Dodany: 10.10.2016 08:05|Autor: WiadomościOpiekun BiblioNETki

Zmarł Andrzej Wajda


​Wczoraj wieczorem zmarł Andrzej Wajda. Jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów w marcu tego roku świętował 90 urodziny.

Film był jego życiem. Podczas uroczystości w Pałacu Zamoyskich tak mówił o polskim kinie i ludziach, którzy go tworzą: „Jeżeli będziemy razem, nasze filmy będą na miarę naszych talentów, na miarę naszych możliwości i o takiej tematyce, którą my uznamy za ważną, i nie będziemy musieli wzywać naszych kolegów z Hollywood, żeby nas wyręczyli”.

Wielokrotnie nagradzany – m.in. Srebrną Palmą w Cannes za Kanał (1957), otrzymał nagrody FIPRESCI za Popiół i diament (1959), Wesele (1973) i Człowieka z marmuru (1978). Człowieka z żelaza (1981) nagrodzono Złotą Palmą. Czterokrotnie nominowano go do Oscara – za Ziemię obiecaną (1976), Panny z Wilka (1980), Człowieka z żelaza (1982) i Katyń (2008). Obecnie do Oscara zgłoszony został jego ostatni film – Powidoki. W 2000 roku otrzymał tę nagrodę za całokształt twórczości. Jednak Andrzej Wajda był więcej niż polskim reżyserem – był osobowością polskiego kina. Współtworzył polską szkołę filmową, angażował się także w politykę,  był członkiem komitetu doradczego „Solidarności”, a w 1989 r. – Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie. W latach 1989-91 sprawował urząd senatora.

Nieocenionym wkładem w polską kulturę pozostają jego ekranizacje dzieł polskiej literatury: Popiołu i diamentu Andrzejewskiego, Wesela Wyspiańskiego, Ziemi obiecanej Reymonta, Panien z Wilka Iwaszkiewicza, a także narodowej epopei Pan Tadeusz Adama Mickiewicza.

Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 10
Użytkownik: sowa 10.10.2016 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: ​Wczoraj wieczorem ... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
[']
Użytkownik: beatrixCenci 10.10.2016 14:10 napisał(a):
Odpowiedź na: ​Wczoraj wieczorem ... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
[*]
Użytkownik: Anna125 10.10.2016 18:58 napisał(a):
Odpowiedź na: ​Wczoraj wieczorem ... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
Smutno.
Od dawna sceny z filmow Wajdy idą przez życie razem ze mną. Jego wrażliwość, obraz i dialog silnie wpłynął na to, kim jestem i jaka jestem. Bardzo ważny fragment mozaiki tożsamości. Najważniejsze dla mnie filmy to "Niewinni czarodzieje", "Popiół i diament" (scena w piwnicy), "Panny z wilka", "Ziemia obiecana" i korytarz telewizyjny z "Człowieka z żelaza" oraz scena z akademika z "Człowieka z marmuru".
A jakie filmy Wajdy są dla Was najważniejsze?
Użytkownik: joanna.syrenka 10.10.2016 20:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Smutno. Od dawna sceny ... | Anna125
Trudno wskazać ulubiony - większość jest fantastyczna, a nie jestem jakąś zawziętą kinomanką. Dla mnie ważne było "Wesele", bo... dzięki temu filmowi zrozumiałam sztukę Wyspiańskiego.
Użytkownik: Anna125 10.10.2016 20:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Trudno wskazać ulubiony -... | joanna.syrenka
Łał, zapomniałam zupełnie o "Weselu". Masz rację! Był czas, że ciągle powtarzałam zdanie Wyspiańskiego ale zapamiętane przez Wajdę.
Użytkownik: Pok 10.10.2016 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Smutno. Od dawna sceny ... | Anna125
Dla mnie zdecydowanie "Ziemia obiecana" (książkę również bardzo polecam), ale wszystkich nie widziałem, a niektórych już dobrze nie pamiętam. "Człowieka z żelaza" też był świetny.
Użytkownik: Anna125 10.10.2016 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie zdecydowanie "Zi... | Pok
Też nie pamiętam, i też nie wszystkie widziałam, był również czas buntu. Jednak zdałam sobie sprawę, że niektóre obrazy, wizje, wrażliwość i czułość Wajdy do tej Polski maszerowały ze mną, anektowałam je, [taka inkorporacja:)]. Ziemia obiecana to dla mnie (banalnie) odkrycie Łodzi i scena z Jędrusik.
Użytkownik: misiak297 10.10.2016 21:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Smutno. Od dawna sceny ... | Anna125
"Panny z Wilka" - arcydzieło. Ten człowiek zrozumiał Iwaszkiewicza.
Użytkownik: Anna125 10.10.2016 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: "Panny z Wilka" - arcydzi... | misiak297
Obejrzałam, po rekomendacji :). Masz rację. A ja tak nie lubiłam przedtem Iwaszkiewicza, i nie rozumiałam - to też muszę przyznać. Czy teraz rozumiem: so-so, jednak bardziej. Wajda miał talent/ dar do przekładania literatury na film. Nawet ten głupi "Pan Tadeusz" - obejrzany w okresie buntu pozostawił plastyczne obrazy.
Może dziwicie się, że piszę, a nie milczę. To moja prywatna teoria i pewnie też potrzeba. Nie trzeba milczeć lecz mówić, pisać, aby zachować, zapamiętać, aby osoba dla nas ważna pozostała wśród nas. Chociaż boli.
Użytkownik: Anna125 10.10.2016 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: ​Wczoraj wieczorem ... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
A czy widzieliście film Wajdy "Piłat i inni"? Ja nie widziałam, muszę do niego dotrzeć, z 1972 roku, kręcony we Frankfurcie, lużno porusza wątek z "Mistrza i Małgorzaty".
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: