Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
To ja może jeszcze wyjaśnię, o co chodzi z tymi brutalnymi scenami. Otóż, ostatnio pożyczyłam dla niej Geniusz zbrodni i tam jest taki motyw, że morderca swoje ofiary obdziera ze skóry i potem te skóry trzyma w domu i coś tam z nimi jeszcze robi, a wszystko to jest bardzo szczegółowo opisane. No i to było dla mojej mamy za dużo, nie dała rady skończyć i prosiła, żebym jej więcej nie dawała takich książek (to była jedna z tych wybranych na ślepo, ...
Sceny w pozostałych częściach cyklu z Verą nie są znów aż tak brutalne, nie przesadzajmy, w niektórych Marininach też się podobne zdarzają. A Vera jest fantastyczna! Za to seria szetlandzka (z Jimmym Perezem) rzeczywiście mroczniejsza. Nessera Ty masz obczytanego, więc i mama pewnie też zna - to jedno z moich odkryć kryminalnych ostatnich lat, właściwie świetne powieści obyczajowe z pewną dozą kryminału. Z rosyjskiego współczesnego można ...
Kroki mordercy Poza tym jednak polecam panią Cleeves, owszem bywają u niej krwawe zwłoki, ale zdecydowanie nie jest to skandynawski typ epatowania okrucieństwem. Kompletnie nie pamiętam, jak wygląda kwestia krwawości w cyklu powieści pani Atkinson, za to pamiętam, że szalenie mi się te książki podobały: Jackson Brodie
Sztylet wenecki Potem Mężczyzna na dnie Roznegliżowane Lisia dolina Susza
Nie ma już w bibliotece Marininy, której moja mama nie czytała, wciągnęła wszystko w ciągu jednego kwartału;) I dzięki za trop, tę "Drogę przez kłamstwa" to w sumie dla siebie też bym wzięła.
Niedźwiadku, Anne Cleeves "Droga przez kłamstwa". W innych tomach cyklu zdarzają się jednak brutalne sceny. Sam zresztą szukam podobnych w typie kryminałów. A samej Marininy jest od groma:)
A wiesz co jest najlepsze w konkursach? Że odbywają się co miesiąc, więc możesz tę przyjemność powtarzać wciąż i wciąż:)
Moja mama uwielbia kryminały, a że czyta bardzo dużo, skończyły mi się już pomysły, co jej pożyczać (a kilka wziętych na chybił-trafił okazało się spektakularną porażką, więc wolałabym już nie ryzykować). Chodzi o książki raczej współczesne (więc Christie niestety odpada, bardzo ubolewam:(), mogą to być dłuższe cykle, nadadzą się też książki niekryminalne, ale z wątkiem tajemniczej śmierci (takie jak np. "Wielkie kłamstewka"). Warunek absolutni...
Aha, no i też tym, którzy mnie namówili na udział w konkursie :) I przede wszystkim gratuluję tym, którzy odgadli znacznie, znacznie więcej tytułów niż ja! :)
Dziękuję w takim razie raz jeszcze ogromnie: Organizatorom, Niedźwiedziowi, wszystkim którzy brali udział- szczególnie tym, którzy mataczyli ;) i maszynie losującej ;) Taka niespodzianka z rana :) Ale to super zabawa była :)
No, niezłe kwiatki!
Teraz to już „musztarda po obiedzie”, po ptokach, ale wg mnie na czas koñkursu, a raczej całego tego kołtuństwa:P, powinien nam szefować nie niedźwiedź z tobołem, a… niedźwiedź z kołtunem! Trudna rada! :P
Gratulacje, Kwiatku!:)
Dziękuję niedźwiedziowi z tobołem za przygotowanie i poprowadzenie konkursu. Jak widać, prowadzenie konkursu może być niezłą frajdą, dlatego zachęcam do zapisów na konkursy w 2020 r. Gratuluję wszystkim uczestnikom zebranych punktów, laureaci otrzymali gwiazdki. Informacje o konkursie znajdą się niedługo w konkursowej czytatce. Kolejny konkurs rozpocznie się 1 października , a poprowadzi go Joyeuse . Już teraz zapraszam. ...
Czy konkurs nadal trwa?
We wrześniu: - ustawę o ewidencji i dowodach - Portret wisielca - Pogrom w przyszły wtorek - Przygody Galla Asteriksa - Daltonowie na kuracji
Hmm, a ja to akurat właśnie najpierw oglądałam 22 a później czytałam, swoją drogą 4 też. I mimo, że znałam fabułę to fajnie mi się czytało te książki. Jednak mną to lepiej się nie sugerować, bo ja dziwna jestem i często coś najpierw oglądam, a później czytam ;)
Oglądałam, i to dwa razy, a do Kinga mam stosunek ambiwalentny - jedne rzeczy mi się podobały, inne mniej. Ale i tak do czytania mam tyle, że cokolwiek postanowię, to na główny stosik przyłóżkowy trafi w najlepszym razie za parę miesięcy...
Dzięki za super konkurs! :)
Moim zdaniem 22 warto pod warunkiem, że wcześniej nie oglądałaś filmu, bo w przeciwnym razie fabularnie nic Cię nie zaskoczy (ekranizacja jest bardzo wierna pierwowzorowi), a nie wydaje mi się, żeby akurat King był autorem, którego można czytać tylko dla stylu i języka.
Yhm... to już bardziej na 22 mam ochotę...
No ale o rzeźbach z włosów to tam nie ma wiele więcej niż we fragmencie z konkursu, tylko się rozczaruje;) A tak bardziej serio, to ja do tej książki nikogo nie będę zachęcać, bo jej nie lubię i ona mi się z niczym dobrym nie kojarzy, ot co.
A Niedźwiedź to Cię powinna zachęcić do przeczytania - wreszcie! - dusiołka nr 21:)
Świetny konkurs! Dziękuję zwłaszcza za doskonałe mataczenia, i Niedźwiedziowi, i współzawodnikom, a Niedźwiedziowi dodatkowo za zachętę do przeczytania dusiołka nr 3.
Dziękuję za świetną zabawę: odgadywalne fragmenty i okrutne mataczenia :)
Bardzo fajny konkurs :)
Pięć lat temu był konkurs "Momenty w literaturze" - zanim mi się spojrzenie ustabilizowało, przeczytałam "Monety w literaturze" i tak sobie pomyślałam, że to byłby ciekawy temat, ale oczywiście nic z tym nie zrobiłam. Poza tym, że wiem, że co najmniej dwa fajne fragmenty są u Pratchetta, co najmniej dwa u Chmielewskiej, co najmniej jeden u Olgi Gromyko i na pewno coś jest u Karola Maya. Jak masz ochotę, to bierz ten temat, bo mnie pewnie z dzie...
Ślepe szczęście :) To jest ten moment, kiedy Okrętka spotyka przypadkiem Krzysztofa Cegnę i on rozpoznaje ją na ulicy po włosach
Tak, na ten rok jest już komplet. Zapisy zawsze są na cały rok kalendarzowy, możesz się zapisywać na drugą połowę 2020. Pamiętaj tylko, że pomijamy wakacje i w drugiej połowie roku są tylko 4 konkursy, od września do grudnia.
Ja to bym nawet całkiem chętnie jeszcze coś poprowadziła, bo to strasznie fajne, ale z pomysłem na temat gorzej;)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)