Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
No i masz ci los, przegapiłem TAKIE wydarzenie:(! Wszystkiego naj, naj:) Biblionetkowego:)! Co do twojego "niebycia" na zlocie... ty już wiesz, że nie mogę pozbierać się po tym! ;] Na Farby wodne czas jakiś temu natafiłem gdzieś w sieci i od tamtej chwili siedzą w moim schowku:)
Mało. Muszę pogodzić się z taką ilością, bo w roku szkolnym na pewno lepiej nie będzie... 1. Chłopaki Anansiego Ocena: 5,0 Jako wieloletnia wielbicielka Gaimana postawiłam sobie za cel przeczytać wszystkie jego książki, licząc na kawałek dobrej lektury. Nie zawiodłam się. Poznałam Grubego Charliego Nancy i jego boskie pochodzenie. Chociaż irytowało mnie zachowanie braciszka i sam fakt, że każdy mówił na Charliego „Gruby” to książka urozm...
Zimowi ludzie (3,5) Książka tak przeciętna, że nazajutrz po zakończeniu nie pamiętałam, jak się właściwie skończyła. Musiałam zajrzeć. Pól oceny wyżej za piękny, naprawdę piękny plastyczny język. Ale co z tego? Tym pięknym językiem, między innymi, opisywane jest ze szczegółami polowanie na niedźwiedzia, odzieranie psa ze skóry i podpalenie go (dla zabawy). Pewnie, że są tacy ludzie, wierzę też, że realia amerykańskiej prowincji doby kryzysu lat 1...
Proszę bardzo Interesuje mnie funkcja "Inne, czyli miscellanea"
Ja miałam nieco mono tematyczny, albo lepiej powiedzieć "monoautorowy" (:)) miesiąc: Przeczytane: Ofiara - 5 Świadek - 5 Semper Fi! (w ramach powtórki) Śmierć i honor - 5,5 Dwa fronty - (w ramach powtóki) W trakcie: Egipcjanin Sinuhe Co z tą Polską (z półki) Kobiety pustyni Ziemia kłamstw Dwa fronty (w ramach powtórki)
W oparciu o opinie na forum widzę, że ci którzy znają serię o Wallanderze uznają "O krok" za wyróżniającą się pozycję. Natomiast ci, którzy zaczęli Mankella czytać od niej, są wyjątkowo niepocieszeni. W sumie to jest siódma książka z serii, którą czytam (jestem fanatykiem chronologii, więc czekałem, aż Lato z Kryminałem wypuści kolejne pozycje, zanim zabrałem się do "O krok", który na półce stał z cztery lata) i powrót do komendy w Ystad jest zaw...
Ocenianie kryminału po 2/3 jest dziwną metodą, bo większość autorów wykłada się na łączeniu wątków. Tutaj moim zdaniem Mankell wybrnął bardzo dobrze, a intryga, którą nazywasz "płaską" ma według mnie walor wiarygodności (zamiast typowego dla większości kryminałów wydumania). Tym bardziej, że sprawca ma coś z Breivika (przy wszystkich różnicach między nim, a tym złym człowiekiem) - normalny do bólu, z motywami w sumie nie do końca jasnymi. Czytani...
"O krok" jest moim zdaniem jednym z najlepszych kryminałów z serii o Wallanderze. Wolę właściwie tylko "Białą lwicę", ale ona jest trochę nietypowa. Z tych czysto skańskich (dziejących się w Ystadzie i okolicach) ten podoba mi się najbardziej. Nie za bardzo wiem dlaczego, bo tak na dobrą sprawę nie wyróżnia się specjalnie na tle np. "Fałszywego tropu". Po prostu mam wrażenie, że i Mankell (i tłumacz) byli w dobrej formie i to dało kryminałowi jak...
Jejciu, żeby nie wypaść bardzo słabo po poprzedniczkach :( to napiszę co przeczytałam w lipcu i w sierpniu :D W lipcu: Michnikowszczyzna: Zapis choroby bardzo dobra książka, owszem przegięta na prawo, bezlitosna, ale dzięki niej jednak paru ważnych rzeczy się dowiedziałam... np. dlaczego tak niewiele się mówi o Odojewskim :( Saldo mortale przeciętny kryminałek Łysek z pokładu Idy bardzo dobra Czarodzieje Skrzydła Nocy dobra choć naciągana, ...
Jonathan Safran Foer jest „literackim celebrytą”. Kiedy wpisałem tę frazę w niezatapialny microsoftowy edytor tekstów - korektor tekstu, jego równie niezawodne narzędzie, grubą czerwoną falowaną kreską, będącą przekleństwem dyslektyków i grafomanów, wskazał mi błąd. Czyżbym się mylił i musiał przyznać, opuszczając przyłbicę, że takiego połączenia nie ma? Czyżby spadający odsetek czytających powodował, że nie występuje w szerszym kulturowym kontek...
Ja też dołączam się do grona zmęczonych i zdegustowanych. Czego wyrazem jest moja opinia na stronie głównej tej książki. Nie napisałam tam jednej rzeczy, o której zapomniałam, a napiszę teraz - do tego wszystkiego wyjątkowo irytował (łamane przez śmieszył) mnie narrator kreujący się bezustannie na bohaterskiego wojownika o wielkim sercu :)
A czyja to biografia? Mam na myśli "Świat wczorajszy"?
Całkiem dobry sierpień - ilościowo i jakościowo. Nie ma jak lato:) 1. 7 + 37 cudów świata, ocena:4 Dużo ciekawych informacji. Warto przeczytać, o niektórych ciekawych miejscach czytałam pierwszy raz. Dużym minusem – brak przypisów, mało fotografii, itp. 2. Historia literatury polskiej w rozmowach XX–XXI wiek, ocena: 5,5 Rewelacyjne wywiady z pisarzami – od Miłosza, Różewicza i Lema, po Gretkowską i Stasiuka. Czytałam opinie, że Bereś potrafi...
To bardzo wąsko byś poleciła. I bardzo ograniczająco, niestety.
Tak jakoś wyszło, że sierpień był dość bogaty w lektury: Zapiski na pudełku od zapałek 1986-1991 ocena 4,0 Drugie zapiski na pudełku od zapałek 1991-1993 3,5 Zbiory felietonów, akurat na lato. Niestety nie czytałem ich na plaży, może ocena byłaby wtedy wyższa. Dość trafne refleksje na temat zachowań ludzkich, podszyte dużą dozą ironii, z dodaną dawką erudycji. Drugie zapiski jakby bardziej na poważnie, a wtręty erudycyjne miewają tendencje d...
Uroki pisania magisterki mnie dopadły, ale i tak źle nie jest, przynajmniej jakościowo. Dzisiaj narysujemy śmierć (5) - o rany... ta książka kopie po nerach bez znieczulenia. Dawno nie czytałam (a właściwie nie słuchałam) czegoś tak dobijającego. Rumo i cuda w ciemnościach (5,5) - uwielbiam Moersa - ten jego spokojny tryb opowieści, fakt, że potrafi zatrzymać akcję i opowiedzieć całą historię plemienia cyklopów, wyjaśniając tym samym ich za...
Mój sierpień - ilościowo skromnie, ale bardzo przyjemnie mi się czytało: Dallas '63 (moja ocena 5,0) Dom nad rozlewiskiem (moja ocena 5,5) Powroty nad rozlewiskiem (moja ocena 5,0) Teraz jestem w połowie tego dzieła: Oddział chorych na raka (brat mi co dzień podkrada, żeby też poczytać i tak czytamy we dwoje - ja od rana, on popołudniami).
Od października szukaj w księgarniach "Rozbitych wersetów" Kamili Shamsie. To wspaniała książka, przeczytałam ją miesiąc temu i wciąż nie mogę ochłonąć, nie mogę przestać o niej myśleć. :-) (Niestety, w Polsce ukaże się dopiero w miesiącu, o którym wspomniałam.) Spełnia chyba wszystkie oczekiwania, jakie wymieniłaś. Jest niesamowita. Polecam. :-)
Zapraszam!
Zgadzam się, tematy typu "szukam książek na temat..." powinny znajdować się w dziale "Zestawienia tematyczne". Stąd prośba do wszystkich - zakładajcie tematy w odpowiednich miejscach. Natomiast jak wyprostować bałagan? Proponuję zauważone tematy wymagające przeniesienia spisywać na liście i hurtem wysyłać do kogoś z moderatorów forum. Lista moderatorów znajduje się na stronie Kto jest kim? Katalog tagów na razie jest siermiężny i mało funkc...
Dyskusja na ten temat już się odbyła. Pamiętam, brałam udział. Potrzebny jest kolejny temat? Może wystarczy odświeżyć poprzedni.
Misiabelo, życzę dużego biblionetkotorta urodzinowego!
Nie może być? Znaczy się od czytania Pratchetta odmłodniałam? :))) A dziękuję, dziękuję :)))
CAŁE SERIE: Kiedy nadciąga ciemność Bale Maturalne z Piekła Babcia na jabłoni wiele pozycji z Mistrzów Ilustracji) oraz AlaMakota, Alice itd. POJEDYNCZE: Jezioro Samotnia Dom na krańcu czasu Wrota Czasu Lew, czarownica i stara szafa Zadziwiające i niezwykłe przygody Horacego Lyle'a i wiele innych :) *** Mnóstwo książek dla dzieci/młodzieży - Ewa Nowak, Grzegorz Kasdepke, Seria ze Sprężynką, Mistrzowie Ilustracji...
Absolwenci: Saga o pokoleniu, które chciało zmienić świat
Sto lat samotności
Proszę? A niby dlaczego?
O, byłabym przeoczyła urodzinki! Niezliczonych lat w Biblionetce, a w każdym roku nowych lektur, na przemian zapierających i przywracających dech :-)!
Pratchetta to ja poleciłabym jedynie młodzieży. :)
Marzę o tym, by dostać gdziekolwiek "Świat wczorajszy" Stefana Zweiga. To najlepsza biografia, jaką kiedykolwiek czytałam. Wznowień nie ma i pewnie nie będzie, bo klasyka nie jest popularna. Naprawdę szkoda. Poza tym wszystkie książki Emila Zoli domagają się wznowień, bo giną ze starości.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)