Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Kiedy przeglądam oferty reklamowe takich księgarnii, mam wrażenie, że sprzedają głównie wszelkiej maści poradniki i bestsellery (zwłaszcza Klub dla Ciebie), dlatego niczego tam dla siebie nie znajduję. Wydaje mi się, że takie kluby świetnie się sprawdzają w małych miejscowościach, gdzie ludzie nie mają dostępu do księgarnii i antykwariatów.
To jeszcze pozostaje miejsce :) Żeby nie robić zamieszania, może ustalimy coś na ten piątek, a na kolejne spotkanie osobno? Jakieś propozycje? Przychodzi mi do głowy rynek (np. klasycznie, spotkać się pod Pręgierzem) - łatwo tam znaleźć jakieś miejsce gdzie można posiedzieć. Czy są jacyś chętni na dziś (poza wymienionymi wcześniej DorSzem, Sową, Adminem i mną?). Jak tak, to wpisujcie się proszę - ustalimy szczegóły. Moja propozycja na dz...
Przysyłają mi ciągle ofertę na e-meila. Wkurza mnie to. Wreszcie przeczytałam regulamin i oferty książek. Doszłam do wniosku, że w Świecie książek są książki, które mają nadmiar wydania i mały zbyt. Czyli podaż przerasta popyt. Żadna książka nie zainteresowała mnie w Świecie Książki. Nie chcę, żeby ktoś przysyłał mi na siłę jakąś powieść, która w dodatku wcale mnie nie interesuje i do tego mam jesze wydawać pieniądze w ciemno. To wolę sobie odłoż...
Tom I: - Szczur w labiryncie - Inwazja - Przyjaciel - Inwazja z Aldebarana - Ciemność i pleśń - Młot Tom II: - Formuła Lymphatera - Pamiętnik - Prawda - Maska - Sto trzydzieści siedem sekund - Zagadka - Materac [Interart, 1996]
Netusiu zaintrygowałaś mnie tą książką. Podaj mi dokładny tytuł i autora, a ile ona kosztuje? Netusiu na mnie duże wrażenie wywarł obraz "Narodziny Boginni". Nie mogłam oderwać oczu. Co o tym sądzisz?
Pani Moniko, proszę przyjść do mojego gabinetu. Wyjaśnimy sobie czy rzeczywiście jestem złośliwy.
W dniach 3-7 kwietnia 2006 , Karl-Markus Gauß spotka się ze swoimi czytelnikami i będzie promował najnowszą swoją książkę "Umierający Europejczycy": 3 kwietnia 2006 (poniedziałek): w Krakowie godz.18:00 Café Loch Camelot, ul. św. Tomasza 17 Spotkanie poprowadzi Jan Strzałka. 4 kwietnia 2006 (wtorek): w Lublinie godz.18:00 Ośrodek Praktyk Teratralnych Gardzienice, ul. Grodzka 5a Spotkanie poprowadzi Roman Kurkiewicz. ...
Carmaniolu Droga, minimum bzy, a optymalnie akacje. Wtedy czajki mają wrażenie ciepła. :-) U mnie koło domu tylko rano ptaszkom się przypomina o nadganianiu i świergolą jak oszalałe, a potem jakoś im zapał mija. ;-)
Jolu, niby czytaty, ale zarażenie go Biblionetką byłoby z różnych względów niebezpieczne, choćby z powodu bardzo widocznego i niestety co do minuty dokładnego czasu dodania komentarza, co mi właśnie przypomina, że miłą pracę czas zacząć. :-)
A może uzasadnisz. Poproszę więcej konkretów. Co mi dadzą Twoje trzy słowa "nie czytaj tego" tzn. czego mam nie czytać? I dlaczego?
Drogi paziu, dziękuję za czujność, widocznie myszka mi się omsknęła. Żeby nie było, że jedno piszę, a drugi robię - już poprawione. Też pozdrawiam serdecznie. :-)
Hejże! Bóg z tym pewnie też miał problem: "Gdzie po śmierci pójdzie pan Lem?" Nie wiem tego, mam nadzieję, że żyją w zgodzie.
Jejku...mój też reaguje na "ciasteczko". W ogóle się ożywia na samo słowo "chcesz?".
Oj, to niewybaczalny błąd! ;) Teraz za karę bedziesz musiała przeczytać trzy razy pod rząd "Chrobrego" ;-)))
Hm! A czemu chcesz mnie "zmuszać" do przeczytania tej książki? ;)
Po obejrzeniu filmu miałam mieszane uczucia. Rzeczywiście film godny uwagi, choć dla polskiego widza może być trochę.. . (sztuczny, amerykańskie gesty - nie wiem jak to ująć) Zastanawiam się dlaczego Voight w chwili wyboru na papieża wygląda tak staro? Przecież Jan Paweł II wtedy trzymał sie bardzo dobrze. Pozdrawiam. Podzielam fascynację Mertonem i Dostojewskim :)
=} A czy mówisz to po lekturze, czy tak na sucho? Pytam, bo bardzo jestem ciekaw innych reakcji na tą książkę - a nuż ktoś chciałby coś dodać albo się o coś pokłócić...
Zgadzam się w 100% z Twoją opinią. Po lekturze książek p. Siedleckiej przewertowałam wiele utworów opisywanych pisarzy, jak również ich życiorysy, obrazy, wspomnienia. Tak było z Witkacym, Gombrowiczem,Kosińskim, Broniewskim i wieloma innymi.
Kupowałam z pozytywnym skutkiem na: www.atticus.pl www.allegro.pl http://www.zielona-sowa.com.pl/ http://www.cytat.pl/ Żadne mnie nie zawiodły.Polecam!
ha! mój pies już czyta sobie sam... kładziemy mu książęczki do legowiska i czyta... ;-)
komentarz usunięty
Polecam allegro. Ja tam kupiłam wiele książek i nie żałuję. Można znaleźć bardzo ciekawe rzeczy. Książki naukowe: www.allegro.pl/5800_ksiazki_popularnonaukowe.html
Ja należałam rok. Kupiłam to,co mnie interesowało i się wypisałam.Straciłam pracę. W takim układzie lepiej nigdzie nie należeć. A książki kupuję na allegro. Tam są często perełki.
Myślę, że to nie zależy od tego, czy jest się jedynakiem, czy pochodzi z wielodzietnej rodziny. To zależy raczej od samoakceptacji i jakichś własnych kompleksów. Pamiętam jak mi odbijało (dokładnie w tym samym wieku co Rosiek - 13, 14 lat) i jakie cuda wyczyniałam (czasme na granicy życia i śmierci - ale nie narkotyki). A mam siostrę, którą kocham, rodziców, ktorych kocham od zawsze i z każdym dniem więcej... Miałam świetne stopnie, byłam jedną...
Zaczelam ostatnio poznawanie Bohumila Hrabala. Wiem, ze jest pisarzem popularnym i w jakis sposob waznym. Chce dowiedziec sie wiecej i zrozumiec wiecej... Przeczytalam: - "Pociagi pod specjalnym nadzorem" (ponownie) - "Jarmilka", opowiadanie z tomu "Bar Swiat" - "Drybling Hidegkutiego czyli rozmowy z Hrabalem" - wywiad rzeka - "Miasteczko, w którym czas się zatrzymał" - "Gra w zycie. Opowiesc o Bohumilu Hrabalu" (Aleksander Kaczorowski)- ...
Jestem świeżo po lekturze Maślanki i powiem tylko - nic dodać, nic ująć. Tak jak mówisz - trudno tu mówić o zabawie w przypadku tej książki. Ja np potraktowałam ją jako reportaż, bo jestem skłonna przypuszczać, że 90% sytuacji w niej opisanych autor - jeśli nie przeżył ich sam, to zapewne o nich słyszał. Napisałam już gdzieś w jednym z postów, że najbardziej wstrząsnął mną fragment, kiedy rodzeństwo Borysa "bawiło się" w pijanych ma...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: Jerzy Lengauer
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)