Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Może "Ferdydurke" jako przykład zniewolenia formą? :)
komentarz usunięty
Mogłabyś napisać proszę coś więcej o tym "Szczęściu Frania"? (bo chyba o to chodziło). Przyznam, że zaintrygował mnie tytuł:)
Jeszcze nie zaczęłam pisać, ale poważnie się do tego zabieram. Myślę jeszcze nad jakimś ciekawym i niepowtarzalnym przykładem, który mógłby zadziwić komisję oraz nad ogólnym planem (tzn. jak usystematyzować pracę)
Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego rewiru postanowili go pożegnać, każdy na swój własny pomysł. Przychodzi do pierwszego domu, a tam otwiera facet, który bierze listy i wręcza mu czek na 200zł. W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar, w trzecim butelkę dobrej whisky. Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo, ponętna blondynka. Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga do sypialni. Jeden, dwa... pięć orgazmów. Po wszys...
Syn pyta ojca: - Tato, co to jest POLITYKA? Ojciec odpowiada: - Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel - aby Tobie się lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ!...
Rozwinięcie owych "względów" znalazłam w trakcie rozmowy na gronie, jeżeli masz ochotę to proszę bardzo http://w8.grono.net/forum/topic/1424941/0/ możesz poczytać, choć lojalnie uprzedzam, że poziom niektórych wypowiedzi pozostawia nieco do życzenia.
grzybowa.... makowiec czy jabłecznik????
Ja przeczytałem tylko o „względach historycznych i religijnych”, ale żadnych szczegółów. Czy gdzieś znajduje się rozwinięcie tych „względów”?
Pomysł. Porażający, a uzasadnienie jeszcze lepsze. Na gronie doczytałam się nawet, że gdyby w latach '30 do tego doszło, to Polska nie zostałaby zniszczona w czasie II Wojny Światowej. Nie chcę komentować czyjejś wiary, bo nic mi do niej, ale chyba konstytucyjnie nie jesteśmy państwem wyznaniowym. Swoją drogą ciekawe, co by miało z tego wyniknąć dla ogółu i prawodawstwa.
Nie kupić żadnej książki*, dopóki nie przeczytam tych 70, które kupiłam w tym roku i nadal na mnie czekają. *która nie będzie kontynuacją jakiejś posiadanej przeze mnie serii. :)
Podobno postanowienia noworoczne nie mają sensu, bo jeśli ktoś rzeczywiście coś chce zrobić, nie czeka do nowego roku, tylko zaczyna od razu. Jeśli natomiast czeka na okazję (rozpoczynający się rok), to znaczy, że ma słabą motywację i najczęściej w postanowieniu noworocznym długo nie wytrzymuje. Odkąd przeczytałam to mądre wyjaśnienie jakiegoś psychologa, nie robię żadnych postanowień - wcześniej robiłam i najczęściej porzucałam je po kilku - kil...
„To” - czyli co?
To już przekracza wszelkie granice głupoty....
Ponieważ cały mój czas mam wykorzystany w 100% nie mam czasu na noworoczne postanowienia. Na początku tego roku wrowadziłam kilka postanowień w życie, wytrwałam w nich i szczerze mówiąc to nie chce już nic zmieniać.
Do drugiego - Philip Roth - "Kompleks Portnoya", może także np. "Polka" Gretkowskiej, albo "Cały czas" Andermana z mniej znanych polskich utworów i "Ferdydurke", "Transatlantyk" lub "Ślub" Gombrowicza z bardziej znanych. Do trzeciego chyba pasowałaby "Cudzoziemka" Kuncewiczowej. Być może można także próbować odnaleźć zniewolenie człowieka przez człowieka w niektórych przeurocz...
Brak postanowień noworocznych...takie postanowienia nigdy nie wypaliły-przynajmniej w moim przypadku. Nie czekam więc do nowego roku tylko plany realizuje na bieżąco:))Póki co jakoś mi się udaje:)
1. Przespać Sylwester, 2. Zaliczyć I rok studiów 3. Zająć się swoimi raczkującymi zainteresowaniami 4. Zrozumieć Puchatka 5. Przeczytać ogrom książek, I jeszcze wiele innych, kolejność nie gra roli, to bardziej zależy od czasu :)
gwiazda:))
wesołych:)) zupa rybna czy grzybowa?
Wtrącanie się państwa w sprawy kościoła jest chyba dobrą metodą obrony przed wtrącaniem się kościoła w sprawy państwa.
Sławoj Leszek-Głódź się ośmieszył, już wiadomo, że on także jest wykształciuchem i trzyma z łże-elitą.
Widzisz, ja odwrotnie ;) Dość z nauką w roku 2006! Już żadnej pracy domowej do piątku nie odrobie, nic!
Bardzo mi sie podoba Twój plan. :-))))
Przyjechać do Polski, a po drodze zwiedzić Pragę czeską. To jest moj plan i postanowienie. :))
Iść do okulisty;) W ub. roku miałam to samo.;(
Za każdym razem miałam jakieś postanowienia, o których bardzo szybko zapominałam. W tym roku nie zamierzam miec żadnych postanowień
http://blogfm.blox.pl/2006/12/Kandydaci-na-Krola-Polski.html - polecam przegląd kandydatów na króla. Wiedziałem, że IV RP będzie monarchią, ale spodziewałem się raczej intronizacji rodziny Kaczyńskich... To są kpiny jakieś :/ Wystarczy poczytać wypowiedzi biskupów (i to nie tylko "liberała" Pieronka, ale nawet Sławoja Leszka-Głodzia). Kolejne granice samoośmieszenia przekroczone...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)