Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ojoj... na mroczną przygodę się chyba nie skuszę, McCarthy to raczej w ogóle nie moja bajka, ale recenzja naprawdę świetna!
I pomyśleć, że główna bohaterka miała nazywać się.. "Pansy".:) Gdzie tu ten żywioł, ten temperament i upartość wyglądająca z błyskających zielono oczu? -;)
mały błąd,egzystencjalnych oczywiście hehe
Pierwsza część serii: "Dzienniki pisane w drodze". Co byś zrobił, gdybyś stracił wszystko: pracę, dom i miłość swojego życia? „Niektórzy uznają to za opowieść o miłości. Dla nieznających miłości będzie to dziennik podróży. Dla mnie jest to wędrówka człowieka w poszukiwaniu nadziei”. Alan nie był nikim ważnym ani sławnym. Nie miało to jednak dla niego żadnego znaczenia, bo kochał i był kochany. Niestety, życie dość szybko nauczyło go, ż...
Dla mnie Murakami jest dobrym pisarzem. Książki oceniam głównie po tym w jakim stopniu mnie wciągają, a Murakamiego mogę czytać parę godzin bez przerwy i czerpać z tego przyjemność. Nie odbieram jego książek filozoficzne, od tego mamy Platonów, Kantów itd. Nie sądzę, że autor uważa się za filozofa, duchowego góru, czy tłumacza zagadek świata. Co prawda bohaterowie których stworzył są zazwyczaj refleksyjni ale książki jako takie - nie. Nie...
Pierwsze polskie wydanie! Zmartwiona sytuacją finansową rodziny, a jednocześnie motywowana pragnieniem poszerzenia własnych horyzontów, młodziutka Agnes Grey postanawia zostać guwernantką. Przepełnia ją nadzieja i przekonanie, że wystarczy jej pamiętać siebie taką, jaką była w wieku swoich podopiecznych, by zdobyć ich zaufanie i przyjaźń. Jednak dzieci, którymi przyjdzie jej się zajmować okażą się niezwykle rozpieszczone i niesforne, a praco...
Wstęp - Jak lew został królem zwierząt! - Dlaczego zebra ma czarne pręgi na skórze? - Dlaczego żyrafa ma długą szyję? - Dlaczego hiena płacze po nocach? - Jak się to stało, że ichneumon tępi węże? - Dlaczego jeżozwierz zamiast sierści ma kolce? - Dlaczego nosorożec ma róg na nosie? - Jak krokodyl zdobył wykałaczkę do zębów! - Dlaczego szyszkowiec pokryty jest rogową łuską? - Dlaczego struś nie lata? [Wydawnictwo Polskie R. Wegner, ...
Niedawno skończyłem książkę i wciąż nie wiem. Podane wyjaśnienie wikła się w nieprawdopodobieństwa a pewne sprawy nie zostają wyjaśnione. Kim był osobnik zabity na trawniku? Poza wzmianką sugerującą kto go zabił nie wiemy skąd się tam wziął. Denerwująca była też nadmierna emocjonalność mieszkańców domu którzy... tak często w trakcie... wypowiedzi... milkną, co narrator... zaznacza trzema kropkami...
Minęło kilkanaście lat, odkąd Fremeni pod dowództwem Paula Muad'Diba pokonali połączone siły Harkonnenów i imperialnych sardaukarów. Paul poślubił księżniczkę Irulanę i zasiadł na tronie Imperium. Pustynna Arrakis, zwana Diuną, jest stolicą wszechświata, a Imperator Paul Atryda wydaje z niej poprzedzone proroczymi wizjami rozkazy. Tymczasem stare ośrodki władzy - Bene Gesserit oraz Gildia Kosmiczna - z pomocą fremeńskiego kapłaństwa i Bene Tleila...
"Jestem kibolem" to pierwsza w historii opowieść o współczesnych polskich kibolach. Zaskakująca. Oderwana od schematów. Nieznana dotąd dla ogółu. Wciąga tak mocno jak wciąga sam świat kibicowania. W Polsce jest ponad 200 tysięcy kiboli. Bohaterem książki jest jeden z nich. Kibol, chuligan, ale i nauczyciel historii. Jego życie to: ustawki, zadymy, wyjazdy, zgody, kosy, sporty walki, szybki seks, imprezy, oprawy. Ale to także przeżycia wewnętrzne:...
recenzja bardzo na wyrost.. przez nią miała o wiele większe oczekiwania co do tej książki.. niestety dość mocno się rozczarowałam.
Całkowicie zgadzam sie z ta recenzją.Dawno nie przeczytałam tak dobrej ksiazki.Wzrusza,ciekawi,pobudza do przemyśleń.Zwroty akcji ciekawe i zaskakujące.Mam nadzieję,że nigdy nie nakręcą filmu na podstawie tej powieści.Chciałabym ,aby wyobrażony przeze mnie Aleksiej i Liliana pozostali własnie tacy w mojej pamięci.Ekranizacje przepięknych ksiązek polskich współczesnych pisarzy moim zdaniem były niezbyt udane .Serdecznie pozdrawiam Panią Katarzynę...
Pierwsze wydanie polskie "O zabijaniu" Dave'a Grossmana, obowiązkowej lektury dla studentów Akademii West Point, traktuje o zachowaniu żołnierzy w obliczu zagrożenia na polu bitwy zarówno w historii ostatnich, jak i zamierzchłych konfliktów zbrojnych. Grossman, opierając się na zaskakujących badaniach S.L.A. Marshalla, zastanawia się, dlaczego jedynie 15-20% żołnierzy aż do wojny wietnamskiej używało broni przeciwko nieprzyjaciołom. Przełomem - z...
"Czytanie, a właściwie prze-czytanie, zawsze polega na przekraczaniu granic, to przecież najcudowniejszy fenomen literatury. " TAK! Bez obaw spróbuję się zmierzyć z "Ziemią...". Do tej pory wujek Antoś mnie nie rozczarował.
Przytoczony przez Ciebie fragment pochodzi z "przekładu", a w zasadzie opracowania I. Sikiryckiego - który tłumaczył nie z oryginału, a z rosyjskiego przekładu, nie zachował także oryginalnej formy wiersza (16-zgłoskowy, z układem rymów aaaa). Można właściwie przyjąć, że jego opracowanie i przekład J. Zagórskiego, który pokusił się o przekład ze starogruzińskiego to dwa zupełnie różne utwory, które łączy jedynie ogólny zarys fabuły... Dla porówna...
Ale przecież Orwell w żadnej sposób nie przewidział przyszłości - książka powstała w 1949 roku, czyli około 4 lata przed śmiercią Stalina, w okresie "rozkiwitu" jego reżimu i największego terroru. Nie da się nie zauważyć oczywistych analogii, np. Wielki Brat = Stalin, Emmanuel Goldstein = Lew Trocki. Nawet wygląd się zgadza:-)
Ta sama i nie ta sama. :-) "Biologia" była i jest wznawiana, poszerzana i redagowana, tak więc najnowsze wydania sporo różnią się od tych sprzed kilkudziesięciu lat. Książka świetna - zarówno jako pomoc naukowa, jak i czytana z czystej, biologicznej ciekawości. ;-)
I ja myślę, i ja... Więcej myślę, niż piszę. ;-)
Książka napisana świetnie, aczkolwiek niewprawnego biologocznie odbiorcę może przerazić objętością. Mam ją na półce jakiś czas, sama się z niej uczyłam (z wcześniejszej wersji), a teraz uczy się z niej moja córka, która wybiera się na medycynę. Nie ukrywam, że są również inne, świetne pod względem merytorycznym pozycje, plusem tego konkretnie podręcznika jest zebranie wszystkich wiadomości w jedno miejsce.
"Borroloola to miejsce narodzin mojego męża, który po irlandzkim ojcu odziedziczył jaśniejszy odcień skóry, kontrastujący z ciemną karnacją matki. Czteroletni John został porwany – wywieziony z innymi dziećmi z mieszanych związków na przyczepie wojskowej ciężarówki. Opieka społeczna i Kościół postanowiły zrobić z niego białego chłopca w oddalonych o trzy tysiące kilometrów Górach Błękitnych. Z tamtego dnia mój mąż pamięta, że podczas jazdy po wyb...
W dzieciństwie Adam miał dwójkę przyjaciół: Germanie i Petera. Tworzyli zgraną paczkę i jak to dzieci, spędzali czas na wspólnych zabawach. Ich ulubionym miejscem był las. „Znają las jak własną kieszeń, jak mikropejzaże zadrapań na kolanach, wystarczy nałożyć im na oczy opaskę, postawić w zadrzewionej dolinie lub w przesiece, a znajdą drogę do wyjścia, nie myląc ani razu kroku. To ich terytorium i rządzą nim z dzikim i królewskim rozmachem niczym...
Kurczę, a ja tak często myślę o Tobie, Cordelio. Aż mnie dreszcz przeszedł. Muszę ochłonąć z miłego wrażenia. Bardzo często myślę... Słowo :-*
Pamietam jak Bjork opowiadala, ze trudno jej sie pracowalo z Larsem von Trierem. On na planie jest ponoc dosc autorytarny a ja - powiedziala Bjork - jestem z Islandii, kraju, gdzie ludzie chodza na hamburgery z prezydentem. Podobniez tam sie wszyscy znaja mniej lub bardziej. W innych krajach skandynawskich tez notorycznie uzywa sie formy ty (dla Skandynawow jest to naturalne i wcale nie oznacza przejscia w blizsza znajomosc). We wszystkich moich ...
Imperium, które połączyło siły z Sithami, by pokonać Sojusz Galaktyczny w wojnie o dominację nad galaktyką, zostało następnie zdradzone przez Dartha Krayta i rzeszę jego zwolenników. W podzielonym Imperium szturmowcy walczą ze szturmowcami, sithańscy zabójcy ścigają obalonego imperatora Roana Fela, a szpiedzy różnych stron szukają tajemniczego spadkobiercy legendarnego dziedzictwa - Cade'a Skywalkera. Cade jednak szuka czegoś zupełnie innego: sch...
Ale pamiętaj, że wujek Antoś napisał całość o niebo piękniejszą i o niebo trudniejszą; to jest pod wieloma względami rzecz niedzisiejsza, bo ponadczasowa. To znaczy: nie chciałbym, żeby to, iż ja potrafię pięknie napisać, przyczyniło się do powstania następnych zawiedzionych, znużonych itp. "Ziemią..." wujka Antosia, bo mają w innym miejscu wrażliwość albo to akurat ich nie interesuje. Powtórzę zatem: to dzieło otwarte (ale nie łatwe) dla tych, ...
To jest cudowna książka! Kompendium wiedzy. Tyle, że dla mnie nieobowiązkowej, zamiast konieczności była fascynacja. Praktycznie wszystko można tam znaleźć, a jeszcze są zdjęcia, wykresy, tabele, obszerny indeks - wszystko mnie w niej zachwyca! ;)
Podzielam zdanie poprzednika: sposób narracji mało ciekawy, zdania często bez ładu, dziwnie złożone, które chcą coś przekazać ale tego nie robią. Ktoś się tutaj nie postarał (przypuszczalnie tłumacz). Przebrnąłem przez tą książkę tylko dzięki uporowi oraz nadziei, że na kolejnej stronie będę się mógł cieszyć wprawnym językiem i akcją. Niestety...
Piękna książka :). Pamiętam z dzieciństwa, jakie wrażenie robiłam w szkole, ucząc się z Villego. Pamiętam też ile radości dawało mi choćby przeglądanie tej książki.
"Do światła" Andrieja Diakowa to w Rosji największy sukces w ramach projektu Uniwersum Metro 2033 od czasu niezapomnianego "Metra 2033". "Porzucony świat, leżący na powierzchni, nie chciał przyjąć ludzi z powrotem. Mamiące, tajemnicze światło zgasło, skryło się jak widmo, jak bagienny ognik. Czy znajdą drogę do światła, do nadziei, poprzez wszystkie niebezpieczeństwa świata zewnętrznego? Ilu wędrowców dotrze tam żywych? Może jeden. Może nikt...
Kurczę, niesamowite! Ta księga, to zmora moich czterech licealnych lat! Widzę, że cieszy się tu sporym zainteresowaniem i faktycznie, uzasadnionym, bo jest to świetna pozycja. Ale dla mnie pozostanie już na zawsze podręcznikiem :-) Też muszę się wybrać do mamy i spróbować ją odczarować. Teraz pewnie zobaczę ją już zupełnie inaczej :-)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)