Teksty i komentarze

Oba trafienia celne!

Dziękuję pięknie za fragmenciki! Tak na szybko to 4 będzie coś z Przygód dobrego wojaka Szwejka J. Haska, a 1 Konopielka Redlińskiego. Co do reszty jeszcze się wczytam :)

Jak widać po ocenie - świetnie! Autorka rozmawiała z wieloma ludźmi mieszkającymi w Szwecji (niekoniecznie z niej pochodzącymi, tak samo jak ona zresztą) o tym kraju w kontekście jego polityki migracyjnej. Niby temat wąski, a wchodzi w głębszą analizę "szwedzkości". Mega ciekawe, bardzo polecam!

Nie przepadam za narratorami-dziećmi, a już szczególnie chłopcami. Książka na pewno dobra, ale nie w moi guście. Stylizacja na dziecięcy umysł dziecięcą mowę nie należy do moich ulubionych. Ale podobało mi się, jak autor podchodzi do tematu autentyczność bohatera i jego postępowania. I odwaga zakończenia. Świetnie opisany stan umysłu chłopca. Ogólnie jest dobrze, ale książka nie dla mnie.

Na pewno będę go mieć na swoim radarze czytelniczym, ale w najbliższym czasie nie planuję sięgać po inne jego książki - muszę odsapnąć, bo "Odkrycie nieba" to było wielkie przeżycie. Za dużo wrażeń naraz to dla mnie niedobrze ;) Ja też o Mulischu dowiedziałam się dzięki forum Biblionetki i bardzo się zdziwiłam, że pisarz tej klasy jest jednak dość niszowy, że niewiele osób go zna. A Nobel byłby jak najbardziej na miejscu :)

Jak "Moraliści"? Przyznaję, że tytuł widzę po raz pierwszy i dość mnie zaintrygował.

Ja, Klaudiusz (4,5) - własna biblioteczka, Klub z Kawą nad Książką Byłam pewna, że czytałam tę pozycję, ale okazuje się, że nie. Świetna. Do czytania na spokojnie. Książka jest raczej panoramą, kalejdoskopem wydarzeń niż "autobiografią" Klaudiusza. Autor traktuje czytelnika nieco protekcjonalnie, ale można spokojnie przymknąć na to oko. Miłość zostaje na zawsze (4,0) - własna biblioteczka W związku że piszę coś własnego, czytuję dużo różnyc...

Mam wrażenie, że zakończone są sprawy poruszone w obu tych tomach, autorka doprowadziła do rozwiązania problemów. Wydaje mi się, że mogą powstać kolejne części cyklu, ale na zasadzie głównej bohaterki i jej różnych działań, bo to, czym się zajmowała teraz udało się zamknąć. :)

Już mi to powoli wchodzi w zwyczaj, że zanim się porządnie zabiorę do rozwiązywania konkursu, przypominam sobie, gdzież to jeszcze na podobne tematy napotkałam. A skoro się przypomną, jak tu nie obdarować nimi konkursotwórcy! Oto na dobry początek: 1. I teraz jakby taki był, coby słyszał naraz ze wszystkich podwórzow, to on by posłyszał teraz w wiosce jeden wielki szum i pomyślałby: co to? Czy grad nadciąga i wiater wleciał do wioski? ...

Polecam twórczość Olgi Rudnickiej, szczególnie cykl Siostry Sucharskie Wakacyjną nudę rozproszyć mogą także te pozycje i cykl: Poszła na całość Papla Taka sobie wróżka Bajerom wbrew Bezczelna Projekt "Rosie"

@Vemona - nie znam tych książek, wyglądają ciekawie. Dzięki :) Tylko czy ten cykl jest już zakończony? Nie lubię jak coś się urywa w połowie...

Historyjka Krawiec i jego kot napisana została w roku 1903, a na ziemi polskiej znana jest od 1969, ale wśród biblionetkowiczów poznało ją (oprócz mnie przed chwilą) zaledwie 5 osób. Wg mnie warto poznać ją dla samej historyjki, jej bohaterów, skojarzeń literackich, ale też dla ilustracji.

No tak, tam się patalęta potomek - skoro nie lubisz, to nie ma sensu się zmuszać, choć uważam, że pozycja jest całkiem udana i zabawna. :) Ciekawa jestem, jak Ci się spodoba "Spalić wiedźmę". A znasz Szamanka od umarlaków i Demon luster ? Tam żadne dzieci Ci nie grożą, bohaterką jest bardzo młoda osoba o niezwykłych zdolnościach.

Kwiecień-Maj Koleje losu; ocena: 4 Na przełomie roku 1951/1952, w przeciągu zaledwie 60 dni, trzy samoloty spadły na miasto Elizabeth w stanie New Jersey. Judy Blume urodziła się i wychowała w tym mieście i pamięta te tragiczne wydarzenia. Po latach postanowiła upamiętnić je w formie powieści. Powieść bardziej młodzieżowa niż dla dorosłego czytelnika, ale warta uwagi, choćby dla samego faktu, że przybliża nam te tragiczne wydarzenia, o któryc...

Marżin, Krawiec i jego kot

Polećcie coś na wakacyjną nudę w domu Coś wesołego Szwaja i Chmielewska znam

Czy ktoś pobierał już książki z tej strony - http://dtbits.com/

1. Do zobaczenia w zaświatach (3,5) - Niby pozycja bardzo dobra, przemyślana i dopracowana, ale jednak nie do końca mi przypasowała. Nie ma w tej książce postaci, którą dało by się lubić. Czytało mi się ciężko, a jednocześnie nie mogłam się oderwać. 2. Kijem i mieczem (3) - Miałam kilkuletnią przerwę od Kronik Żelaznego Druida i właśnie sobie przypomniałam co ją spowodowało. Teoretycznie pozycja rozrywkowa, a w ogóle się dobrze nie bawiłam. Na...

Moje najlepsze lektury z tego gatunku: Sprawa honoru: Dywizjon 303 Kościuszkowski: Zapomniani bohaterowie II wojny światowej Wojna nie ma w sobie nic z kobiety Ostatni świadkowie: Utwory solowe na głos dziecięcy Powstanie '44 Kurier z Warszawy Niedźwiedź Wojtek: Niezwykły żołnierz Armii Andersa Oblężone: Piekło 900 dni blokady Leningradu w trzech przejmujących świadectwach przetrwania Pacyfik: Piekło było za oceanem Ze starą wiarą na Pe...

Maj 2018: V/25) Wspomnienia brudnego anioła (2) V/26) W odbiciu (5,5) V/27) Transformejszen czyli Jak golonka z hamburgerem tańcowała: (reportaż optymistyczny) (4) V/28) Nagi sad (3,5) V/29) Nie ma jej (5) V/30) Katedra w Barcelonie (1) V/31) Geniusz i bogini (5)

Rembeka mam w planach, a za Ferdynanda dziękuję, już poszukiwania zaczęłam :) zazdroszczę doboru lektur - nie zdarzył mi się miesiąc na piątkę średnio...

Moniczko, nie wiem kompletnie jak to z tym Stonerem było, kto pierwszy i skąd... ale tak mi Rbit pisał, że musiałam :) I miał rację, za czas jakiś planuję ponowną lekturę. Za drugim razem więcej wychodzi i więcej wchodzi :) Gary'ego już mam kolejną, dwa razy nagroda przyznawana tylko raz w życiu, już samo to mnie intryguje by przeczytać wszystko... :)

Teraz wołam: Niech żyje wyobraźnia! - poznaję Przygody Jonki, Jonka i Kleksa

I też może nabrałaś ochoty na więcej Mulischa? Może więcej zachwytów i dyskusji wyciągnie go na zasłużony piedestał - ulubieńców Biblionetki. Są tu pewne nazwiska, które się przewijają, powtarzają w dyskusjach i rozmowach. I dzięki czemu poznałam parę pozycji, o których nie miałabym pojęcia. A Mulisch wciąż nieobecny. A to chyba jeden z najlepszych pisarzy współczesnych. A w ogóle - stał się moim typem do Nobla:).

Potrafisz namówić. U mnie po lekturze Kuncewicza wylądowali bardziej w schowku. A dzięki Tobie "W polu" Rembeka już zamówione. Skończyłam wczoraj Busolę, która mnie przyblokowała na długie tygodnie. Może teraz czytelniczo ruszę z miejsca. Przy Twojej miłości do literatury francuskiej - znasz tego laureata Goncourt'ów? A w ogóle - piękny miesiąc, bardzo zazdroszczę. Nie tyle ilości (to względne), co ocen.

Napisz coś więcej o Duchach Jeremiego. Przejrzałam recenzje po Twojej ocenie, są interesujące. A przecież obiecałam sobie czytać więcej współczesnej (dobrej) literatury.

O włos wyprzedził Cię MCh (oɹdɥɔɯ) , który polecił mi "Stonera" tutaj: Co "należy" znać - dopełnienie CSA Oczywiście nie ma się co licytować, ja uznaję, że po prostu kilka strużek zainteresowania tą wybitną powieścią pojawiło się w tym samym czasie :) Ja przeczytałem jeszcze przed Rbitem. Przestrzegam tylko wszystkich zachęconych: NIE CZYTAĆ WSTĘPU W WYDANIU SONI DRAGI (jedyne polskie na razie?) - TOTALNY SPOILER!!! A, no i miło Cię Jabłon...

A oto mój czytelniczy maj: 1 Świat według Boba: Dalsze przygody ulicznego kota i jego człowieka - 4+ - jest recenzja: Kolejne spotkanie z kotem Bobem 2 Potrzebna atrakcyjna brunetka - 5 - powtórka bez zmiany oceny - jest recenzja: Pożyczę atrakcyjną brunetkę[1] 3 Rosemary znaczy pamięć - 5 - powtórka, bez zmiany oceny. Jest recenzja: Zapamiętana śmierć 4 Bardo - 4 - jest recenzja: A to Polska właśnie? 5 Dwa bieguny - 5 - jest recenzja: Dz...

Ratunku! Nie wiem, czemu źle dodało mi się. Czeka mnie Przeprowadzka Jak ktoś może i chce zadziałać to może skasować te dwa powyższe komentarze, a ten zmienić i zostawić.

Oczywiście chodziło mi o to, że czeka mnie Pawel Szarlota (Pawel-Kroll Eugenia Szarlota)