Dodany: 09.03.2005 14:48|Autor: krakatau
Zaskoczenie
Książka dotyczy trudnego losu mas robotniczych za "zgniłej" sanacji oraz dziejów przedwojennych polskich komunistów na przykładzie Szczęsnego, pseudonim "Bida", oraz jego rodziny, których "wieś wygnała, a miasto odrzuciło". Akcja rozgrywa się głównie na terenie Włocławka i okolic, ale można w powieści znaleźć także m.in. panoramę robotniczej Warszawy (ciotka Szczęsnego mieszkała w Warszawie na Ząbkowskiej, zakład stolarski, w którym Szczęsny pracował, znajdował się na Lesznie, a kamienica, w której mieszkał tzw. "Pekin" - na Starówce) czy (zapewne nie bez przyczyny) Symbirska nad Wołgą, gdzie, jak wiedziało każde polskie dziecko w czasach PRL-u, urodził się towarzysz Lenin.
Zabrałam się za tę powieść dla żartu. Był to przecież pewniak na maturach i egzaminach wstępnych na polonistykę przez 40 lat. Zaskoczyło mnie jednak, że, wbrew pozorom, nie jest ona pozbawiona walorów literackich i śladowego obiektywizmu. Jest antyklerykalna, antysanacyjna i antyburżuazyjna, a objaśnienia i załączniki gloryfikujące walkę mas z kapitalistycznymi wyzyskiwaczami zamieszczone na końcu przez autora budzą raczej śmiech niż zrozumienie, ale Newerly stara się jednak oddać sprawiedliwość ludziom, którzy obrali inną niż komunizm drogę do wprowadzenia przemian społecznych.
Zaskoczeniem dla mnie jest także, jak wiele założeń tej książki jest łudząco podobnych do tez stawianych np. przez Naomi Klein w "No logo".
Wydaje mi się, że trochę niezasłużenie powieść ta została właściwie zapomniana.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.