Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Obława trwa, bierze w niej udział na razie dziesięcioro uczestników - ale w każdym momencie można jeszcze dołączyć! Wykonanie wyroku na zbójach za niespełna 5 dni ;)
O jejku, faktycznie! Sorry raz jeszcze i dzięki Ci wielkie za doprowadzenie do porządku pomylonych mataczeń!
No i znowu namotałaś :). To, żeby już nikt nie miał wątpliwości, powinno być tak: "18 - nie czytałam (nie powiem, że ze względu na objętość, raczej na tematykę), odgadłam na podstawie łącznych mataczeń Mamuta i Louriego. Przy czym, jak popatrzysz na personalia rodzica, to nie zgadniesz, w jakim języku to dziecię stworzył (ale dyskretna wskazówka jest w mataczeniu Louriego)" "19 sięga, można by rzec, do samych korzeni (nie zbójectwa wszakże,...
A no przecież, sorry! 18 sięga, można by rzec, do samych korzeni (nie zbójectwa wszakże, lecz czegoś, co jest przynajmniej z definicji niezbójeckie, a w tym przypadku w dodatku swojskie). Rodzic jest bardziej znany z pewnych wieloraczków motoryzacyjnych, względnie z jednorazowego zberezieństwa nadwodnego :-).
Pomyliła.
Brzmi trochę jak Battlestar Galactica
Witam Czy znacie jakiś zmarłych autorów książek - najlepiej takich od których śmierci minęło co najmniej 70 lat, których książki są pilnie poszukiwane a ciężko je kupić/ nie są dostępne w sprzedaży?? Tematyka dowolna.
Dot, a nie pomyliłaś aby 19 z 18? ;)
8 - jest jednym z najbardziej znanych dzieciątek rodzica, należących do gatunku, który stosunkowo rzadko bywa czytany (a że jest to ten gatunek, niełatwo się zorientować, patrząc na dusiołkowy fragment). Kończy się ponuro, ale nie tyle wskutek zbójeckiej aktywności głównego bohatera, co jego relacji z bliskimi. 14 - zbójcy tak dobrze wychowali i wytrenowali bohatera, że umiał się rozprawić z dwoma panami, których imiona jasno sugerowały, co...
Czy ktoś pomoże rozprawić się z 14, 19 i 8?
Dzięki za namiary! Niedawno chciałam przekazać kilka książek dla dzieci do Domu Dziecka, do biblioteki, do Hospicjum (przekazują do szpitala dziecięcego), ale wszyscy twierdzili, że są zasypani książkami i nie chcą :(
Zbereźny on jest miejscami, monumentalnie zbereźny!
Hehe, no to pojechałeś grubo z tym komentarzem, ale nie aż tak, jak rodzic przez większość swego dziecka ;)
3. W trójce jest między innymi o tym, co jest numerem jeden po dwójce.
Nie umiem jeszcze mataczyć, więc za podpowiedź odnośnie tytułu książki z nr 21 niech posłuży bardzo dobre mataczenie Mamuta :) Rodzic zaś (jak mi napisał Louri) kpi i prowadzi grę z czytelnikiem. Znasz rodzica. A masz coś o numerze 3.
11 rozgryzłam tylko rodzica - jest on kolegą po fachu rodzica 9 (to ten rodzaj książek, co się jedną czyta w kwadrans, bo cały tekst liczy tyle znaków, co jedna dłuższa recenzja na przykład), a jeden z głównych bohaterów serii nosi imię zoologiczne (a dokładnie rzecz biorąc, związane z inwentarzem domowym rodzaju żeńskiego). 5 należy do gatunku, jak się zresztą można domyślić, "płaszcza i szpady" z czarną flagą na dodatek i z głównym bohaterem u...
Mam nadzieję, że tym razem uda mi się przyjechać :)
A mnie szalenie rozbawiła. Widzisz? Zupełnie inny odbiór :)
Mam nadzieję, że nie walnę strasznym czołgiem. Tytułowego bohatera 6 dobrze znają dzieci w wieku szkolnym, ale nawet wśród dorosłych chyba nie ma nikogo kto o nim nie słyszał. Bywa on zmiennokształtny - raz dotyczy to tylko jednej części ciała, a raz całej jego postaci, ale za każdym razem jest to dla niego kara. Jeśli masz 5 lub 11, to prosiłabym :)
To ja też dołożę swoją cegiełkę: przeczytaj koniecznie - wielka literatura :)
Dobrzy ludzie, czy można liczyć na jakieś mataczonko do 6, 15 lub 21? W zamian podzielę się dowolnym innym, o ile mam (bo niektóre jeszcze niekompletne, ciągle szukam :-).
Dzięki, mam!
Dziękuję Lusinka :) Książka jest świetna, może i przekonam się do polskich pisarzy. Ocenę dałam trochę na wyrost lecz zapadnie mi w pamięć (książka nie ocena). Melduję, że książka gotowa jest do drogi. Poproszę o adres Paulllę. Pozdrawiam serdecznie:)
Super! Zbóje nr 3 narodzili się w przestrzeni bliższej czasowo i gatunkowo zbójom z 5, niż pozostałym. W ich świecie w zasadzie nie tylko zawodowy zbój, ale każdy, za wyjątkiem nielicznych niewiast i większości dzieci, musi od czasu do czasu uciekać się do elementów działalności z natury zbójeckiej - na rycerskości daleko nie zajedzie, zwłaszcza gdy się pory roku zmieniają.
Ciekawe, ja miałem skojarzenia raczej z inną książką o podobnej tematyce, podobnie do dusiołka nagrodzoną, która swój tytuł wzięła od słynnej ballady wieszcza epoki Sturm und Drang...
Zgodnie z sugestią, mataczenie do 18. To taki "Malowany ptak", tylko widziany z drugiej strony, znacznie większy i niegrafomański.
Poszło po raz wtóry. Pierwsza wersja na PW gdzieś utkwiła. Pewnie zbójcy ją ukradli.
No właśnie tylko na 3.0, nie spodobała mi się, nawet zmęczyła :/ Winię trochę mojego kaca czytelniczego po Wielki Północny Ocean. Książka jest pisana ładnym językiem, ale prócz tego nie znalazłem tam nic, co by mnie poruszyło czy szczególnie ujęło.
I co? Bo ja byłam zachwycona! :-)
Dobrze, czuj się jeszcze bardziej namówiony :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)