Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Wrocław. Praga czy Paryż?
Już sama myślałam o założeniu tematu, bo się doczekać nie mogłam, ale jakoś nie wypadało :D To tak (jak zwykle mało... jakim cudem tyle książek czytacie w miesiącu??): Wydziedziczeni - Le Guin Ursula Kroeber (5) Polska: Zaproszenie do podróży - Bilińska Agnieszka & Biliński Włodek (4) Ofiara - Rosiński Grzegorz & Hamme Jean van (3) Sto lat samotności - García Márquez Gabriel (3) Srebrny młotek - Henriksen Vera (5)
Rzeczywiście świetna recenzja. Zachęcona jestem bardzo :) Dziękuję.
To cholerstwo przeczytałam ze względu na zakład z rodzicami... Tragedia :/
Paskudniki Sienkiewicza. Ani "Krzyżaków" ani "Potopu" nie skończyłam. Za inne w ogóle się nie brałam :/
Muszę to napisać... Kocham zielone bursztyny :) takie zawsze kupuję :) Petersburg. Skoro o miastach... Oslo czy Trondheim?
Zdecydowanie bursztyn. Skoro przy bursztynie jesteśmy...: Bursztyn żółty (taki, no... bursztynowy :)) czy zielony??
Kubek. Biżuteria: coś na szyję czy coś na rękę (nadgarstek)?
Siła argumentu. Muzeum czy park krajobrazowy?
Heh :) zachęcona jestem...
Właśnie nie ma obrazków... Marginesy też nie są jakieś wybitnie grubaśne. W każdym razie pisząc o ilości stron chodziło mi o to, że ja będę się nią dłużej cieszyć... tak niby wynika z ilości stronek. Która postać bardziej przypadła Ci do gustu, Sygryda czy Kryśka?
Właśnie... Ja dopiero co skończyłam pierwszy tom, a już drażnią mnie te religijne rozważania... Boję się, co będzie dalej :/ Chyba jednak Sygryda bardziej przypadła mi do gustu niż Kryśka (wiadomo jaka? ;) )
Nie za dużo do wyboru? :) Ostatnio czytałam ciekawą książkę o społeczeństwie anarchicznym, także niech będzie... Anarchia. Poniżająca praca czy bezrobocie?
Zakończenie utwierdziło mnie w przekonaniu, że książka jest o niczym :)
Część z nich chyba była podawana: Żyzny granit: Antologia nowel i opowiadań fińskich Bracia polarnej zorzy: Bajki estońskie i fińskie Czerwony Morten - Andersen-Nexø Martin Duun Olav (szczególnie cykl "Ragnhilda") Miasto moich marzeń - Fogelström Per Anders Hoel Sigurd Lagerlöf Selma Ottiliana Lovisa Moberg Vilhelm (szczególnie Jedź dziś nocą i Kraina zdrajców: Opowieść o ludziach zapomnianych przez historię) Undset Si...
Ja sama jestem ciekawa :) jak dobrze pójdzie, jutro się przekonam :)
Lubię czytać Twoje komentarze :)
Patrzę, że pozytywne recenzje nie wywołały takiego zaineresowania, jak Twoja. Ja się z Tobą zgadzam. Co ciekawe, mam takie samo wrażenie jak ją czytam, co Ty: książka jest o niczym. O wszystkim i o niczym. Trafne uwagi, dobra recenzja, pozdrawiam :)
Zostało mi do końca około 100 stron. I cały czas zastanawiam się, jaką ocenę mam tej książce wystawić. Może te ostatnie strony mi "podpowiedzą". Co do reszty... Czyta się to całkiem dobrze. Podoba mi się język: jak z jakiejś baśni dla dzieci. Daje to bardzo ciekawy efekt. Jakby się płynęło przez tę książkę... Treść... Trafia mnie coś. Książka o niczym i o wszystkim. Bohaterowie denerwujący, nie dało sie tam polubić nikogo, może poza Reb...
Ależ oczywiście, ja nie piszę, że nie :) Tylko tak ubolewałaś nad ilością stron, że napisałam, że mam te 100 więcej :) Tylko jaką Twoje wydanie ma czcionkę... moje ma małą, a to jednak 100 stron więcej... :) Swoją drogą wolę więcej stron niż mniejszą czcionkę. Łatwiej się czyta, oczy nie bolą.
Nigdy w życiu! jak najbardziej pozytywnie. Nie zrozumcie mnie źle, nie uważam tego za arcydzieło. Po prostu Grochola ma dużo dobrych spostrzeżeń. Takich niby oczywistych, o których jednak nikt nie pamięta, a czasem warto... Za to ją lubię. I za to jeszcze, że po takim np. Zaklęty krąg Hoela mogę trochę odpocząć. Film był miły. Dobrze się to oglądało (poza ujęciami... jak można ucinać twarze aktorom z głównego planu!!!!). Jak wyszłam z kina, czuł...
Podobno na BiblioNETce panuje powszechny szacunek, tolerancja i brak złośliwości. Taka wtopa. Naiwność...
Moje wydanie ma 670 stron :D
Ja polecam: Zaklęty krąg - Hoela trylogię 'Ragnhilda' - Duuna Jedź dziś nocą i Kraina zdrajców: Opowieść o ludziach zapomnianych przez historię - Moberga Miasto moich marzeń - Fogelströma Wszystko z przeszłości :)
Byłam w Polsce między 6 a 26 września. Oczywiście nakupowałam książek. Z SDPS dorwałam 12. Kupiłam dokładnie wszystkie tytuły, których nie miałam w domu, a które były w antykwariacie. Taka radość :D Poza tym kupiłam z serii Terytoria Skandynawii Niech się rozpęta burza. Lepiej mi teraz...
Dodaj: Twoim zdaniem :)
Hmm... Ja uważam, że książkom Grocholi pokroju "Nigdy w życiu" niczego nie brakuje. W swoim gatunku są bardzo dobre. Natomist "Trzepot skrzydeł" to coś zupełnie innego. Przypomina mi to jej opowiadania z "Podania o miłość". Dużo trafnych spostrzeżeń, język, że tak napiszę "codzienny". Ja uważam, że dobra lektura. Bardzo krótka, ale dobra.
Ponownie ilość ograniczona... tak to już bywa ;P Fowles John - Mag (6) Le Guin Ursula Kroeber - Lewa ręka ciemności (5) Lindsey Johanna - Bezdroża miłości (2) Grochola Katarzyna - Trzepot skrzydeł (5) Axelsson Majgull - Kwietniowa czarownica (6) Teraz ponownie Le Guin :)
Ostatnio kupiłam 29 książek. Chyba... albo 30. Już nie pamiętam dokładnie. 12 z Serii Dzieł Pisarzy Skandynawskich w antykwariacie, a reszta w księgarniach (np: "Kwietniowa czarownica", "Cień wiatru", "Przegryźć dżdżownicę", "Dama w lustrze", "Gnój", "E. E.", "Dom nad rozlewiskiem", "Buszujący z zbożu", "Wstyd", "Pachnidło" i wiele innych).
Praktycznie nie sięgam po romanse, ale dla odstresowania na urlopie wygrzebałam to u mamy na półce. Strata czasu. Trzeba było wziąć Grocholę, czy coś... Książka napisana kiepsko, historia śmieszna, oparta na kręceniu, niedomówieniach i nieumiejętności rozmowy bohaterów. Odradzam.
Genesis (Distirbed się nie postarali :P ) Idąc tym tropem... "Running up that Hill" w wykonaniu Kate Bush czy Placebo?
Techno. Ilona czy Iwona? :)
Aż jedna mi się udało skończyć... :/ Boccaccio Giovanni - Dekameron (5)
Dokładnie to ocenia się "jak mi się podobało w ramach twórczości Margit Sandemo" :) tak to wygląda.
Tokio. Islandia czy Irlandia?
Masz rację, nastoletni czas jest najlepszy na Sagę o LL i w ogóle Sandemo. Ja to wtedy czytałam. Teraz jak wracam, jest dziwnie, ale nadal ma to jakiś tam swój urok. Co do ocen, to ja nie wiem czy mam to oceniać jak wszystko pozostałe co czytam, czy też stosować osobny ranking dla dokonań Margit... Wybrałam tę drugą opcję :)
Nowy Jork Gra w karty czy kości?
Ciemne ciastko z jasnym kremem. Chomik czy świnka morska?
Wtorek. Muzyka sakralna czy kameralna? :)
W jeziorze :) zdecydowanie! Kajak czy łódka?
Audrey Hepburn. Literatura angielska czy francuska?
Kaczor Donald Śpiąca Królewna czy Kopciuszek?
Euterphe skończuł/a na: skrzydełko czy nóżka. Nóżka. Wesołe miasteczko czy cyrk?
Długie. Oczy zielone czy niebieskie?
Ej! To cios poniżej pasa :) Polską znam, dlatego wybieram fińską :D Gitara czy perkusja?
Harry Potter!
Żółty ser. Ketchup łagodny czy pikantny?
Seks. W okularach przeciwsłonecznych czy w czapce?
Ech... znowu wybór nie z tego, co lubię :) Norwegię poproszę :) Egipt. Kambodża czy Indie :)
Tego nie czytałam. Tak myślałam, że może coś tam w tej pierwszej części jest o tym, ale... Okrętka... Heh...
Srebrna. Mazury czy morze?
Tytoń. Dżem wiśniowy czy truskawkowy?
Przede wszystkim Skandynawia (i wszystko, co z nią związane), literatura, historia, koty, architektura, turystyka.
Śmiertelność. Kolczyki czy pierścionek?
U mnie skromnie w lipcu, bardzo skromnie... Nix Garth - Lirael: Córka Clayrów (6) Nix Garth - Abhorsen (6) Suster Gerald - Dziedzictwo Bestii: Życie i idee Aleistera Crowleya (3) Dwie pierwsze - doskonałe fantasy; i olewam te niedociągnięcia w tłumaczeniu, też mi wielkie halo... Ta trzecia, niby taka krótka, a zajęła mi kupę czasu. Niezwykle nudna i pełna idiotyzmów. Obecnie Dekameron wiadomo kogo. Milusie :)
Też to niedawno czytałam, z tym, że ja pierwszy raz :)
W mojej także. 7 dziewcząt i 3 mężczyzn.
Srebro. Piwo ciemne czy jasne?
Gazowany. Średniowiecze czy Oświecenie?
Mazda :D hahahaha! Nie, noz tych dwóch to chyba Ferrari... niemieckie auta są nudne :) Fantastyka czy sf?
Okradać Chrześcijaństwo czy pogaństwo?
Gotycka katedra. Sudety czy Karpaty? :)
Słuchać Ojca Dyrektora. Co Was bardziej kręci: zwiedzanie zabytków, czy leżnie plackiem na plaży?
Zdarza się :)
Co do 18 pozycji, nie "trzepotanie", tylko "Trzepot skrzydeł".
To znajdźcie coś o Ewelinie :) w tytule... hehehe... Ja pamiętam, że pojawiła się pewna Evelyn w 7 tomie "Sagi o Królestwie Światła" M. Sandemo. Imię to przybrała wiedźma Grisela, żeby jej nie rozpoznano :) Tyle o Ewelinach w książkach... Chyba gdzieś jeszcze była, ale gdzie, to ja nie pamiętam :/
Podobno marna książka... Nie czytałam, ale Iwaszkiewicz "mówił" :)
1. Najczęściej takie znane i cenione, typu "Imię Róży", "Zbrodnia i kara", "Nędznicy" i setki innych. 2. W sumie to nie mam takich. Bardzo lubię książki A. Rice, G. Nix'a, J. Winterson, S. Żeromskiego... ale żeby ulubiny?? Nie mam. 3. Przeczytałam ostatnie "Lirael: Córka Clyrów: Garth'a Nix'a. 4. Nie mam. Czytam wszystko poza westernami i romansidłami typowymi. 5. Nie powracam do książek. Czasem do Margit Sn...
Miałam podobnie :) Drugą część też masz??
U mnie, jak zwykle, niewiele. Chociaż 7 to i tak lepiej niż przez ostatnie 2 miesiące... Wszystko się podobało, także jakościowo przynajmniej bardzo dobrze :) Wiśniewski Janusz Leon - S@motność w Sieci: Tryptyk (5) Terakowska Dorota - Samotność Bogów (4) Fitzgerald Francis Scott - Wielki Gatsby (5) Lindgren Astrid - Ronja, córka zbójnika (5) Wharton William - Historie rodzinne (4) Christie Agatha - Pięć małych świnek (4) Nix Garth - Sabr...
Ja napisze tyle: jestem po 1/3 książki i jak dla mnie, warta jest mego czasu. Czytałam dużo fantasy i ta akurat zalicza się do tych lepszych.
...Żeby to było za każdą przeczytaną książkę... ale zdarzyło się raz. Dlaczego? Bo w szkole podstawowej nie czytałam w ogóle. Rodziców, a szczególnie mamę, to wręcz przerażało. Kupili mi więc "W pustyni..." i przekupili. Myśleli, że mi się spodoba bardzo i zacznę czytać... Tak myślę. Mogli wybrać jakąś lepszą lekturę. A ja się uparłam i przeczytałam bo chciałam te pieniądze. Pote i tak nie czytałam :) aż wpadła mi w ręce "Saga o Lu...
Jednak miałam rację co do tej 25, że brzmi znajomo! BO TO CZYTAŁAM! Sam początek, potem odłożyłam, ale mam to na półce i czytam po "Historiach rodzinnych". Alesz... jestem... zła :/ Ps. Alesz jest specjalnie, nie poprawiać!
Czas przyjazny... ale tak daleko :(
Manchester mam w miarę możliwości... To są już 4 osoby??
Ej, a możecie z tej północy (północnej Anglii) zjechać trochę niżej? :)
Zajrzyj jeszcze na skrzynkę przed tą 12.... Proszę...
Dzięki za podpowiedź... Te 15 i 19 znalazłam, przynajmniej rodziców. Co do reszty, to jakoś trudno :) ale doceniam starania :)
Jak możesz! :)
Oj, przepraszam, Caps Lock mi się włączy :/
Na pogodę, czy je, to ja wszystko łykam z tego obszaru geograficznego, co to pochodzi tO ktosiSKO, co to napisałO 21 :)
Dziękuję za popdpowiedź, bo MAM! 21! Co ciekawe, na swojej półce to mam w książkach "do przeczytania" :/
Polonistka nie czytała "Wilka stepowego"??? Jak to...
Ja tam wolę niż Władcę.
Miałam podobnie. Trzy pierwsze podobały mi się bardzo. Ptem był spadek formy i zaczęło się robić interesująco przy 7. Tomy od 11 do 20 są jednak najlepsze...
Zaczęłam to czytać jak miałam jakieś... 11 lat. Pierwsze 20-kilka tomów przeczytałam z jednym zamachem, to pamiętam. Potem musiałam czekać miesiąc na kolejną, bo tak wychodziły. Co miesiąc. Mała byłam, więc nie potrzebowałam przerw :) Mam ochotę do tego wrócić (nie wiem po co) i sądzę, że tym razem także bez przerw.
Malkovich zawsze jest przekonywujący :)
Ja też nie wiedziałam, że nakręcili. Trzeba obejżeć... Co do książki, to mnie jakoś mocno nie zachwyciła, choć napisał ją Norweg, więc powinna ;)
Ja to przeczytałam. I do tej pory nienawidzę :/ Rodzice mnie zmusili. Dostałam za to kasę jakąś :) I to był jedyny plus z przebrnięcia przez ten dramat. Sienkiewicz zawsze pisał ciężko i niezmiernie nudno. Najgorszy polski pisarz (jak dla mnie).
Hmm... Ja bym chętnie odpowiedziała na te pytanie, ale coś mało pamiętam :D Tylko tyle, że mnie powieść zabiła. Tak pozytywnie... Zachęciłaś mnie jednak do ponownego sięgnięcia po nią :) Dziękuję.
Dla mnie najlepsza jest "Siostrzeniec czarodzieja". Za Jadis :)
Zgadzam się z Tobą. Pamiętam jak na polskim moja nauczycielka śmiała się z jakiegoś typa, który nazwał Biblię książką. Ale, tak naprawdę, czym ona jest, jak nie księgą spisywaną przez dzięsiątki "mędrców"? Bo nikt mi nie wmówi, że to dzieło natchnione przez jakiegoś boga. W przypadku Starego Testamentu, przez boga wojny, który miał pomagać niszczyć wszystkich, którzy stawali na drodze ludowi wybranemu... Nerwa mam normalnie :/
Ja sobie wyobrażam życie bez tej książki i czytania jej urywkami. Nie wyobrażam sobie natomist tego, że nie istenieje lub, że ja jej nie przeczytałam. Kultowa pozycja. Oczywiście :)
Dawnooo temu to czytałam, ale z tego co pamiętam, zdecydownie lepiej czytało mi się greckie. Ja w ogóle nie przepadam za mitologią rzymską. Jakaś taka... wtórna i nudna. Nie pamiętam natomist, które mity podobały mi się najbardziej.
Bardzo dobra pozycja. Pamiętam, że wygrzebałam ją w stosach starych książek poukładanych w piwnicy mojej przyjaciółki z liceum :) Ona, zawsze zakręcona, potrafiła wypożyczyć książkę z biblioteki, bo, ślepak jeden, nie widziała, że miała ją na półce :D Taka ona jest kochana :) No i jak ja się wzięłam za te jej stare rupiecie, to znalazłam kilka niezłych pozycji, między innymi tę. I ja i ona miałyśmy co czytać :) Także mam sentyment do "Niebez...
A jak patrzę na te informacje o kompletach punktów, to sobie myślę, że to chyba jacyś bibliotekarze wszyscy :D bo skąd oni tyle wiedzą... Podziw :)
A dyć nie wiem :) Jakoś nie kojarzę niczego więcej. Ja to zawsze mam problem z tymi konkursami, bo jakoś nie czytam tego co większość... nowości nie mam i w ogóle mam braki :/
Masz rację, ale co ja będę głowę zawracać organizatorce jedną odpowiedzią? :) Pozdrawiam
Hmm... Nie wiem :) coś teraz wydaje mi się, że chybiłam z tym moim domysłem z 11. Bo to jest ocenione przez wieeeeeluuuu :) ale 1 mam na 100% Poza tym i tak nie biorę udziału w konkursie :) Tylko ta jedynka mnie tak rozczuliła...
Heh... 1 poznałam po przeczytaniu daty :) dwa następne zdania mnie w tym utwierdziły. Mam przypuszczenie co do 11 ale nie czytałam, jeśli to to. Coś mi świta też przy 25, ale co??
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)