie jestem pewna, ale to chyba była taka malutka, cieniutka książeczka z serii "Poczytaj mi mamo" :)

Użytkownik: olala 13.11.2005 11:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jestem pewna, ale to ... | lady P. Ja nauczyłam się składać literki i pisać (ale tylko wielkie litery;)) mając nieco powyżej 3 lat. Wtedy jeszcze książki czytali mi jednak rodzice; sama pierwszą książkę przeczytałam w wieku 4 lat, to było "Brzydkie kaczątko". Szczerze mówiąc do dzisiaj pamiętam, jak leżę w łóżku zakopana w kołdrę i przebijam się przez tekst:))). Wtedy wydawało mi się, że ta baśń jest baaardzo długa;). Mam wydanie z pięknymi ilustracjami, ciągle jeszcze mam do niego słabość.

Użytkownik: ROBINHUT 13.11.2005 13:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Pierwszą długą i "poważną" książką, którą zapamiętałem było "Porwanie w Tiuturlistanie". Miałem wówczas 5 lat i 9 miesięcy.

Użytkownik: majak 13.11.2005 14:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi To była "Szklana góra", miałam 7 lat i byłam chora.

Użytkownik: martissimo 13.11.2005 18:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Nie pamiętam, którą przeczytałam pierwszą, ale pamiętam, którą przeczytałam najszybciej (tak mi się w tedy wydawało). Była to disney'owska wersja "Dzwonnika z Notre Dame". Przeczytałam to chyba w ok. godzinę i byłam z tego niesamowicie dumna;P

Użytkownik: Anna 46 13.11.2005 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie pamiętam, którą przec... | martissimo Nie pamiętam pierwszej, przeczytanej samodzielnie.
Ale "od zawsze" pamiętam cieniutkie książeczki z serii "Poczytaj mi mamo"; zawsze był ktoś, kto czytał...
Rany, pamiętam nawet cenę: 1 zł 50 gr!
Pierwszą "poważną" była "Ania z Zielonego Wzgórza" w II klasie podstawówki.

Użytkownik: Jaa 16.11.2005 17:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi A mi się tak wydaje, że pierwszą taką prawdziwą książkę przeczytałam w wieku siedmu lat i to były "Dzieci z Bullerbyn", a wcześniej to czytałam jakieś bajeczki króciutkie typu. "Kopciuszek" albo "Elementarz" :P

Użytkownik: skaara 17.11.2005 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Zaczynałam od książeczek z serii - Poczytaj mi mamo. Nie pamiętam, jaką książkę (z prawdziwego zdarzenia) przeczytałam jako pierwszą w życiu, ale pamiętam, że ogólnie zaczynałam od Dzieci z Bullerbyn, przygód Pippi, przygód Muminków oraz opowieści o Piaskoludku i opowieści z Narnii. Do tego kochałam różnego typu bajki, legendy i podania (moja kochana mama - wracając z miasta, zawsze coś tam dla mnie miała w torbie). Potem już było przygodowo i poważniej i tu pokochałam książki Alfreda Szklarskiego, Zbigniewa Nienackiego, Karola Maya i wielu wielu innych.
Potem były książki fantazy i tu pokochałam Roberta E. Howarda. A w międzyczasie było wiele innych w różnych tonacjach. A teraz... czytam wszystko, co mnie zainteresuje. Ale z łezką w oku wracam do książek dzieciństwa.
Pozdrawiam
SKAARA :-)

Użytkownik: sarencia 18.11.2005 22:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczynałam od książeczek ... | skaara w sumie moja, ze tak powiem historia z książkami zaczęła sie od tego, że w dzieciństwie sporo chorowałam i trzeba było czymś zająć czas... I tak wyszło. Moją pierwsza poważną książką było "W pustyni i w puszczy". Jakie to wtedy wydawało się dłuuugie...

Użytkownik: wila 01.07.2006 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczynałam od książeczek ... | skaara Ja też uczyłam sie czytać na tej serii, pamiętam taką ksiażeczkę o dziewczynce oglądającej album rodzinny. Wtedy znalam ją na pamięć,teraz nie wiem nawet jaki nosiła tytuł.. Pierwsza "dłuższa" książka, jaką samodzielnie przeczytałam od początku do końca- "Dzieci z Bullerbyn". Potem chyba seria o Muminkach, "Rogaś z doliny roztoki", ale głowy za to nie oddam... Narnia dopiero w okolicach piątej-szóstej klasy, ale i tak to właśnie ona i Muminki najbardziej kojarzą mi się z pierwszymi lekturami, takimi najważniejszymi w dzieciństwie:)
Pozdrawiam

Użytkownik: Anek16 23.11.2005 16:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi nauczyam się czytać w wieku ok.5 lat i moja pierwszą przeczytaną książką był elementarz mojej starszej siostry.Same nudy=)

Użytkownik: veverica 23.11.2005 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Pierwszymi książkami które pamiętam (ale na pewno umiałam czytać już wcześniej) było "Ogniem i mieczem" i "Potop"... Na "Pana Wołodyjowskiego" nie starczyło mi już zapału;) Miałam pewnie z 7 lat i nie wystarczało mi codzienne czytanie przez mamę, więc z rozpaczy zaczęłam sama...

Użytkownik: tomkalon 26.11.2005 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi To była "Akademia Pana Klaksa". Miałem wtedy chyba 8 albo 9 lat... Pamiętam, że przerażała mnie scena z wilkami. Wcześniej czytałem jakies krótkie bajeczki, jednak to "Akademia..." była tym pierwszym wielkim wyzwaniem. Czytałem ją przez całą noc... i przeczytałem.

Użytkownik: indiansummer 27.11.2005 00:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Zaczęłam czytać w wieku 4 lat i nie pamiętam jaką ksiązkę przeczytałam jako pierwszą. Ale jedną z pierwszych jakie pamiętam była "Alicja w Krainie Czarów" :-)

Użytkownik: Sznajper 28.11.2005 10:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi na początku chyba komiksy, "Przygody koziołka Matołka", "Dawid i Sandy", "Kajko i Kokosz" i komiksy Baranowskiego :D "Antresolka profesorka Nerwosolka" "Skąd się wzięła woda sodowa"

pierwszą "dużą" książką był "Tarzan wśród małp", miałem wtedy 6 czy 7 lat, a potem "Winnetou", znałem go chyba na pamięć :)

Użytkownik: Pinka 03.12.2005 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Ja zanm Mini-Bajeczki! Do dziś mam jeszcze w domu jedną z tych książeczek :)

Użytkownik: JERZY MADEJ 08.12.2005 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Pierwsze książki, jakie pamiętam z dzieciństwa, to czytane przez mamę w długie zimowe wieczory "W pustyni i w puszczy" Sienkiewicza i zbiór baśni nie pamiętam autora, bo później nigdzie tego zbioru nie znalazłem - "O Jagusi i krasnoludkach".

A pierwsza książka przeczytana przeze mnie "własnoręcznie" to zbiór opowiadań Niziurskiego - chyba "Lizus".

Ale najbardziej pamiętne, potem ukochane, to "Winnetou" i "Old Surehand" Karola Maya, ale to już chyba III klasa podstawówki.

Pozdrawiam wszystkich.

Użytkownik: kachna 14.12.2005 10:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Hmm... Pierwsza książka? Już nie pamiętam jej tytułu. Wiem, że w środku były duże litery, a na wierzchu miała czerwoną, twardą okładkę. Przeczytałam ją chyba w wieku 5 lat. Wiem, że w zerówce czytałam już całkiem biegle :)

Użytkownik: EPA! 14.12.2005 10:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Pierwsza książeczka jaką pamiętam (miałam może pięć lat), to było "Po calu po troszku oj Groszku".
Historyjka była następująca: Groszek rósł sobie i rósł, piął się i piął, aż którejś nocy zaplątał się weń jakiś zbłąkany nietoperz i oczywiście uszkodził
groszek. Obrazek z zerwanym groszkiem był w tej książeczce bardzo sugestywny. Do dziś pamiętam swoją rozpacz nad zniszczonym groszkiem. Mój tata "uzupełnił" na tym sugestywnym obrazku brakujące części groszku i pocieszał mnie przy każdym czytaniu. Nie wiem niestety kto był autorem tej ksiązeczki.

Użytkownik: pomarańczka 14.12.2005 17:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi W wieku 5 lat nauczyła się czytać dzięki delfinom... Dostałam na Dzień Dziecka książkę o zwierzętach i była to moja pierwsza lektura :-)

Użytkownik: czarna wdowa1 16.12.2005 12:19 napisał(a):
Odpowiedź na: W wieku 5 lat nauczyła si... | pomarańczka moja wychowawczyni w pierwszej klasie powiedziała, że najlepszym sposobem na nierobienie błędów ortograficznych jest czytanie książek.A Pani trzeba słuchać...
pierwszych książek nie pamiętam,ale pożeraczem liter stałam się po przeczytaniu MANITOU Mastertona (to już nie była I klasa :D )

Użytkownik: jakozak 16.12.2005 15:44 napisał(a):
Odpowiedź na: moja wychowawczyni w pier... | czarna wdowa1 Czytać, czytać i pisać sobie pamiętnik, starając się pisać ładnie, po polsku, nie jakimś, choćby nawet najbardziej kochanym, slangiem. To procentuje.

Użytkownik: zzielona 25.12.2005 22:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Nie pamiętam. Ale wiem na pewno, że była to jakaś lektura. Nie wiem czy nie przypadkiem "Plastusiowy Pamiętnik", ale nie dam sobie za to stwierdzenie ręki uciąć ;)

Użytkownik: reniferze 27.12.2005 18:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Nie mam pojęcia, jaka była ta pierwsza książka.. ale pierwszą rzeczą, która przeczytałam, była "Trybuna Robotnicza", nie skończyłam jeszcze wtedy czterech lat :).

Użytkownik: ankakier 30.12.2005 19:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi moja pierwsza SAMODZIELNIE przeczytana książka to były Baśnie 1001 nocy w wieku 4 lat. Zrobiłam tacie niespodziankę - powiedziałam mu "Tatusiu, dzisiaj ja Ci poczytam" wzięłam baśnie i zaczęłam. Biedny tata pomyślał sobie, że nauczyłam się tej strony na pamięć i kazał mi czytać książkę od tyłu zanim się przekonał. Ubaw był straszny, tylko potem przyszedł smutek, że nie jest mi już do tego potrzebny

Użytkownik: Kuba Grom 01.01.2006 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: moja pierwsza SAMODZIELNI... | ankakier U mnie to były pewno gazety.A z książki pamiętam pierwsza była stara książka o wulkanach,naukowe tomisko ale obrazki były ładne(porozwalane domy, lawa,pęknięcia w ziemi)a tekst też można było poczytać, rozciągnęło się w granicach 4 roku życia.

Użytkownik: illerup 03.01.2006 21:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Yyy..chyba coś o Pippi

Użytkownik: yllennelly2 08.01.2006 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Przeczytałam swoją pierwszą książkę w wieku 5 lat była nią "Cudaczek Wyśmiewaczek" nie licząc cieniutkich książeczek Walt Disney, które równie miło wspominam.:)..:)...:)

Użytkownik: AGSJ 27.06.2006 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam swoją pierw... | yllennelly2 Jak się nauczyłam (4 lata) to nie pamiętam co czytałam. Mój pierwszy "sukces" to był kiedy moja babcia przywiozła mi 12 tomową serię: "Poczytaj mi mamo". Pamiętam, że od razu zabrałam się do czytania za 10 część. I tak, kiedy przeczytałam 124 stronicową bajeczkę w czasie jednego popołudnia, to wszyscy uznali to za sukces.

Użytkownik: p_132 27.06.2006 18:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak się nauczyłam (4 lata... | AGSJ jak się nauczyłam czytać, to pierwszy przeczytałam cały Elementarz... czy jak to się tam nazywało... potem bajki również te MINI czy jak... i inne :)

Użytkownik: Hypnos 27.06.2006 22:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Pierwszą książkę przeczytałem jak miałem 6 lat, a było to "Brzydkie kaczątko". Pierwszego razu nigdy nie zapominam.

Użytkownik: stokrotka226 01.07.2006 22:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierwszą książkę przeczyt... | Hypnos Ja pierwszą książkę zapamiętam na wieki,gdyż była to opowieść o króliczku,który udaje sie na zakupy.

Użytkownik: Lasthia 01.07.2006 22:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi znam znam Mini Bajeczki :) prawdopodobnie też od nich zaczynałam... ale pierwszą poważniejszą ksiązką była chyba "O psie, który jeździł koleją".. .a później przerwa z wyjątkami... aż do teraz :]

Użytkownik: dudla 03.07.2006 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Ja nie pamiętam dokładnie pierwszej książki, bo nauczyłam się czytać tak wcześnie, że cała historię znam tylko z opowiadań, bo już sama jej nie pamiętam :)
Na początku czytałam chyba jakieś bajeczki co były w domu, różne takie "Poczytaj mi mamo" i jeszcze taka druga seria, co miała jeszcze mniejsze książeczki (jak ona się nazywała?) i tam pamiętam, że była jakaś historia o myszce. I na okładce właśnie była jakaś myszka, i coś granatowego (niebo?) i księżyc (chyba).
Ale jak miałam 4 lata to mam uznała, że należy mnie zapisać do biblioteki dla dzieci, bo w kółko już czytałam te same "Poczytaj mi mamo".
I pierwszą wyprawę do biblioteki pamiętam dokładnie, bo przeżycie to było dla mnie niesamowite.
Pamiętam, że pani bibliotekarka patrzyła się na moją mamę jak na stukniętą, że chce czteroletnie dziecko do biblioteki zapisywać, a ja byłam po prostu oszołomiona ilością książek. I oczywiście już wtedy byłam trochę stuknięta, więc nie potrafiłam wybrać którą książkę chcę przeczytać i postanowiłam przeczytać wszystkie, więc wziełam pierwszą z półki.
Była to historia o myszce badylarce o imieniu Pik. (Pamiętam, bo książka wywarła na mnie tak silny wpływ, że później nazwałam tak mojego chomika).

Użytkownik: wiktoria5 09.07.2006 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Moja pierwsza książka jaką przeczytałam. . "Tini i jej przyjaciele" (niem. "Tini und ihre Freunde"). Zawiera (jakieś 140 stron) 6 krótkich opowiadań:
- Ukochana lalka Tini,
- Tini i opiekunka do dzieci,
- Ulubione zabawki Jasia,
- Jaś i list do babci,
- Dobry uczynek Kicusia,
- Józio maluje.

Użytkownik: *dido*27 10.07.2006 16:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Nie pamietam niestety pierwszej książki. Od dziecka lubiłam czytać i czytałam bardzo dużo. Ale wiem po jakiej czytanie stało się moim "nałogiem" - Harry Potter i Kamień Filozoficzny. Przeczytałam w trzeciej klasie podstawówki. Pamietam, jak mama mi powiedziała, że nie kupi mi trzeciej części dopóki nie przeczytam "O psie, który jeździł koleją" (lektura), więc przeczytałam "Psa" chyba w 1 dzień :) Najpierw przeczytałam całą serię o Harrym, a że za długo trzeba było na kolejne części czekać, to się wzięłam za inne książki. Teraz jak nie mam co czytać to czuję się "jak narkoman na odwyku" (tak mówię mamie jak chcę, żeby mi książkę kupiła) :)

Użytkownik: Vilya 10.07.2006 17:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Pewnie też zaczynałam od króciutkich bajek, itp., ale tego nie pamiętam. Moim pierwszym poważnym i zapamiętanym na długo osiągnięciem czytelniczym, poczynionym w zerówce, było przeczytanie "Dzieci z Bullerbyn". :)

Użytkownik: MELCIA 12.07.2006 12:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Ja zaczęłam od "Dzieci z Bullerbyn" Astrid Lindgren. Miałam wtedy sześć lat i bardzo się zmartwiłam, gdy doszłam do końca książki - marzyłam i nadal marzę o tym, aby ciągnęła się w nieskończoność :-).

Użytkownik: ulaluna 03.09.2006 02:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Moje poczatki nie byly za dobre.Przez cala zerowke nie moglam nauczyc sie czytac.Pamietam ze bylo przy tym duzo krzyku rodzicow i ogolnej paniki bo grozilo mi powtarzanie roku.Nigdy nie zapomne czytanki o malwie,ktora stala sie zmora i koszmarem mojego szescioletniego jescestwa:)nie wiem czemu ale za nic w swiecie nie potrafilam jej poprawnie przeczytac.
Pod koniec roku szkolnego kiedy juz prawie bylo przesadzone ze powtarzam zerowke moja ciocia kupila dla starszej siostry"Dzieci z Bullerbyn".Sama nie pamietam jak i kiedy, ale pewnego dnia nakryto mnie czytajaca to dzielo na glos i....bez zajakniecia...w dodatku przeczytalam ja do konca.Oczywiscie przeszlam do 1 klasy a "Dzieci z Bullerbyn"czytalam tak czesto ze prawie nauczylam sie ich na pamiec.

Użytkownik: penny_lane 03.09.2006 11:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Nie pamiętam pierwszej przeczytanej książki, ale podejrzewam, że mogła być to jedna z książek kucharskich mamy - namiętnie czytałam przepisy, ale niestety do dziś nie przeszłam od teorii do praktyki:( - albo książeczka do nabożeństwa, a konkretnie teksty moich ulubionych kolęd. Miałam wtedy może 5 lat...:)
Doskonale pamiętam za to pierwszą książkę wypożyczoną w szkolnej bibliotece - był to "Plastusiowy pamiętnik".

Użytkownik: juka 03.09.2006 12:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Moją pierwszą książką, na której nauczyłam się w wieku lat 4 czytać, pisać, rysować, malować, wycinać - tylko do liczenia nie miałam ochoty - był zbiór Szelburg - Zarembiny "Idzie niebo ciemną nocą..."- mam tę mocno sfatygowaną książkę do dziś. Nauczyłam się z tego zbiorku na pamięć wiersza "Marzec" (czterowersowego) i wygłosiłam go mojej rodzinie. Niestety, zamiast docenić walory mojej recytacji, rodzina nie mogła uwierzyć, że umiem już sama czytać i była zainteresowana tylko tym, kto mnie tego nauczył, recytacja zeszła na plan dalszy, ku mojej niebywałej rozpaczy:)

Użytkownik: moshika 06.09.2006 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Moja pierwsza ksiazka ktora przeczytalem jest THAADDAAMMM : 'Pilot i Ja', a dzielem ktore naprawde zaczelo moja przygode z ksiazkami jest 'Wladca Pierscieni' Tolkiena

Użytkownik: Tamarynka 06.09.2006 17:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Ja pamiętam, ale tylko z opowieści moich rodziców. To było kiedy miałam 4-5 lat. Przeczytałam wtedy wierszyk bodajże Brzechwy "Sowa Mądra Głowa", nauczyłam się go na pamięć i recytowałam przy każdym rodzinnym spotkaniu przez dłuższy czas:)

Użytkownik: wika. 07.09.2006 17:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy przeczytaliście swo... | anndzi Wydaje mi się, że miałam około 4-5 lat, a pierwszą książką którą przeczytałam (nie żadne wierszyki, czy coś w tym rodzaju) był "Czekoladowy królik", albo "Niezwykła podróż". Po dziś dzień pamiętam ich urok i to z jaką przyjemnością powróciłam do nich w pierwszej klasie ;)