Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ale wpadka... Mniejsza o nieznane, ale ze znanych nie rozpoznałem ani Leśmiana (właściwie od razu tu wiedziałem, że to znam, ale nijak nie mogłem sobie przypomnieć, kto, skąd, gdzie, kiedy), ani cioci Alicji, ani wujka Kubusia. No cóż, siadać i czytać, nic innego nie pozostaje, niż odnowić zapomniane stare znajomości. Oj, tego rodzaju konkurs chyba łatwiej ułożyć (nie umniejszając zasług, pracy i tęgiej głowy PT. Układającej) niż rozwiązać...
"Dymy..." i "Pozwólcie nam krzyczeć" akurat mam a "Inny świat" wolałabym kompletny;) A nie byłabyś skłonna się wymienić na którąś z tych książek: Rembrandt, wojna i dziewczyna z kabaretu Złodziejka książek znalazłam je w Twojej biblioteczce i jestem nimi wielce zainteresowana:) Odezwij się do mnie na maila proszę.
A to był mój czysty początek z konkursami, jeszcze nigdy tak się nie szorowałam jak teraz. Dzięki za mokrą zabawę ;]
Jolu, a jak się robi taką pieczątkę? Można ją zlecić w takim miejscu, które robi normalne pieczątki z nazwiskami i np. stanowiskami służbowymi? Bo może i ja bym taką chciała i kazała sobie zrobić?
Zofia Posmysz "Pasażerka" - powieść, film Munka i spektkakl Teatru Współczesnego we Wrocławiu, wszystko pod tym samym tytułem:)
Żebym ja Chmielewską źle umiejscowiła?!? Coś strasznego... Poza tym jestem pewnie jedną z niewielu osób, które NIE odgadły Harry Pottera, bo go NIE czytały i NIE oglądały wizualizacji :P Haniu, dziękuję za konkurs!!
Niedawno zacząłem czytać cykl "Pieśń lodu i ognia" i po niedługim czasie uporałem się z tomami od 1 do 3. Potem zdobyłem tom 4 cz.1 "Cienie śmierci" i też oczarowany przeczytałem go w mgnieniu oka niczym pozostałe, niestety gdy chciałem dalej zagłębiać się w świat siedmiu królestw napotkałem przeszkodę, otóż nigdzie nie jestem w stanie zdobyć tomu 4 cz. 2. Czemu jest on tak trudno dostępny? Nawet na stornie wydawnictwa nie ma o nim wzmianki. Po...
Jeśli nie przypadły ci do gustu "Czyż ona nie jest słodka"oraz "Odrobina marzeń" to "Urodzony uwodziciel" i "Wymyślne zachcianki" powinny ci się spodobać, bo mnie się podobały średnio a te wcześniejsze bardzo :)) a zresztą jeśli już czytasz Phillips to kupno jednej książki to żadne poświęcenie ;) Ja mam inne pytanie- czy ktoś wie czy "Złota dziewczyna" to przedruk "Laleczki", tylko ...
Jagoda mam Dymy nad Birkenau Pozwólcie nam krzyczec Teoretycznie nie szukasz ale to wszystko co mi sie udało wygrzebac Mam jeszcze Inny Świat ale brakuje kartek:/
Nic nie przebije pomyłki z "Dziennego Patrolu" Łukianienki i Wasiliewa. Trzech pobocznych bohaterów z Finlandii przedstawionych najpierw jako prawdziwie nordyccy wikingowie, w dalszej części ksiązki okazują się być murzynem, azjatą i ukraińcem :D :D Ryzyko pisanie powieści przez dwie osoby :D
"Też nie przesadzałabym mówiąc, że Łukjanienko jest sławny w Polsce. Znają go tylko miłośnicy gatunku." Łukjanienko będzie znany praktycznie tylko miłośnikom gatunku. Podobnie jak wielu innych pisarzy fantastyki. Rzadko kiedy wychodzą poza "getto fantastyczne" (w pozytywnym znaczeniu tego wyrażenia). A jeśli wziąć pod uwagę taką grupę odbiorców - to jest znany w Polsce i czytany częściej niż zacytowany tu wcześniej Resnick.
Polecam jego cykl "Korpus". Generalnie jego książki to jest jednak męska lektura dla miłośników II WŚ i militariów.
Szkoda. Może innym razem. ;)
"po obejrzeniu filmów doszłam do wniosku, że czytając "od końca" nie wiele stracę." Stracisz wszystko. Film jest jedynie spłaszczonym, efekciarskim i uproszczonym odbiciem cyklu. Nocny oraz Dzienny Patrol są w dodatku najmocniejszymi pozycjami serii. Łukjanienko mnie zaskoczył - po obejrzeniu filmu nie spodziewałem się po Nocnym Patrolu specjalnych fajerwerków a okazało się że odłożyłem książkę dopiero jak skończyłem gdz...
Dziękuję Haniu za tak wspaniałą kąpiel zimową! Czuję się wyszorowana do białości, mogę teraz z pewnością czystości udać się w kierunku kolejnego konkursu. :) Zabawa była pyszna, niektóre wody przejrzyste, inne wręcz przeciwnie, gratuluję debiutu. :)
Bardzo mi miło. Ale widzę, że jak dotychczas oceniłaś tylko "Quo vadis" i "Przygody Meliklesa Greka". Może na początek warto przeczytać "Diososa" jako kontynuację "Meliklesa"? Nawiasem mówiąc, widzę, że przeczytałaś większość dostępnej u nas klasyki dziecięcej i młodzieżowej. Podejrzewam tutaj bardzo umiejętną zachętę rodziców - ktoś bardzo dobrze wżyty w kulturę bardzo dobrze dobierał Ci lektury. A Ty ...
Chyba wezmę udział w następnym konkursie. Odgadlam - całkowicie lub połowicznie - 21 fragmentów. Niektóre tylko po autorze.
Bardzo dziękuję za prześliczny konkurs (a najpiękniejszy był oczywiście ceberek) i wszystkim gratuluję (omatko jaka drużyna koszykówki wykąpana na przedzie). A Prosiaczek był niewinny, bo to Królik chyba wszystko wymyślił. :))
Haniu kochana! I widzisz, wszystko ładnie poszło, nie było się co tak tremować:) Bardzo dziekuję za konkurs - świetny pomysł i świetne fragmenty. Cieszę się, że po drugiej stronie też się dobrze bawiłaś:)
Dobrze by było, zwłaszcza bez "dla nas za"! A ja po prostu mam takie skojarzenia, dla mnie najnaturalniejsze pod słońcem, ale niekoniecznie takie dla wszystkich. Czasem to zresztą obraca się przeciwko mnie, gdy jedna lub druga istota odnajduje w mych wypowiedziach coś, co nawet nie przyszłoby mi do głowy.
Mamucie, ty po prostu jesteś dla nas za mądry. :)
Jak się zaczyna przygoda, która kończy się koło wanny 49? Odszyfrowaniem listu. "— To — powiedział spokojnie Teodor — że jeśli począwszy od pierwszego wyrazu listu, to znaczy od wyrazu „Jestem”, będziemy posuwać się ruchem konika szachowego w prawo, a potem na samym dole zawrócimy w lewo, odszyfrujemy następującą wiadomość: „Jestem uwięziony przez flaszkę pod plackiem”." Stąd 64 pola, koni...
a mi sie z tym kojarzy jeden dowcip: Wpada facet do gabinetu dyrektora cyrku i mówi: Panie, mam taki numer, że ludzie oszaleją! Będzie pan milionerem! Dyrektor na to: Spadaj mi pan! Mam dobry program i nie potrzebuję żadnych nowych numerów. Facet: Niech pan posłucha przez 30 sekund, na pewno pana przekonam. Dyrektor: No dobrze, mów pan, ale szybko. Facet: Niech pan sobie wyobrazi cały sufit cyrku obwieszony balonami. Balonami z gównem. A...
Mnie tam wszystko jedno, możesz i tutaj, ale chciałabym wiedzieć, o co Ci chodziło z tym 64 - o pola na szachownicy? Ale dlaczego, w takim razie, mam potęgować po kolei wszystkie liczby od dwójki począwszy? I jak stąd przejść do ruchu konika szachowego? :-p Alberta Flasza pamiętam. :)
Dziękuję za konkurs jakby specjalnie dla mnie! Bo to i Alicja, i Lem, i mamutów sporo... Wcale nie był taki łatwy, przynajmniej do momentu, gdy czołgi pływające wyszły na ląd i zaczęły jeździć po tytułach. A wyjaśnienia moich mataczeń to powinienem podać tu, czy w odpowiednim miejscu wątku konkursowego?
Już niedługo powieść "Half of the Yellow Sun" ukaże się po polsku nakładem wydawnictwa Sonia Draga. Miejmy nadzieję, że będzie się ją tak dobrze czytało jak oryginał.
Myślałam nad tym jako nad dodatkiem, bo nie wiem, czy znajdę pracę jako tłumacz. Poza tym przy wyjeździe za granicę zawsze można znaleźć pracę jako nauczyciel polskiego :) Przy tym wydaję mi się to bardzo sympatycznym i interesującym zajęciem:)
Zainteresowały mnie jeszcze dwie: Językowy savoir-vivre Autor: Zgółkowie Halina i Tadeusz oraz: Savoir-vivre bez tajemnic Autor: Robak Tadeusz Jedna z nich jest w mojej bibliotece uniwersyteckiej więc 20 zł mam do kieszeni :) Zaraz po przeczytaniu z przyjemnością zrecenzuję.
Ale jak postrzegasz to podobieństwo? Jako coś wtórnego czy raczej wkładasz te pisarki do jednej szuflady? Sylwii Chutnik nie znam, a nie wiem, jak mam się nastawiać. Masłowską lubię, ale nie chciałbym czytać kopii je twórczości, tylko coś bardziej "niepodległego". :)
A w jakim języku obcym się tak wyspecjalizowałeś? ;-) Pochwal się nam. :-)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)