Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Życzę powodzenia w czytaniu "Mitologii..." Kubiaka. Uważam, że naprawdę warto. Już w podstawówce lubiłam "Mitologię" Parandowskiego, a książka Kubiaka pokazała mi inne wersje i źródła poznanych dzięki niemu mitów. Kiedyś przeglądałam "Mity greckie" Gravesa. Nie zaznajomiłam się dobrze z tą książką, ale wydało mi się, że tam to dopiero była mnogość wersji mitów i ich drobiazgowa analiza! Czytałam właściwie tylko ten rozdział o wojnie trojańskiej i...
*** ..Ziarnem staje się słowo w świecie milczenia.. kiełkuje..wzrasta..kwitnie..i owocuje.. świat zmienia.. ..Na palcach ..ostrożnie.. nie oddychając prawie.. dziecko się skrada..zrywa kwiat..strąca owoc.. świat zmienia.. ..Pełznie gąsienica motyla .. spokojnie..dostojnie.. wgryza się w owoc..świat zmienia.. ..Zmienia się świat.. niejednokrotnie.. ..bez znieczulenia.. 13.08.2009 ............. Skała ..P...
Dziękuję. :) Właściwie sobie nie wyobrażam już Internetu bez Biblionetki.
Myślę, że to na pewno ciekawe marzenie. :)
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy, a i bez okazji też. :) Jaka byłaby Biblionetka bez Mafii? Uboższa, zdecydowanie uboższa! :)) Pozdrawiam!
Właśnie skończyłam biografię Elli Fitzgerald pióra Stuarta Nicholsona (Ella Fitzgerald). Ellę lubiłam, lubię i zapewne będę lubić; podziwiam jej łatwość swingowania, czystość dźwięku, wyraźny, jakby niekłamany, optymizm w głosie, gdy śpiewa wesołe standardy, budowanie nastroju w balladach. „Porgy and Bess”, songbooki i „Ella intymnie” należą do moich ulubionych płyt. Wiedziałam, że nie było jej łatwo i życia usłanego różami nie miała, ale ni...
Szczerze Ci tego życzę. No i spieszę z wielkim tortem, bo to przecież już dzisiaj! Więc zamknij oczy, wyobraż sobie wielki tort w kształcie książki, na wierzchu mały laptop z lukru, obok niego płonie 5 świeczek; pomyśl życzenie... dmuchnij!... No i już! Na pewno się spełni! Powodzenia!
Oj, chciałabym doczekać takiej rocznicy. ;)
:)) Ale na forum trzeba by ogłosić wcześniej...
Sumaki chyba tu u nas nie rosną, przynajmniej nie widziałam. Ale za blokiem naprzeciwko rośnie taka odmiana klonu, której liście na jesieni nie żółkną, tylko czerwienieją, na taki odcień intensywnego karminu. Cała korona jeszcze jest dość mocno zielona, i na tym tle cętki żywej czerwieni; zjawiskowo wygląda zwłaszcza rano, w promieniach wschodzącego słońca (pod warunkiem, że jakieś promienie widać, bo akurat w ciągu ostatnich dwóch dni to niekoni...
Powoli urabiam Miciusia, żeby może coś przy okazji wyjazdu na osiemnastkę siostrzeńców (impreza 11.10, i gdyby tak dzień wcześniej...), ale na razie twierdzi, że za wcześnie obiecywać.
"ANIOŁ W LITERATURZE", czyli KONKURS nr 33 Rozwiązanie konkursu nr 33 "Anioł w literaturze"
W moim schowku zamieszczam listę książek, które mogę wymienić w zamian za, którąś z pozycji z listy poszukiwanych. Zajrzyjcie. Może znajdziecie coś dla siebie. Zapraszam.
W ciekawy sposób przedstawia anioły pan Ćwiek w serii Kłamca. Ale to tak z przymrużeniem oka. ;)
1. Baltazar: Autobiografia (Mrożek Sławomir) (5) 2. De profundis (Wilde Oscar) (5,5) 3. Dzikie białko (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena)) (5) 4. Frida Kahlo (Kettenmann Andrea) (4) 5. Gringo wśród dzikich plemion (Cejrowski Wojciech) (5 - w tym miesiącu wykazałam się niesamowitym obiektywizmem - dałam 5, mimo, że autor budzi we mnie zupełnie niechrześcijańskie uczucia :))) 6. Kosiarz (Pratchett Terry) (5) 7. Lesio: Powieść, nie d...
Trzeba było kombinować, mój pokój miał 9 m2. Teraz mam więcej miejsca. ;)
Zazdroszczę:D Ale to świetne patenty do wykorzystania w przyszłości, trzeba gdzieś zapisać.:)
Trzymam kciuki! :D U rodziców miałam półki nad drzwiami i wokół okna, bo gdzie indziej nie było już miejsca. I stolarz mi dorobił specjalną dwurzędową półkę stawianą na dużej szafie (na jej dachu). :)
O taką półkę tylko na "najmojsze" książki walczę już od 3 lat, na razie z mizernym skutkiem.:( Ale się nie poddaję, może w końcu się doczekam.:)
To nie dobrobyt czyni nas szczęśliwymi, lecz dobroć i sposób widzenia własnego życia. I jedno, i drugie zawsze zależy od nas samych: człowiek zawsze może być szczęśliwy, jeśli tylko tego zechce, i nikt nie jest w stanie mu przeszkodzić. Nie szanujemy jakoś w ludziach miłości do zwierząt, pokpiwamy sobie z czyjegoś przywiązania do kotów. Czyż jednak nie jest tak, że najpierw przestajemy lubić zwierzęta, a potem - tracimy serce do ludzi? Praw...
Miałam na myśli przewracanie kolejnych kartek, nie stron, oczywiście.
Ale ja ten czas, który musiałabym poświęcić na skrobanie przypalonych garnków (nawet tych z niezniszczonymi rączkami), wolę przeznaczyć na coś innego, na przykład na przewracanie kolejnych stron w książkach. :-) Więc może lepiej jednak wyrzucić??? A na konkurs już się cieszę :-)
A wkrótce zjadacz czasu, czyli kolejny konkurs. :-) Polecam garnki ze stali szlachetnej. Przy pewnej cierpliwości daje się je doskrobać. Nie należy tylko ustawiać zbyt dużego gazu, bo rączka się zniszczy i wtedy nie ma się po co męczyć.
Mój zespół jest podobny do Twojego. Regularnie sprawdzam ofertę księgarń internetowych. Nie potrafię przejść obok księgarni, żeby do niej nie zajrzeć i zawsze się dowiem o jakiejś wspaniałej okazji / promocji / wyprzedaży w moim mieście. W związku z tym sama sobie od czasu do czasu tłumaczę, że czas najwyższy pooddawać książki do biblioteki (a właściwie kilku i w każdej bez limitu wypożyczeń, no bo przecież dla stałych czytelników ograniczeń nie ...
Jak nie masz regałów, to znaczy, że masz właśnie mnóstwo miejsca na półki! :D
Od reszty to jest biblioteczka na księgozbiór podręczny i półki. :P Nauczyłam się zabierać książki z szafki przyłóżkowej, bo im więcej ich tam leży, tym większe prawdopodobieństwo, że ich nie przeczytam. :/
Urlop! Nareszcie. W pełni sobie to uświadomiłam wczoraj wieczorem, kiedy w ostatniej chwili powstrzymałam się przed nastawieniem budzika. Obudziłam się po ósmej. Przeczytałam kilka stron… Prysznic, kawa. Przeczytałam kilka stron… Ciepłe bułeczki z pobliskiej piekarni (urlop :-D, jak docieram tam po pracy, to po ciepłych zostaje tylko miły zapach), śniadanie. Przeczytałam kilka stron… Błyskawiczny przelot przez mieszkanie z odkurzacze...
Hm, też muszę wymyślić coś do maskowania prawdziwej liczby znoszonych do domu książek, bo wszystkie porozkładane w stosikach koło łóżka wywołują przerażenie wśród domowników.;) Niestety półka nie wypali, bo w moim pokoju w ogóle brak jakichkolwiek regałów.:(
Ja mam specjalną półkę na której leżą książki do pilnego czytania i drugą za drzwiczkami, że domownicy się nie zorientowali, ile naprawdę tego znoszę. W związku z tym na książki akademickie nie ma już miejsca i tworzą się stosy podłogowe. Ma to jedną niewątpliwą zaletę - sprawia wrażenie pilnego uczenia się na zajęcia, dzięki czemu rodzina mi nie przeszkadza i mogę się oddać przyjemnościom czytania nieakademickiego.
Otóż to! Na szafce i w szafce książki dawno przestały się mieścić! :-p
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)