Autor: misiak297
Data dodania: 18.09.2012 20:45
Moja pierwsza przygoda z książkami Marii Nurowskiej to było stuprocentowe fiasko. Dawno nie czytałem tak pod każdym względem kiepskiej książki jak "Nakarmić wilki". Niedopracowanie techniczne, banalność, skrótowość, tandeta - to wszystko ogółem można było zarzucić tej powieści. A jednak postanowiłem dać drugą szansę tej pisarce. Wybrałem Drzwi do piekła - powieść swego czasu reklamowaną nawet na przystankach autobusowych. Liczyłem, że tym razem moje spotkanie z Marią Nurowską będzie należało do ...