Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Dwóch czy trzech tłumaczy jednej książki jeszcze potrafię zrozumieć, ale tu jest aż siedem (sic!) tłumaczek!
W mojej bibliotece nie ma niestety żadnej... Nic tam, zmienię bibliotekę!
Książkę Błażeja Dzikowskiego znalazłam na letniej wyprzedaży: leżała samotnie w koszu, w którym wszystkie książki wyceniono taniej, niż butelkę przeciętnego piwa. Odrobinę zbulwersowana i zaszokowana okrutnym tytułem, postanowiłam dać szansę prozie młodego Polaka, dodatkowo zaciekawiona intrygującą notą z okładki. Z dwóch możliwych za ową cenę sposobów na wieczorny relaks, wybrałam książkę... ...i nie zawiodłam się. Opowiadania Dzikowskiego to...
Z założenia nie przepadam za zbiorami opowiadań. Przywiązuję się do bohaterów, a tu czasem zanim się zacznie, to już się kończy. Lubię za to opowieści niesamowite, dziwaczne, niepokojąco-intrygujące. Pod tym kątem „Ballada o Narayamie” mnie nie rozczarowała, choć – jak to w zbiorze – kilka opowiadań było słabszych, kilka niezłych, dwa mnie zachwyciły. O ile można mówić o zachwycie w kategorii upiornych niekiedy tekstów. „Ballada o Narayamie” ł...
Ja przeczytałam w wieku sześciu lat i bardzo mi się podobała.
Każdy, kto zetknął się z ojcem Joachimem Badenim, mógł dostrzec jego świętość. Była to świętość maksymalnie normalna, nieuładzona, bez udziwnień i przesadnej pobożności, często idąca pod prąd powierzchownych opinii. Ojciec uwielbiał słowem jak szpilką przebijać balon pobożnego kościelnego nadęcia, sztucznej powagi. Zapis konferencji ojca Joachima został tak opracowany, by wydobyć z jego nauczania rzeczy uniwersalne, dotyczące wszystkich chrze...
"Nie znam się na Kaukazie. Zdaje się, że nikt się na nim nie zna; Lermontow się znał, ale go zabili"*. W ten właśnie sposób Hanna Krall rozpoczęła swoją notkę zachęcającą do przeczytania książki Wojciecha Góreckiego. Krall jest z pewnością szczera, a Kaukaz tak nieodgadniony i niepojęty, że nawet Górecki się nie zna, a Lermontow się nie znał. W końcu jak można z reporterską wrażliwością opisać i zrozumieć miejsca, jeśli nie wie się, na jakim z...
Jestem strasznie ciekawa, ile egzemplarzy tej książki zostało sprzedanych. Wie ktoś może?
Właśnie przeczytałam 'Kamuflaż'..a raczej dałam sobie spokój z ostatnimi 3 podrozdziałami i epilogiem. Zgadzam się z recenzentką iż dialogi są przesadzone, a te różne przekleństwa brzmią nienaturalnie i bez emocji.. Do 3 części książkę pochłaniałam i byłam ciekawa co będzie dalej. Ale im dalej tym miałam jej dość..jak dla mnie za gruba i końcówka nie zrobiła wrażenia, a wręcz niedobrze mi było czytać jak jedna z postaci prowadziła monolog, mówią...
Zgadzam się w pełni z Twoją recenzją. Czytając "Biuro rzeczy znalezionych" cały czas miałam przed oczami świat końca XIX wieku. Nawet wzajemne relacje pomiędzy bohaterami, a już szczególnie damsko-męskie tak zostały skonstruowane. Główny bohater kojarzy mi się z Obłomowem. Jest bardziej aktywny, ale jego życie także pozbawione jest większych wzruszeń i dążeń. Sam wyrzeka się celu, a jego marzeniem jest odejść na wcześniejszą emeryturę - w wieku ...
Jan Armatowski, Kaszub spod Kościerzyny, a od dwudziestu pięciu lat właściciel hotelu i pensjonatu we Freiburgu dokonał rzeczy wielkiej - odbył pielgrzymkę z Lourdes do Santiago de Compostela słynnym, klasycznym szlakiem Camino Frances, a po dotarciu do celu wrócił do Lourdes na piechotę, dla odmiany szlakiem Camino del Norte. Osiągnięcie tym bardziej godne podziwu, że szedł w zasadzie bez mapy, kierował się jedynie wszechobecnymi na szlaku strz...
Theron Anetakis przejmuje rodzinną firmę w Nowym Jorku i rozpoczyna przygotowania do wesela. Zamierza poślubić kobietę, którą uważa za najodpowiedniejszą kandydatkę na żonę. Wcześniej jednak musi się ostatecznie uwolnić od obowiązku opieki nad Isabellą, dawno niewidzianą córką zmarłego przyjaciela domu. W tym celu postanawia znaleźć dla niej męża. Jednak mała Isabella, która wyrosła na piękną, niezależną dziewczynę, ma swój własny plan co do tego...
W Nowym Jorku grasuje morderca kobiet o pseudonimie Rzeźnik. Policji w pościgu za zabójcą pomaga Graham Harris, redaktor pisma dla alpinistów posiadający zdolność jasnowidzenia. Rzeźnik postanawia zabić jasnowidza oraz jego narzeczoną i w tym celu udaje się do biurowca w którym na czterdziestym piętrze mieści się redakcja gazety. Harris widząc, że ma odciętą drogę ucieczki postanawia zejść po ścianie wieżowca - problem w tym, że przed laty miał w...
A czy ktoś wie, czy książka "Podróż bez biletu" nie jest innym - późniejszym - wydaniem "Od Torunia..."?
Mnie zainteresował tytuł, więc wzięłam w ciemno. Po przeczytaniu jednak pierwszego rozdziału książka wydaje mi się jakaś taka infantylna, pewnie po trosze z powodu wspomnianego przez Was braku przypisów, ale też przez zabawę w anegdoty często mało wiarygodne i nie wiadomo z jakiego źródła. A ja właśnie także myślałam, że skoro Bellona, to będzie rzetelnie.
I to jak przebiegły snob - chowa za Zmierzchem Agambena i Arendt:)
Całkowicie się zgadzam, że książka nie należy do gatunku kryminałów- ani mrocznych, ani w ogóle żadnych. Dla mnie to powieść obyczajowa, pod pewnymi względami interesująca. Marne tempo akcji częściowo (ale tylko częściowo) rekompensują: bogate słownictwo, szczegółowość opisów, a także wizja świata oczami inteligentnej dwunastolatki. Niespecjalnie polecam.
Przeniesie się Ciebie do snobów wyrafinowanych czyli przebiegłych. ;)
"Sen jest dobry - stwierdził - ale książki są lepsze"*- Tyrion Lannister I jak tu się z nim nie zgodzić? Kiedy polecanki Biblionetki zaczęły usilnie mnie przekonywać, że na 99% spodoba mi się "Gra o tron" zareagowałam pytaniem: a co to w ogóle jest? Biblionetka nie rezygnowała, ja również. Niestety, w mojej bibliotece nie ma tej pozycji. Cóż było robić? Odwiedziłam więc księgarnię. Cena - 49 zł - trochę mnie zniechęciła. Ale opasły tom kusi...
Kiedy wybucha epidemia końskiej grypy, Heartland zostaje objęty kwarantanną. Wszystkim koniom grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Amy jest sfrustrowana, może tylko czekać na rozwój wypadków. Jakby tego było mało, upał jeszcze pogłębia rozdrażnienie i frustrację i stosunki między Amy a Tregiem robią się napięte. A kiedy przychodzi załamanie pogody, dochodzi do tragedii. Amy boi się, że nic już nigdy nie będzie takie samo… [Wydawnictwo Dolnośląs...
Katarzyna Michalak z zawodu jest lekarzem weterynarii, a pisarką jest z zamiłowania. W wolnych chwilach zajmuje się również komponowaniem piosenek, produkcją teledysków, a także tworzeniem grafik komputerowych. Jej największym marzeniem jest przeniesienie fabuły „Poczekajki” na szklany ekran, dąży do spełnienia tego marzenia wszelkimi sposobami. „Poczekajka” to nazwa małej wsi pod Zamościem. Jeżeli chodzi o książkę, to jest to urocza i zabawn...
Ja jestem 'z'. :> Przeczytałam 2 tomy, oglądałam wszystkie części. Czy zostanę wykluczona z klubu literackich snobów? ;-) Dobra, dobra, honorowo sama oddam legitymację. :P
Ale przynajmniej bez Zmierzchu... :) jak dobrze być literackim snobem. Obecnie z: Żeromskim, Słowackim, Mannem i Zielińskim....
Pisałam o oryginalnym wieku balzakowskim. :-) Tak, jesteśmy.
A tak na marginesie - jaki to obecnie wiek balzakowski? Bo mnie się wydaje, że kiedyś to tak "po trzydziestce"... Jesteśmy balzakowskie?
Od historii polarnych podróżników zagubionych w Antarktyce do tragedii astronautów na pokładzie uszkodzonego statku kosmicznego. "Opowieści o niewiarygodnym ocaleniu" w fascynujący sposób opowiadają o odwadze, wytrzymałości i pomysłowości ludzi, którym w oczy zajrzała śmierć. Intrygujące zdjęcia, realistyczne rysunki i mapy uzupełniają ten przejmujący zbiór autentycznych historii. [Wydawnictwo RTW, 2000]
Rozmowy o czekaniu, pasji, miłości i poświęceniu. Rozmowy: – o Andrzeju Zawadzie z jego żoną Anną Milewską – o Macieju Pawlikowskim z jego żoną Elżbietą – o Eugeniuszu Chrobaku z jego żoną Grażyną Jaworską-Chrobak – o Darku Załuskim z jego mamą Ireną – o Dobrosławie Miodowicz-Wolf z jej bratem Konstantym Miodowiczem – o Wandzie Rutkiewicz z jej bratem Michałem Błaszkiewiczem – o Piotrze Pustelniku z jego synem Pawłem – o And...
Ciężko tę książkę zdobyć... Może znalazłaby się dobra dusza, która mogłaby pożyczyć? :-)
*Ale się do barbarzyństwa przynajmniej przyznają. :-)
Szczerze polecam bieganie do biblioteki po książki Virginii Woolf. Jej proza jest zachwycająca. Chociaż można się czasem złapać na pytaniu: czy to jeszcze proza, czy już poezja? A w mojej bibliotece są tylko "Pani Dolloway", "Do latarni morskiej" (po polsku i po angielsku) i "Orlando" (tylko w oryginale). Skandal.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)