Teksty i komentarze

Wszystkie odcienie czerni

Jak zwykle, czytam kilka książek naraz. Nie potrafię się od tego odzwyczaić. Gestapo Morfina Co by było, gdyby... Malarstwo białego człowieka: Tom 4 Pan Lodowego Ogrodu: Tom 1

Ok, dzięki za info :-)

Niewiele gniotów przeczytałam - trochę w tym szczęścia, ale znacznie więcej czujności. Zdecydowanie gniotem roku jest Na wysokim niebie, ale najbardziej rozczarowałam się powieścią Profesor. Między tymi dwiema książkami nie ma właściwie porównania, bo pierwsza to po prostu nędza literacka i miernota, a druga - moje osobiste głębokie rozczarowanie jedną z ulubionych autorek.

Moje tegoroczne gnioty (piszę już teraz, bo mam nadzieję, że więcej ich nie będzie): Wszystkie odcienie czerni Na pokładzie Titanica Miłość z włoskim makaronem w tle czyli Pamiętnik znaleziony w biurze tłumaczy Trudno mi się zdecydować co było najgorsze z tego wszystkiego - ale wybierałbym raczej między Felicjańską a pamiętnikiem z biura tłumaczy...

To i ja dodam coś od siebie: Planeta samych chłopców - książka absolutnie o niczym. Wodolejstwo nieprawdopodobne. Dziennik pisany później - podobnie jak wyżej. Imresje z podróży po Bałkanach przyprawiające mnie o gęsią skórkę. Autor-bohater głównie pije, bluzga i udowadnia, że jest lepszy od całego świata.

Szalona: Powieść Autor do matury idealny, książka niespecjalnie długa, w bibliotekach raczej dostępna.

Książka jest u mnie!:( Przepraszam Was bardzo,ale jakoś tak nie mogę jej skończyć... Obiecuję, że w styczniu wyślę ją dalej! :)

Na luzie: Równoumagicznienie Pierwsza Spowiedniczka Na poważnie: Chwast

Opowieść żony

Brakuje tagu "stereotypy".

Jedna poprawka: trzy przyjaciółki spędzają w SPA kilka dni, nie tygodni. Konkretnie: sześć.

Dzięki! :)

Ha, dziewczyny miałyście rację! "Trafny wybór" mi się podobał - zwłaszcza z tymi wyrazistymi, dobrze dopracowanymi postaciami:) Nie nudziłem się ani przez moment:)

no to ja jeszcze to przemyślę, póki co książka nadal do wzięcia. Odezwę się :)

Uwaga, uwaga! Pralnia oczywiście czynna do dzisiaj, do północy. Jest czas coś wrzucić. :)

Trzeba skasować w linku ostatni znak, bo mi się coś dokleiło ;-)

Nie znaleziono strony o podanym adresie. Przepraszamy. Strona, której szukasz nie została odnaleziona. Prawdopodobnie została skasowana, zmieniono jej nazwę albo została czasowo usunięta. Sprawdź poprawność adresu lub zajrzyj na stronę startową naszego serwisu www.gazeta.pl Polecamy również skorzystanie z Internetowego Archiwum Gazety Wyborczej. Page not found. We are sorry, but the page you requested cannot be found. The page you are...

Polecam zerknąć na tę infografikę: http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,9689​459,Co_sie_sklada_na_cene_ksiazki__I_dla​czego_to_ciezki.html

Pewnego razu… - Jak przykryć fabułę, którą czytaliśmy już 1000 razy? Dać dużo seksu! W różnych konfiguracjach!

Okolice Malty - jak najbardziej jestem za, bo mam bardzo blisko :) Możemy jakoś "na szybko" umówić się 31 grudnia, bo przyjeżdżam do Poznania na sylwestra, albo pomiędzy 7-9 stycznia, jeśli by nie było problemu z przytrzymaniem książek ;)

Mam „R-kę” na skrzynce, żeby nie stać po polecone na poczcie. Generalnie czułam się bezpiecznie z tą usługą, dopóki moja siostra swoimi małymi paluszkami nie udowodniła, że można wydobyć list ;/ Więcej przykrych doświadczeń miałam z kurierami niż z PP (po złożeniu reklamacji przesyłkę odzyskałam, neuronów nie). Trzeba pamiętać, że za stan skrzynek odpowiedzialny jest administrator budynku i w razie czego, jeśli ktoś się dobierze do naszej przesył...

Udało mi się dzisiaj wysłać książkę do Dominiki. Zatem na dzień dzisiejszy lista chętnych przedstawia się następująco: 1. dominika0112 - książka w drodze 2. kliva 3. PlusMinus

Ambasadoria - miałem nadzieję na klimat i poziom Nowego Crobuzon, a w rezultacie ledwie doczytałem do końca.

Ja również ustawiam się w kolejce.

Zdecydowanie Wszystkie odcienie czerni, pożyczono mi, więc z grzeczności spróbowałam, beznadziejne.

Lubiewo W sumie spodziewałam się, że Witkowski nic dobrego nie napisał, ale i tak mimo odpowiedniego przygotowania się do czytania jego książki potrafił mnie jeszcze bardziej negatywnie zaskoczyć.

Absolutnie Czerwony Błazen Miał być solidny przedwojenny kryminał, trzy razy ekranizowany, do tego "książka zakazana" w czasach komunizmu, a to taki romans Mniszkówny z pretekstem kryminalnym.

Żona astronoma: Historia Elżbiety Katarzyny Heweliusz gniot straszliwy

Książka powędrowała dzisiaj do następnej osoby. Naprawdę godny polecenia kryminał. Moja ocena 5.