Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Kochana Aniu, tu nie chodzi o fabułę i prawdy życiowe tylko o sposób napisania:) Ale - masz rację - pogadamy (a raczej popiszemy), jak skończysz lekturę:)
Młodzieży (zaliczam tu zarówno misiaka jak i tynulec) - a może Wy zwyczajnie nie rozumiecie "Modliszki" bo lat macie za mało? I życiowego doświadczenia takoż... Ja jestem rówieśniczką pani Mileny, więc i na życie patrzę chyba podobnie. Ale nie wolno chwalić dnia przed zachodem słońca, chłopa przed śmiercią i książki przed zakończeniem;) Więc i ja z ostateczną oceną jeszcze się powstrzymam...
" Jego gusta literackie są rzeczywiście dziwne, jak ustaliłyśmy z Jakozak :D. Ciekawa jestem, co Ty napiszesz o "Modliszce"." Moja droga, przypominam Ci, że Ty "Modliszki" nie oceniłaś wyżej ode mnie:D
Co do Tyriona: tak, zgadzam się, że mógłby popełnić zbrodnię w afekcie. (Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu)...
No i proszę:)! Krakowscy kelnerzy są jacyś inni, czy o co chodzi? Widać, że można być kelnerem, obsługiwać grupę biblionetkowiczów wespół z innymi gośćmi, a przy tym reprezentować odpowiedni poziom kulturalny:) ...Może „ulało mi się” teraz, ale jakoś nie mogłem powstrzymać się przed tym. „Zazdraszczam” wam (określenie zapożyczone, ale właścicielka chyba nie obrazi się:P) takiego spotkania:) No i... dzięki za wspomnienie moich pozdrowień;...
Aniu, czytatka wyśmienita! A najbardziej rozbawiła mnie wzmianka o "niepożyczce" Misiakowi ;). Jego gusta literackie są rzeczywiście dziwne, jak ustaliłyśmy z Jakozak :D. Ciekawa jestem, co Ty napiszesz o "Modliszce". Natii i Warwi robili jeszcze zdjęcia, czekamy :)
Aniu, super relacja! Dzięki Tobie dowiedziałam się, co działo się po drugiej stronie stołu ;)
Lubię czytać takie ralacje. :) Zwłaszcza z fajnych spotkań. ;)
Każde spotkanie biblionetkowe jest niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju, ale na to, które miało miejsce w ubiegłą niedzielę czekałam szczególnie niecierpliwie. Powodem tego była oczywiście zapowiedziana wizyta gości ze Śląska. Po raz kolejny umówiliśmy się w "Smakołykach", które mają chyba szansę stać się naszym stałym miejscem spotkań. O ile obsługa z nami wytrzyma... Z kronikarskiego obowiązku wspomnę, że na spotkanie stawili się krakowsc...
Ten ostatni tytuł ( Jak rozmawiać z wdowcem ) wskazywałby raczej na poradnik, a zapowiada się dobra powieść, bo średnia ocen w Biblionetce jest niezwykle wysoka.
O pisarzu Stephenie Kingu wiele słyszałam, ale nie czytałam tego autora. Tak się złożyło. Kiedy natknęłam się w bibliotece na "Martwą strefę", sięgnęłam po nią z zaciekawieniem. Miałam jeszcze w pamięci genialny film "Lśnienie" zrealizowany na podstawie powieści Kinga. Tu jednak spotkało mnie spore rozczarowanie. "Martwa strefa" jest co prawda solidnym thrillerem i czyta się ją nieźle. Jest to jednak słaby cień "Lśnienia". Bohater, który nabyw...
Dodam, że po latach Parnicki powrócił do Wizygotów w powieści Rozdwojony w sobie której bohaterem jest, panujący w latach 554-568 król Atanagild Natomiast wcześniejszą wersję wspomnianej przez Ciebie powieści - w formie opowiadania "Hrabia Julian" znajdziesz w Opowiadania Dodam, że opowiadanie to oficjalnie umieszczone jest też w internecie, na stronie: https://sites.google.com/site/parnickiwsieci/home/tako-rzecze-teodor/opowiadania...
Zrobione. Dalsze sugestie mile widziane. :)
Tak, ogólny płodozmian i mnie robi dobrze :)
A, faktycznie. A szkoda!
Proponuję dodać do listy: Czarny Wilk Tenggeri, syn Czarnego Wilka W dzieciństwie zaczytywałem się tymi książkami związanymi z Mongolią Czyngis-chana. I nie zwracałem uwagi, ze autor pochodzi z NRD :)
U mnie w bibliotekach też nie ma Jadowskiej... Tytuł mi brzęczy, ale nie wiem skąd. No cóż, puchnę schowek coraz bardziej...
Wiem, słuchałam na youtube, ale Malicki nie kończy tej opowiastki, więc ostatniego wyrazu tasiemca, wcale nie wypowiada.
Ja właśnie namiętnie szukam jak najróżniejszych potraktowań tematu:) Co nie zmienia faktu, że ogólny płodozmian robi mi najlepiej. I tę całą czeredę innych stworów też lubię, ale wampiry jakoś szczególnie:)
http://www.youtube.com/watch?v=8D28dqca4xg
No właśnie dlatego chciałabym usłyszeć wykonanie Malickiego ;-)
Można posłuchać w Tłumaczu Google.
Pod wpływem Twojej recenzji kupiłam Smoki przyjaciółce pod choinkę/imieniny. Już przeczytałam, wprawdzie nie wprawiła mnie w taki zachwyt jak Ciebie, ale lektury nie żałuję. Kawał dobrej fantastyki. :)
Fakt, chociaż tutaj jest to zdecydowanie inne potraktowanie tematu :) No i tutaj są róóóżne stwory, nie tylko wampiry.
Regulamin Katalogu BiblioNETki pozwala wprowadzać książki najwcześniej w dniu premiery. Dla książek objętych patronatem BiblioNETki postanowiliśmy jednak (administracja katalogu) uczynić wyjątek. W momencie gdy umieszczamy na głównej stronie informację o nowym tytule objętym patronatem, będziemy także uzupełniać katalog. Prosimy nie zgłaszać takich przypadków jako błędy.
Ten cytat przebił wszystko :)
Właśnie żadnej Jadowskiej biblioteka nie ma póki co, a ja jednak wolę zaczynać od pierwszych tomów. Więc o pożyczkę się uśmiechnę, jak uda mi się znaleźć tom pierwszy, a będę miała problem z drugim. Albo jak się nijak ten pierwszy nie znajdzie i zmienię zdanie co do kolejności;) Wampiry zresztą mogą poczekać, bo właśnie wróciłam do kontynuacji "Nekroskopu" Lumleya i chciałabym trochę ruszyć do przodu z tym cyklem. Całego na raz nie będę czytać...
Cherezińska moim zdaniem bardzo dobra. Może i lepiej, że zaczniesz od Korony, bo w pierwszym tomie "Północnej drogi" jest dużo "słodkości" i to niektóre osoby zraża, nie czytają dalszych, a to jest taki ciekawy cykl (no i tomy są pisane z perspektywy różnych osób). A Korona jest ponoć wyśmienita. U mnie ciągle czeka na przeczytanie, ale staram się, by już długo nie czekała :> A co do Jadowskiej, to mogę Ci pożyczyć od ręki tzw. cyfrę (czyli ks...
Świetne. :)) A książka do schowka.
Powiadasz, że Cherezińska taka dobra? Ja już od dłuższego czasu ostrzę sobie na nią ząbki, a teraz się jakby jeszcze ostrzejsze zrobiły;) Ale zacznę chyba od "Korony śniegu i krwi", bo znalazłam audiobooka (łatwiej wcisnąć w kolejkę). Jadowska mnie zainteresowała (wampiry, mniam!), ale mojej biblioteki widać jeszcze nie. Poczekam, może kupią:)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)