Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Halloween

Autor: juka Dodany 30.10.2006 12:37

"ubrany w czerwony uniformek przybysz z Laponii " A wiecie, dlaczego ma właśnie taki uniformek? Bo to barwy Coca - Coli. W latach 20. ta firma zamówiła reklamę wykorzystującą Mikołaja w jej barwach i od tej pory nikt już sobie nie wyobraża go w innym odzieniu. Wcześniej Mikołaj był jowialnym śmiesznym panem, który chodził ubrany bardzo kolorowo, np. czerwone spodnie, żółta kamizelka, niebieska kapota itp. A co do Halloween i innych o...

Zobacz całą dyskusję

Singer

Autor: kot Dodany 30.10.2006 12:33

Polecam też gorąco "Miłość i wygnanie" - autobiograficzną opowieść o dorastaniu i młodości Singera. Czy ktoś może mi wskazać, w której książce szukać ciagu dalszego?

Zobacz całą dyskusję

cluby,to coś dla pożeraczy książek?

Autor: modulla Dodany 30.10.2006 12:30

zazwyczaj nie chodzę, ale raz na jakiś czas wpadam z moim mężczyzną do klubu i wtedy zazwyczaj jesteśmy do zamknięcia.Taki wypad wystarcza na długi czas, a ochota na więcej pojawia się niespodziewanie.Póżniej znowu powracam do spokojnego życia.

Zobacz całą dyskusję

Co teraz czytacie? Część 6 i nie ostatnia:)

Autor: sonja1 Dodany 30.10.2006 12:19

Mam te tytuły na liście do upolowania, kiedyś mi się uda:-)) Mam nadzieję. W mojej bibliotece niestety ich nie ma, więc polowanie przeciągnie się w czasie... Acha, i byłam pierwszym czytelnikiem od 27 lat, który Pruszkowską wypożyczył, co wcale nie znaczy że przed 27 laty i wcześniej było ich aż tak wielu...

Zobacz całą dyskusję

PProsze o pomoc w znalezieniu tytułu.

Autor: juka Dodany 30.10.2006 12:18

Znalazłam, ale chyba nie o to Ci chodziło: tekst, o którym pisałam to opowiadanie (nie ma żadnych danych, że to fragment jakiejś większej całości, ale to niewykluczone) Władysława Kozłowskiego pt."Łysa". Akcja toczy się na wsi, w Kownatach, bohaterami są chłopcy z obozu harcerskiego, którzy korzystają z "łysej" wspólnie z druhnami z pobliskiego obozu żeńskiego. Ponieważ wyspa tamuje nurt w rzece i woda zalewa pola okolicznych ...

Zobacz całą dyskusję

Podzielcie się najpiękniejszymi baśniami!

Autor: Małgorzata_ Dodany 30.10.2006 12:10

Polecam baśnie Puszkina, w tym moją najukochańszą "Bajka o carze Sałtanie, jego synu sławnym i potężnym bohaterze księciu Gwidonie Sałtanowiczu i o pięknej księżniczce Łabędzicy" :)

Zobacz całą dyskusję

Halloween

Autor: Małgorzata_ Dodany 30.10.2006 12:00

Halloween stanowcze NIE też. Jestem bardzo przywiązania do polskiej tradycji obchodzenia Dnia Wszystkich Świętych i Zaduszek. Od dziecka jestem wręcz urzeczona tym świętem i jego atmosferą zadumy, pamięci o bliskich zmarłych i uważam je za jedno z piękniejszych świąt polskich i szkoda by było, żeby jego tradycja zaginęła. Zresztą ze smutkiem obserwuje jak tradycje polskich świąt coraz częściej przegrywa w starciu z komercją. Najdzielniej do te...

Zobacz całą dyskusję

Podzielcie się najpiękniejszymi baśniami!

Autor: Sailor Dodany 30.10.2006 11:47

Baśni jest ogromnie dużo, ale ja bym ci radziła czytać po prostu zbiory baśni różnych krajów, takie jak: baśnie fińskie, eskimoskie, lapońskie, indyjskie, indiańskie czy dawnych narodów ZSRR czy po prostu nasze rodzime, polskie...Przekonasz się wtedy, że choć każdy kraj ma charakterystyczne dla siebie baśnie, to wiele z nich jest osnutych na kilku podstawowych fabułach, które pojawiają się w każdym narodzie. Chcesz przykład? Proszę bardzo! Na pew...

Zobacz całą dyskusję

Literacki "mężczyzna naszych marzeń" :)

Autor: Sailor Dodany 30.10.2006 11:35

Zgadzam się z mallgo. Całkowicie!

Zobacz całą dyskusję

Jakim bohaterem jesteś?

Autor: mousee Dodany 30.10.2006 11:20

Zdecydowanie chciałabym być którąś z postaci z powieści Aleksandra Dumas. Może D'Artagnan?????

Zobacz całą dyskusję

Tytuły książek

Autor: Sailor Dodany 30.10.2006 11:17

A co powiecie o tytule "Przyjaciel wesołego diabła" albo "O dwóch takich, co ukradli księżyc"? Co powiecie o takich "opisowych" tytułach? W pierwszym z nich nasza pierwsza uwaga kieruje się na postać "wesołego diabła", a dopiero potem nasz wzrok jakby "wraca" na poczatek tytułu i dostrzegamy prawdziwego bohatera. A z drugiego można by sądzić, że to jedna rzecz, którą "ci dwaj" zrobili, a...

Zobacz całą dyskusję

książki na jesień

Autor: mousee Dodany 30.10.2006 11:15

Z tą jesienną melancholią to u mnie kiepsko! ;-) Zawsze jestem uśmiechnięta bez względu na porę roku. Wiadomo, że są takie momenty w życiu kiedy pojawia się chwila zamyślenia, melancholii i smutku. Ale nie są te momenty uzależnione od koloru liści na drzewach lub rodzaju opadów. Ogólnie wychodzę z założenia, że czytać można wszystko, wszędzie i w każdym czasie. Jeśli jednak pojawia się u ciebie efekt jesiennej melancholii to polecam coś na ożywie...

Zobacz całą dyskusję

Książki o tańcu.

Autor: gosiaw Dodany 30.10.2006 11:14

Jerzy Przeździecki - Solistka (Solistka) Książka moim zdaniem bardzo przeciętna, ale ktoś kto kocha taniec może inaczej na nią spojrzy niż ja.

Zobacz całą dyskusję

Wybrakowane wydania książek

Autor: Sailor Dodany 30.10.2006 11:12

Spotkałam 3 wybrakowane tytuły: "Macoszka", "Robinson Kruzoe" i "Uczniowie Spartakusa". Takie wydania są strasznie dołujące!

Zobacz całą dyskusję

Sonda dla tych, co w sercach wciąż są dziećmi :)

Autor: Sailor Dodany 30.10.2006 11:11

1. W ogóle nie lubię "Muminków"! Od niemowlęctwa! 2. Ulubiona postać?Kangurzątko. Jest takie słodkie! 3. Oglądałam, bardzo mi się podobał, ale film to nie to samo, co książka. Czytając książkę o wiele bardziej czułam tę magię. 4. "Bracia Lwie Serce", "Mio, mój Mio", "Nils Paluszek". 5. Niestety nie mam jeszcze dzieci ani młodszego rodzeństwa, ale na pewno bym czytała.

Zobacz całą dyskusję

Nauka języka obcego przez czytanie książek....

Autor: mousee Dodany 30.10.2006 11:08

Czytanie w języku obcym trudno nazwać nauką. Bez znajomości podstaw gramatyki i odpowiedniego zasobu słów nie przebrnie się przez pierwszą stronę. Jednak gdy już się zna podstawy języka to jest najlepszy sposób na utrwalanie, poznawanie nowych słów i zwrotów. Dla mnie bardzo ważne jest, że poznaję sytuacje, w jakich używa się poszczególnych idiomów.

Zobacz całą dyskusję

kobiety facynujące i irytujące.

Autor: Panterka Dodany 30.10.2006 11:07

Nora? Dlaczego irytująca? Pomagała jak mogła mężowi tak, by nikt się nie zorientował, że właśnie to robi, wiernie dotrzymywała tajemnicy, którą powierzył jej przyjaciel... Prawdziwa bohaterka, biorąc pod uwagę fakt, że cały czas musiała odgrywać pustą ślicznotkę, co to tylko zabawki w głowie.

Zobacz całą dyskusję

uczeń czarnoksiężnika

Autor: Sailor Dodany 30.10.2006 11:06

Jest nawet baśń o takim tytule! Powinnaś tego kogoś poprosić jeszcze o o autora!

Zobacz całą dyskusję

Najśmieszniejsze książki świata

Autor: Sailor Dodany 30.10.2006 11:04

Jeśli masz chandrę, jesteś w podłym nastoju, a lubisz książki fantasy (a nawet jeśli ich nie lubisz) sięgnij po książki Terry'ego Pratchetta o Świecie Dysku. Jeśli nie rozśmieszy cię już pierwsze zdanie, to dziesiąte na pewno, a po 10 minutach będziesz się śmiać do rozpuku. I tak co 5 minut.

Zobacz całą dyskusję

Książki o tańcu.

Autor: Panterka Dodany 30.10.2006 11:04

Baśń Andersena "Czerwone trzewiki"...

Zobacz całą dyskusję

Świeczka dla Ani...

Autor: hankaa Dodany 30.10.2006 11:01

[*] Zło jest wszędzie. Proszę, niech nikt nie będzie tak ograniczony i schematyczny, by mówić, że długowłosy i ubrany na czarno to zalążek zła. Pozory mylą. Krótkowłosy też może być zły... W takim razie zamknijmy szkoły bo wszyscy są źli. W takim razie nie bądźmi tolerancyjni względem subkultur... Żyjemy w XXI wieku, każdy jest inny, każdy ma swój świat, swoje otoczenie, nie przypisujmy że takie a takie otoczenie jest z góry złe. Krzywdzicie w...

Zobacz całą dyskusję

Wyciskacze łez

Autor: Sailor Dodany 30.10.2006 11:00

Lubię wzruszające książki, ale naprawdę płakałam tylko nad dwoma: "Przyjacielu wesołego diabła" Kornela Makuszyńskiego i nad "Czarną godziną"...ale nie pamiętam autora.

Zobacz całą dyskusję

Nauka języka obcego przez czytanie książek....

Autor: hankaa Dodany 30.10.2006 10:48

Na pewno pomoże opanować jakiś zakres słownictwa, jest to też sposób na naukę. Tyle że trzeba już mieć opanowaną gramatykę. Sama raczej nie stosuję, aczkolwiek od czasu do czasu lubię sobie poczytać jakąś lekką czytatkę z niemieckiego... (raczej tylko tym językiem operuję) i przypominam sobie słownictwo, bo już się nie uczę języków.

Zobacz całą dyskusję

cluby,to coś dla pożeraczy książek?

Autor: hankaa Dodany 30.10.2006 10:42

Może nie club, ale koncerty, czemóż nie? Jak już tu powiedziano, wszędzie można spotkać ciekawych i interesujących ludzi. Nawet na uczelni możesz spotkać że tak powiem ludzi pustych, tak samo jak w clubach. A ostatnio byłam na koncercie i poznałam takiego chłopaka, że tylko pozazdrościć jego wiedzy, światopoglądu i oczytania... hehh... :)

Zobacz całą dyskusję

recenzje

Autor: Sluchainaya Dodany 30.10.2006 10:38

A jaka to szkoła? Gimnazjum, liceum?

Zobacz całą dyskusję

Jakim bohaterem jesteś?

Autor: Sailor Dodany 30.10.2006 10:38

Ja najbardziej chciałabym się stać jedną z bohaterów "Opowieści z Narnii." Bardzo bym chciała zwiedzić taką krainę jak Narnia i przeżyć przygody, takie jak oni przeżywali.

Zobacz całą dyskusję

Konkursik nr 10

Autor: Korniszon13 Dodany 30.10.2006 10:30

MOja klawiatura jak na razie w dłoń nie poszła, bo nie dostałem żadnej "niespodzianki duszy" w weekend. Coś może skrobnę w środę :)

Zobacz całą dyskusję

książki na jesień

Autor: pomarańczka Dodany 30.10.2006 09:50

oby ci ta herbatka nie wystygła :) czasem tak się zaczytuję, że budzę się z "transu" i mam w kubku zimny, gorzki napój

Zobacz całą dyskusję

Nauka języka obcego przez czytanie książek....

Autor: Evvelina Dodany 30.10.2006 09:47

Czytam po angielsku. Nic ambitnego, w żadnym razie - jako pierwszą powieść przeczytałam "Black Beauty" :), obecnie czytam Narnię, wczoraj udało mi się kupić na allegro pierwszy pięcioksiąg Chronicles of Amber Zelazny'ego (jak dotąd będzie to najbardziej ambitne czytadło w obcym języku ;)). Jestem wzrokowcem, więc sporo zapamiętuję - słówek (z kontekstu większością), całych zwrotów. Jeśli czegoś ni w ząb nie mogę zrozumieć, sprawdzam w...

Zobacz całą dyskusję

Halloween

Autor: pomarańczka Dodany 30.10.2006 09:46

Już dawno zauważyłam, że kultura obcych jest bardziej pociągająca, bo nowa. Tymczasem Polacy są bardziej przywiązani do tradycji niż inne narody. Kiedy święta są dla nas czasem spotkań rodzinnych, Francuzi na przykład wyjeżdżają na długi weekend nad morze. W każdym naszym święcie możemy znaleźć jakieś piękne szczegóły. Halloween stało się popularne, bo obchodzi się go w państwie, które ma duże znaczenie na arenie światowej. Malo kto wie, że z...

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: