Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Inteligencją "Kontrapunkt" "Nowemu Wspaniałemu Światowi" nie ustępuje, a przekaz podobny, dodatkowo książka jest cenniejsza pod względem historycznym.
Przepraszam, ja po prostu wtedy nie byłam pewna ile lat miał Kvothe i tak strzelałam, że jest w średnim wieku, a później się żartobliwie wybraniałam. Miałam wtedy jakieś naście lat i nie zastanawiałam się nad działaniami. Jeszcze raz przepraszam, jeśli poczułeś się urażony. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że tak, owszem, jest Rothfuss wart zainteresowania i trzyma poziom w kolejnych dwóch tomach Strachu Mędrca.
Czy to prawda, że to pierwowzór dla 1984 i Nowego Wspaniałego Świata? Piszę licencjat o tych dwóch książkach i bardzo byłaby mi przydatna taka informacja. W ich genezach nie ma o tym mowy, ale na okładce mojego "My" pisze dokładnie tak, jak powyżej.
Ta książka jest bezcenna jeśli się obserwuje zmiany w twórczości Strugackich, zmiany w ich poglądach. Na tym etapie byli jeszcze niewiarygodnie optymistyczni, na początku też myślałam, że tak po prostu musiało być, że cenzura tego wymagała żeby chwalili w książkach komunizm, oddawali jego ducha, ale dwa kolejne teksty z cyklu pozwoliły mi zrozumieć, że autorzy najprawdopodobniej wierzyli w to, co pisali. "Lot na Almateę" i "Stażyści", zwłaszcza t...
Tu się muszę zgodzić, mój brat zawsze był skończonym nerdem (niestety w tym złym znaczeniu, gromaniakiem), leniem i niemoralnym wstręciuchem a pierwsza książka, jaką udało mi się go zainteresować w wieku 19 lat była saga o Wiedźminie. Dlatego, że po pierwsze grał w grę, po drugie książki składają się z krótkich opowiadań, a po trzecie jest zabawna i zrozumiała dla niego. Teraz przychodzi do mnie i czyta mi całe fragmenty które uzna za zabawne lub...
Prawdziwy rarytas. Wielkie dzięki, że zechciałeś to przetłumaczyć! Jestem pewna, że wszyscy fani Strugackich, którzy trafią na te fragmenty będą bardzo wdzięczni. Z czasem przekaz autorów zaciera się, może dlatego, że zmienia nam się teraźniejszość, a może dlatego, że przeliczali inteligencję czytelnika lub jego zbyt duże by to było możliwe podobieństwo do siebie? Coraz trudniej bez zrozumienia realiów, w jakich żyli jest cieszyć się takimi powie...
W jakimś stopniu na pewno. Lubię muzykę klasyczną i japoński rock i jazz. POP, disco polo, hh zwyczajnie albo nie trafiają albo są zapominane równie szybko jak wpadają w ucho. Wydaje mi się, że to jest właśnie problem muzyki komercyjnej. Jest tworzona tak, by była łatwa w odbiorze i niestety jest łatwa do zapomnienia. Ciężko postrzegać taki "produkt" jako dzieło sztuki. Wszystko co alternatywne według mnie zasługuje na docenienie, dostrzeżenie, o...
Tak, zdecydowanie kupuję mniej książek, mimo, że wcale nie czytam mniej. Jak się domyślasz nawet jeśli ostatni kryzys był tylko mitem, to jako mit zadziałał. Ludzie w to uwierzyli i przestali kupować, a co za tym idzie zarobki sprzedawców poszły w dół. Z tego powodu większym zainteresowaniem zaczęły się cieszyć biblioteki i mniej legalne sposoby na czytanie książek, jak pobierane z różnych źródeł ebooki i audiobooki. Poza tym jestem pewna, że duż...
Miałam 14 lat jak tworzyłam ten temat ;] Teraz mam 20 i zamiast progresywnego słucham death i metalcoru ;pppp Do tego nie trzeba się okłamywać ^^
Dajcie już spokój ]=) Po prostu nie zapamiętałam tego jednego zdania w którym pisze ile Kvothe ma lat w momencie w którym opowiada swoją historię, liczby nie wchodzą mi w pamięć, zwłaszcza ta jedna liczba na 800 stron. Potem, kiedy to już wyszło chciałam się trochę powyzłośliwiać. Wiadomo, że Biblionetce niemal wszyscy mają już za sobą ten mój "półmetek" ]XDDDD i będą się straszliwie oburzać.
Średni dla mnie znaczy półmetek do śmierci. A i owszem, młodość to nie grzech ]=p
30 lat to jakby nie patrzeć wiek średni.
AAAAAA Ubiś ]=D ]=DD Niepotrzebnie was tu zaprosiłam, teraz będziecie mi wypominać wszystkie wybryki młodości. Ach ja wiem co ty słuchasz :D Zupełnie co innego niż ja. Obczaję sobie twój profil ;p;p PS: Ubikkkk tu nas Jacek nie widzi ]=P
Cześć Delirium Tremens, skądś się znamy? Wiesz ostatnio byłam tu dość daaaaawno temu. Teraz mi się chce śmiać jak czytam swoje wypowiedzi ]=P Tak to jest jak się ma naście, z każdym rokiem inny światopogląd i złudzenie dojrzałości. Yyy przyznam, że nigdy nie przekonałam się do Ironów, AC/DC, Zeppelinu czy Floydów. Może dlatego, że się na tym nie wychowałam. Cenię różne gatunki, ważne żeby muzyka mną poniewierała (co nie znaczy, że musi koniecz...
Dobry Sabaton nie jest zły. Ja chyba najbardziej lubię nasze lokalne koncerty bo zbiera się na nich cała metalowa gawiedź i wyobraź sobie takiego gościa w stylu Nergala za którym biega dzieciak trzyletni w koszulce Burzuma ]=DD Niesamowita integracja i przekroczenie bariery pokoleń i uprzedzeń. Dokładnie o czymś takim marzyłam zawsze! Hmm. Może wciągnę twojego syna do mojej Gildii Bardów? Ile ma lat? Yyy moje dziełko mnie niszczy, przynajm...
Aaaaaa eeeeeee da się usunąć ten temat? Bo jakoś totalnie wolałabym się nie utożsamiać z autorem. Po tych trzech latach od jego napisania nadal chętnie wracam do numetalu. Niedawno odkryłam Deftones. Nie wiem czy są ambitni bo i tak nie chce mi się tłumaczyć tekstów, ale totalnie lubię brzmienie niektórych piosenek. Pomagają mi pisać fajne sceny. Wcale przy nich nie zasypiam. Nie zawsze. Nadal nie lubię heavy i black metalu. Chyba, że Moonspel...
Cześć dot! Pamiętasz mnie? Kiedyś tu hałasowałam, żeby pokazać wszystkim jak bardzo jestem dziecinna ]=p Wiesz co? Nadal lubię posłuchać numetalu ]=p
Ale był ze mnie dzieciak, ja cię sunę... Pusta główka piętnastolatki. Że też wtedy nie nawiedził mnie Latający Potwór Spaghetti i nie nawrócił na ateizm. Pewnie i tak szło o to, że oczekiwałam potworków magii i miecza, a dostałam fakty i coś do rozmyślania. Koledzy i koleżanki, wybaczcie mi przeszłość.
Temat napisany rok czy dwa lata temu, a tu proszę, zupełnie inne mam spojrzenie na świat. Zacznijmy od tego, że poznałam mnóstwo metali starszych i młodszych i punków i emo i skinów we wszystkich swych odmianach. Muzyki też zaczęłam słuchać więcej, ale nadal nie potrafię jej rozróżniać ani szufladkować, może dlatego, że mnie to po prostu nie jest potrzebne. Nadal na przekór światu nie słucham Irona Meidena, ale mam dzień na In Flames, na Sepultur...
Nie pierwszy i nie ostatni, który do książki nie dorósł.
Głupia byłam gdy pisałam ten temat i niedorosła. Na szczęście dla mnie, nie dorosłam jeszcze i potrafię przyznać się do błędu. Wiesz co? Masz rację, system na początku miał piękne idee, a teraz schodzi do tego, co podoba się publiczności. Mimo to kocham wszystkie ich płyty, te ostatnie szczególnie. Okazuje się, że w metalowym środowisku można spotkać się z większą agresją i nietolerancją niż poza nim. A myślałam, że bycie metalem to stan ducha, a...
A moze wstąpisz do Gildii Bardów? Pomagamy dopieścić i wydać książkę. Poza tym tworzymy świetną i zgraną grupę przyjaciół. Zapraszam. http://gildia-bardow.blog.onet.pl
]:-) Nie szkodzi. Cieszę się, że to nie twoje zdanie, choć na stronce wyczytałam, że z szefem z góry u ciebie nie najlepiej. Myślałam, że w oczywisty sposób chcesz mi dopiec. Po za tym, tłumaczenie, że Budzy był natchniony i jest współczesnym apostołem, raczej wypadło by słabo i naiwnie. Czym mogę się ussprawiedliwić? Radykalni mówią sami za siebie, ich nie trzeba bronić.
Powiedzmy, że kiedy mam rozpocząć dyskusję z góry beznadziejną, to po prostu mi się nie chce i z góry daję sobie spokój. Biorąc pod uwagę całokształt jego wypowiedzi, powinnaś się domyślić, że był tam sarkazm. Wyobraź sobie TO obraża moje przekonanie. A i jeszcze jedno, moze byś przestała mnie ścigać i w każdą wypowiedź wcinać trzy grosze? Nie wiem za co mnie nie lubisz i szczerze powiedziawszy mnie to nie obchodzi, ale powoli zaczyna mi się nu...
Nie poniżę się do tego poziomu i nie wejdę z tobą w dyskusję.
Jaką cenę proponujesz za "idola nastolatek"? Szkoda, że nie sprzedajesz, właśnie na to poluję ]:-)
Nie interesują mnie pamiętniki ani "dziewczyna ameryki", a właśnie "pośredniczka" i "lieceum avalon". Interesuje mnie cena jaką zaproponujesz za "idola nastolatek". Brzoskwiń tez nie chcę.
Idol nastolatek? To jest to czym jestem zainteresowana.
Mama czytała mi bajki braci Grimm i baśnie Andersena, po za tym Bajki spod Pigwy. Być moze to zaszczepiło we mnie miłość do książek. Moim dzieciństwem była też Czarodziejka z księżyca, Wolf's Rain i inne japońskie anime. Teraz nie mogę się od nich uwolnić.
Tymczasem Tomasz jako wilk zpokojnie lizał sobie futerko na ciele (nie powiem w jakim miejscu). Na widok cioci Krysi obrócił się na plecy i podsunął do głaskania. Wtedy Magda po raz pierwszy uznała, że jest słodki.
Przez ten czas Witek podszedł do staruszka, usiadł obok niego w fotelu i razem popijali herbatkę. - Ale z nich idioci - westchnął Witek. - Dlaczego tak się nienawidzą? - Chłopcze, to nie nienawiść, to miłość. Oboje mają wredne charaktery, dlatego to tak się objawia. Witek spuścił głowę, może jednak miał nadzieję, że mimo dzielącego ich wieku... Otrząsnął się z zamyślenia i spojrzał na starca. - Gdzie mistrzyni? - Krysia? Był jakiś przeciek,...
A może bracia Strugaccy? Oni mają takie dorosłe podejście do sprawy.
. Więc zje centaura.
zaniżam - 16
Pożre więc Prosiaczka!
- A jak myślisz idioto? Co tu robi ten zgrzybiały starzec? Co się dzieje z moją ciotką i co ma z tym wspólnego ten chłopak? - wskazała na oniemiałego Witka. - A może powiesz mi, że znasz ojca Tadeusza i podróżowałeś w czasie? Tomasz podrapał się po czarnej czuprynie i po chwili namysłu wetknął jej ciastko do ust. Zakneblowaną twardym wypiekiem Magdę posadził na krześle i spętał paskiem. - To może teraz łaskawie mnie posłuchasz... Magda spo...
Mnie się ona w ogóle nie podobała. Było tam tylko coś takiego, że Paulo wałęsał się z ludźmi w skórach, z ciemnym makijażem i kolczykami, z pieszczochami i łańcuchami, w glanach i kurtkach które wyglądały jak wojskowe. Stwierdził, że oni wszyscy wyglądają agresywnie, jakby wybierali się na wojnę. Oni odparli, że to ich własna wojna. Wojna duchowa z ludźmi którzy przestali wierzyć w sens podążania właściwą drogą. Wojna z ludźmi którym kryteria wyt...
...miasta. Pokażę ci współczesną kulturę. Ruszyli drogą. Las wbijał się wysoko w górę po jej obu stronach. Wiatr szeleszczący w liściach i inne dźwięki sprawiły, że oboje zaczęli się bać. Strach ten przerodził się w panikę gdy na środku drogi zobaczyli postać w czarnej pelerynie z kapturem nasuniętym głęboko na twarz.
Żeby tak przyszli czytelnicy czytali mnie tak dokładnie jak ty ]:-). Co ma do tego Zahir przekonasz się jak przeczytasz. Co do reszty zdań, nie cofam, bo nie zmieniłam zdania. Walka w której każdy ma swoje argumenty i nikt nie widzi kompromisu jest bezsensowna.
...,że nie zje...
Chmm a czemu nie załozysz czytatnika? Nie zamieścisz tam swojej twórczości? Chętnie bym przeczytała. Powiadom mnie jeśli coś się u ciebie pojawi.
Myślę, że jesteś dla siebie zbyt surowy. Umieść coś ciekawego i powiadom mnie. Na pewno przeczytam i chętnie ocenię. (Chociaż co moze wiedzieć 16latka o książkach?) W każdym razie jestem zwarta i gotowa na czytanie ]:-D.
Wiesz co? Lubię poznawać ludzi których czytam. Dlatego rzadko ląduję na blogach, wolę biblionetkę daje ogromne możliwości. Problem w tym, że nie wiem w których czytatnikach są recenzje, a w których coś ciekawego (np. opowiadania). Ludzi tu jest bardzo dużo. Myślałam o założeniu takiego kółka "piszących", ale jedna dwunastolatka już mnie zjechała, że ona pisze romanse, a ja sf i nie mamy o czym gadać. O luuudzie. A mnie chodziło o rady, rozmowę it...
He he, tak jakoś wyszło. Ja też myślałam, że jesteś starsza, bardzo się cieszę, że tylko rok. Co do twojego opowiadania. Myślałaś o rozbudowaniu fabuły? Stworzeniu książki? Byłaby bardzo ciekawa ]:-)
- Magda ja... od dawna nie mogę przestać o tobie myśleć. Wtedy kiedy przyłapałaś mnie w piaskownicy chciałem zrobić dla ciebie rzeźbę. Śledziłem cię, bo wszystko wokoło przypomina mi ciebie. Za każdym razem uciekasz mi z rąk jak motyl. Nie dajesez mi spokoju już od tak dawna... Dziewczyna uśmiechnęła się i przyjrzała przechodzącym parom. - Myślisz, że po tym co powiedziałeś rzucę ci się w ramiona?
. Dracula zdegustowany podrapał...
Fakt, masz rację (pokora).
Musisz kliknąć na "mój czytatnik" i nadać mu tytuł. Jeżeli ci się nie uda, to możesz zmienić tymczasowo hasło, podać mi je i zrobię wszystko co konieczne. Potem znowu zmienisz hasło żebym już nie mogła się do ciebie dostać. W razie czego to moje gg 2989932
Problem w tym, że jeszcze nie masz czytatnika. Jak to możliwe, ze wpisałaś czytatkę nie mając czytatnika?
Eee nie bardzo. Fizyka to ostatnie za co bym się wzięła. Może lepiej "innym wymiarze"? Co ja poradzę, że w fantasy nie ma synonimu do wymiaru?
Zabija mnie? Dlaczego?
Mam propozycję, ja cię chętnię ocenię. Mam 16 lat i też próbuję wydać poweść którą napisałam rok temu. To wcale niełatwe. Zanim wyślesz do wydawnictwa polecam umieścić w czytatniku, ja zrobiłam to niestety już po wysłaniu. Powiadom mnie jak to zrobisz a chętnie przeczytam.
HELLSING rządzi!!! Lubię też VHD i nawet DragonBalla. Ciekawi mnie Final Fantasy. Poza tym Saiyuki czy Seimaden. Ale nie ma lepszej od Hellsinga, polecam!
Może i są, ale saga naprawdę jest świetna.
Chmm sprawa jest dosć skomplikowana. Pomysły przychopdzą nagle jak grom z jasnego nieba. Gdzieś się tam wiją po kątach mojej wyobraźni, powoli dojrzewają, nagle łup! Zdaję sobie sprawę, że z jednego tomu mam 8. Najczęściej przychodzą podczas spacerów ze słuchawkami w uszach, zasypiania, po obejrzeniu czegoś fajnego (gdy ekscytacja rośnie), po przeczytaniu czegoś fajnego, po zobaczeniu czegoś fajnego, w wannie, na religii, po usłyszeniu czegoś faj...
Ja już piszę. Fantasy o drugim wymiarze i takich innych kartoflach.
Ja przesłuchałam dyskografię od początku do końca kilkanaście razy i ciągle nie mam dość. Najbardziej podoba mi się chyba Revenga - rytmiczność, genialne słowa, i bardzo fajna melodia. (Poza tym wiąże się ze wspomnieniami.) Wytłumaczę ci te pojęcia, ale być może kktoś inny mnie objedzie, że palnęłam głupstwo. No to niech żałuje, że sam się tego nie podjął. ambitna muzyka - to taka która jest pisana pod natchnieniem, która ma przekazywać coś g...
Założenie czytatnika też nie jest sprawą trudną. Myślę, że nie będziesz miała problemów.
Oczywiście, że się da! Zmieści się ile tylko chcesz. Wystarczy "dodaj czytatkę" temat i wpisujesz ile chcesz. Zresztą zawsze możesz to podzielić na kilka odcinków jak nie rady na raz przepisać.
.Dorwali razem stwora...
Mam 16 lat. Ale pierwszą książkę skończyłam rok temu. Właśnie kończę jej drugi tom. W ogóle planuję ich 8 ]:-D
"I-e-a-i-a-i-o" najwięcej tego jest w płycie Steal this album. Na wyrywki nie umiem wymienić wszystkich. (Zwłaszcza, że nigdy nie słuchałam folku armeńskiego)
Ja piszę fantasy i czytam fantasy. Coelho też lubię dlatego wplatam filozofię z moją książkę. To, że nie przepadasz za fantasy nie znaczy, że nikt tego nie lubi.
To fantastycznie, że tez piszesz fantasy. Umieść coś w czytatniku, chętnie bym poczytała. A jak chcesz zobaczyć mojego gniota to zapraszam do mojego czytatnika.
Ja właśnie próbuję wydać to co naskrobałam. Jak chcesz poczytać to zapraszam do czytatnika. Tobie też proponuję zamieścić powieść w czytatniku. Powiadom a będę pierwsza która to przeczyta.
To zupełnie tak jak ja!
Ja zawsze byłam bardzo mściwa a wszędzie za sobą niosę pecha i nieszczęścia. Słowo Nemesis gdzies usłyszałam i bardzo mi odpowiadało. Kiedyś zapisywałam się do Hogwartu i strwierdziłam, że to musi być coś fajnego. Wtedy zdecydowałam się na Nemesis. Teraz w sieci mam tylko jedno imię. (Kiedyś miałam ich mnóstwo). 15 - tyle miałam lat jak się zapisywałam a teraz nie wiem jak zmienić.
...w towarzystwie Draculi...
Kombi to komercha
O ludzie... Czy żeby być metalem muszę słuchać najostrzejszej muzyki? To stan ducha! Od razu widać kto nie czytał Zahira. No i fakt za bardzo ograniczyłam wszystko do subkultur ale Polski pop doprowadza mnie do szału, hip-hop jaki zalał rynek niedawno był jeszcze gorszy! Ale zawsze szanowałam niektóre zespoły. Kiedyś nawet lubiłam kilka kawałków 52Dębiec. I nie chodzi o agresję. Agresja jest dobra, to też emocje. Ale w sumie to się nie dziwię....
Jeeee! I o to mi właśnie chodziło dot!
System of a down to zespół amerykański, ale każdy z jego członków ma pochodzenie armeńskie. Oni bronią kwestii swojego kraju i tak jak się da, mówią głośno o źle jakie wyrządza Ameryka Irakowi. Mimo to w USA wydali kilka milionów płyt. Ludziom spodobała się ich walka o słuszną sprawę. Niemal każda piosenka jest nafaszerowana bardziej lub mniej subtelnymi metaforami atakującymi Busha i innych polityków amerykańskich. Największym dowodem na ich p...
]:-), Wydałeś opowiadania. Opowiedz mi o tym proszę. Ile czekałeś na ich wydanie? W jakim wydawnictwie to robiłeś? Czym zadebiutowałeś? Ogółem wszystko praktyczne. Widzisz właśnie czekam na odpowiedź wydawnictwa i kompletnie nie wiem czego się spodziewać. Mogę liczyć na kilka rad?
Czy muszę się powtarzać? Piękne ]:-D
Ja... Czemu nie wydasz książki? Te opowiadania są genialne!
Co tu dużo gadać, świetne jest i tyle. Jak napiszesz coś fantasy, to się na to rzucę.
Ja piszę dziecinne horrory, to dopiero absurd. ]:-D Jestem za młoda żeby czytać to co piszę.
Chmmm, a jak wyceniasz te artykuły? W jakim są stanie? Gdzie mieszkasz?
Sarkazm bywa uszczypliwy. Dzieckiem mogę być, mam dopiero 16 lat...
Sztuka w ogóle jest pojęciem dość względnym. Ale zacznijmy od tego, że bycie artystą polega nie tylko na tym, że on inaczej wyraża, ale przede wszystkim inaczej odczuwa. Jak powiedziała pewna psycholog: Są ludzie i artyści. Nie powiedziałabym, że sztuka rodzi się w bólu. Ale napewno w samotnosci.
Dziewczyno w moich kręgach SOAD jest uważany za zespół skrajnie ostry. Mówię ci jakie jaja, jak tresowałam mamę na Lonely Day. A ona, że nie będzie słuchać tego jazgotu. Zresztą czy wam tylko o to chodzi żeby muzyka była jak naj ostrzejsza? Czy to oznacza, że jest ambitna? Czy System nie mógłby się przestawić na ostrzejsze nuty? Jasne, że tak. Ale oni stawiają na oryginalność. Nigdy nie twierdzili, że są kapelą metalową. Zresztą w byciu metalem t...
Hania jak możesz! Rozczarowujesz mnie! Dziewczyno w moich kręgach SOAD jest uważany za zespół skrajnie ostry. Mówię ci jakie jaja, jak tresowałam mamę na Lonely Day. A ona, że nie będzie słuchać tego jazgotu. Zresztą czy wam tylko o to chodzi żeby muzyka była jak naj ostrzejsza? Czy to oznacza, że jest ambitna? Czy System nie mógłby się przestawić na ostrzejsze nuty? Jasne, że tak. Ale oni stawiają na oryginalność. Nigdy nie twierdzili, że są kap...
Ej co wy wszyscy macie do Systema? Ja wiedziałam, że tak będzie. Powiedzieć ci co jest komerchą? Nie, moment, wstrzymam się bo obrażę kilkoro ludzi. He nawet całkiem sporą masę. W każdym razie gdybyś bliżej interesował się SOAD wiedziałbyś, że pieniądze to ostatnie o co chodzi temu zespołowi.
Ciekawi mnie bardzo, co według ciebie jest prawdziwym metalem? Iron Maiden? Scorpionsi? Black Sabath? Czy nie rozumiesz, że mnie nie o wycie chodzi a sens piosenek? Nie ma nic do tych zespołów, ale ja nie obrażam ludzi którzy ich słuchają.
Armia? Czytałam o tym zespole! Książkę "Radykalni"! Pokochałam wtedy Budzego i jego podejscie do Jezusa. Nigdy jednak nie udało mi się dorwać ich piosenek. Co do Systema to moje bożyszcze. Zamieścisz coś Armi? Jakiś tekst albo coś? Strasznie mnie ten zespół zafascynował.
karinka14 błagam cię litości. Wszyscy tu mówimy o poważnej muzyce a ty o disco polo. Z całą serdecznością, dobrze ci radzę przejrzyj półkę z muzyką ambitną jak rock, metal, muzyka progresywna czy klasyka! Czyli to wszystko co nie podchodzi pod komerchę.
Mój ukochany zespół to System of a down. Teksty tego zespołu są poprostu genialne. Riffy gitarowe świetne, perkusja fantastyczna a głosy obu wokalistów na całym świecie nie mają sobie równych. Każdy utwór jest wyjątkowy i wpada w ucho na zawsze! Tego zespołu nie da się pomylić z żadnym innym na świecie.
Mam do ciebie pytanie, widziałaś gdzieś Marię Dorę? Nie ma jej nigdzie, zapadła się jak pod ziemię. Wszystkie komentarze zniknęły, czytatnik, recenzje, wszystko!
Ja ci mogę pomóc domon, niedawno sama wysłałam książkę do wydawnictwa które zajmuje się debiutantami. To wydawnictwo W.A.B. Wejdź na ich główną stronę, tam masz kącik "wydaj u nas". Dokładnie opisane co masz robić krok po kroku. Życzę ci żeby twoja powieść została wydana. Jeżeli umieścisz jakąś próbkę tutaj, chętnie przeczytam. Powiadom mnie o tym komentarzem.
]:-D
Czytałam wszystko co było o Wiedźminie. Narrenturm i Maladie trochę mnie rozczarowały. To już nie było to. Zresztą opowiadania i tak były leprze od Sagi, zwłaszcza ostatniego tomu który dziełem sztuki raczej nie był.
Tak zazwyczaj piswzę: "Miłość to choroba weneryczna, powodująca całkowite skretynienie a nawet ślinienie u niektórych osobników..." ]:-) Bardzo staram się znaleźć miłosć, szkoda, że niesie ona ze sobą tylko ból...
Też tak miałam. Tylko, że jak raz zrodził się pomysł, to po roku miałam fabułę do sagi. Pewnie u ciebie to też nadejdzie. Na razie pisz te opowiadania, to będzie treningiem. Coś większego samo nadejdzie.
Ten wiersz porusza mną do głębi. Zawarłaś w kilku słowach to do czego inni ludzie muszą dochodzić przez całe życie. Ale widzisz... Ja nie do końca go rozumiem.
wiersz jest piękny! Błędu nie widzę, ale co ja tam wiem. Pięknie piszesz o miłosci. Ja mogę pisać o wszystkim, a o miłości jakoś nie. Może poprostu nigdy prawdziwie nie kochalam?
Podoba mi się twój wiersz. Tym bardziej, że piszesz w podobnym do mnie stylu. Naprawdę. A te słowa tak łatwo trafiają w serce... Jest piękny.
To nie jest profanacja??? To udawanie człowieka którym się nie jest! Owszem książka moze być ozdobą ale bez przesady! Dla mnie pusta książka nie jest absolutnie nic warta. Człowiek który ma pełno takich książek zaiast zainwestować te pieniadze w jedną prawdziwą i dobrą jest głupcem.
Dziekuję za pochwałę ]:-) A co do hrabiego Monte Christo to człowiekowi tak zakochanemu jak ja trudno będzie to przyjąć do wiadomości. Mam nadzieję, że pozostanie moją miłością ]:-D
Jak najbardziej się z tobą zgadzam. Tylko, że skoro już film mnie zaczarował to jak działała książka? Zresztą na całe szczęśie ktoś mi ją polecił, bo bym przegapiła dzieło sztuki! Może i ty mi coś polecisz? O ile lubisz Sapkowskiego...
Sama dałam tej książce ocenę 3. Dla mnie jest po prostu beznadziejna. Napisana w stylu Dickensa - nudnie! Przemęczyłam tę książkę. Jednak ciszę się, że nawet ona ma swoich fanów ]:-)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)