Książka jest zbiorem prac naukowców z Uniwersytetu Śląskiego, więc wydawać by się mogło, że jej obecność w Biblionetce jest niewskazana. Biorąc jednak pod uwagę ilość wielbicieli "Jeżycjady" i zakładając, że przynajmniej połowa z nich chce wiedzieć więcej i więcej - jak ja - obecność tej pozycji jest jak najbardziej uzasadniona. Tym bardziej, że większość tekstów jest napisana zrozumiałym językiem.

W książce znajdują się prace analizujące pewne cechy i zjawiska charakterystyczne dla całej twórczości Musierowicz ("Jak kwitnie kalafior, czyli o tytułach książek Małgorzaty Musierowicz", "Książka w książce, czyli co czytają bohaterowie Jeżycjady", "O komizmie Jeżycjady", "Borejkowie i czas świętowania"), a także takie, które dotyczą tylko jednego utworu lub osoby ("O Ignacym Borejce słów kilka", "Kwiat kalafiora a PRL"). Naprawdę można się zdziwić, jak wiele badacz literatury może znaleźć w tak prostych - zdawałoby się przeciętnemu zjadaczowi chleba - książeczkach.

Niestety, do książki wkradło się kilka błędów. Na przykład Krystyna Heska-Kwaśniewicz, wyliczając tytuły książek "jednym tchem", wymienia "Laurę i Tygrysa". Oczywiście taki tytuł nie istnieje, a autorka miała na myśli "Tygrysa i Różę". Na szczęście nie mają one wpływu na niewątpliwie wielką przyjemność płynącą z lektury!