Teksty i komentarze

Prawie na sto procent jestem pewna, że każdy znajdzie coś akurat w swoim guście. Nie każę Wam jednak szukać na oślep. Oto krótki przewodniczek po dalszych stronach. Może najpierw, nawiązując do poprzedniego tomiku sygnowanego logiem "Herbatki u Heleny", wielbicielom poezji polecę prozę poetycką, którą reprezentują Kasia Lankof oraz Marcin Lenartowicz. Dla równowagi, czytelnicy szukający mocniejszych wrażeń powinni zajrzeć do tekstów Tomasza Bork...

Witam. Proszę nie zapisywać mnie na listę uczestników zlotu. Nie wiem, czy będę mógł w tym czasie wziąć urlop. A co do zlotu w Górach Świętokrzyskich, to kiedyś na pewno, takowy postaramy się z Kasią zorganizować. Pozdrawiam Wszystkich.

Wyjątki potwierdzają regułę :D.

Zgodnie z prośbą z smsa pojawiam się, by powiedzieć: nie przewiduję mego udziału w zlocie, więc wsio mi rybka gdzie i kiedy ;) Powodzenia!

Szkoda, że nie będziecie mogli przyjechać:(

Witam, czy jest szansa na szóste miejsce?

Dla mnie mejsce bez znaczenia, wstępnie się zgłaszam

Poszukuję poematu "Grzesznica" A. Tołstoja w tłumaczeniu na język polski. Będę wdzięczna za pomoc

Dziękuję wszytkim, które się pojawiły za przecudowne spotkanie. Do następnego! :>

Wyrafinowany thriller szpiegowski zekranizowany z Robertem Redfordem i Susan Sarandon w rolach głównych. Wdowiec i samotny ojciec Jim Grant w latach młodzieńczych był aktywistą studenckiej organizacji Weather Underground. Za swoje czyny z tamtego buntowniczego okresu nadal jest poszukiwany przez prawo. Ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości od ponad trzydziestu lat. Jednak pewnego feralnego dnia Ben Shepard, agresywny młody reporter, może p...

Filming Shakespeare's plays : the adaptations of Laurence Olivier, Orson Welles, Peter Brook and Akira Kurosawa / Anthony Davies. Cambridge : Cambridge University Press, 1988. Orson Welles, Shakespeare, and popular culture / Michael Anderegg. Wydano New York : Columbia University Press, 1999. I jeszcze artykuły z czasopism: Popularising Shakespeare on screen : Polański's "Macbeth" and the film noir / Agnieszka Rasmus. - Streszcz....

Jak będziesz u rodziny, to zawsze możesz mi książki podrzucić. Z tym nie ma problemu. Szkoda mi jedynie, że Was nie będzie.

Ja miałam wrażenie, że tak - wtedy, kiedy on po nią przyszedł, elegancko odstawiony - tam jest taki moment, że Ignacego interesowali tylko goście, którzy znali łacinę względnie mieli imiona łacińskiego pochodzenia, więc zaszurał kapciami i zaszył się w kącie (cytuję z pamięci). Ale faktycznie nie ma dosłownie powiedziane, że Patrycja mówi: "tatusiu, to jest Marcel".

Nie, kochana, ten na pewno nie - jest to po prostu jedyny moment, kiedy możemy wziąć dłuższy (tzn.10 dni) urlop w jednym terminie i już zaplanowaliśmy wyjazd. W jedną stronę nie da się przesunąć z powodu niemożności ustalenia inaczej zastępstwa za mnie, w drugą z powodu konieczności dyspozycyjności Miciusia na dyżury. Gdyby to był ten drugi weekend, tj. wrześniowy, to byśmy zdążyli wrócić na styk. Tak że będę musiała wcześniej komuś dostarczyć ks...

Dobrze, dobrze! Mam tylko nadzieję, że zaliczka będzie bliższa tej z poprzedniego zlotu, niż tej z Wisły, by nie żałować, jak się jednak nie uda.

Pewno z nikim nie dotarła do etapu "zamieszkajmy razem". Choć nie wiem czemu - jest w niej potencjał sympatycznej kobiety :)

Hihi, faktycznie- automatycznie wciągnęłam Cię na listę. Czyżbym się pomyliła? Termin sierpniowy został lepiej przyjęty przez większość Biblionetkowiczów.

Osoby piszące do mnie maile, smsy i te które dzwoniły wybierały nie tylko propozycję pierwszą, ale również ostatni weekend sierpnia, dlatego też tak zarezerwowałam pokoje. Szkoda Dorotko, że nie pasuje Wam ten termin :( Ale może się jeszcze coś zmieni lub przyjedziecie tylko na sobotę i niedzielę?

Witam. Kupię książkę Georga R.R. Martina Taniec ze Smokami część drugą. Jeśli ktoś chciałby mi złożyć ofertę to prosiłbym o podanie ceny łącznie z kosztami przesyłki oraz stanu książki.

Ja jednak na 90% odpadam, w przyszłym tygodniu organizowany jest studencki tydzień sztuki, a tego przegapić nie mogę. ;-)

jak już przy Gombrowiczu jesteśmy to wartym polecenia będzie spektakl Ferdydurke w adaptacji Teatru Hothaus w Krakowie, zupełnie inne podejście niż w teatrze telewizji sporo młodych aktorów, ciekawa inscenizacja, naprawdę warto zobaczyć

Nie jest wcale pewne, czy Patrycja przedstawila Marcelka Ignacemu. Nie zmienia to faktu, ze naprawde bylo mi chlopczyny zal. Jest na jednej polce z Ewa Jedwabinska - wyraznie mozna wyczuc, ze Musierowicz go nie lubi.

A to mnie w ogole rozbawilo. Bo pamietam ze te mysli Mili sa przedstawione niejako "obok" mysli Ignacego, ktory, patrzac na Ide wymieniajaca sluby z tym... jak mu tam... Aureliuszem? Nie, Markiem.... sam przed soba przyznaje sie, ze zaden z wielbicieli corek nie trafil do jego serca tak, jak ten wyrodny milosnik starozytnych, czyli Janusz. Ignacy wydaje sie nieobecny bo oderwany od prozy rzeczywistosci. Pod tym wzgledem rzeczywiscie nie mozna...

Akcję 52 książek łączę z postanowieniem przeczytania wszystkich książek Christie i czytania po angielsku. Edit: Tak miało być. No a wyszło jak wyszło - 2 książki po angielsku (trzecia w trakcie - nie wiem czy zdążę), Christie co prawda sporo, ale nie wszystko. No i nie udało się osiągnąć 52 książek, ale z moich 40 i tak jestem dumna. Muszę przyznać, że grudzień dużo zmienił. Wnioski na przyszłość: Na bieżąco komentować oceny (choćby dla ...

Buchling będzie po Tobie. Będziesz jej musiała przypomnieć, że chodzi właśnie o tę książkę, bo na nią czeka już długo, a o przesunięcie w kolejce poprosiła "z rozpędu", przesuwając się w innych kolejkach. ;)

Grzegorz Kasdepke - absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Autor wielu bajek i opowiadań dla dzieci, scenarzysta telewizyjnych programów („Ciuchcia”, „Budzik”, „Podwieczorek u Mini i Maxa”) oraz seriali telewizyjnych. Laureat prestiżowych nagród: m.in. Nagrody im. Kornela Makuszyńskiego za „Kacperiadę”, Nagrody Edukacja XXI za „Co to znaczy” i „Bon czy ton”. Świat się zmienia, ale Kuba i Buba są tak...

Jeszcze jest dzisiaj! Skoro miejsce jest już ustalone, to nie piszę o wyborze opcji. Jak jest z terminami? Nie ukrywam, że wczesny wrzesień jest dla mnie istotnie lepszy od późnego sierpnia. Jak jest z jedzeniem bez zwłok? Bo z oferty na stronie nie wynika jednoznacznie, że jest możliwe... I, jak rozumiem, jako wypowiadający się zostaję automatycznie wciągnięty na listę chętnych. :-)

Ok :)

Mnie jest również wszystko jedno. Zgłaszam mnie i zgłaszam Bienia. :) Dziękuję, Olimpio, za inicjatywę. :)

No nie wiem. Dawno juz nie jestem mlodym dziewczeciem i moje dziecinstwo bez komputera i Internetu wspolczesnym dziewczynkom moze sie wydac dziwne. Ale z drugiej strony pamietam kiedy tym dziewczeciem bylam, ze sposob w jaki Musierowicz sugerowala cielesnosc bardzo mi odpowiadal i byl calkowicie wystarczajacy. A juz wtedy bywaly ksiazki, ktore jak to ujmujesz nie tabuizowaly seksu. Moj Boze pamietam je tez. I wlasne zazenowanie kiedy je czytalam....