Autor: Bler
Data dodania: 11.01.2013 01:22
Ostatnia noc w Twisted River
Jak scharakteryzować tą książkę? Sprawa jest o tyle trudna, że sam jeszcze nie wiem co myśleć... Książkę czyta się, jak na Irvinga przystało, bardzo łatwo. Treść sama wchodzi do głowy przez oczy. Ze względu na umiejscowienie, opisy, klimat postaci a nawet tematykę niezmiernie przypomina mi serial "Przystanek Alaska" (Northern Exposure). Prawdopodobnie przez pryzmat postaci dużo wiedzącej Indianki która jest tłem dla wydarzeń, a jej komentarze zawsze są w jakiś sp...