Teksty i komentarze

"Sierpniowe szczęście" to książka o Oktawii. Wyjeżdża ona do dotąd nieznanych krewnych do Krynicy. Poznaje tam Kazimierza, w którym się zakochuje. Niestety, chłopak nie traktuje jej poważnie. Powieść dotyczy też tajemnicy rodzinnej, ukrywanej przed Oktawią i Eleonory, krewnej dziewczyny, której w końcu zaczyna się układać. Zakochuje się ze wzajemnością w mężczyźnie pracującym w tej samej firmie co ona. Można przeczytać z nudów, ale nie jest t...

Nie ma za co, a dzisiaj z rana gdy włączyłam radio przywitał mnie właśnie ten utwór. Z kolei wiersz umieszczony przez Ciebie napisałam sobie w "pamiętniku":)

Autorem jest Witold Jabłoński, informacje w BiblioNETce są prawidłowe. Z wywiadu z autorem: "Straciłem pracę u progu wyzwolenia i kapitalizmu, ale pojawił się w moim życiu demon kuszący perspektywą komercyjnego sukcesu. Napisałem kontynuację Trędowatej Heleny Mniszek jako tzw. ghost writer. Efekt finansowy był niezły i umożliwił mi dosyć beztroską egzystencję, trwająca prawie trzy lata. W końcu jednak poczułem się upokorzony faktem, że mo...

"Niebo z widokiem na niebo" to opowieść o Arturze, uczęszczającym do szkoły wieczorowej. Zakochuje się on w Kindze. Piszą do siebie emaile, w których zamieszczają wiersze. Artur zauważa, że dziewczyna ma jakieś problemy. Kinga od jakiegoś czasu nie może dogadać się z rodzicami. Powodem jest jej chłopak. Uważam, że warto przeczytać tę książkę. Moim zdaniem, jest jednak za krótka.

Jesteś pierwszą osobą, która mi odpowiedziała, dziękuje :). Niestety musi być...

W lutym czytam tak bez żadnego planu.Przeczytałam J. "Dybowskiego "Błazen starego króla",Christie "Zerwane zaręczyny".Teraz koleżanka pożyczyła mi "Dziewczynę komendanta" Pam Jenoff.Nic nie wiem o tej książce, ani autorce.To chyba jakieś czytadło.Książka nowa, wydana w 2008 roku.

A to musi być naukowa rzecz? Bo jeśli nie, to Zawadzka Dorota (ur. 1962). :-) A na podaju przed chwilą ktoś dodał "Psychologia społeczna a zagadnienia wychowania" i "Psychologia wychowawcza, społeczna i kliniczna" (Przetacznikowa jest niezła).

Aj.. Twoje "Białe zeszyty" leżą.. przepraszam, ale po tych kilkunastu stronach już dwa razy uciekłam do innych książek.. mogę jeszcze potrzymać?

Adminie Okrutny! Zraniłeś mnie dotkliwie i z tej rany to już się chyba nie wyliżę! :(((

Ja właśnie kończę Twój Łuk Triumfalny Jolu, i szukam książek dla Ciebie - o ile pamietam, mam "Tortilla Flat", "Świat wg Clarksona", "Torquemadę", "Co do grosza".. ale muszę je odnaleźć w pudłach i na półkach. Odezwę się po skompletowaniu paczki :).

Też się nad nim chętnie zastanowię, jak wreszcie zacznie działać w trybie choćby przybliżonym do normalnego. :P

Straż, straż podobała mi się bardzo, chyba najbardziej z tych kilku pozycji pratchettowych, które przeczytałam. No i Zbrojni też. Któż nie kocha Marchewy! Chyba wolę Marchewę od NIEGO... ON strasznie jakiś drętwy mi się wydaje :)))

Jakie wsze? Od stycznia miało nie być nawiasów! A tu marzec za pasem. :P Czekamy. :P

Ostatnio przeczytałam "Brzemię rzeczy utraconych" Kirian Desai i naprawdę polecam:) Książka nasycona egzotycznymi obrazami, smakami i zapachami, a jednak w pewien sposób europejska. Co do egzotycznych sąsiadów, to mieszkam na granicy polsko-czeskiej i "Gottland" Mariusza Szczygła doskonale pomaga zrozumieć mentalność Czechów. Również godne polecenia:)

Treść w nawiasie jest właściwym loginem, i już jak blizna towarzyszy użytkownikowi po wsze czasy :)

Rzadko mi się to zdarza, ale czytam aktualnie dwie: Poczet cesarzy rzymskich Krawczuka i Długą dolinę Steinbecka. Krawczuk okazał się całkiem przyjemnie gawędzić na temat cesarzy a Steinbeck to opowiadania. Opowiadania nie są moją ulubioną formą literacką, bo zanim się rozpędzę, już się kończą, ale trudno. Steinbecka po prostu bardzo lubię. Najbardziej za Myszy i ludzi.

To bardzo ciekawe pytanie Lailo, też się nad tym zastanawiałam, ale mam wrażenie, ze trzeba spojrzeć na ten problem nieco szerzej. Stalin nie doszedłby do władzy, gdyby nie poparła go spora grupa ludzi – on sam nie zabijał, nie torturował, osobiście nikogo na Sybir nie wywiózł ( nie znam jego biografii na tyle dobrze). Robili to ludzie z jego rozkazu. Można powiedzieć, że robili to, bo bali się kary, gdyby nie wykonali rozkazu, ale te kary ...

A ja lubię muzyczkę tworzoną przez Michała Kubusa:) Swego czasu można było ją znaleźć i legalnie ściągnąc z WP. Żałuję tylko, że zaprzestał zamieszczania tam nowych kawałków. Jeśliby ktoś miał jakieś wieści o jego muzycznej karierze- proszę się podzielić! A co inni Biblionetkowicze uważają na temat tej muzyki?:)

Bitwa pod Filippi, do której doszło w październiku 42 r. p.n.e., zupełnie niedoceniana we współczesnej historiografii, była jednym z ważniejszych momentów okresu schyłku republiki. Zmagania pod Filippi kończyły ważny etap kształtowania się ustroju zwanego pryncypatem, bowiem wraz z ich zakończeniem nie było już w Rzymie poważnej siły politycznej czy militarnej, która byłaby w stanie podjąć walkę o przywrócenie republiki. Sama bitwa nie obfito...

Pomimo przebogatej literatury o bitwie pod Mont Saint Jean ("Waterloo", "La Belle Alliance"), książek polskojęzycznych akurat tyle, co na lekarstwo. Poza tym ich autorzy nie wnikają zbyt głęboko w przyczyny klęski armii francuskiej ani też nie podejmują polemiki z legendą Wellingtona. Brakuje również wyraźnego określenia, kto odegrał główną rolę w tym koalicyjnym zwycięstwie. Oto powody, dla których ukazuje się ta książka, stanowiąca próbę odmien...

Biblionetka, zastanawiam się jeszcze nad Podajem

1. Kto jest autorem tej książki? W mojej bibliotece mogłabym przysiąc (ale nie daję sobie głowy uciąć), że książka ta jest podpisana nazwiskiem Mniszkówny, "Syn ordynata" również. Kto więc jest autorem? Bardzo chciałabym to wiedzieć. 2.Książka nie jest faktycznie tak wciągająca jak "Trędowata" i nie posiada tego klimatu. Lepiej żeby nigdy nie powstała. A tak w ogóle, czy wyobrażaliście sobie Steffi w aucie, jako kierowcę???? J...

Proponuje trylogię o Dexterze Jeffa Lindsay'a,chociaż uważam, że serial jest dużo lepszy niż książka.

Muszę podpisac się pod obiema wypowiedziami – podsumowaując: szacunek do innych, także do tych, na którym nam nie zależy – oto dobre wychowanie. Tym większego taktu i wyczucia wymaga zachowanie się właśnie wobec osób, które mogłyby poczuc sie „gorsze” czy to ze względu na wykształcenie, status społeczny, finansowy, czy w jakikolwiek inny sposób... by nie wyjść na kogoś, kto zadziera nosa. W zeszłym tygodniu rozmawiała...

Po długim wyczekiwaniu udało mi się zdobyć w bibliotece część 2(„Trufle) i 3 („Cudze pole”) cyklu „Przypadki księdza Grosera” Jana Grzegorczyka. Jeśli chodzi o pomysł i sposób jego ujęcia, nie odbiegają od części pierwszej.Treściwe, wzruszające, dające do myślenia. Pełne realnego życia, ze wszystkimi jego głupstwami i przyziemnościami, a jednocześnie nasycone duchowością, ale taką wypływającą organicznie z tego życia, a nie oderwaną od niego. D...

Witam wszystkich ;) Mam pewien problem, a właściwie to tak nie do końca problem :). Najzwyczajniej w świecie szukam książki. Temat: poglądy i sposoby współczesnego wychowywania dzieci (tzn. z perspektywy XXI w.). Jeśli ktoś mógłby mi pomóc to bardzo proszę :).

Pewnie tak - jeśli chodzi o Bibliotekę Śląską - i jak nic innego się nie uda, to po prostu młody sobie pojedzie do Katowic i będzie się bawił w kserowanie (a wolno, tak swoją drogą? bo nie wiem, jakie teraz panują zasady - już ponad 15 lat minęło od czasu, jak pracowałam na uczelni).

Gdyby nawet, to i tak nic z tego, bo naprawdę w żadnej nie ma...

Dziękuję za tę recenzję. Nic Grassa nie czytałam i nie mam o tym człowieku zielonego pojęcia, ale szum jaki zrobiły wokół niego media sprawił, że kojarzył mi się źle. Mam nadzieję, że uda mi się zdobyć tę książkę.

Dzieci Metresy (zaczynam się denerwować)