Teksty i komentarze

Tak, bo ona uczy takich Januszy, którzy w podstawówce na polskim spali. Robi to czasami trochę ich językiem, nie tak jak Miodek. Ale kanał jest całkiem ciekawy. https://www.youtube.com/user/PamikuPL/vi​deos Aczkolwiek sama się czasami przyznaje, że nie wie podstawowych rzeczy. Ostatnio nie wiedziała, co to jest kołacz w powiedzeniu "Bez pracy nie ma kołaczy". I oczywiście jasnym jest dla mnie, że nie można wiedzieć wszystkiego, ale to są ...

Dziś będę czytać I tom tego drugiego cyklu. ;) W Drwęckim mnie ujął klimat "Magnetyzera" (bo na razie tylko to czytałam), Ziemiańska, te rozmówki z Boyem, Fiszerem itd. Kompletnie tego nie było u Krajewskiego, Wrocław był niemiecki, sami Niemcy wokół i Mock też Niemiec, zero kultury polskiej. Równie dobrze to się mogło dziać w Berlinie, a w "Magnetyzerze" Warszawa jest jednym z bohaterów. To lubię. ;)

Tego Drwęckiego czytałam trzy pierwsze tomy, całkiem udane, zahacza o taką knajacką Warszawę, ale nie mam cierpliwości do cykli, więc na tym poprzestałam, a tego drugiego nie znam, napisz, z czym się je, jak przeczytasz. ;)

Kanału nie widziałam, więc się nie wypowiem, ale książka - jest dobra. Nie mogę powiedzieć, że nie. I ona wyraźnie podkreśla, że nie aspiruje do wyższych półek, ale nie postawię jej obok Wszystko zależy od przyimka. Nie kupuj, pożyczę Ci, jak Ci się spodoba, to dostaniesz w prezencie. :)

Wiesz, może to mnie nie pasował, a Tobie się spodoba? Pożyczę Ci, to sobie przeczytasz bez obciążeń. ;)

Dodam, dodam. Może to nie było męczenie sensu stricto, bo kot był martwy, ale używanie jego krwi do pisania po ścianie uznałam za obrzydliwe. Co do płaszcza i reszty, to przy ostatnim przypadku już zaczęłam rzucać cholerami, bo to wyjątkowo głupi błąd. :( To i korektor i redaktor się nie popisali... Kropka po wykrzykniku? A po cholerę??

Oooooch... Mam nadzieję, że te opowiadania doczekają się polskiego przekładu. Dziwne są... bardzo dziwne. Podobnie jak te dłuższe dzieła Kawabaty. Jedno z przytoczonych przez Ciebie przywodzi mi na myśl "Tysiąc żurawi". Każde z nich zaś budzi zwątpienie w moją możliwość zrozumienia "duszy Wschodu". Co nie znaczy, że nie należy próbować. ;-) Pięknie dziękuję za tę czytatkę - jestem zauroczona. Jeśli tylko pojawią się w polskim przekładzie będę...

Spojrzenie z innej strony 08/15 na wojnie 08/15 walczy do końca (ale warto przeczytać cały cykl) Okręt

Właśnie moim zdaniem to paliatyw. Owe "kojące opowieści" wyrosły już z kojenia na łożu śmierci, a zaczynają całkowicie wypierać samo zjawisko śmierci ze świadomości - przynajmniej publicznie miejscami coraz trudniej o niej mówić. Uciekanie przed świadomością choroby nie leczy (znam osoby o mentalności "boli mnie, ale nie pójdę do lekarza, bo jeszcze okaże się, że jestem chory"), a prawdziwą plagą staje się używanie różnych substancji psychoaktywn...

Te kojące opowieści, które Ty nazywasz „upupianiem” mogą niejednemu pomóc odejść z tego świata. I niejednej rodzinie przebrnąć przez okres żałoby. Może to i jest swego rodzaju środek uspokajający. I co w tym złego? Jeśli kojąca opowieść wyrwie mnie ze szponów depresji, to ja jestem „za”. Jeśli kojąca opowieść pomoże mi odejść z tego świata z godnością i bez paniki, to ja jestem „za”. A czy podawanie choremu morfiny, to też „upupianie” śmierci? ...

Czarnoksiężnik ze Szmaragdowego Grodu 5 I 2018 5,0 Klucz do Rebeki 12 I 2018 4,0 Próba niewinności 17 I 2018 4,0 Jak przestałem kochać design 24 I 2018 4,0 Jądro ciemności 27 I 2018 4,5 Przeznaczenie 2 II 2018 4,0 Dom nad kanałem 10 II 2018 3,5 Władca pokoju 26 II 2018 2,0 Śmierć lorda Edgware'a 6 III 2018 4,5 Quo vadis 18 III 2018 6,0 Gabriel Luna 24 III 2018 4,5 O sztuce 2 IV 2018 6,0 Gra w klasy 16 IV 2018...

I ja polecam "Skazanych na Shawshank". To mój ukochany film :)

Tym razem nadeszła kolej na jedną z najbardziej znanych autorek Złotej Ery powieści detektywistycznej czyli Marsh Ngaio. W Polsce zostały wydane dwie jej ksiażki:Szampańskie zabójstwo i Mistrzowie zbrodni, czyli tom 5 i 6 przygód inspektora Rodericka Alleyna. Moja czytatka dotyczy jednak pierwszej książki, pod tytułem "A Man lay dead" niewydanej po polsku. Zamożny kolekcjoner dawnej broni, jak to ma w zwyczaju, zaprasza do siebie na pobyt kil...

A jeszcze coś dodam. Lubisz kryminały retro, to odkryłam 2 tropy u Dunina-Wąsowicza: cykl Jerzy Drwęcki, który dzieje się w Warszawie! To pewnie będzie perełka! A do tego cykl Śmierć frajerom - też kryminały retro w różnych miastach. Właśnie mi opiekunka przyniosła po pierwszym tomie obu cykli i będę obczajać. Zwłaszcza ten warszawski cykl mnie ciekawi. ;)

O, a ja właśnie Mówiąc inaczej mam w koszyku i zamierzałam kupić. Szkoda, myślałam, że nie będzie słabsza od kanału.

Hoag Tami jest już znana w b-netce, ale tej książki akurat nie ma. Jest to pozycja wybitnie wypoczynkowa: nie nadwyrężająca nadmiernie szarych komórek, a dająca najczystsza rozrywkę i trafiłam na nią w idealnym dla siebie momencie, bo właśnie tego potrzebowałam. W maluśkim miasteczku na końcu świata w Minnesocie żyją sobie Amisze, samotny szeryf i rozwiedziona dziennikarka. Nie jest to romansidło choć mamy tu i miłość dojrzałą, miłość młodzień...

Pierwsze odcinki "Amerykańskich bogów" bardzo mi się podobały, ale jak zaczęli odchodzić od książki, serial zrobił się nudny, więc przestałam oglądać. Ale też trudno, żeby serial podobał mi się bardziej niż książka, którą oceniłam na 6... Od siebie dodałabym "Prestiż" (Prestiż); książka jest przeciętna, film uważam za świetny.

Wywaliłam Platona wraz z jego doktorem ze schowka.

"Morderstwo na mokradłach" brzmi bardzo ciekawie, ale fakt, koniecznie je dodaj do czytatki o męczeniu zwierząt! Aczkolwiek akurat męczenie kotów w książkach mnie tak nie rusza - z tego samego powodu co męczenie ludzi: sami to robią innym. A w co ta stara panna ubrała ten płaszcz? W czapeczkę i buciki?! To skandaliczne, nie wiem, jak można puścić taki błąd, i to jeszcze wiele razy. Bo rozumiem, że raz jakimś cudem można nie zauważyć. W ostatn...

No to Ci polecam lekturę, porównasz sobie. :) Film uwielbiam....

Może być tak, że jest w stanie obsłużyć tylko np. 100 - u mnie dla jednej strony działa, ale jak mam opcję "pokaż wszystko" i zaznaczam więcej, to już nie. Ostatecznie ponad 5000 książek, to np. 50+ dni, jeśli byś sobie po jednej stronie dziennie zmieniała. :-)

Nowele też mogą być. W przypadku Dicka np. kręcono filmy na podstawie pojedynczych opowiadań. ;)

Tam się nie da inaczej. Można co najwyżej zaznaczyć jedną stronę, a to nadal za mało, bo tych stron jest kilkadziesiąt. Książek jest ponad 5000, nie jestem w stanie tego zrobić ręcznie. Aczkolwiek widzę, że po każdej próbie bnetka wybiera jakieś książki i je zaznacza, ale nie wiem, na jakiej zasadzie je wybiera, bo ja zaznaczam wszystkie.

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za propozycje! Mam dużo do nadrobienia. :D

No pewnie, że mogą być! Dzięki!

Książka to właściwie chyba nowela a nie powieść. ;)

Przypomniałam sobie jeszcze o tej: Cienia dla Leokadii

Każdy umiera w samotności W Lesie Wiedeńskim wciąż szumią drzewa Bliźniaczki Niewidzialny most Stary pan

A komiksy mogą być? Bo trochę by się znalazło: - Maus: Opowieść ocalałego - Irena - Josel: 19 kwietnia 1943 - Epizody z Auschwitz - Córka Mendla: Wspomnienia - Skazane na siebie

A próbowałaś zaznaczać mniej ocen za jednym zamachem? Ja sprawdziłem u siebie i zadziałało. Używałem Firefoxa z wtyczką https://addons.mozilla.org/en-US/firefox​/addon/snaplinksplus/, która pozwala zaznaczać checkboxy.