piratessa - użytkownik BiblioNETki

Czy nie wie ktoś co z dalszą publikacją Dzienników po polsku? Utknęło na 3 tomie i to ładnych parę lat temu (podejrzewam, że tłumaczenie aż tak długo nie trwa). Pisałam w tej sprawie nawet do wydawnictwa, ale nie raczyli odpowiedzieć :( Czyżby zaprzestali tłumaczenia Dzienników, bo była słaba sprzedaż? W co jednak wątpię, bo tom pierwszy był nie do kupienia w księgarniach jak szukałam (ponoć poszedł cały nakład, jak mówili księgarze).

Z tych mniejszych objętościowo książek Marqueza to jednak bardziej podobało mi się "O miłości i innych demonach", oraz "Na fałszywych papierach w Chile". Czytałam je wszystkie 3 jedna po drugiej, więc może "Kronika..." po prostu na ich tle słabiej wypadła. Chyba też zrobiła wtedy na mnie duże wrażenie, ale teraz jakoś mgliście ją pamiętam.

dla nie trauma (chociaż Sienkiewicz Konopnickiej z tymi wszystkimi szkapami, sierotkami, krasnoludkami i innymi i tak nie przebije - horror), w ogóle to większość pozytywistycznych lektur jest traumatyczna... Nawet ostatnio takiemu pół-Szwajcarowi tłumaczyłam jakie to było straszne, to "W pustyni...", trochę nie rozumiał, bo mama na obczyźnie wychowała go jednak w kulcie dla polskich wielkich pisarzy, ale już do czytania nie zmuszała ;) W p...