Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Oj, ważny aspekt - SAM, poniewaź potrzebuje.
Pierwsze rozumiem jak Chomik (dla – ktoś coś komuś), a drugie – że lud używa (?) religii w takim celu i z takich powodów, jak się używa opium.
W historii, której bohaterem jest Tru pojawiają się „Baśnie z wesołego lasu”, a potem „Wilk i Zając” Wilk i Zając: Czekaj, ja ci pokażę!
Dziękuję za pomoc i za konkurs, było bardzo sympatycznie :) Gratulacje dla wszystkich!
Krzyś! Jak to leci! Udanej imprezy zatem.
Jest - ja to rozumiem tak, że jeśli "dla ludu" to ktoś go jemu serwuje, dzisiaj powiedzielibyśmy "buduje narrację", natomiast "opium ludu" jest konstatacją niejako zaobserwowanego zjawiska bez przesądzania o tym kto, komu i po co.
Zapomniałam - muszę dodać. Dziękuję, że zamieściłeś link do dyskusji nt religii, ateizmu:). Bardzo ciekawa dla mnie, a nigdy bym do niej nie dotarła :). Ileż to rzeczy kryje się w czeluściach bbnetki.
Wiem, wiem Louri, nie lubię Marksa (ani jako filozofa, ani tem bardziej człowieka, ponieważ pogardzał ludźmi pracy, a ja przynależę do tej grupy. Sarkastycznie nawinęło mi się to wyrażenie pod palce - bez sensu. Cytat z Nietzschem był już poważniejszy. Ha, ale nie oprę się, aby nie zagadnąć krotochwilnie - Czy filozofia to nauka? Jeśli nie to ok jednak będą tego konsekwencje, jeśli tak to nieszczęsny Marks wyląduje też w tej kategorii, chyba, ż...
Hmm... Ale czy znaczeniowo to jest jakaś różnica?
Dziękuję za super zabawę i pokojowe podejście w całej tej awanturze ;D
Gdzieś kiedyś przeczytałam (ktoś mi powiedział?), że ludu (a nie, jak się przeważnie czyta/słyszy, dla ludu) to opium u Marksa, spodobało mi się, zapamiętałam i od tego czasu reaguję odruchowo :-).
Poleciała ręka :(. Szczęśliwie, że cytat prawidłowy. Niezwykłe masz oczy Sowo :D. Eh, chciałabym takie mieć, szkoda, że nie można o takie poprosić.
Tylko skasuj "s" z https w adresie, bo się strona nie otworzy.
*Miłego dnia życzę!
To chyba Piękna marzycielka. Możesz ją przeczytać tutaj: http://doci.pl/jagoda54/maxwell-ann-lowell-elizabeth-piekna-marzycielka+fnmxn1s
Niesamowicie ten czas leci, wydaje mi się, że tak niedawno niańczyłam niemowlaczka na spotkaniach, a tu już komunia! Miłego dla życzę :)))
Ja pamiętam jeszcze czasy, gdy Krzysia nie było... Nasze pierwsze biblionetkowe dziecko! :) Udanego dnia!
O! Mogę tylko powtórzyć: "Jak ten czas leci!" Udanej imprezy!
Jak ktoś słusznie zauważył, imprezy komunijne trwają - i właśnie Krzyś idzie do pierwszej komunii. Tak, to dziecię, które przyniesione w nosidełku na swoje pierwsze spotkanie przespało je całe martwym bykiem, nie przejmując się hałasem generowanym przez biblkionetkowiczów. Jak ten czas leci! Toteż nas tym razem zabraknie. Bawcie się dobrze!
Dziękuję za konkurs i oczywiście wielkie gratulacje Olimpia :)))
Książka ładnie pokazuje, iż Polacy, mimo skromnych zasobów finansowych i uzbrojenia potrafili stawić mężnie czoła dobrze uzbrojonemu przeciwnikowi. Przez 20 lat Polska przedwojenna odbudowywała powoli ale systematycznie swoją potęgę. Niestety, zabrakło czasu aby dorównać poziomem technicznym państwom zachodnim. Jednakże nasze największe bogactwo - obywatele, pozwoliło nam samodzielnie opierać się tak długo potęgom dwóch przeciwników. To ważne i d...
Marks napisał także: "Kapitalista wie, że wszystkie towary, choćby nie wiedzieć jak mizernie wyglądały lub jak źle pachniały, są, Bogiem a prawdą, pieniądzem, są w swej istocie obrzezanymi Żydami(!), a przy tym cudownym środkiem na to, żeby zrobić więcej pieniędzy". Nie mówiąc już o tym, że ględzenie o "iluzorycznym słońcu, kręcącym się wokół siebie" to kaznodziejstwo komuny, świetnie się do niej odnoszące ;D Badacz Związku Sowieckiego i bo...
witam was serdecznie szukam od jakiegoś czasu książki którą kiedyś czytałam. wydawało mi się że miała tytuł "brat wiatru" ale widocznie sie mylę bo nie mogę jej znaleźć. to romans na dzikim zachodzie. o kobiecie która prowadzi ranczo ale nie ma na nim wody. pomaga jej mężczyzna który umie szukać wody i buduje studnie. właśnie on słyszy głos wiatu i za nim podąża. jest "bratem wiatru" o ile dobrze pamiętam. Jeśli ktoś z was wie o jakiej książce...
Dziękuję! Tym bardziej, że Don Kichot i Sancho Pansa to moja ulubiona literacka seria. Już szykuję miejsce na półeczce. :-)
Dziękuję organizatorce za świetny konkurs. Gdyby nie to, że wszystko miałaś ocenione, na pewno by kompletu punktów nie było. Gratuluję Olimpii pierwszego miejsca. Brawo.
Super zabawa! Nieskromnie powiem, że jestem z siebie dumna, bo nie znając więcej niż połowy dusiołków, nie wytropiłam tylko jednego, a ile się przy tym nakopałam w ocenach Naczelnej Awanturnicy! Oczywiście żeby nie mataczenia, wynik byłby nieco słabszy, tak więc serdecznie dziękuję wszystkim, którzy udzielali mi słownej pomocy. Do następnego!
Ach, zabawa była przednia! Ileż przeczytałam not wydawców i recenzji. Bardzo dziękuję Neelith.
Żeby nie było, że nienaukowe (zasług autora raczej nie da się zanegować): Język Boga: Kod życia - nauka potwierdza wiarę
A nie było to: Atlas: Doppelganger?
"Karol Marks w »Przyczynku do krytyki heglowskiej filozofii prawa« napisał, iż (...) »Religia jest opium ludu«". No właśnie: "opium ludu", nie "dla ludu" (które się tak zakorzeniło, że sama Ci ręka poleciała po "dla" w pierwszym zdaniu, chociaż w cytacie go nie ma :-D).
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)