Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Czy naprawdę czytamy coraz mniej?

Autor: mafia Dodany 26.06.2008 17:43

O, z czymś takim to się nie spotkałam.

Zobacz całą dyskusję

Czy naprawdę czytamy coraz mniej?

Autor: exilvia Dodany 26.06.2008 17:29

W sensie powyżej rzeczywiście raczej się z podręcznika uczy, ale można też czytać :-) dla siebie, dla przyjemności (tak, tak ja czytam dla przyjemności podręczniki - akademickie).

Zobacz całą dyskusję

W drodze 2

Autor: bogna Dodany 26.06.2008 17:29

Pisz, pisz, pisz... z przyjemnością zawsze czytam :-)

Zobacz całą dyskusję

Czy naprawdę czytamy coraz mniej?

Autor: inheracil Dodany 26.06.2008 17:24

Czy podręcznik się czyta? Według mnie z podręcznika człowiek się uczy, i korzystanie z takiej publikacji z czytaniem w sensie powyższego tekstu nie ma związku. Równie dobrze można czytać instrukcję obsługi, albo brukowce pokroju "Faktu".

Zobacz całą dyskusję

Czy naprawdę czytamy coraz mniej?

Autor: labeg Dodany 26.06.2008 17:14

A ja jednak podzielam konkluzję - jakiś miesiąc temu czytałam w "Dużym Formacie" (dodatek do GW) podsumowanie akcji "Przeciętny Polak" : jednym z pytań było właśnie pytanie czytanie ; co można pomyśleć o facecie, ojcu dzieciom, który mówi, że czyta numery na kuponie Totolotka.

Zobacz całą dyskusję

Czy naprawdę czytamy coraz mniej?

Autor: mafia Dodany 26.06.2008 16:34

Od razu pozwalam sobie powiedzieć, że ja tak pedymistycznie nie patrzę na czytanie.

Zobacz całą dyskusję

Czy naprawdę czytamy coraz mniej?

Autor: mafia Dodany 26.06.2008 16:29

Artykuł z portalu Wirtualna Polska. Czytamy coraz mniej 2008-06-26 10:32:34 źródło: Portal Księgarski Z badań przeprowadzonych przez Instytut Czytelnictwa Biblioteki Narodowej w roku 2006 wynika, że Polacy czytają coraz mniej. W 2006 r. czytanie książek (tzn. kontakt w ciągu roku przynajmniej z jedną publikacją) zadeklarowała zaledwie połowa Polaków. Wśród czytających przeważają kobiety (53%), mieszkańcy miast (55%), osoby ma...

Zobacz całą dyskusję

" Nie samym Danem Brownem człowiek żyje"

Autor: zwierciadło Dodany 26.06.2008 15:56

Dopiero co zaczęłam czytać wypożyczoną książkę Kena Folletta po tytułem " Igła", tę którą przyniosła mu sukces literacki(!). Do sięgnięcia po nią zainspirował mnie artykuł w internetowym wydaniu dziennika.pl pod znamiennym tytułem " Follet zarabia na średniowieczu".Jestem przy drugim rozdziale powieści i już na początku morderstwo..." Z wyjątkiem ust: były małe i wąskie i pani Garden podejrzewała, że ten człowiek potrafi być okrutny". Bo był!- do...

Zobacz całą dyskusję

Jerome K. Jerome "Trzech panów w łódce nie licząc psa"

Autor: jakozak Dodany 26.06.2008 14:07

Jedna z tych uwielbianych przeze mnie szóstkowych pozycji. :-)

Zobacz całą dyskusję

SUbiuektywny ranking programów o książkach ;-D

Autor: Kuba Grom Dodany 26.06.2008 14:05

TWL na dwójce oglądałem parę razy, też sądze że krótkie. Jeszcze chyba na tvp info jest jakiś program, ale nie pomnę tytułu.

Zobacz całą dyskusję

W drodze 2

Autor: jakozak Dodany 26.06.2008 13:58

Tak Ci będę w kółko pisała, komentując niemal każdą Twoją wypowiedź, że to piękne? Czytam i czytam. Chciałam pokomentować, ale zorientowałam się,że to Ci dusza zawyła i urodziła to śliczne opowiadanie. Nie będę zatem nic dodawać i ujmować. Powiem Ci tylko tyle, że fantastycznie się czyta wynurzenia osoby, której twarz się zna. To gra ze sobą, naprawdę. .... Jak kiedyś napisał w książce "W zasadzie ciąg dalszy", lubiany przeze m...

Zobacz całą dyskusję

W drodze 2

Autor: Krzysztof Dodany 26.06.2008 12:17

09.06 Ludzie. Dzisiaj zagotowała mi się woda w chłodnicy. Cóż, to tylko daf, ale też i moja wina: rano zapomniałem sprawdzić poziom płynu chłodzącego (co to za marka, skoro w tych samochodach trzeba codziennie sprawdzać płyn w chłodnicy??). Wyszedłem z kabiny z dwoma pustymi butelkami plastikowymi i rozejrzałem się, gdy zatrzymał się przy mnie samochód, a kierowca poradził mi iść do szpitala, blisko, za tamtymi drzewami. Gdy wróciłem z wodą i n...

Zobacz całą dyskusję

W drodze

Autor: Krzysztof Dodany 26.06.2008 12:05

Raczej nadzieję mam na myśli. Kiedyś próbowałem, bez powodzenia. Teraz nie myślę o tym, czyli zwyczajnie machnąłem ręką. Uczysz się czarować?? Wiedziałem! Wiedziałem, że kobiety chodzą do specjalnych szkół, w których uczą je czarować, bo przecież skąd wiedziałyby, jak uśmiechnąć się do faceta tak, aby go oczarować? Dziwi mnie tylko wasze trzymanie tego w tajemnicy (kobiety i tajemnica!), dopiero Ty pierwsza przyznajesz się do istnienia takich s...

Zobacz całą dyskusję

idealna para

Autor: martusia128 Dodany 26.06.2008 11:18

Ona w olśniewającej bieli z promieniami słońca we włosach i szybką z okna zamiast lusterka On w czarnym garniturze z gwiazdką z nieba w butonierce i księżycowym uśmiechem Oni tak bardzo sprzeczni zupełnie niezależni i egoistyczni a istnieć bez siebie nie mogą mijają się przed kościołem lecz obrączek nie ma na ich palcach nie tańczyli na swoim weselu nikt nawet nie widział ich razem wciąż mierzą tętno czasu 12 godziny bieg...

Zobacz całą dyskusję

Czyżbym miewała humory?

Autor: Meszuge Dodany 26.06.2008 09:53

No dobra, pozwalam... :-) Daj znać, jak już przeczytasz i napiszesz te dobre rzeczy - bardzo jestem ich ciekaw.

Zobacz całą dyskusję

Jerome K. Jerome "Trzech panów w łódce nie licząc psa"

Autor: jag07 Dodany 26.06.2008 09:04

"Zawsze czuję, że robię więcej, aniżeli powinienem. Nie, żebym miał coś przeciwko pracy, bynajmniej; lubię pracę. Rzekłbym nawet, że wielce mnie ona fascynuje i mogę godzinami siedzieć i na nią patrzeć. Uwielbiam znajdować się blisko niej, a na myśl o tym, że mógłbym być jej pozbawiony, wprost pęka mi serce."

Zobacz całą dyskusję

Wisława Szymborska "Rymowanki dla dużych dzieci"

Autor: jag07 Dodany 26.06.2008 08:37

Na ławeczce "Na początku podobały mi się wszystkie kobiety: grube, chude, starsze, młodsze, blondynki, brunetki. Potem zacząłem trochę przebierać - raczej młodsze, raczej blondynki niż brunetki, a najlepiej szatynki, szczupłe, ale nie kościste. Jeszcze później zacząłem gustować w przyćmionych lampkach, cichej muzyce, cienkiej bieliźnie i dwóch kieliszeczkach dobrego wina na stoliku. Myślałem, że mi się smak sublimuje, a to były początki impotenc...

Zobacz całą dyskusję

Chuligan wolności - Bobkowskiemu

Autor: kulturailp Dodany 25.06.2008 22:15

Dokładnie 60. lat temu 25 czerwca 1948 roku Andrzej Bobkowski opuścił Europę... W warszawskich Łazienkach Królewskich do końca roku można oglądać wystawę Andrzej Bobkowski - Chuligan wolności Muzeum Wychodźstwa Polskiego im. I.J. Paderewskiego Łazienki Królewskie - gmach Podchorążówki Wystawa będzie czynna do 31 GRUDNIA 2008 roku!!! Od wtorku do niedzieli od godz. 9 do 15.30. Wstęp wolny W Podchorążówce można kupić książki Bobkowskieg...

Zobacz całą dyskusję

Rekordziści przekładów

Autor: Kuba Grom Dodany 25.06.2008 21:33

to ja jeszcze dodam, że inny wykaz UNESCO podaje, iż Agatha Christie ma równierz na swoim koncie najwięcej sprzedanych egzemplarzy, zaraz po Biblii i Shakespeare'rze, miliard w języku angielskim i miliard w innych. Nawiasem mówiąc całkiem sporo przekładów mają polscy klasycy, Mickiewicza znają nawet chińczycy (tłumaczka żaliła się na 12 zgłoskowiec), do tego Sienkiewicz i inni. Swego czasu Lem był najczęściej tłumaczonym autorem nieanglojęzyczny...

Zobacz całą dyskusję

Rekordziści przekładów

Autor: hburdon Dodany 25.06.2008 20:09

Dot, Enid Blyton jest bardzo znana w Anglii nie jako autorka bajeczek o Noddym, tylko jako autorka dwóch serii książek dla dzieci, z których żadna nie została przetłumaczona na polski: jedna to "Secret Seven", druga "Famous Five" (odpowiednio o siedmiorgu i pięciorgu dzieciach przeżywających różne przygody). Te książki zna każdy dorosły Anglik i generalnie Anglicy dzielą się na dwie grupy: tych, którzy w dzieciństwie woleli &q...

Zobacz całą dyskusję

Rekordziści przekładów

Autor: mafia Dodany 25.06.2008 20:01

A tak na marginesie, to miałam cichą nadzieję, że będzie więcej Polaków.

Zobacz całą dyskusję

Rekordziści przekładów

Autor: mafia Dodany 25.06.2008 20:00

O, a to ciekawe. :) I zaskakujące.

Zobacz całą dyskusję

O uśpionym płomieniu

Autor: Rhaina Dodany 25.06.2008 19:44

Ojeju. Zajrzałam na Bnetkę po tygodniu nieobecności, a tu takie miłe zaskoczenie. Bardzo Wam dziękuję za pozytywne oceny. Miło się dowiedzieć od osób godnych zaufania i oczytanych, że ta moja "twórczość własna" ma jakiś sens i wartość. Postaram się kolejnymi czytatkami nie obniżać poziomu...

Zobacz całą dyskusję

Rekordziści przekładów

Autor: dot59Opiekun BiblioNETki Dodany 25.06.2008 19:08

Jak wynika z notatki zamieszczonej w czerwcowym numerze „National Geographic”, aby doczekać się ogromnej liczby przekładów swoich dzieł na języki obce, niekoniecznie trzeba być twórcą wymienianym w każdym podręczniku literatury. Autorka notatki, Diane Cole, podsumowała pierwszą pięćdziesiątkę najczęściej tłumaczonych autorów (posługując się wykazem pod nazwą Index Translationum, uaktualnianym na bieżąco przez UNESCO), a to, co wynika z jej oblicz...

Zobacz całą dyskusję

Czyżbym miewała humory?

Autor: kropka Dodany 25.06.2008 19:07

Pozwól mi jednak decydować czy coś jest dobre lub nie, przynajmniej dla mnie :) Dziękuję :) A co do humorów jak i gustu, to mam prawo mieć własne ;p i z pewnością nie jest to powód do smutku.

Zobacz całą dyskusję

Czyżbym miewała humory?

Autor: kropka Dodany 25.06.2008 19:04

Akurat te książki udało mi się przeczytać. Określiłabym je jako "dobrze napisane" wpisuja sie w pewien spis ksiązek, które każdy powiennien przeczytać. Nigdy nie czytam dwóch książek pod rząd, które są z tego samego gatunku. Lubię różnorodność.

Zobacz całą dyskusję

Czytatka promocyjna i na rozmaite wyrazy!

Autor: koko Dodany 25.06.2008 17:06

Prawda? A ja nawet tych ludzi obdarzonych COSIAMI nie znam! Wiem tylko, że są. Że czytają. I że tu zaglądają.

Zobacz całą dyskusję

Czytatka promocyjna i na rozmaite wyrazy!

Autor: JoAnna90 Dodany 25.06.2008 16:09

Mam pytanie, a w zasadzie dwa. Czy COŚ dotarł już na Pomorze Zachodnie? Jak (i czy w ogóle) mogę go dostać?

Zobacz całą dyskusję

Czytatka promocyjna i na rozmaite wyrazy!

Autor: jakozak Dodany 25.06.2008 16:09

Zorganizuj zatem sam spotkanie, skoro nie możesz się doprosić. :-)

Zobacz całą dyskusję

Czytatka promocyjna i na rozmaite wyrazy!

Autor: Lilia* Dodany 25.06.2008 16:07

Tak czytam te wszystkie komentarze i wychodzi, że tylko ja COSIA nie oszczędzam. Podróżuje sobie przypięty do plecaczka po całym Wrocławiu i absolutnie nie siedzi za żadnymi szybkami. Nie zmienia to faktu, że COŚ jest cudny i bardzo Edwardowi dziękuję za niespodziankę.

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: