pyrka z pyrlandii - użytkownik BiblioNETki

ja co prawda byłam tylko w muz.archeologicznym (poznań), ponieważ uczestniczyłam aktywnie w nocy muzeów,i na inne muzea nie straczyło mi czasu.Uważam,że to świetny pomysł!co roku widać,że się sprawdza,bo do muzeów sciągają tłumy,co dla tego typu placówek chyba nie jest codziennością(pomijając jakieś specialnie interesujące wystawy). ja w każdym razie zachęcam do odwiedzania muzeów więcej niż raz do roku.w poznaniu mamy bardzo ciekawe-moje ulubio...

heh..ja ogladałam własciwe przez przypadek kawałek z Dodą...słyszałam o niej wcześniej,ale widziałam ją pierwszy raz (i mam nadzieję ostatni)...tekst:"chciałam powiedzieć coś mądrego ale nic mi do głowy nie przyszło...."itd..zupełnie mnie rozwalił...mondra doda...mondra...

Słyszałam,że Gombrowicz powiedział keidyś,że on czyta książki tak jak każdy inny,niedokładnie.hmm...ja czytam najczęściej w środkach komunikacji miejskiej(dom-uczelnia-...-dom)i przed snem.nawet jeżeli książka bradzo mi się podoba,a chce mi się spać,sen zwycięża.wiem,ze niektórzy nie zasną,póki nie dowiedza się końca...u mnei zmęczenie jest górą.jeżeli chodzi o sam sposónb czytania,to staram się po pierwsze analizować na bierząco,po drugie raz j...