Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
BiblioNETka już od lat ma grupę recenzentów współpracującą z serwisem. Kiedyś to byli recenzenci Literadaru, od jakiegoś czasu odbywa się pod szyldem "Polecane". Recenzenci się wykruszają i od czasu do czasu trzeba zaprosić nowe osoby do współpracy. Też możesz się zgłosić. :) W samym castingu na współpracowników nie doszukiwałabym się zamachu na obiektywizm serwisu. No chyba, że warunkiem współpracy będzie pisanie ociekających lukrem laurek, ale...
Przecież tacy recenzenci są od lat, tyle że może nie nazywali się do tej pory "oficjalnymi" ;)
Spieszę wyjaśnić, że grupa "oficjalnych recenzentów" istnieje nie od dzisiaj (istniała także w projekcie Literadaru i funkcjonuje w szeregu innych portali, to zwyczajna praktyka). Patronujemy konkretnym tytułom i pozyskujemy książki - potrzebni są ludzie, aby o nich pisać, a tym samym wywiązywać się z umów z wydawnictwami, które przesyłają darmowy egzemplarz. Recenzje nie są pisane "na zamówienie", ani nie muszą być pozytywne. Nie należy tu d...
Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, co nowy właściciel robi z bnetką. Mam niemiłe wrażenie, że robi wszystko, żeby za dwa lata to była kompletnie nieobiektywna platforma. Mnie się to nie podoba.
Ale czemu specjalny nabór recenzentów dla BiblioNETki? Trochę nie rozumiem. Myślałam zawsze, że BiblioNETka jest platformą wymiany opinii o książkach, w której wypowiadają się użytkownicy portalu? Myślałam, że chodzi o obiektywne recenzje? Czy obiektywizm opinii zostaje, czy będziemy jednym z serwisów, które znajdują recenzentów po to tylko, żeby wypromować konkretne książki w celach zysku jakiegoś wydawnictwa?
Wszyscy Biblionetkowicze mogą, starsi recenzenci też zostają ;) pozdrawiam
Ale rozumiem, że zwykli zjadacze chleba wciąż będą mogli publikować swoje teksty w biblionetce, czy muszą przejść specjalny casting? ;]
BiblioNETka poszukuje nowych pasjonatów literatury i... pisania! Prowadzisz bloga z recenzjami książek? Śledzisz literacką prasę i najgłośniejsze zapowiedzi? Z łatwością oceniasz przeczytane powieści? A może marzyłeś o tym, aby zostać krytykiem literackim lub publikować dłuższe teksty o literaturze? Biblionetka poszukuje nowych oficjalnych recenzentów i autorów. Nieważne, jakie książki czytasz najchętniej. Ważne jest t...
I w Szczecinie: Książka: „Wahadło Foucaulta”, Umberto Eco Data spotkania: 25 października (sobota), godzina 18:00 Miejsce: Cafe Vincent (ul. Tkacka 68)
Nagroda Conrada to ufundowane przez miasto Kraków wyróżnienie za najlepszy debiut literacki ubiegłego roku. Zostanie przyznana po raz pierwszy podczas tegorocznej 7. edycji Festiwalu Conrada. Partnerami nagrody są Instytut Książki, Fundacja Tygodnika Powszechnego oraz Krakowskie Biuro Festiwalowe. Kapituła w składzie: Michał Paweł Markowski (przewodniczący), Urszula Chwalba, Inga Iwasiów, Grzegorz Jankowicz, Zofia Kr&o...
W dniach 13-18 października we Wrocławiu odbędzie się czwarta edycja Bruno Schulz. Festiwal. To wspaniałe wydarzenie dla wszystkich miłośników dobrej literatury. Na oficjalnej stronie festiwalu znajdują się dokładne informacje oraz program wydarzenia. Do najbardziej atrakcyjnych punktów całego festiwalu należy zaliczyć „Salon Angelusa”, w ramach którego odbędą się spotkania z autorami, którzy byli...
O! Żyrardów to moje rodzinne miasto. Miło ;) Postaram się przybyć!
Fundacja Miasto Słów serdecznie zaprasza na kolejne spotkania Klubów z Kawą nad Książką, najbliższe w Kielcach i w Żyrardowie: Klub z Kawą nad Książką w Żyrardowie Książka : Szczepan Twardoch, „Morfina”, Wydawnictwo Literackie. 2012 Data spotkania : 24.10.2015 r., godz. 17.30 Miejsce : Café Filiżanka, 96-300 Żyrardów, ul. Mireckiego 83 Hasło rezerwacji : Miasto Słów Os...
„»Biesy« to wielowątkowa, diaboliczna opowieść o tym, jak szlachetne idee indywidualnej wolności w umysłach ludzi na wolność niegotowych, kształtowanych w uściskach carskiego samodzierżawia, przeradzają się w idee nihilizmu, bezwładne rewolucyjne ruchy i terroryzm. Historia nawiązuje do niesławnych w XIX-wiecznej Rosji wyczynów bezwzględnego terrorysty, Siergieja Nieczajewa, autora słynnego »Katechizmu rewol...
Szczerze? Pierwsza noblistka od prawie 20 lat, której twórczość mnie naprawdę interesuje. Chociaż mam opory - Po Białej gorączce Badera mam lekką alergię na reportaże o Rosji.
Yes! Yes! Yes!!! (+ gest Marcinkiewicza)
No! Kibicuję jej już od kilku lat, i ucieszyło mnie zarówno to, że Nobel przypadł jednej z moich ulubionych autorek (średnia z 4 przeczytanych książek 5,5), jak i to, że wreszcie doceniono reportaż literacki.
Powiedzmy, że od 2009 roku - od Herty Muller, poprzez Vargasa Llosę do dziś. W tych poprzednich - palcem pokazywać nie będę - trafiały się, moim zdaniem rzecz jasna, wybitnie polityczne kluski. Co to znaczy "nadreprezentacja"?! Nonononono!!! To chyba po prostu objaw tego, że nobliwa komisja raczyła wreszcie zauważyć, że nie tylko ktoś, kto chodzi w portkach potrafi pisać. :P
A wiesz, że najpierw napisałam "wydanych", a potem doszłam do wniosku, że wydaje wydawca, a autor pisze. :) Na pewno tzw. poprawność polityczna nie pozostaje bez wpływu na decyzje Komisji Noblowskiej. Ale też faktem jest, że niegdyś pisywali głównie mężczyźni (ba! szczególnie biali mężczyźni z cywilizacji zachodniej), a kobiety "współuczestniczyły": a to wychowując kolejne pokolenia twórców, odkrywców, zdobywców i wynalazców, a to stanowiąc in...
WIEDZIAŁAM! Przewidziałam to w zeszłym roku. Ech...
A nie "wydanych"?;) Nie czuję się na siłach na tę dyskusję. Więc: ostatnie cztery noble wydają mi się całkiem (podkreślenie moje) sensowne, a jak czasem sięgnę wstecz - też nie jest tak źle. Potrafiłbym nawet (przepraszam) obronić nobla dla Jelinek (chyba najbardziej kontrowersyjnego? w ostatniej dekadzie).
Porównaj może liczbę pozycji napisanych przez panie w ostatnich 10-15 latach, w porównaniu z poprzednimi stoma. :)
"Odzyskiwać"?;) poprzednie trzy noble się - imho oczywiście - się bardzo bronią, a i Aleksijewicz, przynajmniej w Polsce, od 2012(?) jest traktowana jak zjawisko. Ciekawsza jest ogromna nadreprezentacja Pań w ostatnich 10-15 latach (w porównaniu z poprzednimi stoma, proszę mnie nie wyzywać od mizoginów, nie tym razem przynajmniej;).
Wreszcie nagroda przyznana z sensem. Jak miło.
Mam 4 jej książki w schowku, ale jeszcze nic nie czytałem. Trzeba będzie to wkrótce zmienić.
Komisja Noblowska zaczyna odzyskiwać moje zaufanie. Wielkie brawa dla pani Aleksijewicz!
Wreszcie! Bardzo dobry wybór! :)
Zgodne z wcześniejszymi przewidywaniami, literacka Nagroda Nobla w 2015 r. została przyznana białoruskiej pisarce i dziennikarce – Swietłanie Aleksijewicz. Jej nazwisko od kilku lat pojawiało się w typowaniach bukmacherów i krytyków. To czternasta kobieta w historii wyróżniona tą nagrodą. Po raz pierwszy zaś literacki nobel trafił do rąk reportera. W uzasadnieniu Akademia Szwedzka napisała, że Aleksijew...
[*]
Zawsze bardziej od np. Stiega Larssona trafiał do mnie Mankell. W jego powieściach kryminalnych jest coś, co sprawia, że Wallander wydaje się być żywym człowiekiem. Może to się wydać dziwne, ale mnie Wallander przypomina pilota Pirxa.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)