Teksty i komentarze

Wierzę, Nati, że po przeczytaniu dalszych części cyklu ogląd może się zmienić, ale ten pierwszy tom tak mnie zniechęcił, że po prostu nie mam ochoty. Kupiłam sobie własną książkę, naprawdę z entuzjazmem zaczynałam. I po przeczytaniu jednego krótkiego rozdzialiku odkładłam znudzona. Następnego dnia kolejny rozdział; następnego jeszcze jeden. I tak brnęłam przez to przez miesiąc chyba, brrrr! :( Bardzo to źle wspominam. Książkę podarowałam jakiemuś...

Wiesz, dość ciężko mi się czytało jego ksiażkę. Cały czas miałam w głowe porównanie do biografii Papcia Chmiela i cały czas wypadało na korzyść właśnie Papcia. Nie zrażam się jednak do Chwina w ogóle. Może jednak poznawanie jego twórczosci zaczęłam nie od tej ksiażki co trzeba. ;)

Nie, to jednak nie moje klimaty.

Przez połowę książki też tak myślałam. Ale to, jak nakombinowała z rozwiązaniem mnie rozbroiło :)

Czyli jest nadzieja, że nie będzie tak źle. :) Też lubię sagi, chociaż ostatnio czytuję je raczej uszami. ;)

Nic, jak tylko zgodzić się z opinią powyżej. Czytałem, bo mam w zwyczaju kończyć to co zacząłem, ale była to męka, a nie radość lektury...

Nie spodobała Ci się Tessa Capponi? Ja cenię sobie ten dziennik za nastrojowość, pokazanie Włoch codziennych, przez Włoszkę - a nie, jak ciągle ostatnio, przez różne odmiany Amerykanek. Ta ksiązka tak pachnie i smakuje Toskanią, że aż chce się tam jechać.

Mnie się "Samobójczynie" też średnio podobały. A znowu "Middlesex" o wiele bardziej, może dlatego, że lubię takie ciągnące się sagi ;)

Z czego wynika ta zmiana dla Miłosza? Ja też wspominam "Zniewolony" jako słabą książkę, taką "dokopującą" innym twórcom. Ostatnio, czytając listy Miłosza z Olą Watową doszłam do wniosku, że jednak mało znam Miłosza i że może warto wrócić? Może tylko uraz z klasy maturalnej, kiedy to polonistce udało się skutecznie zniechęcić mnie do Herlinga-Grudzińskigo - a przecież teraz go uwielbiam i czczę prawie:)

Bromba i filozofia; 5 Henryk Samsonowicz, świadek epoki: Wywiad rzeka; 4 Talleyrand: Droga Mefistofelesa; 2,5 Kapuściński: Nie ogarniam świata; 4,5 Dziennik pisany nocą: 1989-1992; 6 Podróże do Polski; 5 Gniazdo łabędzi: Szkice z Danii; 4,5 Wenecja i inne szkice; 5 Sejdżio i jej bobry; 5 (na głos)

Zmęczyły mnie. Takie książki powinno się czytać gdzieś w okolicach studiów, wtedy coś się z nich wynosi. Teraz dla mnie nie ma tam już nic odkrywczego. Ciekawe, jak odbiorę "Middlesex", aż się boję zacząć. Ale jakby ktoś chciał "Samobójczynie" to chętnie wymienię na coś z poszukiwanych. :)

Mam znajomych posiadających całość "Harrego", gdybym kiedyś chciała pożyczyć byliby zachwyceni. Nie twierdzę, że to nigdy nie nastąpi. Ale gdy patrzę wokół i widzę te wszystkie czekające książki, do których się jeszcze nie zraziłam, to rzeczywiście, wątpliwy jest mój powrót do tej serii. Nie odmawiam jej całkiem wartości, bo po pierwsze znam jeden tom na siedem, a po wtóre, wielką jej zaletą jest na pewno rozczytanie całgo pokolenia dzieciaków, k...

Wiesz, ja też o "Czarnoksiężniku" słyszałam wiele dobrego i bardzo się zawiodłam, kiedy czytałam. Widzę, że postawiłam 5, zastanawiam się teraz , dlaczego, może w pewnym momencie pojawiło się w książce coś, co mnie jednak przekonało. Potem miałam okazję czytać "Inny wiatr" (ostatni tom) i - rewelacja! Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, czytając od razu ostatni (akurat miałam do niego dostęp), ale polecam Ci. :-)

Jak napisała już Krasnal - w całym cyklu jest bardzo, bardzo dużo odpowiedzialności i o odpowiedzialności i akurat w przypadku Harry'ego po prostu trzeba przeczytać cały cykl, żeby móc coś takiego stwierdzić. Trzeba też przeczytać cały cykl, żeby zobaczyć konsekwencję, która jak najbardziej również jest. Marylku, ten cykl to nie jest "tylko zabawa, przygoda", tam chodzi o najważniejsze rzeczy w życiu, o miłość, przyjaźń, poświęcenie, odpowiedzial...

A dlaczego "Samobójczynie" tak nisko? Na mnie zrobiły ogromne wrażenie. Jedna z tych książek, po których trudno mi się było pozbierać...

W zasadzie w każdej części wszystko powoli zmierzało do kolejnej próby poradzenia sobie z Voldemortem, tylko różniły się jego postacie, zagadki przy poznawaniu jego historii, a cała reszta to taka rutyna. Najpierw wakacje z nielubianym wujostwem, dalej ucieczka od nich, ceremonia otwarcia roku, gdzie poznaje się nowych nauczycieli, do kulminacji sporo nauki i pogawędki z innymi czarodziejami. A mimo to czytało się wszystko z tym samym zaciekawien...

Październik jakościowo taki sobie: Chłopiec w pasiastej piżamie - 5 Gra na wielu bębenkach - 4 Dwa życia, dwie miłości - 3 Dziennik toskański - 3 Fałszywa tożsamość - 4,5 Co widziały wrony - 4,5 Samobójczynie - 3,5 Podwójny wizerunek - 3,5 Dżuma (powtórka) - 5 Szkarłatna litera - 3 Rachunek krwi - 4,5 Iwona, księżniczka Burgunda - 4 Rzeka genów - 4,5 Harry Potter i kamień filozoficzny (powtórka) - 4,5 Imperium Słońca (powtórka) -...

Ofiara losu (5) To moja droga: Biografia Jacka Kaczmarskiego (5) Córka grabarza (5) Precz! Jesteś tyranem!: Pamiętnik miłości nieodwzajemnionej (4) Czarna topiel (4) List z tamtego świata (5) Nie ma z czego się śmiać (5,5) Antropolog na Marsie (6) Bez oceny pozostawiam Shantaram. Zrobiłam do tej książki dwa podejścia. Przy pierwszym odłożyłam ją po ponad 80 stronach, znudzona - miała być powieść przygodowa z wartką akcją, a dostałam ...

Martin jest ostatnio wyjątkowo zajęty. Nie dość, że premiera serialu na podstawie "Pieśni" miała się ukazać już 2 lata temu, to jeszcze facet nie potrafi skończyć tego co już zaczął. Martin sam pisze skrypty do poszczególnych odcinków. Ja rozumiem, że można chorować na 'odjutronizm', ale to już lekka przesada.

Podaję linki do włoskich stron podobnych, w ten czy inny sposób do Biblionetki: http://www.qlibri.it/, http://www.larepubblicadeilettori.it/. Na obu można porozmawiać o książkach, a w Qlibri są też rankingi, chociaż robione w inny sposób niż w Biblionetce, np. książki, które mają najwięcej recenzji; te, których strona jest najczęściej odwiedzana; takie, które największa liczba użytkowników uznała za ulubione. Może kogoś to zainteresuje.

Bogaty bankier finansuje badania umożliwiające udowodnienie istnienia Boga i nieśmiertelnej duszy.Układy panujące w placówce badawczej w Lozannie ukazują stosunki panujące w naukowym "światku". Jest też trochę mistyki za przyczyną żony jednego z naukowców. Nawet są anioły... Dobrze się czyta, chociaż są chwile, które mnie lekko znudziły zbyt długimi wywodami, ale w sumie nie jest źle...

A dlaczego Chwin aż tak bardzo Ci się nie podobał? Ja byłam zachwycona. :)

niestety "Upadek" poszedł na podaju zostały mi jak na razie - "Dzieje Greków i Rzymian" Kubiak - "Rozmowy z katem" Moczarski - "Nie bój się, nie ufaj, nie proś" choć pewnie i je spotka ten sam los ;)

Co myślicie o zakończeniu? Czy ostatnia "wizja" Artema była prawdziwa, czy też może czarnym wreszcie udało się zawładnąć jego umysłem i narzucić mu co ma o nich myśleć?

Przeczytane i wysłuchane w pażdzierniku: • Stuhrowie: Historie rodzinne (4) audiobook • Szklane jezioro (4) • Ślady na piasku (3) • Ojciec chrzestny (4) audiobook

Ostatnia w trakcie to: Kompania braci

Przeczytane: Krótka historia pewnego żartu - 2,5 Krzyżowcy - 4,5 Hrabina Cosel: Powieść historyczna - 4,5 W trakcie: Szara Wilczyca Anioły i demony Gösta Berling https://www.biblionetka.pl/book​.aspx?id

A ja właśnie nie mogę Christie tej "Tajemnicy rezydencji Chimneys" wybaczyć. Dla mnie jest jedną ze słabszych jej książek - ale to oczywiście moje zdanie:)

Czarnoksiężnik z Północy (5) Oblężenie Macindaw (5) - seria mnie naprawdę wciągnęła, mimo że target jest o połowę młodszy ode mnie Dracula [pełna wersja] (audiobook - 4) - troszkę się historia zestarzała, ale nadal w paru momentach miałam ciary na plecach. Chyba wolę jednak ekranizację Coppoli, ale jeśli chodzi o stare horrory, ten jest na pewno o niebo lepszy od Frankensteina. Droga (6) - zdecydowanie książka miesiąca. Mroczna, potwornie prz...

Dzisiaj zacznę Hamleta, co oznacza, że w październiku już więcej nie zdążę ;] Silmarillion - 3,5 - spodziewałem się czegoś lepszego. Dosłownie zmęczyłem ale nie było tak źle ;) Przyjaciel wesołego diabła - 3 - powrót do dzieciństwa no ale już za stary jestem :P Straszna noc i inne opowiadania - 4,5 AKCJA KLASYKA - pierwsze spotkanie z Czechowem, będę chciał więcej Morderstwo na polu golfowym - 4,5 - dobrze czasem Agatkę do ręki wziąć Zapis...